-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kodomo
-
Kurcze Affi ale pięknie w tej Pradze jak już mały troszkę podrośnie i będzie już jeżdził spacerówką to napewno się tam wybiorę.A mały na zdjęciach wygląda tak grzeczniutko. A co do zoo to też muszę się wybrać ale to jak już wrócimy z nad morza. Co do badań to miałam dziś iść namorfologię i mocz a zaspałam no to teraz będę musiała nad morzem przychodni szukać bo wracamy 19 a 20 mam wizytę. Tak to jest jak się w życiu wszystko na ostatnią chwilę robi. U mnie pogrzmiało pobłyskało się a teraz leje i bardzo się cieszę bo była straszna duchota. Chłopcy już pojechali, W poszedł na nockę i wreszcie cisza i spokój. Klaudusia co do białego śluzu może to jakiś lekki stan zapalny a może po prostu taka twoja natura. Umnie jest tak że jak tylko śluz się pojawia to wiem że pora na globulki.
-
A co do wagi to u mojego grzebulca hi hi też parę kilo mniej pokazuje więc na swojej domowej przestałam się ważyć i czuję się z tym lepiej
-
A tą fotkę to ja już widziałam i nawet chyba opisałam hi hi Wyglądasz ślicznie
-
Jestem Penny jestem. Wczoraj wieczorkiem tyle się napisałam ale mi skasowało i tak się wkurzyłam że jużmi się nie chciało. Od wczoraj są u Nas siostrzeńcy W i dlatego nie mam czasu nawet usiąść. Gotuję sprzątam biegam po sklepach i ogólnie jestem wykończona. Klamorka sto lat dla Sylwka i żeby każdy dzień przynosił same szczęśliwe chwile. Tort wyglądał pysznie i pewnie też tak smakował. Co do skurczy to mnie też łapią jak chodzę i wtedy twardnieje brzuch mam uczucie parcia na pęcherz i nie mogę szybko iść bo wtedy zaczyna pobolewać. Ainer jedzonko napewno Ci podpasuje i będziesz się objadać jak ja na chrzcie. Super że potrafiłaś zrezygnować z papierosów dla dobra córeczki. Affi ja też z jednej strony się ciesze z gości bo bardzo ich lubie a z drugiej chcęjużsobie poleżeć i odpoczywać. Teraz jeszcze pszyszli teść i teściowa więc przed wizytą sprzątałam całe mieszkanie
-
Co do probiotyku to niestety nie pomogę bo nigdy nie stosowałam ale tak mnie natchnęłaś że może i ja bym wzięła ze względu na wieczne stosowanie globulek na stan zapalny? Sama wybrałaś ten probiotyk czy lekarz zalecił? Penny śliczny brzunio. To i ja się pochwalę fotkami z chrztu a potem z grilla Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us
-
Hej kobitki ale się za Wami stęskniłam. Mój mądry facet nie zapłacił za internet i nam wyłączyli. Myślałam że go zabiję i oszaleję z braku zajęcia bo w telewizji nie ma nic. Cieszę się że u Was wszystko ale spodziewałam się lektury na cały dzień a tu prawie nic nie pisałyście. Penny dziękuję za pamięc i troskę. Idę się położyć bo od 5 na nogach jestem a poszlam spać o 1.30. Ostatnio spać nie mogę ale to chyba z nerwów. Byliśmy na chrzcie i mój tak pochlał że szok. Wszyscy mają o nim nie najlepsze zdanie a ja z nim prawie nie rozmawiam. Poleżę i jeszcze będę zaglądać. Buziaki
-
Teraz będę miała wizytę dopiero 20 sierpnia. Do tego czasu napewno sporo podrośnie. Uciekamy teraz na grilla do mojej mamy, odezwę się wieczorkiem. Buziaki dla Was i brzuszków
-
Mamo Affi oby nie był duży bo mi pół d... rozerwie
-
Ja właśnie się obudziłam i znów noc z szeroko otwartymi oczami. Powiem Wam że od paru dni mam taką zgagę że nic nie jest już w stanie jej zwalczyć ani mleko ani migdały ani Reni. Podobno w 8 mies brzuch opadnie i to minie ale ja myślę że nawet jak opadnie to dzidzia duża już będzie i problem zgagi nie minie. Affi ja przed zajściem w ciąże przez rok areobiki spinningi po 2,5 godziny siłki. Efekt był bo schudłam 8 kg ale jak widać po moim brzuniu nic nie dało hi hi. Nie mogę sobie wyobrazić jak będzie wyglądał za 3 mies ale chyba w futrynę się nie zmieszczę Nika ja widzę że Ty z nas wszystkich najlepiej znosisz upały. Ja to najbardziej lubię wiosnę lub jesień o ile ciągle nie pada.
-
Hi hi Penny no wtedy to już chyba siądzie za kierownicę. Niunia odezwij się co u Ciebie?
-
Idę poleżeć zanim teściu z kolegą wpadną i zaczną malować. Do później i dziękuję za wsparcie. Buziaki
-
No i dlategomu powiedziałam że nie ma problemu i może być nadal moim kierowcą
-
A i jeszcze jedno on chce jechac nad morze od razu po nocce. Powiedziałam mu że nie mam zamiaru zginąć bo on albo zaśnie albo ze zmeczenia źle oceni sytuację na jezdni. Niech jedzie sam. Matko jaka jestem dziś zła. Musiałam Wam pomarudzić.
-
Madziu śliczna jest twoja fasoleczka i napewno będzie zdrowiutka, jeszcze raz gratulacje. Co do facetów to ja przez mojego wczoraj też beczałam bo nie dość że nie ma czasu ze mną autem pojeździć to jak już się wyproszę to kończy się awanturą. Mi auto gasnie ten z gebą że źle robię i że nie umiem jeździć. Przez to powiedziałam że już do tego auta nie wsiądę i kupię sobie takie za 1000 zł. On niech się wypcha- idiota. Stwierdzam że wszystkie chłopy są siebie warte.
-
Witam Ja musiałam wstać przed 9.00 bo teściu przyszedł kontynuować remont Czuję się fatalnie i chyba za chwilę zwymiotuję. Mały od wczoraj prawie się nie rusza i zaczynam się tym martwić. Co do skurczy to Ja mam od jakiegoś czasu ale zupełnie bezbolesne. Tylko brzuch twardnieje więc się tym nie martwię. Affi co do pralki to moja ostatnio też zastrajkowała a problem był z blokadą drzwi a co ciekawe na drugi dzień się włączyła. Jakaś zlośliwa Penny u mnie jest dokladnie to samo brat jest zapatrzony w rodzinkę żony. Nawet na święta potrafi nie przyjechać. Np.w tym roku mama nie miała piniędzy na święta to zamiast jej dać lub poprosić bratową żeby coś przygotowała to po prostu stwierdzili że mama jest głupia i nierodzinna i pojechali do tamtej rodzinki.Ja zrobiłam obiad sałatki bigosik i pojechaliśmy. Mój W taki nie jest i o mamę dba i ją odwiedza i teściową bardzo lubi. Ainer co do prania i prasowania to ja też jeszcze się wstrzymam właśnie ze względu na ten kurz i roztocza. Miłego dnia zyczę. Będę zaglądać ale na razie czekam na psiaka.
-
Witam się i Ja Poczytałam Was i teraz lecę po łóżeczko. Komputer cały dzien wyłączony bo wszędzie sypała się gładź. Ale mamy to za sobą. HURA Odpiszę jak wrócę o ile znajdę siły a jeśli nie to wybaczcie. Buziaki dla wszystkich.
-
Hej kochaniutkie Ja dziś miałam bardzo goscinny dzionek o 12 jedna koleżanka,póżniej poszłam do kuzyneczki mojego W Grazynki a teraz ona była u Nas i dopiero wyszła. Dlatego jutro odbierzemy łóżeczko bo dziś czasu zabrakło. Jutro wybieram się do fryzjerki ale tylko podciąć końcówki bo chce zapuścić żeby móc kucyka wiązać, póxniej poproszę Grażynke żeby mi farbę połozyła. Affi spokojnie czasu jeszcze sporo więc nie ma pośpiechu.Cieszę się że humor dopisuje Nika co do jedzenia to ja mam teraz wstręt do jedzenia bo wszystko po pierwsze kojarzy mi się ze zgagą a po drugie cofa się do przełyku i non stop odbija Witam Ainer dobrze że do Nas dołączyłaś im nasza forumowa rodzinka większa tym lepiej. Mój chlop wlaśnie popiwkował i pewnie zaraz zaśnie.Gratuluję córeczki i imie śliczne jak bym miała dziewczynkę to byłaby Lenka lub Blanka Co do prania ubranek to ja muszę czekać na zakończenie remontu ale wreszcie coś się ruszylo i koniec tuz tuż.W ciągu 2 dni powinno byc już pomalowane. Potem tylko wymiana paneli na nowe i meble.Już mi się zaczyna podobać. Dziś posprzątaliśmy też kańciapkę i zrobiło się tam full miejsca. Klaudusia to masz w domu sceny jak z Super Niani ale tego chyba nie da się ustrzec. Klamorka nawet jak będzie padać to sobie pospacerujecie i pooddychasz jodkiem. Na ile jedziecie? Co do korkow to te polskie drogi dobijają bo tyle samo jedzie sięnad polskie może co do Włoch A na
-
Klaudusia to oszczędzaj się kochana i w miare możliwości dużo leż. Ja jadę w sumie dla mojego W bo on cały czas pracuje i wiem że taki odpoczynek jest mu potrzebny przed tym co przed nami czyli urokami opieki nad bąblem. Z drugiej strony wiem że to będzie 3 dni imprezki bo tam cała rodzinka i znajomi się zjadą a ja trzeźwym okiem będę się im przyglądała hi hi. No cóż jakoś to zniosę. Klamorka a Ty się do Nas odezwij bo już chyba dotarliście do celu i napisz jak się bawicie? Niunia, Affi a Wy gdzie się ukrywacie?
-
Wow ale tu dziś cisza?????????
-
Klaudusia się usprawiedliwiła i będzie albo dziś wieczorem albo jutro.Jest u mamy ale co z resztą babeczek to nie mam pojecia. Może czują się nie na siłach. Ja właśnie piję kawusię żeby nie spać cały dzień tak jak wczoraj bo przez to całą noc się budziłam a zasnęłam dopiero o 2.00. Koniecznie muszę się przestawić. Co do wyjazdu dziś zarezerwowaliśmy noclegi u kuzynki mojego W w Jarocławcu od 16 do 19 sierpnia ale postaram się korzystać z jej komputera żeby do Was zaglądąć.
-
A Wy gdzie się dzisiaj podziewacie? A co do mojego wyjazdu to jednak się zdecydowałam ale jedziemy nad morze do Jarosławca. Dziś był mój debiut i objeździłam Passacikiem całą dzielnicę. Nie jest tak źle. Czasem za szybko jeszcze sprzęgło puszczę przy ruszaniu i gaśnie ale myślę że kwestia 2-3 dni i będzie dobrze. Dobranoc kochane.
-
Klamorka udanych wczasów życzę.Fajnie że synuś z Wami jedzie. Odnosnie mojego zmęczenia to nie wiem co jest grane ale jak zasnęłam o 12 tak 10minut temu dopiero wstałam.
-
Świetne są te pasy. A my wczoraj skrecilismy regały ale na porządki w kanciapce już czasu nie starczyło bo 22 nas zastała. Takim oto sposobem stworzył się jeszcze większy bałagan. Nie mam pojęcia kiedy z tego syfu się wykaraskam a jak pisałam chcę mieć już błysk aż mój W zauważył że latam po mieszkaniu i wszędzie widzę kurz i bród . A tak ogólnie to ostatnio czuję sie strasznie zmęczona. W chce wyjechać na 4dni w polowie sierpnia nad jezioro do Turawy a mi się to wcale nie widzi bo jak mam jechać i w domku siedzieć to lepiej kaski nie wydawać i w domu zostać.Może coś mi się jeszcze odmieni. Nie wiem czy pisałam ale 8 przyjeżdżają do Nas siostrzeńcy W i przywożą nam lerzaczek,2 pary bucików i piniądze na wózek. Tak więc u nas poza aptecznymi drobiazgami i piżamą szlafrokiem dla mnie kompletowanie wyprawki dobiega ku koncowi. Jak się kobietki czujecie?