-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez miska271
-
Adus jak sie dowiedzialam ze jestem w ciazy z Klaudia do prawie 5 ego miesiaca plakalam,bo to za mala roznica byla...teraz juz tak nie sadze...Jak Klaudia sie urodzila Bartosz mialrok i 7 miesiecy...nie bylo latwo ale jakos przy pomocy mamy dawalam sobie rade....
-
Czesc kobietki u nas spokojnie,pogoda deszczowa wiec siedzimy dzisiaj w domku.... Marudka nadal marudzi prawie nastepny zabek jest tylko nie ten co go wypatrywalam....troszke tak w dziwnej kolejnosci wychodza... Paulus moja Aga ma podobnie ogolnie zrobila strajk na spanie....pozno zasypia i budzi sie czesto i wiecej chce cysia... Madzia milego odpoczynku i wracaj do nas szybciutko... Wszystkiego najlepszego dla Amy z okazji ukonczenia 9 ego miesiaca....
-
czesc lutowki. ja po kawce...moje sloneczko zrobilo bardzo malutka drzemke...niedlugo pojawi sie zabek jest juz blisko...tylko niespodzianka bo zamiast gornej lewej jedynki bedziemy mieli prawa gorna dwojke...normalnie zabki oszalaly.... Maka brawa za nocnikowanie...u nas narazie jest pieluszkowanie...ale moze niedlugo kupimy nocnik i bedziemy probowac... Super miec swoje pieniadze a i w budżecie domowym zawsze lzej...
-
Witam sie z U nas dzisiaj ponury dzien,pogoda deszczowa... Moje słoneczko własnie robi drzemke....troszke marudna jest przez te zabki...i chyba juz go widac tylko nie z tej strony co go wypatrywalam...zamiast gornej lewej jedynki to wychodzi prawa dwojka.... Wczoraj ja bylam u dentysty i powiem ze nawet nie bylo tak zle...mila babka i super podchodzi do pacjenta....nastepna wizyta za tydzien....kurka ostatatnio zostal tylko jeden do leczenia...teraz prawie co drugi.....normalnie szok w ekspresowym tempie poszly mi zeby po ciazy..... Devachan fajne takie spotkania,troszke rozrywki dobrze robi....co do pieniedzy i rachunkow to ja mam tak przez caly tydzien co trzeba i kiedy zaplacic...i tak 24 na 24 normalnie juz mam dosc tego ale lepiej nie bedzie...
-
Czesc dziewczyny... ja niedawno wrocilam ze szkoly z tego pasowania....wielkie zamieszanie...pozniej wkleje fotki.... Zaraz bede sie wybierac do miasta do zebologa Anetko fajnie ze jestes...oby ta zmiana trwala dlugo... Adus w tych szpitalach to naprawde parodie sie dzieja...jak tak mozna powiedziec... Emka moze jeszcze troszke czasu musi minac zeby sie unormowalo...u mnie tez jakas taka ta @ dziwna... AgaiLila chyba kazda z nas jej nie lubi....
-
Czesc kobietki.... jestem....troszke dzisiaj zajeta wiec nie mam czasu na pisanie...bylam w szkole na pasowaniu pierwszych klas,a niedlugo jade do miasta mam wizyte u dentysty... nie chce mi sie ale trzeba zrobic porzadek... Widze ze Anetka zajzala do nas super Devachan zycze duzo wytrwalosci,na pewno wszystko sie dobrze ulozy.... [*][*] dla GustavitaMargolcia oj u nas jest tak samo jak sa pieniadze to jest wszystko...a jak sie czegos by zjadlo to wielkie pustki....
-
Witam wieczorkiem... Dzieci juz spia wiec ja sobie odpoczywam...jutro dzien pelen wrazen...moja ksiezniczka ma pasowanie na pierwszoklasistke AgaiLila nie jest lekko ale trzeba cierpliwie czekac... Paulus duzo zdrowka zycze... Emka wielkie gratki za zębolka
-
Witam. Moje dzieci w szkole...Aga rozrabia sobie a ja szperam po necie.....Oj pustki tutaj zaczely panowac...gdzie wszystkie kobietki jestescie? U nas jak na razie bez zmian...mala marudna,nocki takie sobie... Kurka wiecie co wczoraj pierwszy raz bylam w takiej dziwnej sytuacji...pisalam wam o malej urodzonej przedwczesniej....jej stan jest stabilny ale potrzebuje duzo czasu aby plucka sie dobrze rozwinely...jej mama juz wypisana do domku,nie zostala z mala bo tam nie ma takich warunkow i nikogo znajomego na miejscu...normalnie nie wiedzialam co mam jej mowic,a widok naszej Agi jeszcze utrudnial...normalnie ryczec mi sie chce....mala jest juz ochrzczona,bo bylo zagrozenie zycia..... Adus jak tam operacja Oliwci.... pozdrawiam serdecznie...
-
aneta1808miska271Anetko witaj ...fajnie ze sie odezwalas.Oj ja tez bardzo tesknie za naszymi pogaduchami...to super ze maz zajmuje sie Nikola a Ty sobie odpoczywasz....buziaczki dla Ciebie i Nikoli....sciskam mocno Dziekuje kochana,ja wlasnie konfiguruje tel.z netem wtedy bede mogla pisac swobodnie w wolnej chwili To super by bylo...powiem ze tak jakos mi dziwnie bez tych naszych pogaduszek....tesknie za tym okropnie...
-
Margolciawitam sie z ranca...:))))Anetko-same dobre wiadomosci jak widze...:))))suuuper...:))) aby tak dalej.niech malz bedzie teraz wzorowym Tatusiem i da Ci zlapac oddech..:))) a jak sie martwisz,ze jestes za chuda to ja Ci z checia odstapie swoich kg...:))) mam co oddac...:))) przesylka gratis-tylko wez...:))) Misiu-tak ciagle wspominasz,ze malz przyjezdza lub odjezdza...to oznacza ,ze pracuje za granica czy w innym miescie..??? ja kiedys tez zylam od przyjazdu swojego do odjazdu....nie dla mnie takie zycie..... a co do corci-ja uwazam,ze najciezszy,chociaz najslodszy jest pierwszy rok dziecka....dopoki nie opanuje sztuki chodzenia bedzie teraz szukala wsparcia u Ciebie....dlatego ja jestem wdzieczna temu co wymyslil chodzik...:))) ilez to radochy a wolniejszego czasu bylo dla mnie....chociaz z tego co wiem,to nie kazdy patrzy na ten sprzet przychylnie...ale moje kazde w nim biegalo i nie maja ani wady postawy a lazic nauczyly sie same tez szybko...wyjatek-Ola strachobzdzil...:))) chlopcy poszli w wieku 10 miesiecy...Ona tylko puscila moj koniuszek palca w wieku 14 mieszkow....nie chciala uwierzyc ze potrafi sama biegac.... i juz zaczal sie kolejny tydzien...ja je tak odliczam teraz,ze ciagna mi sie jak makaron....w srode mam wizyte w klinice...jedyna rozrywka polaczona z wyjsciem z domu...no,chyba,ze wpadne na male 5 min odwiedzic swoja kolezanke co urodzila w sobote swojego synusia...nie moge sie doczekac...:)))) Tak moj maz jest w domu tylko na weekend pracuje w innym miescie,wiec cale 5 dni jestem tylko z dziecmi i tak odlicza sie dni do piatku....Nie jest to fajne ale jak na razie nie ma innego wyjscia....troszke sie prezyzwyczailam ale czasami bywa ciezko i mam dosc wszystkiego... Kochana zobaczysz ze szybko minie czas ciazy i juz maluszek bedzie z Wami... Ja tez mam chodzik i czasami gdyby nie on to tylko na rekach by byla.....moje starsze tez mialy i nic im ni edolega...
-
Anetko witaj ...fajnie ze sie odezwalas.Oj ja tez bardzo tesknie za naszymi pogaduchami...to super ze maz zajmuje sie Nikola a Ty sobie odpoczywasz....buziaczki dla Ciebie i Nikoli....sciskam mocno
-
Witam sie z Weekend szybko minal....ale przyjemnie...szkoda za tak krotko trwa....ale troszke mezem sie nacieszylam Mala nadal marudna...czasami to juz sama nie wie co chce...no i teraz sie nauczyla ze tylko mama... Kobietki gdzie jestescie.... Smutno tu samej :(
-
Dzien dobry dziewczynki.... Serdeczne pozdrowienia od Anetki Ja wlasnie jestem w trakcie robienia obiadku...bylam na malych zakupach bo pustki w lodowce byly....Maz wczoraj przyjechal...i pracuje na miejscu.....nie wiadomo kiedy wroca wiec sobota tylko z dziecmi.....Trzeba zbierac sie za porzadki,ciekawe czy mala mi pozwoli bo jak tylko znikam z jej pola widzenia jest od razu wielki krzyk.... AgaiLila to super ze nocki masz przespane...moja niestety marudna,dzisiaj z nami spala bo od razu krzyk jak tylko poloze do lozeczka :( zmykam pozniej zajze....
-
Cześć babeczki... Widze ze epidemia chorobowa panuje... Ardhara dużo zdrówka,wracaj szybko do zdrówka... Margolcia oj wiem co to znaczy czlowiek posprzata a za 5 minut z powrotem to samo.... Ja wlasnie wróciłam z zakupow....ale zimnica,normalnie szok,tak opatulilam mala w wozku a i tak za cieplo jej nie bylo.....Moj maz wczoraj przyjechal...ale poszedl do pracy i sama dzisiaj..... Serdeczne pozdrowienia od Anetki
-
oj szybciutko....bardzo szybko ten pierwszy rok mija...a ile zmian....
-
dobra zmykam zabrac sie za male porzadki....zajze pozniej...
-
oj z utesknieniem czekalam az powie mama...ale niestety doczekalam sie tata...terz tylko tata,dziadzi dzidzi adzi.... szybko to mija.....niedawno taka malusia byla...
-
Devachan mozliwe ze na zabki te przerwy w nocy...moja tez niespokojnie spi...
-
magda_79 oj jeszcze troszke bedzie mamusiny....ja mam takie dwie przylepki...mala jak narazie po troszeczku swiadomie sie zaczyna przytulac...
-
Mysle ze po malu powinnas przyzwyczajac piersi do tak dlugiej przerwy a w pracy mozesz sobie sciagnac by sobie ulzyc.....mysle ze z biegiem czasu piersi sie przyzwyczaja do dluzszych przerw.Nie ma koniecznosci rezygnowania z karmienia
-
adriana8899Chodzi teraz z nia dumny jak paw! A tak ja uczylam "tata" u tu dupa. ja chodze za swoja i mowie powiedz mama a ona tylko sie patrzy i za chwilke tata
-
adriana8899Mala powiedziala pierwsze slowo!!!!!!!!!!! Wszedl tesciu do pokoju a ona na niego spojrzala i z wielkim usmiechem "DZIADZIA". dziadek pewnie szczesliwy
-
Ardharawitam ranono i od 8 na nogach... ale udalo mi sie - dodzwonilam sie do zapisow i mam wizyte 18 listoopada u endokrynologa :) do tego : - meczy mni ebol gardla - mdli mnie od rana i to mocno - nos zapchany na amen - dziecko powoli dochodzi do siebie kochana to duzo zdrowka zycze...
-
adriana8899Najlepsze ze wtedy co byla taka wojna... Nie wiem czy Wam pisalam. Chyba tak. Ze jeszcze nikt nigdy nie powiedzial tylu krzywdzacych i falszywych slow na moj temat. No. To wtedy jak sie zarlam z nia to jak ona mnie wyzywala to K do niej wystartowal pare razy i wogole bronil mnie a Wiechu siedzial, patrzyl z politowaniem na Kowalska i sie z niej smial... niezle...
-
no piekna mamuska...super wielkie brawa....to ja ja bym kopnela w dupsko...