Skocz do zawartości
Forum

miska271

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez miska271

  1. hej U nas znowu nocka z pobudkami....oj normalnie nie wiem co znowu...placze kreci sie i sciaga z siebie koldre.... deszcz pada....oj i humorek moj znowu do kitu jest... Adusgratuluje dobrej nocki... Aga mysle ze dziecom jest jakos tak ciezko cos kupic...ja zawsze mam z tym problem...a jutro moja chrzesniaczka ma urodziny i terz wypadaloby cos kupic bo na urodzinach nie bylam,robila wczesniej ze swoja siostra....
  2. Agulka74Dziękuję dziewczyny. Najpóźniej w czwartek napiszę, czy się nie rozczarowałam :) bedziemy czekac na wiadomosci... aga82Witajcie :)Ja też mam syna z magicznego 2000 roku a dokladnie z 11.12.2000 Można jeszcze dołączyć ???? Chyba będę najmłodszą mamą witaj. serdecznie Cie witamy i zapraszamy do klikania
  3. Margolciaona jest nawet w trakcie...bierze teraz Augmentin,malenka dawke,bo 2.5 ml 2 X na dobe..ale zawsze to cos...w poniedzialek ma zakonczyc kuracje...chyba przeloze i sama z nia pojde wtedy,gdy bede pewna na bank,ze jest zdrowa...teraz ma zapalenie pecherza,ale na dodatek dusi ja kaszel...wiec nie jest z nia ok....dzieki Misiu....:))))) nie ma za co....niby mowia ze lekki kaszel i katar nie sa przeciwskazaniem do szczepienia,ale lepiej zaszczepic jak dziecko jest calkowicie zdrowe... a jak Ty sie kochana czujesz,jak Zosienka,mocno rozrabia?
  4. MargolciaAnetko-to masz slodkie lenistwo we dwoje...:)) zostaje Ci to wybaczone...korzystaj z zycia i ciesz sie luzem,bo mam nadzieje,ze zostane forumowa ciocia...a wtedy sie zacznie..:))) napisz kiedy bedziesz testowala-chce trzymac kciuki..;))))))))) u mnie tez masakrastyczna pogoda...wieje i leje...pol mojego miasta podtopione...na szczescie-ja mieszkam w tej lepszej czesci i mnie to nie grozi..;))) dzis nam strajkuja szkoly,policja,szpitale i socjalowi pracownicy....bieda zajrzala im do oczu...nie mowiac o tylnej czesci ciala....:)))czy jak Ola bierzeantybiotyk to moze byc zaszczepiona.?? cos mi sie kojarzy,ze lepiej nie...ten doktorek niby nie widzial przeciwskazan...ale ja mam jakies male-czerwone swiatelko... Anetko-lap !!!!!! ja mysle ze przy antybiotyku nie powinno sie szczepic
  5. AgaiLilamiska271a moze jakis jezdzik.... swietny pomysl:) dzieki wielkie:) nie ma za co kochana...fajna rzecz a na pewno bedzie zadowolona...ja juz mam pomysly dla dzieci tylko kupic...nie wiem tylko co dla chrzesniaka M i dla samego M...strasznie nie lubie robic prezentow
  6. AgaiLilaHejka! Co tam u was? Moja mala przestawila sie ostatnio i kladzie sie spac w dzien tylko raz ale za to przespi z 1,5 godzinki;) wogole mam wrazenie ze latwiej z niz zyc:) Piszcie co planujecie kupic swoim malucha pod choinke. to fajnie ze sie przestawia...u mnie na razie ciezko cokolwiek jest okreslic bo jest roznie...w dzien spi wiecej ale wieczorem zasypia pozniej i wstaje pozniej.... my planujemy kupic to Slon na biegunach NOWOSC Najtaniej 3 KOLORY (813746973) - Aukcje internetowe Allegro
  7. maniaczkaCześć Mamuśki. Od prawie 6 miesięcy też jestem cycusiową mamusią, więc postanowiłam dołączyć do Waszego grona, jeśli pozwolicie. Zawitałam do Was z konkretnym zapytaniem... Jaki macie schemat karmienia piersią? Mój syniu jest tylko na piersi i je co 2,5- 3,5 godziny. Jego dieta jest bardzo ograniczona i je tylko... mleko z piersi. Chciałam zapytać czy Wasze Szkraby zawsze opróżniają pierś do końca? Bo mój niee, krzyczy, że chce drugiego cycusia no i ulegam Draniowi. Chcę go karmić do roku, więc jeszcze przede mną trochę czasu, a niestety dylemat ten trwa od niedawna. Tzn od kiedy mój Pablusek nie sypia dobrze w nocy. To mnie zastanowiło czy nie dostaje za dużo mleka I fazy- tego wodnitego i się nie najada albo go od tego brzuchol boli. Staram się karmić do końca z 1 piersi i przy następnym podaję drugą pierś, chyba że nie minęły 2 godziny od karmienia i podaję tą samą co ostatnio. Nie wiem czy tak jest dobrze... poradźcie proszę. Dzięki witaj serdecznie....pisz z nami jak najczesciej.... ja do 4ego miesiaca karmilam tylko piersia a pozniej po malutku mala dostawala jakies nowosci...teraz juz je prawie wszystko ale cycus kroluje....ja nie mialam konkretnego schematu dostawala piers jak tylko chciala,i na zmiane raz jedna raz druga....w nocy jest roznie,jak chce cysia to daje jej ta ktorej kolej jak tylko troszke possie to daje ja w pierwszej kolejnosci....mozesz przed podaniem troszke sciagnac z piersi i podac malemu
  8. MargolciaMisiu-ja wciaz gdzies gleboko licze na maly cud i ze ktos sie nade mna zlituje........ale jak do tej pory ,same neg wiadomosci mnie otaczaja....wszedzie tylko-nie,nie,nie,nie,nie i nie....chyba dam ogloszenie do lokalnej gazety...:))))))))) oj kochana bardzo dobrze Cie rozumiem.....ale moze w koncu ktos sie znajdzie.....
  9. katbeCześć, ja z zapytaniem: czy macie jakieś inne sposoby na zastoje w cyckach niż masowanie i prysznic? Przy starszej mi się nie robiły a teraz przynajmniej raz na miesiąc się męczę z gruzłem w piersi.... Wczoraj próbowałam ściągnąć laktatorem podczas masażu ale nie szło, Adek przystawiony wściekał się, że nic nie leci. Dopiero jak Mżonek wrócił mogłam iść pod prysznic - to pomogło. Może jest jeszcze jakiś sposób??? bo już się obawiałam, że będę musiała iść na Żelazną na IP po pomoc. oj zastoje to nic ciekawego a potrafia dokuczyc....ja masowalam i sama sciagalam jak mala nie chciala.....i jakos znikaly...
  10. Margolciawitam sie z poznego rana...:)))noc jakos przeszla bez tragedii...wieczorem maly dostal 39 i lezal na mnie nieprzytomny,ale od razu dalam mu Nurofen i poszedl spac...cala noc,troszke pojekujac,ale przespal..z przerwami na zmiane papmpera i picie...Ola spala ladnie,az do 6 rano,kiedy dostala mega ataku kaszlu...dalam jej syrop,ale mala ulga...niby pluca ma czyste,a meczy sie okrutnie...ja juz nic nie rozumiem...ale juz sniadanie zjadla ladnie..dostali swoje leki,plus moje dodatowe wspomagacze i zobaczymy co dalej.... dzis do mojego P dzwonila niby nasza wspolna kolezanka...i okazalo sie,ze 11 grudnia leca do PL...i nasz misterny plan,by poprosic ich o pomoc w opiece nad dziecmi w dniu,w ktorym zaczne rodzic ,legl w gruzach...znow nie mam pojecia jak to ogarnac.... dzis moj ma wolne...mam nadzieje,ze nie bedzie szukal zaczepki ani mocnych wrazen..na razie zalega na kanapie....moze pojdzie spac i bedzie spokoj...... Anetko-mialas dotrzec do UK i wiecej z nami popisac...a ja tu nie widze Cie wcale...no,no,no... Kayu-pamietaj,ze takie przesluchanie na policji powinno sie odbyc w asyscie psychologa...on ma zadbac by Dawid przezylto jakos normalnie i nie byl atakowany pytaniami...bez takiej osoby,masz prawo sie nie zgodzic na takowe przesluchanie....mam nadzieje,ze wszystko potoczy sie po Waszej mysli..... milego dzionka zycze...:)))) kochana moja oj Ty to tez sie masz.....to wiesz co ja do Ciebie przyjade.....
  11. anyawitam i japatrycja super, że cyce działają!!!!! dorotea powodzenia i wytrwałości w odcycowaniu!!!! Trzymam kciuki!!! miska271 Anyajeszcze troszke i zanim sie obejzysz to zaczna wychodzic jeden za drugim.... no właśnie tego się obawiam, że potem jak zaczną wychodzić wszystkie za jednym razem to nacierpi sie moja kruszyna.... ale czas pokaże. Trzeba być dobrej myśli oby tak nie bylo... u mojej Agi wlasnie teraz tak jest ze trzy na raz wychodza i dlatego szybciej zlapala wiruska i zachorowala...jeden juz jest na wierzchu i dwa sa juz prawie.....
  12. witam humorek nawet nawet tylko pogoda do niczego.pada od samego rana.....a mialam jechac na zakupy...trudno moze jutro bedzie ladniej... Margolciujak tam dzieciaczki dzisiaj sie czuja? Kaya oj to nie dobrze ze mala choruje,chory pecherz to nic ciekawego.....duzo zdrowka zycze calej rodzince....a maly niech sie broni jak tylko moze od wirusow... najwazniejsze ze juz wszystko zalatwione...a szkola zawsze by chciala zeby wszystko bylo lagodnie....
  13. witam.... u nas nocka taka sobie mala marudzila troszke...mysle ze nastepne zabki ida..... Patifajnie ze cycusie produkuja....po malutku i dossie sie do nich...najwazniejsze ze ma Twoje mleczko....a jak tam maja na braciszka? Doroteapewnie nie bedzie latwo ale na pewno dasz sobie rade.... Anyajeszcze troszke i zanim sie obejzysz to zaczna wychodzic jeden za drugim....
  14. Emkusgratki dla Marcinka za zabka....oj powiem ze u naszej Agi pierwsze trzy szybko wyszly a pozniej to strasznie to dlugo trwalo zanim nastepny sie pojawil
  15. hej..... my juz po spacerku...fajnie zlapac troszke swiezego powietrza....mała zrobiła sobie mała drzemke.... ja dostalam trzy kombinezony,ale juz wszystkie troszke takie przy male sa wiec trzeba kupic nowy....ale trozke sobie poczekam bo jeszcze nie ma decyzji na rodzinne i nie bedzie przelewu normalnie wsciec sie mozna a do 25 termin maja....
  16. AnusiazDzięki dziewczyny, teraz już wiem czego mogę się spodziewać. Bo maluch ma ostatnio stan podgorączkowy i niestety katar ostatnio złapał. Czopki kupiłam i faktycznie mały na nie dobrze reaguje :-) tzn zasypia. Taką sylikonową szczoteczkę już wcześniej kupiłam i mu masuje dziąsełka żelem i tą szczoteczką. Mam nadzieje, że niedługo mu wyjdzie pierwszy ząbek, bo męczy się ten mój chłopak strasznie. Jeszcze raz wszystkim Wam bardzo dziękuje kochana nie ma zaco..po to tutaj jestesmy.... dla mnie lekarz powiedzial ze trzeba uwazac na zabkujace maluchy bo maja oslabiona odpornosc w tym czasaie i moga lapac wiruski..moja wlasnie tak miala i skonczylo sie antybiotykiem
  17. oj to na pewno..ale najwazniejsze ze zdrowieje.... dzisiaj ide z nia na spacer,zrobimy male zakupy...a jutro moze pojade do miasta kupie jej kombinezon i buciki i dla dzieci cosik bo zima mnie zastanie
  18. Hej Aga tez zasnela po 23 i tez wstala o 9 tylko u nas jeszcze z trzy przerwy byly na lek i cycusia...Aktualnie robi sobie drzemke...a ja czekam na bartosza az wroci ze szkoly i trzeba isc na zakupy... a wczoraj to miala tyle energii ze oj....chodzila sobie wzdloz wersalki i miala wielki ubaw....zastanawialismy sie skad ona ma tyle energii
  19. Witam. U nas dobrze,Aga coraz wiecej energii ma wczoraj tak sobie chodzila przy lozku tam i z powrotem do godziny 23 pozniej ja wzielam na cysia i usnela...nawet troszke pospala w swoim lozeczku....jeszcze troszke kaszel ja meczy ale w nocy w dzien jest dobrze..... Dzieci w szkole..niedlugo wroci bartosz i zmykam na male zakupy i spacerek bo juz 5 dni w domu siedzimy....wczoraj chcielismy isc do dziadkow ale mgla byla i mzylo i nie poszlismy... Margolciu oj u Ciebie to tez wiecznie cos...mam nadzieje ze to chwilowe i szybko dzieci wroca do zdrowka...Ty tez dbaj o siebie...wiem ze to nie latwe przy trojce dzieci ale bedzie dobrze.... Devasuper ze weekend sie udal.... Jagadobrze ze chlopcy zdrowi...spacerki zawsze sa fajne jak piekna pogoda...a w listopadzie zadko tak jest.... Anetkofajnie ze jestes Nikola zdolna dziewczynka..ale ma to po mamie.. Moj maz wszystkie soboty bedzie pracowal,odrabiaja wolne miedzy swietami a nowym rokiem...troszke z nami w domku posiedzi...zanim sie obejzymy a swieta beda....czas juz myslec o prezentach dla dzieci....juz pomysly sa tylko je zrealizowac...no i czas po troszku wziac sie za porzadki bo troszke tego jest....ale do swiat powinnam sie wyrobic... pozdrawiam wszystkie serdecznie
  20. czesc dziewczynki.... Agunia robi sobie drzemke....a ja sobie siedze i czekam na powrot Bartosza ze szkoly...potem idziemy na male zakupy.... Witam nowe dziewczyny i zapraszam serdecznie do klikania... ninnareAgunia juz lepiej...ma humorek,ladnie sie bawi jest pelna energii,odrabia te wszystkie dni choroby.... Patifajnie ze jestes...na pewno bedziesz karmic synka cycusiem dlugo....sciagaj czesto nawet jak bedzie kilka kropelek....czekamy na zdjatko synka...
  21. Margolciaja sama sie nieraz zatsanawiam skad te dzieci maja tyle powera...moje jak oczy otworza to brykaja az je wieczorem zamkna....na sam widok ja czuje sie nieraz zmeczona...tylko je pilnowac,uciszac i upominac...szalenstwo...te male akumulatorki sa chyba lepsze niz nasze.... pewnie tata spuchl z dumy jak zobaczyl pierwsze dreptanie...:))))) moja cora juz czeka kiedy nauczy Zosie chodzic i mowic...:))) mam nadzieje,ze nie zabierze sie za to pare dni po narodzinach siostry..... oj chyba wieczne te akumulatorki maja.... bardzo byl dumny z jej kroczkow.... Bartosz to niemogl najpierw doczekac sie kiedy sama bedzie siadac a pozniej kiedy zacznie chodzic...ale juz niedlugo bedzie smigac..... ide robic kawke i sniadanko,o troszke zglodnialam.... zycze wszystkim udanego dzionka
  22. bylam w wielkim szoku...bo po chorobie a tyle sily ma....tata zobaczyl drugi....a dzieci sie nie mogly doczekac...szkoda ze nie mogly jej zobaczyc..... oj zacznie sie jeszcze jest taka pelna energii ze robilaby wszystko szybciutko....
  23. Cześć dziewczynki U mnie dzisiaj lepszy humorek.... Maz wczoraj przyjechal i tak jak mowilam ze bedzie sie zachowywal jakby nigdy nic....ale po malej rozmowie juz jest oki.... a tak dokladnie to nasza Agunia poprawila mi humor.....UWAGA ZROBIŁA TRZY PIĘKNE KROCZKI wczoraj uspilam ja i plozylam do lozeczka ale pospala w nim moze z 3 godzinki ale dobre i to....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...