aneta1808

Witajcie kobietki... ja juz w PL szczesliwa bo z coreczka moje serduszko jak mnie zobaczylo to odrazu poznala i lezki jej stanely w oczkach z radosci potem sie wtulila do mnie i juz non stop z mama hehe..porzadki juz mam skonczone Nikolcia mi pomagala zuch dziewczynka,takze teraz tylko czekam na choineczke zywa tata przywiezie ze wsi...a jak u was?? zajete jestescie pewnie przygotowaniami?? ZDROWECZKA WAM ZYCZE I MILYCH PRZYGOTOWAN-BUZIACZKI

Witajcie kochane.. DEVA no to na same swieta masz nie ciekawie MARGOLCIA jak zdroweczko?? a jak dzieciaczki-zdrowka dla was TERESA S ja juz po porzadkach w domu blysk takze teraz zakupy i przygotowania no i czekam na choineczke tata przywiezie ze wsi zywa.. Misiu a co u ciebie?? jak dzieciaczki?? napisz kochana-buziaki KASIU KAYU brakuje was tutaj bardzo bardzo wracajcie dziewczynkia ja czekam na mojego bo wlasnie jedzie bedzie okolo 19 zobaczymy jak Nikolcia zareaguje na ojca,dzis caly czas mi pomagala w porzadkach hehe...a teraz sobie smacznie spi a ja pomyslalam ze napisze do was,mam nadzieje ze u was wszystko oki-POZDRAWIAM SERDECZNIE I DUZO ZDROWECZKA DZIEWCZYNKI

wszystkiego najlepszego duzo zdroweczka i usmiechu na codzien-buziaczki

wszystkiego najlepszego aniu zdroweczka,pieniedzy,pociechy z dzieciatka i meza oraz spelnienia marzen

Witam was drogie kolezanki...u mnie zimno ja zaraz robie w koncu odrosty bo wygladam strasznie,Nikolcia kochana grzeczna jak fajnie i duzo mowi...tuli sie do mnie non stop moj anioleczek slodki.A co u was??? MILEGO DNIA DLA WAS I BUZIACZKI

Margolciu to ten palant Twojemu namieszal w gowie nie potrzebnie ale Twoj maz nie powinien sobie na to pozwolic zeby mu sie wtracal do was,mam nadzieje ze tamtemu wyjdzie to bokiem-ZDROWECZKA DLA WAS

MargolciaAnetko-przywitanie mialas przepiekne....nic nie przebije milosci naszych dzieci...w takim jednym spotkaniu jest wiecej emocji i milosci niz w w Dniu Walentego...:))) ciesze sie,ze dotarlas calo i zdrowo...powiem Ci,ze masz nerwy ze stali...gdyby mnie dwa samoloty sie popsuly,to ja na nastepny bym w zyciu juz nie poleciala..jaka linia latasz..??? bo u nas podobne problemy ma ryanair ...ja jesli juz to wybieram AerLingus.....kiedys fajny bylo LOT ale skasowal bezposrednie polaczenia i ma teraz ceny z kosmosu za 8 h lot....czasem mniej,a czasem wiecej....kiedy wracacie z powrotem do UK..??? Oj Margolciu no masakra latam zawsze WIZZAR,nerwow troszke zjadlam przez ten dzien ale dolecialam cala i zdrowa dzieki bogu...tez juz nie polece ta linia wole inna bo juz takiego lotu nie chce...do UK wracamy z Wloch po nowym roku ale kakretnie niewiem kiedy nie mamy biletu zabukowanego

Misiu kochana to zdroweczka dla ciebie i silek mnie tez czeka mnustwo roboty

a dzis juz jestem u siebie rano o 8 30 mialam autobus do mnie jechalam ponad 5 godz ale juz jestem u siebie:) i sluchajcie kochane...wchodze moja corcia siedzi w wozeczku bawi sie i nagle wchodze ja ona sie oglada i pierwsze co to oczka swoje skierowane na moje wlosy (pamietala biale wlosy hehe) popatrzyla lezki stanely jej w oczkach i usmiechnela sie do mnie wyciagnela raczki szok normalnie szok...mnie az serce scisnelo nie moglam oddechu zlapac widac bylo ze bardzo teskni...a teraz juz spi caly czas obie warjowalysmy,a od dwoch dni mama mowila ze ciagle mnie wolala mama mama....ciesze sie ze jestem z nia...maz ma dojechac bo czeka na przerobienie samochodu a mi sie nie chcialo tam juz siedziec-POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE KOCHANE WPADNE POTEM MOZE KTOS BEDZIE

Witajcie kochane moje... ja juz w domciu ale po kolei...w dzien wylotu mielismy samolot o 8 15 ale niestety lot odwolany z powodu usterek,wiec kazali nam czekac do 12 50 na kolejny odlot i czekalismy niestety padnieci,poszlismy do baru na jedzonko a tam mila polska kelnerka nam opowiadala ze dziewn wczesniej niestety samolot tez nie polecial do zdazyl odbic sie od ziemi i zepsul sie silnik i zaczeli londowanie,normalnie masakra przyszla nasza godzina wiec idziemy do samolotu odpalaja sprzet a tu...pilot-niestety nie polecimy bo samolot nie ma mocy no i czekalismy tak pol godziny ja juz mialam dos ale jakos dzieki bogu dolecielismy spokojnie bo juz kazdy zacza panikowac,w domu bylismy o 19 padalam ze zmeczenia....

wITAM WIECZORNIE... ja zagladam dzis do was bo juz jutro o 5 rano jade na lotnisko tak sie ciesze ze szok,postaram sie odzywac jak tylko bedzie mozliwosc:) ZYCZE WAM ZDROWECZKA I BUZIAKI DLA DZIECIACZKOW

wybaczcie ze sie do was nie odzywalam ale mialam male problemy z m no ale poki co jest w miare,i poprostu musialam odreagowac w ciszy,jutro juz wylatuje rano ma byc taxi o 5 rano wiec juz do was nie zajze ale postaram sie klikac z komury :) nie opuszcze was...spakowana juz jestem on tez teraz tylko szybki prysznic i zaraz uciekam spac bo wstaje po 3 musze sie doprowadzic do stanu normalnosci,choc to bedzie trudne znowu mi oczy nawalily mam cale bialka popekane krwinki i zalaly cale bialka musze isc do okulisty w koncu niech cos mi poradzi bo wygladam okrutnie jak wamp....ciesze sie ze w koncu bede z moim aniolkiem :) juz sie nie moge doczekac ale pewnie do mnie pojedziemy dopiero w czwartek ale juz blizej jak dalej.... ZYCZE WAM DUZO ZDROWECZKA SILEK I BUZIACZKI DLA DZIECI....TULE WAS MOCNO I DO SKLIKANIA KOCHANE PAPATKI-BUZIACZKI

nie dziekuj poprostu jak moge chetnie pomoge...dziewczynki nie spierajcie...

Witam wieczornie.. KAYU KOCHANA JESTEM W SZOKU NIE MARTW SIE SLONCE BEDZIE DOBRZE TRZYMAM CKIUKI ZA WAS..I ZYCZE ZDROWYCH I WESOLYCH SWIAT STYSIU SUPER ZE WSZYSTKO OKI BRAWO!!! MARGOLCIU ZDROWECZKA DLA CIEBIE I BUZIACZKI DLA DZIECI MISIU KOCHANA MAM NADZIEJE ZE JUZ U CIEBIE WSZYSTKO OKI...DZIEKUJE ZA SMS KASIU A JAK U CIEBIE?? JAK SYNEK BRZUSZEK?? NO I NOWE AUTKO:) MARTEK JAK DOBRZE ZE WSZYSTKO OKI ZDROWECZKA :)

izek78NA POŻEGNANIE-SOWKO,ANETKO,DEVO,GUNIU,TUSIU,KAROLA,AGA,MARTEK,wy wracajcie ja spadam.to wasze forum.cześć hej nie pisz tak bo ja zniklam z powodu mojego wyjazdu do PL.a nie przez ciebie,bardzo lubie z toba pisac jak i z reszta dziewczyn...

Izek no co ty nie mow tak.

dzieki..tez sie ciesze ze tak zrobilam-znikam zrobic obiadek bo glodna jestem wpadne potem-buziaczki dla dzieciaczkow i pozdrowienia dla meza

zaraz pewnie wroci i bedziesz miala TULACZKA przy sobie hehe...a ja jestem wykonczona totalnie wczoraj jak zaczelam wojne od telefonu tesciow to skonczyla sie o 2 w nocy,troszke jestem nie wyspana ale nareszcie wyzucilam z siebie to co mnie bolalo i czuje sie o wiele lepiej,maz byl w szoku byl wsciekly ale powiedzial ze on pewnych spraw nie widzial ale dobrze ze mu o tym powiedzialam,i ma sie rozmuwic z rodzicami na pewne tematy-mam nadzieje-troche go zaskoczylam ale wczoraj poprostu wybuchlo cos we mnie i nie wytrzymalam powiedzialam dosc!!!! jesli ci nie pasuje odchodze....przemyslam wszystko a rano wrocil z pracy przeprosil mnie i obiecal ze nie pozwoli na to zeby kazdy sie wtracal...zobaczymy

miska271aneta1808Misiu jestem ja :)Anetko hej,jak tam sobota mija? a w miare tak sobie siedze od rana na necie i ogladam filmy,ten spi a ja sie nudze....a co u ciebie??

Misiu jestem ja :)

hejka kochane... znowu pustki,kazdy zajety powoli porzadkami swiatecznymi ale wiem jak to jest,mam tylko nadzieje ze nas nie opuscicie bo sie zalamie :( a tylko wy mnie podnosicie na duchu i dajecie sile:) miluskiego popoludnia do potem

Tusiu oby sie spelnily Twoja slowa,bylabym szczesliwa...ale zobaczymy jak to sie wszystko potoczy grunt to sie nie poddac tylko walczyc

Witajcie weekendowo.. pewnie macie mnustwo zajecia przed swietami i tymbardziej bedzie tu pusto,ale mam cicha nadzieje ze jednak zajzycie tu na chwilke zeby poklikac-zmykam nie przeszkadzam wam ZYCZE MILEGO WEEKENDU,ZDROWECZKA I MILYCH CHWIL...

Dzien dobry wszystkim... Witam sie sobotnio mamy weekend wiec pewnie kazda z was ma wiele obowiazkow,i malo kto tu wpadnie a szkoda fajnie jest z wami klikac... Zycze milego dnia,zdroweczka-buziaki

TuśkaCześć ;) Oj widzę, że tu nadal pustki, Aneta - chociaż Ty dzielnie trzymaz straż :))) A co u Ciebie słychać? Nic nie piszesz, co u Ciebie, jak tam twoja córeczka się miewa, jak się rozwija???? A sprawy z M? Poukładało się wszytko? Mam nadzieję, że tak :))) a dziekuje dziekuje..u mnie w miare czasem lepiej a czasem lepiej nie mowic...Nikolcia zdrowa,rosnie zaczela pomalenku chodzic i ogolnie jest oki kochane sloneczko...a z moim to jest roznie bylo w miare dobrze ale znuw sie psuje wszystko ale nie poddam sie nie dam mu tej satysfakcji,czasem jestem tym wszystkim tak zmeczona psychicznie ale wiem ze nie moge pasc na twarz,tylko musze walczyc z nim i tesciami ktorzy sie wtracaja...ja wieze ze bedzie dobrze czasem jak juz podupadam na duchu pomodle sie poprosze o pomoc i sile..