wesolabeti

Madziutek:), ...marnotrawna się pojawia, przepraszam za suwaczki ale nie miałam czasu na forum, widzę jednak że poradziłyście sobie :), u mnie wszystko okej, dzidzia rośnie, kopie ale płci nie ujawniła nawet na prenatalnych, zupełnie jak Maja dopiero w 8 m-cu okazało się że będzie Majka a nie Igor. Pozdrawiam wszystkie mamusie Hej Miło Cię widzieć zaglądaj częściej:)

wesolabetiJagulaJestem początkującą grudnióweczką-forumowiczką i dopiero dziś się zarejestrowałam. Nasze Maleństwo ma się urodzić około 20 grudnia:) Pozdrawiam wszystkie przyszłe MamyJagula witam Cię cieplutko Pisz jak najczęściej :) Kochana mam termin 1 dzień później niż Ty

JagulaJestem początkującą grudnióweczką-forumowiczką i dopiero dziś się zarejestrowałam. Nasze Maleństwo ma się urodzić około 20 grudnia:) Pozdrawiam wszystkie przyszłe Mamy Jagula witam Cię cieplutko Pisz jak najczęściej :)

ZytaHej dziewczyny:)Jeżdżę z mężem samochodem i zaczynają mi przeszkadzać pasy na brzuszku:( Może bardziej boję się że jak mąż gwałtowniej zahamuje to mnie pasy się zablokują i szarpnie mnie za dół brzucha,więc jak z nim jadę to trzymam dolny pas luźno,ale coraz częściej zastanawiam się nad adapterem do pasów BE SAFE troszku kosztuje nowy koło 170zl,ale można zakupić taniej na allegro co o tym myślicie?Czy to dobry zakup czy strata pieniędzy? Pozdrawiam:) Co do pasów ja w poprzedniej ciąży do pewnego czasu jeździłam w pasach - później czasem bez ale zauważyłam że jeździłam woniej niż zwykle i jakoś koncentrację osłabioną miałam Teraz jeżdżę raczej w pasach - dolny mam pod brzuchem - choć sie przesuwa. Ale po ostatnim uderzeniu wózkiem jak mnie bolała i miałam siniaka jeździłam bez. A fakt jeżdżę dużo. Także wydaje mi się że to zależy tylko i wyłącznie od Ciebie. Może warto zastanowić się nad używanym w stanie idealnym a ceną na pewno niższą?

polcia83Dziewczyny mam pytanko do Was... czy też tak macie.. Nigdy nie miałam problemów ze snem ale jak jestem w tej ciazy to jest coś strasznego.. niby zasypiam ok.. ale budzę się ok 4 razy w nocy,..... i ciągle na siku.... mi się wydaje że to przez too że jak sie obudze to wypije łyczek wody.. ale żeby tak się budzić tyle razy w nocy.... ehhhhh Czy wy też tak macie??? POradźcie co zrobić aby przespać cała noc.... Polcia to już chyba uroki JA też wstaję ok 2 razy w nocy na siku a suszy mnie jakbym miała kaca i też sporo w nocy i rano piję.

apiwHej mamuśki:) Ja nawet nie ma siły aby w ostatnim czasie was podczytywać. U nas bez większych zmian. Ruchów dzidzi chyba nie czuję, czuję coś ale to nie jest wyraźne i nie wiem właściwie co to jest - czy po prostu bulgotanie w brzuchu - czy dzidzia. Ja mam wizytę dopiero 25.08 i już też nie mogę się doczekać. Przedwczorajszej nocy budziłam się ciągle śpiąc na brzuchu później brzuch mnie bolał praktycznie całe popołudnie. Mamuśki miłego dnia ja zmykam do tyrki:( Kochana a mi się wydaje że to właśnie ruchy Spokojnie teraz będziesz je odczuwała coraz wyraźniej:)

Hej jestem wreszcie. Ostatnio m wrócił do pracy po urlopie i jakaś nietomna jestem - wcześniej bardzo dużo pomagał mi przy Majce a teraz same jesteśmy od 6 do 17 no ale na szczęście weekend:) Co do wizyty... Wyniki wszystkie ok, mocz ok - nie badała mnie (ostatnio 2 razy badali na izbie przyjęć gin) - posłuchałam serduszka niuni:), dostałam skierowanie na badania. Biorę się nadrabianie zaległości) NAstępna wizyta za mies. No i koniecznie muszę laryngologa odwiedzić.

Hej laseczki:) Ja na minutkę. Jedziemy na lotnisko pożegnać ciocię. Później przyjeżdza mama - zostaje z małą a ja jadę na wizytę. Będę wieczorkiem. Nadrobię i odpiszę buziaki - miłego dnia

Ja Ci mogę polecić dr Drągowską tyle że ona przyjmuje w szpitalu na Karowej

HEj babeczki JA dosłownie na chwilę. Jutro nadrobię i odp. Dziś rano wymiotowałam a potem żyłam w okropnym strachu. Wczoraj uderzyłam się rączką od wózka dość mocno w brzuch. Nic nie czułam. A dziś zrobił się siniak i cały czas boli. Poszłam do szpitala, na szczęście jest ok bo dzizia jest jeszcze nisko. Zbadali mnie, zrobili ktg i usg. Wszystko ok a ja widziałam naszą kruszynkę - 470 g szczęścia:):)P) To tyle na dziś miłej nocki papap

Maja podoba mi się imię Mikołaj :) mojemu m nie ale u nas i tak będzie raczej dziewczynka:) I imienia ciąglę brak... Teraz to Ty jesteś najmłodsza na wątku :) hihi Olaf nieciakawie z tym paciorkowcem, życzę żebyś jak najszybciej się go pozbyła:) Ja w tej ciąży odpukać nie miałam jeszcze żadnej infekcji i niech tak zostanie:) Polcia83 fajnie, że samopoczucie Ci dopisuje:) oby tak dalej... A Ty pierwszym razem rodziłaś naturalnie??? Ale mi narobiłaś smaku na ciasto... chyba dziś upiekę:) Powiem Ci koleż z innego forum pieką ciasteczka z tego blogu: Słodkie drożdżówki - serca z orzechowym nadzieniem wiem, że robią je z nadzieniem makowym Renatkaa jak chcesz mogę pomóc przy suwaczku:) Oj Aniu Ty też mi narobiłaś smaku, drożdzowe z owocami bardzo lubię choć nigdy nie robiłam... Zyta bardzo się cieszę, że wszytko dobrze i możesz już normalnie żyć:) tylko nie przemęczaj się Kochana

Hej brzuchatki:) Jak się dziś macie??? Ja jestem jakaś senna i mam mega lenia...

A ile masz latek?? To Wasze pierwsze dzieciątko?:)

Maja witamy na wątku:) Napisz coś więcej o sobie. Jak się czujesz?? Nie wiem czy któraś jest ze Śląska ale zauważyłam że jesteśmy z różnych stron Polski:)

Hej piątkowo:) Jak Wam mija dzień? My mieliśmy wybrać się do Łazienek ale plan legł w gruzach... Byliśmy już z Majką na spacerku ale krótkim, po południu pójdziemy na dłuższy. Renatkaa waga synka imponująca:) A w którym tyg jesteś? i czemu nie masz suwaczka? :( Moja maleńka w poniedziałek ważyła 250g :) A wypadu w góry zazdroszczę ale pozytywnie oczywiście:) - bardzo lubię góry. Mi jak narazie kręgosłup nie dokucza, nie wiem czy bym chciała wrócić do pracy.. zastanów się dobrze. Zyta napisz jak po usg? czekam na wieści Aniu to moja waży 10,300 ale jeszcze jest za mała żeby wejść do wózka czy na łóżko ale zejść z łóżka potrafi. Dbaj o siebie i nienadwyręzaj kręsgosłupa. Polcia miło, że jesteś :) Ty masz wizytę 10go a ja 11go ale bez usg. Fajnie, że Ty będziesz miała:) A usg nie jest groźne - ja w poprzedniej ciąży też czasem miałam w małych odstępach czasu i nic się nie działo. Poproszę o przepis na pleśniaka- robiłam raz ale wieki temu:) a i adresem do bloga nie pogardzę:) Moja też nie lubi za długo na rękach siedzieć ale czasem trzeba ją włożyć a to do wózka a to na łóżko albo na huśtawkę. Kąpiemy ją w brodziku pod prysznicem- ostatnio jakoś mi sił brakuje i m ją kąpie - boję się że mogę ją upuścić przy wyjmowaniu:( Co do wyprawki to ja mam wszystko (prawie) po Majeczce - tylko, że ona urodziła się latem a teraz dzidzia urodzi się zimą więc będę musiała cieplejszych ubranek, kombinezon mam ale nie wiem czy nie za cienki. Na razie kupiłam tylko różowego pajacyjka jak się dowiedziałam, że będzie córeczka i później biały milutki pajacyk:) Jak tam się dziś czujecie??? Mnie rano dopadły wymioty:( ehh - już 5ty miesiąc a one jeszcze co jakiś czas są:(

Ciekawe co się dzieje z Anetą, Szabadą i Polcią Laseczki nawołuję Was :):):)

Dziewczynki może rozruszamy nasz wątek? :)

Aniu jak się czujesz?? Dziewczynki współczuję wam tego leżenia - życzę żebyście niedługo mogły wstać i normalnie funkcjonaować. Ja też ostatnio od poniedz czuję się jakoś słabo, czasem nie mam siły podnieś Majki a waży 10,300. Dobrz, że jeszcze mam męża na urlopie ale tylko do poniedz.. Stysia, Ania ja w 1 ciąży brałam Aspargin a to potas z magnezem ze względu na okrpne skurcze łydek które nie raz budziły mnie kilka razy w ciągu nocy Zyta strasznie dużo tej nospy brałą Twoja koleż. Super że u Was ok i wreszcie możesz wstawać - od razu widać, że humorek lepszy. Ja też ostatnio kupiłam te witaminki za 37,95 Aniu dziwne, że lekarz nie chciał powiedzieć kto u ciebie mieszka, nie wiesz czemu? ale dobrze że wszystko ok uciekam bo córeczka woła:) Stysia dobrze, że z dzidzią wszystko ok, szkoda tylko, że ta infekcja Cię dopadła, trzymam kciuki żeby szybko minęła.

HEj jestem W poniedz rano wymiotowałam krwią.Zabrało mnie pogotowie do szpitala ,dostałam kroplówkę,zrobili badania ,gastroskopię,gin też.Na szczęście wszystko ok.,z córcią też Dostałam leki i mnie wypuścili. Miałam też usg i ten lekarz powiedział, że też stawia na dziewczynkę:) Tak więc u nas druga córeczka będzie. Imienia nadal brak :( Swiedzili, że mam zapalenie bony śluzowej żołądka. Dziś miałam wizytę u pani hematolog - płytki 76 więc jak na mnie dobre:) Następna wizyta za 3 tyg. Ale dziś się zakręciłam cały czas myślałam że mam tą wizytę w czwartek a jak dziś pojechałam okazało się, że wizyta miała być jutro:) Na szczęscie pani dr mnie przyjęła. Mam się jeszcze skonsultować z laryngologiem bo stwierdzili mi na gastroskopi ubytek fałdu głosowego i coś tam jeszcze. Biorę się za czytanie Was

hEJ Ja tylko na sek. Za godzinę jadę na hematologię. Obiecuję, że po wizycie nadrobię i odpiszę. Miłego dnia:)

Hej babeczki Nie było mnie ostatnio bo jakoś humoru brak. Mieliśmy trochę spięć z m i przez to weny brak. Byłam ostatnio na usg. Lekarz powiedział, że dzieciątko jest bardzo malutkie - waga ok 220 g i ciężko określić płeć ale on stawiałby na dziewczynkę:) Dowiem się na począku września -już nie mogę się doczekać. A poza tym jakoś leci. Czasem jeszcze dopadają mnie wymioty ale bóle głowy coraz rzadsze:) Jeśli chodzi o wagę to u mnie od początku -2,8 ale już niedługo pewnie będzie na plusie. Ostatnio mam zachcianki na słodkie:) A co u Was? jak samopoczucie?? Robiecie już jakieś zakupy dla maluszków?

gratulacje - spokojnej ciąży i szczęśliwych rozwiązań życzę :)

Hej babeczki Ja na sek. Długo mnie ostatnio ni ebyło bo m ma urlop i byliśmy owiedzić rodzinkę a dziś u nas goście i tak leci. Dziś jakoś bardzo słabo się czuję - jutro wszystko przeczytam i odp. Napiszę tylko olaf gratuluję córeczki:) o ile pamiętam masz już synka, tak? aniab cieszę się że wszystko jest oki:) a gdzie Wy się podziewacie?? jak się czujecie?

olaf gratuluję super wyniku z obrony:) Zyta leż i dbaj o siebie Kochana - jeszcze troszkę i maluszek Ci wszystko wynagrodzi:) zdrówka życzę apiw biedulko życzę żeby mdłości i wymioty wreszcie Cię opuściły. Mi jeszcze się zdarzają ale rzadko a wymioty miałam po tabletce na wątrobę - odstawiłam - w czwartek mam wizytę. AniaB moja siostra ma córeczkę 2 mies starszą od Ciebie też żywiołowe dziecko wiem ile trzeba wysiłku i nabiegać się za takim szkrabem. Fajnie, że m zabrał ją na spacer a Ty miałaś trochę czasu dla siebie:) Fete super ze zdałaś, GRATULUJĘ:) za 1 razem Ci się udało? Anetko super, że wszystko dobrze tak więc głowa do góry i uśmiechaj się często Kochana:) Ja też już bardzo chciałabym wiedzieć kto u mnie mieszka:) Myślę, że poczekam jeszcze ze 2 tyg i pójdę na usg. U mnie wiele osób twierdzi że będzie dziewczynka - łącznie z m:)

Hej babeczki Nareszcie jestem. W piątek w nocy wróciliśmy z Gdańska. W sobotę sprżatanie, pranie, zakupy - przygotowania do roczku a wczoraj roczek:) Dziś jeszcze teściowie ale teraz już chwile spokoju i odpoczynku. Postaram się być częściej