wesolabeti

Patreena Kochana a jak Cię znaleźć na nk? Fajne zakupki :) A gdzie taka promocja? Jeśli chodzi o święto mam to ja jeszcze się nie zdecydowałam, moja ma w sobotę imieniny :)

Powiem Wam że w warszawie tez jest słoneczko i cieplutko :) A właśnie dowiedziałam się że koleżanka ze studiów jest w 19 tyg ciąży Fajnie bo blisko siebie mieszkamy :)

Witam się i ja Jestem już po śniadanku, za pół godz mierzenie cukru a tymczasem Jeśli ma któraś ochotę to zapraszam Cynka Piękne fotki a córeczka śliczna Karola Fajne są spotkania z ciężarówkami :) Przynajmniej łatwiej nas rozumieją Miłych spotkań Miłego dnia Wam kobietki życzę

ja tez brałam monural w I trymestrze a teraz stosuję ja tez brałam macminor- kończę 2-gi trymestr

Idea Fajnie tak sobie śmigacie :), widać że ta jazda cię wciągnęła :) Julia Pewnie, że pomożemy chociaż duchowo:) Przystojniaczek mały Wam rośnie, super fotki :) Matymka Ślicznie wyglądacie :) Tak patrzyłam do kogo synek podobny ale się nie dopatrzyłam:) Ciekawą miałaś fryzurkę:) Pytałam o to ile jesteście już w związku z Waszym mężem lub partnerem? Jak narazie napisała Karola i Puszek :) Kolorowych snów

Karola Ładnie wyglądaliście . Dobrze, że mężuś dba. Mój też jest romantykiem choć w wojsku tego nie widać ale ważne że ja to czuję Idea Fajne fotki a synek jaki podobny :) Tak czytam i sobie myślę, że chyba wszystkie macie długie staże w związkach, co? Wydaje mi się że my chyba mamy najkrótszy:). Jesteśmy ze sobą 2 lata i 3 mies :) i prawie rok po ślubie:).

Julia Fajnie, że sobie wyjaśniliście wszystko Spotkałam się dziś z koleż i wiecie co? Kupiłam sobie baleriny:) Nie wiem czy sama bym zdecydowała się na taki kolorek :) Co myślicie?

A co najlepsze że gdyby nie jego upór to nie wiem czy byśmy się poznali. Odpisałam dopiero na 3go smsa:) Żeby było ciekawiej to 1 fotkę przysłał mi w mundurze myślał że przyplusuje a było odwrotnie. Wcześniej byłam z żołnierzem i powiedziałam że nigdy więcej Ale jak to mówią nigdy nie mów nigdy Opisujcie te swoje historie, fajnie tak poczytać :)

Puszku Kto się czubi ten się lubi hehe Co do poznania to hmm... u nas było ciekawie :) Poznaliśmy się przez smsy, chciał dzwonić a ja nie pozwalałam :) Ale potem sporo rozmawialiśmy. Po jakimś tyg spotkaliśmy się w Radomiu pod zegarem:)hehe Potem zaczęły się randki w Piotrkowie Tryb a potem zamieszkaliśmy w Warszawie. Dzieliło nas dużo km bo mój M jest z Kielc pracował w Warszawie, ja mieszkałam 30 od Radomia a studiowałam w Piotrkowie Tryb :) Z sentymentem wspominamy tamte czasy

Dziękuję laseczki za miłe komentarze:) Na tym 2gim zdjęciu właśnie miało być do słów : co ja zrobiłem że się ożeniłem :) ale tak naprawdę to tylko do fotki bo po ślubie jesteśmy jeszcze szczęśliwsi :) Jeśli chodzi o kolor włosów to ja przeważnie jakiś ciemny. Czasem kilka jaśniejszych pasemek:). Noi zawsze włosy średniej długości a teraz trzymam na długie bo mój bardzo lubi:) hehe Roksia Piękną parę tworzycie Amisia Super rodzinka Fajnie tak Was wszystkie pooglądać :)

Karolinko ślicznie wyglądaliście:) Bardzo młodziutko :) Mogę zapytać ile mieliście lat? Jeszcze raz dziękuję, wiesz za co

Tak się jakoś weselnie na forum zrobiło To ja też coś wrzucę:). 2i 3 było robione dopiero miesiąc po ślubie :) W dniu ślubu niestety pogoda nam nie dopisała :(

Myszko Pięknie wyglądacie Kurczę ale fryzura zmienia A teraz jaki masz kolorek??

Myszka Super chłopaki a jacy podobni

Kurka Fajnie że wszystko ok A córeczka drobna po mamusi Moja to pewnie spora będzie hehe

Puszku Co do tych zdjęć to Ty masz te zdjęcia w internetowym albumie piccasa? Bo jak normalnie otwieram fotkę to żadnego adresu tam nie mam :(. Nieźle dziadek szaleje Moja teściowa tez ma cukrzycę tyle że ona raz ma cukier 40 i pije np .wodę z cukrem a raz ma 250 i wtedy insulina. Mówiła że na początku bardzo pilnowała diety a teraz już trochę odpuściła ale i tak się kontroluje i pilnuje jedzenia. Stwierdziła że jakby człowiek cały czas był na tej diecie to by się przekręcił :) hehe Fajna fotka z głodem

Witam się czwartkowo :) Karolinko Brzuszek piękny ale Ty szczuplutka jesteś Współczuję bóli, mam nadzieję, że lekarz pomoże. JuliaJak masz ochotę to zapraszam do towarzyszenia w diecie:) Szkoda,że się nie wyspałaś ale może w dzień uda Ci się troszkę zdrzemnąć... Puszku Dziękuję za info. Czekamy na kolejne fotki Też nie lubię infekcji ale cóż... tak to już jest w ciąży Fakt faktem ciężko by było z dietą w pracy, Matymka Głowa do góry, razem będziemy chudnąc po porodzie. Ja mam wagę taką jak Ty, wzrost 168 więc nie jesteś sama Fakt dużo te 3 kromki ale musi być 4-5 węglowodanów wymiennych a 3 kromki to już 3, chude mięsko i wędlina się nie liczy więc masło to 1wymiennik i np pomidor to też 1. Ja też tak miałam na śniadanie mogła być kawa i coś słodkiego:) Fajnie, że Ci tak kalarepka smakuje. U mnie w domu to właśnie kiedyś sadziło się kilka tuneli kalarepy a teraz wujkowie sadzą więc jak pojadę to na pewno mi dadzą:) Ja dziś trochę pospałam do 8.30 a śniadanko miało być 7-8. Trochę dziwnie tak specjalnie na jedzenie wstawać jak spać się chce. A wieści ze szkoły rodzenia będą na pewno:) Ostatnio znalazłam coś takiego na internecie- oglądałam tylko troszkę ale na pewno dokończę:) Może którąś z Was zaciekawi :) RADZIMY DOBRZE RODZIMY - INTERNETOWA SZKOŁA RODZENIA Strona główna Miłego dnia

Puszku A teraz pytanie za 100 punktów:) Jak wstawić fotki żeby były takie duże? Bo u mnie tylko takie małe załączniki wychodzą:(

Julia Współczuję. Też nie lubię takich nie wyjaśnionych spraw. Może jakoś uda ci się usnąć a jutro sobie spokojnie wszystko wyjaśnicie. Powiem Ci, że wszystkie położne i lekarki były bardzo miłe:)i jakoś w miarę szybko ten czas minął. Nawet na oddziale specjalnie dla nas były kanapki i herbatka:). Fajnie, nie? :) Patreena Fajnie, że zakupki udane. Kochana troszkę więcej optymizmu Mam nadzieję że jutro humorek będzie lepszy Kolorowych snów:) PS.Julia załączniki wstawiam jeszcze raz.

A tu przykładowa dieta :)

Hej dziewczynki :) Jestem już, czytam i odpisuję po kolei... Matymka Martwiłam się o męża ale już lepiej :). Dziś chwilę rozmawialiśmy i może jeszcze zadzwoni więc jestem spokojna. Fajnie że smakuje Ci kalarepka:) A co z niej robisz? Jakaś surówka? Karola Humorek już lepszy:). Jak tam po wizycie gości? Myszko Jak tam samopoczucie? Mam nadzieję, że już lepsze slim lady Odpoczywaj Kochana, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, głowa do góry Puszku Zdjęcia prześliczne. Tworzycie piękną parę :) a córeczka super:). Teraz już chyba dużo większa Pyszny obiadek zrobiłaś :) Amisiu Jestem i już piszę jak po wizycie. A teraz piszę co i jak. Pojechałam to na 10 a wróciłam ok 15. Najpierw przyjęli nas ( bo było 4 kobietki) na izbę przyjęć. Tam założyli kartę, zrobili ktg. Potem zostałyśmy przyjęte na oddział patologii. Uzupełniły karty, wypożyczyły glukometr. Potem każda miała wizytę ginekologiczną - w celu pobrania wymazu na posiew z szyjki macicy - wynik za tydz. Złapałam jakąś infekcję:( więc przy okazji receptę dostała:). Następnie odbyło się szkolenie z diety i obsługi glukometru:). Co do dietki nie jest chyba taka zła, same zobaczcie:). Pierwszy tydz to metoda prób i błędów mam zapisywać co jem i poziomy cukru:). Ważne jest by jeść regularnie - posiłki to świętość :) Mam mierzyć 4 razy dziennie i jak wszystko będzie ok to tak do końca ciąży i 2 tyg po urodzeniu. 2 mies po porodzie glukoza 75:(. Rano nie wiem od czego mialam wymioty:( Piszę dopiero teraz bo jakoś osłabłam - chyba z gorąca. Trochę pospałam i jest ok. A właśnie mogę się pochwalić dzwoniła dziś do mnie położna i od wtorku zaczynam wraz z koleż szkołę rodzenia:) Miłego wieczorku

idea Piękny brzuszek Jak tak patrzę na swój to wydaje mi się, że jakoś nisko jest. Nie będę się rozpisywała bo jakoś humorek mnie opuścił. Dziś nerwy znów wzięły górą. Majka też chyba odczuła bo wierci się bardziej niż zwykle. Spokojnej nocy dziewczynki :)

idea31oczywiście to była niespodzianka :) nic o tym nie wiedziałam :) Fajna taka niespodzianka Pewnie humorek od razu lepszy, co?

Roksia Fajne zakupki, podobają mi się Podejrzewam, że książka bardzo wciągająca Ja jutro może też coś kupię :) hehe

Karola Fajne ciuszki :) Puszku Śmiej się śmiej:) Wyobraź sobie że na naszym weselu nawet ojciec tego kolegi tańcząc ze mną powiedział mi "noi i taka fajna dziewczyna wyszła za mąż, i już nic z W nie będzie", ciekawe co? To faktycznie masz blisko