anula_73

deva kursy fajnie rzeczywiscie brzmia, az mam ochote sprobowac. kolezanka akrobatka skoro jezdzac na rowerze hula hoop krecila ale dziewczyny potrafia! wlasnie robie kanadyjska prasowke i tu szczepili naswinska ale z uwagi na czeste silne reakcje alergiczne poszczepienne zawieszaja, czy ograniczaja. zaraz zglebie temat... dziwnie pisze,ale nie chce nie swojego komputera przestawiac! ide dalej czytac!

8.10 w toronto wlasnie rozpoczynam dzien. ciocia odwiozla daniela, tego co byl u mnie w lecie do szkoly. ogladam wiadomosci lokalne i staram sie je zrozumiec-i nie jest tak zle! pogoda mniej wiecej taka jak u nas, chociaz podaja ze pod koniec tygodnia ma sie zaczac zima. co innaczej, to dluzszy dzien, kolo 5 po poludniu jest jeszcze zupelnie jasno. dzisiaj juz zajmujemy sie z ciocia organizacja mi jakiejs pracy, bo dosc juz tego siedzenia, zawsze mowilam m.,ze dla mnie dwa dni bez dzieci to wystarczajacy czas dla calkowitego wypoczynku i tak rzeczywiscie jest. a m. sie nie odzywa.znowu jakis foch!

Witajcie,kochane! Jestem juz w Toronto!!! sama jeszcze nie moge dojsc do siebie, ze sie zdobylam jednak na to! Popisze spokojnie pozniej bo wlasnie musze sie z ciocia nagadac!

A po lekarzach jeździ m. dał się przekonać. Jedrek tez zasmarkany i do tego jakis stan goraczkowy mu sie przyplatał, ale jutro z nim pojadę do przychodni , bo dzisiaj to był taki doktor, co Zuzię leczył na alergię zamiast na szkarlatynę. wolałam go sobie darować. Z Zuzia dzisiaj byłam na muzyce. Chyba ma zdolnosci, bo trzaska te nuty że ojoj. tempo powalające. Szurnieta matka troche jestem, ale niemal ze łzami w oczach patrzę jak tak sobie siedzi i gra... No i UWAGA!!! M. zabiera mnie dzisiaj do kina na "2012". SAM to wymyślił. SAMIUTKI

A to moje sprawdzone marchewkowe. Pycha!Ciasto marchewkowe - Przepis Ja robię bez polewy.

Witam Cię serdecznie Martek Pisz, pisz, pisz. Przytulam Cię mocno , nie jestem nawet w stanie wyobrazić sobie tego co czujesz. Ale lepiej trafić nie mogłaś ,że zacytuję jeden z moich ulubionych filmów "Liga broni, liga radzi , Liga nigdy Cie nie zdradzi" Cześć pozostałe Mamucice! dzień obfitujący w informacje i wydarzenia. Jadę po najstarszego potwora (kontuzja nadgarstka) i poooo lekarzach jak ja to lubie!

U nas spokojnie! Jeszcze nie słychać,zeby nawet zwykła grypa czy większe ilosci przeziębień występowały. Ja zawsze w takich sytuacjach mam wrażenie że jest to temat zastępczy, acz bardzo medialny.Odwracasz gazetę i na kolejnych stronach jest o podwyżkach i to bynajmniej nie pensji, rent i emerytur. No ale w obliczu pandemii nie wypada sie tym zajmować!

Nowe mamutki witajcie i piszcie! Newania fajnie że zajrzałaś Gabi dzieci cudne! Nika ma takie piękne oczy. fajnie jest się wyspać. Sabcia ostatnie kilka dni robi sobie trzygodzinna drzemkę od 19 do 22, a potem dwie godziny bawienia się, gadania, picia mleczka itd itp Także rozumiem juz i współodczuwam Wasze niespanie Monika panele super i ekstra i w ogóle, ale co mnie ujęło to te książki w Twoim domu. Siostrzana moja duszo I spacerek fajny miałas.Ja też jako wnuczka leśniczego las uwielbiam ! Słonko Zosia biedulka, a Ty jeszcze bardziej. Ona da radę, zresztą sama wiesz na pewno. A kłopoty komunikacyjne kazdego nawet małego by deprymowały. Dzięki za fotki Zaraz podopisuję mam nadzieję tylko skoczę poczytać "wiecie gdzie" zanim mnie znowu "same-wiecie -kto" sprzed kompka przegoni

Moja Za wszystkie Mamutki i każdą z osobna. Za to,że jesteście takie fantastyczne, inspirujące i piękne !

monika4monia a może m. myśli, że to ta stówka i na zakupy i na kafelki starczyła??? uważaj, żeby jeszcze reszty nie chciał stuprocentowo będzie chciał! Mój zawsze chce! Monia a to zdjecie to w sukni i z balajagem naturalnie. Dobrze,że prochy działają! Deva Primo: Fajny awatarek, bo chyba nie pochwaliłam, a miałam taki zamiar! Secundo: Kopalnia wiedzy z Ciebie. W ogóle ciągle się tu czegoś dowiaduję. Gabi ja też chce Cię zobaczyć. Nowy kolor czy odświeżenie? Anulka, Ann jak Was czytam to nieustająco podziwiam, jak Wy macie na to wszystko czas. Nie "Wyprawa Mama" ale o zajęciach z dobrej organizacji czasu powinnyście pomysleć.

Deva te Twoje megaposty! ostatnio jak nie mam czasu przeczytać pojedynczych wpisów , czytam Twój jako "skrót dnia" Dzieki! Monika mniam... Już po jestem, ale i Twoja przyjmę... No i do roboty!

Lehrerin dla Ciebie też więc podziękowania za odpowiedź Gabi, bo może gdyby nie Ty toby wątek zdechł Ja nie piję, podrinkowałam w środe z koleżanką i po raz kolejny stwierdziłam,że to nie dla mnie. A nawet wineczko b. b. dobre mam.l Monika gratulacje z powodu łupów. :Brawo: dla Kuby i Ciebie też. A w ogóle znowu sie jakas taka hiperaktywna zrobiłaś,że nic tylko pozazdrościć energii. Monia miło popatrzeć, jak dzieci coś dla rodziców robią, Oby częściej Cię wyreczali! Usiek Też uważam ze jesteś bardzo dzielna, nie wyobrażam sobie jak można przeżyć stratę własnego dziecka i żyć.Ściskam serdecznie. Jesteś wspaniała, ale pewnie wiesz

Ja jak zwykle ostatnio wpadam jak burza i mnie nie ma! Ale czytam wszystko! będę pisała za tydzień na spokojnie, a teraz weekend jasiek w domu i okupuje komputer na zmianę z m. Trudno sie skupić nad pisaniem do Was, gdy cały czas ktoś mi dyszy za plecami"Mamo, już?" zaraz jadę do Lublina na uniwersytet dziecięcy z zuzią, reszta wiecie gdzie... gabi też Ci jestem wdzięczna za założenie. Niewymownie i niewyobrażalnie

Witam nowe mamusie! Usiek po taaakiej kawie nie wiem czy dzisiaj zasnę! A w ogóle paqję się. Prowadzę burzliwe życie towarzyskie i w ogóle .... Dobranoc

gabalasManenka 100 lat!!!!!!!!!!!!!!!i kolejny paskudny dzien.... Gabi a czemu paskudny, po wczorajszym powinien być pięęęękny! Moniq udanych zakupów! ja też uwielbiam przemeblowywania, domeblowywania i inne zmiany w domu (kiedyś przeczytałam,że to swiadectwo niedojrzałosci emocjonalnej, ale co tam fajnie jest to robic) Deva Jędrek też mówi "Śpiłem", czyli to jakas naturalna forma dla dzieci, jak " widziałem piesa". A z tą za głośna muzyką, nie uwazacie,ze to kwestia wieku, kiedyś mi nie przeszkadzało, a teraz okropnie, nawet wychodzę jak jest za głośno. Starośc nie radość Z drugiej strony swiadczy to o tym,że wiek nie rzucił mi sie jeszcze na słuch Monia :Brawo: :Brawo: za -9 !!!! Też bym tak chciała

AnulkagabalasA mnie małz zasoczył z róza w zebach, stary ze mnie mamut bo zapomnialam ze rocznice mamy Gratulacje!!!! Także gratuluję. Fiu fiu....

Manenka, sto lat, sto lat. Wszystkiego naj naj najlepszego, słońca każdego dnia i uśmiechu na buzi. Ściskam mocno

Monika dzięki za zdjęcia ze specjalną dedykacją. Fryzury mamy podobne, kolor włosow też (wrzuce foty jak znajdę kartę do aparatu, Jasiek gdzies podział) , co potwierdza moja teorię,że jesteś mi jakąs zaginiona siostrą A nowa fryzurka super twarzowa. Pełna też jestem podziwu za panele,że sami tak i w takim tempie (nie wyobraższ sobie ile ja musiałam nakłaniać m. do położenia tapety) Aaaa, i cisnienie mamy podobne!!!!U mnie 100/70 jak mi skoczy usiek to w końcu nie zrozumiałam, odpoczęłas czy nie? Trzy serca a z czego ten anioł? ja o świętach nie myślę, sama się blokuję na wszelkie bodźce z tym związane , bo dla mnie początek listopada to za wcześnie. póżniej święta są takie mało swiateczne,żeby nie powiedzieć wymęczone. Monia wsadzias modelkę do srodka? Fotka, czekamy Lehrerin miłego seansu, chociaż nie wiem czy jako opiekun V "jakiejśtam" będziesz w stanie się odchamić. Chyba że to wyjątkowo miłe i kulturalne dzieci

Wiecie co położę potwory spać, obejrzę "Dom nad rozlewiskiem" (mimo,że mnie denerwuje) i popiszę dzisiaj. Wiem, wiem obiecanki cacanki ale ....ale....przyjdę. Zuzia ma instrument

Monika za dzisiejsze osiągniecia, teściowe na ogół entuzjazmem nie pałają, cena za zęba taka chyba w miarę normalna(ujme to raczej tak,tyle gdzieś biorą, aczkolwiek uważam że to przesada). Włosy - jestem bardzo ciekawa, fota pliz.panel fajny wyglada, chociaz wg mnie nazwy to wybitny specjalista od marketingu nie wymyślał Monia współczuję grypy, trzymajcie się cieplutko, wygrzewajcie , łykajcie, a przede wszystkim Ty nie daj się zarazie A sukienka fajna, pomyśleć tylko,że ja na studniówkę miałam pojsć na czarno (jak wszyscy). A nie poszłam bo miałam podejrzenie zapalenia opon mózgowych. Lehrerin dylemat rzeczywiście masz, ale musisz jechać, nie odpuszczaj, z własnego doswiadczenia wiem,że gdy okazało się,że czasem mogę nie pojechać na zjazd, to ciągle była taka konieczność. M. jeszcze w Lublinie, pojechał po Jaśka i keyboard dla Zuźki z Zuźką i jeszcze się powlekli do leroi po lampę zamówioną. ja odkryłam sekret czystego domu- robić wszystko na bieżąco. Odkrycie, nie? Odkąd nie przechodze obojetnie obok rzuconej na podłoge skarpetki, rano odkurzam i przecieram podłogi i od razu pakuje wszystko do zmywarki mam czysto i wolne wieczory. Wręcz się nudzę, bo mam wszystko zrobione, łącznie z obiadem na dzień następny. Ależ jestem z siebie dumna!

Manenka świetnie wygladasz! Lehrerin wszystkiego najlepszego dla Pysi! A sabcia, leń śmierdzący jeden nawet się nie wysila żeby mama powiedzieć. A tata to już ze cztery mce Devachan z Ciebie to niezła latawica! Fajnie ze się wybawiłaś, obkupiłaś. Oby Vicowi wszystkie paskudztwa raz dwa przeszły. Monika słaoneczka zazdroszczę, u nas szaro i takie cos z nieba leci. Dobrze,ze dzisiaj nie muszę nigdzie wychodzić. No i znowu nie skonczę pisać. Pa na razie.

radość sercaAnn dzieciaczki super :) I widzę Majusię Anulki :) Dołaczam się. A majusia niepodrabialna. Te oczyska! tak mi coś nie pasowało- zdjecia Ann a jedno dziecko jakby nie jej. Gdyby nie radość serca to bym sie chwilę zastanawiała. ja na razie poczytać własciwie, dom prawie że ogarniety, ale w pralni cała góra prasowania czeka i aż wyje. dziś mnie to nie ominie M.pojechal po dzieci, zaraz obiadek i Zuza na angielski, takie kręcone popołudnie, ale własnie w tej chwili wpadłam na genialny pomysł nawiedzenia kolezanki(żeby nie czekac na zuzie w korytarzu). Idę dzwonic czy jest. O ile nie utonę w prasowaniu, to jeszcze zajrzę. Zdrówka wszystkim chorowitkom i smarkatkom. Na ból głowy ostatnio odkryłam Nurofen migrenol forte- działa błyskawicznie!

Monika mi na oko pomogły kropelki Artelac Uno + zawsze świetlik(taki w żelu, nie wyjmuję z torebki). A według okulistki u której byłam w ubiegłym roku z tym to problem z cisnieniem wewnatrzgałkowym, kazała mi nawet zrobić badanie pola widzenia, ale wiadomo jak przeszło to olałam. A przy tym nie ma nic wspólnego ze zwykłym cisnieniem które mam niskie. Ale chyba jednak pójde to sprawdzić, zwłaszcza po tym, co Agatron pisze o wątrobie. Gabi strasznie mi przykro z powodu Scotta! Przytulam Cię mocno. Nivea rzeczywiście może tak działać, aby dziewczyny ostroznie, bo jest robiony na bazie spirytusu i niektórych, zwłaszcza mysle,ze dzieci, może podrażniać. Słonko dobrze że macie tam miłych znajomych i zadomowianie idzie jak rozumiem dosyć gładko. Ale i tak podziwiam Twoja odwagę! Nieustajaco

monika4ann ale jestem ciekawa co wymyślisz... a Ula ma zajęcia z baletu??? uwielbiam balet...a z moim okiem - sprawa wygląda tak - na pewno pękło naczynko - pół oka - krwisto czerwona, w sumie nawet nieźle się komponuje ta czerwień z niebieską tęczówką chciałam to ciekawe zestawienie kolorystyczne pokazać ale jak błysnęłam fleszem to o mało, że spadłam z krzesła tak mi się cieplutko wszędzie zrobiło możliwe, że i faktycznie przesadziłam dzisiaj z wysiłkiem fizycznym i stąd te atrakcje, w końcu latka już nie te... najgorsze, że boli bardziej jak zamykam powiekę, czyli chyba noc z duchami holloveenowymi mi się zapowiada, w sumie nie planowałam... ale może być interensująco Tak naściboliłyscie tych postów,że ło matko! Niby świeta sprzatanie gotowanie i takie tam, a Wy jeszcze czas macie na pisanie, bo ja to niestety jak ta żaba z dowcipu zapamietanego jeszcze z podstawówki "przecież sie nie rozerwę!" Ale aż zamarłam i sie zatrzymałam.Monika kurcze pieczone w pysk, ja muszę Cie zobaczyć, a raczej sie z Toba zobaczyć, bo to pachnie mi jakąś metafizyką. To co opisałaś z tym okiem to dokładny opis tego co z moim, z kolorami włącznie i terminem zajścia O co chodzi? Moze jesteś moja siostra bliźniaczką, wykradzioną tuż po urodzeniu nieprzytomnej i zdezorientowanej matce? A może byłaś w jakimś poprzednim wcieleniu?!zaskoczona, zadziwiona i zdezorientoewana oddalam sie do codziennych zajęć. I promis,ze dzisiaj troche popiszę, bo dzieje sie oj dzieje. Może wreszcie odnaleźlismy z m. wspólną drogę, na razie jest to ścieżynka wyboista i ciut zachwaszczona, ale dokądś chyba prowadzi I juz nie pamietam której dobrej duszy dziekuję (skonczył mi się podglad postów) za przepisy na marynaty, z których jeden za moment wykorzystam, bo akurat taka potrzebę mam. I w ogóle pozdrawiam cieplutko I uważajcie na siebie jeśli gdzieś dzisiaj jeździcie, bo masakra. W piątek jak wracałam spod sandomierza do Lublina mijaliśmy 5 wypadków w tym dwa potrącenia, dwie stłuczki i jeden samochód w rowie

Lehrerin bo jak Ty tylko ten niemiecki i niemiecki to co się dziwisz? mało kto chce tego słuchać. Ja np. nie spotkałam jeszcze osoby któraby rozumiała mój zachwyt dla tego języka, a przecież jest cudny, nie.Takie np. uberglucklich albo selbstverstandlich (sorki za błedy, ale nie chce mi sie znakow szukać), piekne!