GRoszko

Sekundko wielkie gratulacje niech mała fasolinka dobrze się zadamawia :) bardzo sie cieszę tym waszym szczęściem zdrówka dla wszystkich A ja siedzę i myślę o Miłoszu który zaczyna brykać w przedszkolu. bardzo źle zrobiłam ze Miłosz chodzi do przedszkola w którym ja pracuje. Ja jestem w podwójnej roli : mamy i pani która przychodzi do sali i zabiera dzieci do zabawy w gabinecie (często te niegrzeczne - więc chyba sie opłaca być takim) dodatkowo wychowawczynie mają problem, zeby go ściagnąć na ziemie bo trudno im strofować dziecko koleżanki. mi jest trudno jako rodzicowi zwrócić uwagę na sprawy które mi się niepodobają itp.itd źle się stało ze jesteśmy razem . Trudno trzeba coś zaradzić na to Dziś dzieci były na podwórku roztopy straszne. Miłosz wszedł w wielka zlodowaciałą kałużę ,do połowy łydek i taplał sie tam jak w letnim deszczyku. podnosił wielkie kawałki lodu i z pluskiem wrzucał do kałuzy i zabawa trwała w/g niego było super Pani grzecznie prosiła żeby wyszedł a on jej na to ze ma zimowe spodnie i mama mu pozwala się bawić w śniegu i bawił sie dalej więc za chwile jeszcze raz mu zwróciła uwagę zeby wyszedł i na tym się skończyło jej staranie. a on bawił sie dalej. Pech ze akurat to wszystko widziałam i po chwili kiedy widziałam ze mu odpuściła _ ubrałam się i poszłam do nich. O tym jaka byłam wściekła chyba nie muszę pisać. Pani powiedziała ze mu zwracał uwagę a on mówił ze mu pozwalam na to - pani wykazała sie brakiem odpowiedzialności ( utrudnionym pewnie przez nasze relacje koleżeńskie co jednak nie usprawiedliwia kiedy na dworze jest tylko +4 stopnie a dziecko mokre włącznie z majtkami i tak że wodę z butów można było wylewać) Miłosz za swoje zachowanie ma kare nie idzie na basen. ale szkoda ze mnie sprowokował swoim zachowaniem do tego abym sie pojawiła i zdyscyplinowała go, bo jego główka dostał,, cynk ,, jak sie zachowywać aby mama do mnie przyszła. sory ale musiałam sie wygadać wam to nic nie daje i tylko wam zaśmiecam dlatego przepraszam ale mi troche emocje opadają jak sobie pogadałam tu do was :) Ps. co do wymowy o której wcześniej mówiłyście to Miłosz też nie mówi sz cz i r ale na r jest czas a sz i cz juz powinno być dlatego chodzimy właśnie do logopedy 2 razy w tygodniu Ma bardzo sprawny języczek więc łatwo wywołać prawidłową wymowę tylko żeby weszło mu w nawyk prawidłowe mówienie bo mówi cały czas bez przerwy więc trudno mu sie cały czas kontrolować.

cześć Ann trzymam kciuki oby ospa choć trochę oszczędziła Szymiego i nie posypała go aż tak wielką ilościa kropek co Ulę.

dziekuję wszystkim za kciuki i gratulacje to moi mal siostrzeńcy

NA ŚWIECIE SĄ JUŻ MOI SIOSTRZEŃCY WSZYSTKIM BARDZO DZIEKUJĘ jeden waży 2500 i 9 pkt drugi 3000 i 10 pkt, wszystko poszło super obaj oddychaja samodzielnie

SERENA Miłoszek ma nerkę podkowiastą czyli dwie złączone razem tworzą jedną Moja siostra właśnie rodzi chłopców , więc proszę o kciuki

a jeszcze o ospie wietrznej chciałam napisać. Dzis w przedszkolu naszym zgłoszono kolejny przypadek ospy w jednej z grup a grup mamy 6 zazwyczaj choroby zakaźne krążą w grupach ,, nie atakuja,, całego przedszkola ale tym razem stawiam na to że poleci sporo dzieci bo we wtorek był wspólny koncert dla wszystkich a w środę powtórka spotkania na przedstawieniu o królowej sniegu :) dziń babci mamy 16 stycznia a karnawałowy bal w lutym pozdrawiam serdecznie papa nie widzę suwaczków moich chłopców coś mi nie tak się dzieje

cześć niezapomiinajko wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :) Miłosz w przedszkolu chodzi w spodenkach. z moich obserwacji w przedszkolu w rajstopkch jest sporo chłopców, ale jak oni się męcza przy zakładaniu tych rajstop po lezakowaniu Tył na przód, lewa strona nie swoje bo wszystkie podobne stopki się przekręcaja itp.itd u nas opłata w przedszkolu jest tak do 5 godz pobytu nie płaci sie opłaty stałej ( ale takich dzieci nie ma bo przy rekrutacji było kryterium punktowe i dla tych dzieci na 5 godz było mało pkt a dla tych powyzej 5 dużo pkt więc tamci nie mieli szans dostania sie do przedszkola. a teraz jak ktos sie upomina i mówi że przyprawdza na 4 godz to dyr. przypomina o tej deklaracji i koniec rozmowy. ale ta opłata stała razem z obiadem jest podzielona na dni i srednio wychodzi 13 zł dziennie jeśli dziecko jest nieobecne to za te dni nie płaci. Moja siostra jeszcze nie urodziła. dziś miała mieć cc ale jeden dzidziuś nie ma jeszcze odpowiedniej wagi więc jeszcze chwilę chcą poczekać. wiadomo ze każdy dzień jest dobry dla maluchów dlatego spokojnie czekamy jeszcze

cześć Neta szybko choinka wylądowała na balkonie nasza jeszcze z nami pobędzie

Miłosz ma materac w łóżeczku na wysokości chyba około 110 120 cm więc na najlepszej wysokości jęsli chodzi o powietrze. nie nisko więc kurze i alergeny itp. z podłogi nie przeszkadzaja i nie wysoko więc temperatura znormalizowana ruchem powietrza i przestrzeć oddechowa dużo bo ie pod sufitem

Dziubala cc u siostry dobranoc

a to mój mały miłosz z ospą niewiele tego było pod noskiem smarowałam fioletowym paskudztwem zeby lepiej zasuszyć bo jak pił mleko to miałam wrażenie ze mu rozmieka sie ten strup dzis nie ma tu blizny ma jedną bliznę koło uszka

ale się rozpisałam ale chyba sters mnie zjada od środka. Jutro na dodatek wszystkiego szymonka zaprowadzam pierwszy raz do przedszkola dla maluszków. bo mi dziś rano opiekunka zachorowała i zadzwoniła ze nie może być z Szymim a zadna babcia też nie może akurat tak się zdażyło . jak będzie płakał to we wtorek zawiozę go do babci i najwyżej będę dojeżdżać do pracy tylko ze to 100 km ale trudno nie możemy wziąść urlopu bo właśnie kończymy 2 tygodniowy pobyt w domu

Ita ja też mam troche opór przed piętrowymi i nie uważam za najlepsze rozwiązanie ale pokój chłopców nie jest wielki zobaczymy co wykombinujemy tym razem.

Dziubala zaczyna sie 36 tydzień, planuja rozwiązać juz. chyba ze jeszcze coś się zmieni .może te wole okaże się ze choć ciut sie zmniejszyły a nie powiększyły. Boję się o siostrę i maluszki bo niedosyć ze dzieci chore to jeszcze siostra ma problemy z krzepliwościakrwi i jest uczulona na pewne leki więc nie wszystko mogajej podawać.

ja chyba wolniej myślę ostatnio :) odmóżdżyło mnie totalnie ale wybaczcie cały czas po głowie chodza mi te maleństwa mojej siostry. będa sie rodziły i wszyscy wiemy ze z uciskiem na tchawicę pewnie bez możliwości pierwszego krzyku zaczerpnięcia powietrza normalnie, pewnie od razu zaintubowane będą ,a ja modlę się zeby wszystko było ok.

o moja stronka :) za zdrowie wszystkich dzieci i za dzieci mojej siostry które w tym nadchodzącym tygodniu przyjdą na swiat

ospa zbiera plony chyba w całej Polsce :) we wrocławiu tez jest. mój Miłosz miał ospe jako pierwszy marcóweczek jak miał 3 m-c , super przeszedł kilka dosyc duzych chrostek i to wszystko był czerwiec moglismy chodzic na spacery tylko unikalismysłońca bezposredniego

Dziubala dla ciebie :) ale łóżko Miłoszka jest lakierowana sosna no i dodatki nie ma różowych dodatków :) takie mi się znalazło Lózko z mebli bociek

Niezapominajko - ja kiedyś miałam komórki zapalne (chyba jakies 11 lat temu) trochę mi to musieli powycinać, wyczyscić potem chodziłam na jakies talkowanie aby sie zagoiło a ostateczny wynik z wycinku pobranego był komórki normotypowe. i jest ok do dziś . trzeba zadbać o siebie i wszystko bedzie ok

cześć Ula rozdrażniona bo to swędzi - wapno w syropie chyba troszke zmniejsza swędzenie. Renia fajnie z pokoikiem ja też lubie tę wersje kiedy dodajemy mebel a miejsca w pokoju do zabawy przybywa. My teraz głowimy sie co z Szymim bo w lutym oddajemy łóżeczko kolejnej dzidzi. Miłosz śpi na łóżku podwyzszanym takim ze zjeżdżalnią i miejscem do zabawy na dole. fajne takie dla nich. ale teraz chyba będziemy musieli zmienic na piętrowe i szkoda tego, bo sie nie nacieszyli nim .ma od września aczkolwiek nasz cel osiągniety (celem było przyzwyczajenie go do spania na łózku piętrowym aby kiedyś sobie krzywdy nie zrobił spadając z wysokości) Dreatko oby wszystko było jutro tak jak tego chcesz zdrowiejcie wszyscy

ale Megan zdjęć nie widze, albo jeszcze jakieś klapki na oczach posiadam :)

Ann przepraszam widze post str 1028 ( doklejałaś zdjęcia moze i dlatego napis : ostatnio edytowane) może nie widziałam tej zmiany) bo tekst poniżej zdjęć chyba czytałam

Ann nic nie widzę , tylko post -więc nawet nie bardzo wiem w którym poście jest zdjęcie Uli :)

Megan fajnie . Fajne są właśnie takie uroki domku i trzeba będzie jeszcze pewnie odśnieżyć droge ,zeby samochód z garażu wyprowadzić. Ale latem otworzysz drzwi i dzieci będą sie bawiły na podwórku i jeszcze wiele innych fajnych spraw przykładowy kominek . zazdroszczę

cześć a ja nie widzę zdjęc Megan ani Uli kropkowanej. Tasika i Sekundki widziałam. hmm czy coś nie tak u mnie a może ja nie wszystko widzę.