kodomo

Ciri musimy jakoś przetrwać ten okres w leginsikach i tuniczkach :) Ja za raz jadę z mamą szukac pralki a potem kurtki. Wcale mi się nie chce ale zobaczę przy okazji dzieciowe przedmioty oczywiście na razie tylko będę oglądac. To jaki mamy bilans chłopaczków i dziewuszek???Chyba facecików więcej czy się mylę?

O widzę że standardowo nocne rozmowy w toku Co do imienia to jeszcze zanim zaszłam już miałam wybrane . Dziewczynka byłaby Gabrysią. Podobaja mi się jakoś wszystkie na D Damian Daniel hi hi Co do przytulasków to u mnie na odwrót wtedy mi się chciało a teraz z tym ciężko ale mój W to rozumie i nie męczy :) Dzisiaj pospałam do 12 i dziś chyba będzie kino nocne bo z zaśnięciem lekko nie będzie.

Tak będzie Dawid :) Tak próbuje od dłuższego czasu z filmu zgrac jakieś zdjęcia i za cholewkę nie mogę a mam takie piękne ujęcia jak ssie kciuka i takie 2 malunie stupeńki . No nic może jutro się uda bo już mi brakuje cierpliwości. Brat mnie ma w niedziele odwiedzić to może jemu się uda. Justaz super że masz takiego wspaniałego męża i będziesz mieć wspaniałego dzidziusia a to najważniejsze :)Ja też się tak nudzę jak ty bo wszyscy pracują a wieczorami to już z W siedzę i tak jakoś też czasami doła łapię. July mam nadzieję że się trochę pochamuje z tym wzrostem bo jeszcze trzeba go jakoś wypchnąć na świat Ciri ja tego Lonexa widziałam osobiście i nawet nim troszkę pośmigałam po sklepie ale jeszcze będę szukać bo to cała przyjemnośc . Już bym wszystko zaczęła kupowac ale walczę z pokusa. Po 32 tyg zacznę szaleć :) Zabolku też się boje walki z wagą ale mam nadzieję że znajdę w sobie motywację

Ja tak na szybko zanim Was doczytam . Jestem świerzo po badaniu połówkowym i maleństwo ma się świetnie ,waży 420g ma zdrowe serduszko,miedniczki nerkowe i półkule mózgowe.Całą wizytę ssał kciuka ale niestety na 3d nie udało się go złapać bo wypiał się do nas Pupoliną No i będzie synuś

To ja też taki miałam przed ciążą z tym że jeszcze na czole pod linią włosów kurde jak mi oczyszczała to az mi łzy ciekły z bólu. Za to teraz buzia jak pupcia niemowlaka :)

Hej ja brałam Castagnus bo u mnie zawsze prolaktyna trochę podwyższona czy pomógł to mi ciężko powiedzieć zaszłam ale poroniłam. Śmieję się że przed pierwszą ciążą brałam chińskie tabletki Nu Bao no poprawę libido sobie kupiłam hi hi i po nich zaskoczyłam choć pewnie to tylko zbieg okoliczności był bo wcale się wcześniej nie staraliśmy przez 8 lat ale też nie zabezpieczaliśmy. Wiesiołka nie próbowałam choć gdyby nie to że lekarz dał stymulację cyklu to tez bym sięgnęła a co mi tam trzeba wszystkiego próbować Ciri nawet nie wiedziałam o tych gulach ale one sa na zewnątrz czy w jamie ustnej???

Ja też się witam. Dziś od 6 nie moge spać i miałam plan juz nie dosypiać ale coś czuję że za moment jednak wrócę do łóżeczka :) Zabolku miłego dnia w szkole July u nas też słoneczko i ma byc cieplutko

Hello ja zabiegana od wczoraj i do tego cos mi się z pamięcią zepsuło bo nic nie pamiętam he he . Co do laktacji to teraz koleżanka urodziła ,mówi że było na poczatku ciężko bo bolało i laktacja musiała się rozkręcić ,pomogły jej te nakładki na sutki i pogotowie laktacyjne wzywane w nocy do domu bo nie radziła sobie z techniką przystawiania. Teraz już miesiąc karmi i już jest super. Ciri Olcie są superowe :) Maksiu śliczna córunia U mnie mama nie karmiła bo wolała papieroski ale ja mam wielkie chęci natomiast czas pokaże czy wygram z bólem

Eluś czekamy na Ciebie aż wszystko zaliczysz i trzymamy kciuki Ach ale mi sie walka podobała już dawno takiej fajnej nie było,czekam na rewanż

O proszę Naomi widzę że z ciebie kibic. Ja jakoś za nogą nie przepadam,za to koszykówka,boks i skoki przez przszkody mnie kręcą.Chociaż zawsze miło jak nasi wygrywają. Ja tam liczę że dziecko będzie miało moje włosy choć cieńkie ale są bo mój W to już zgubił ich sporo hi hi. Najlepiej by było jakby w moich rodziców się wdało oni maja ciemno brązowe i geste Dziękuję za pochwały brzuszka

July nie mogłam się oprzec temu awatarkowi Dobra lecę bedzę później ,mam nadzieję że Wy też

Hi hi arbuza połknęłam. Coś jak zawsze w weekend kobietki pouciekały. Ja właśnie wcinam Renie na mega zgagę, będę miała owłosiene dziecko :) Za raz jedziemy gdzieś połazić i na cmentarz do maluszka.

Hej moje kochane babeczki Ja wstałam dziś o 11 i wreszcie jestem szczęsliwa Kasieńka podziwiam Cię ,ja bym kanałówki na żywca nie przezyła za to moja mama nigdy nie bierze znieczulenia bo go nie znosi Przestańmy juz o tych czereśniach bo mnie tu skręci Ciri chyba kupię sobie te mrożone truskawki ,mniam Naomia to było 7 kg i matka najprawdopodobniej miała cukrzycę ciażową ,wtedy rodzą się takie duże dzieci. Co do chrapania to ja się do tego nigdy nie przyzwyczaję ,mój wiecznie dostaje z łokcia,kolana ,zatykam mu nos, łaskoczę uszy i inne wymyślne sposoby. Mnie budzi każdy szmer a co dopiero to straszne chrapanie. I jakoś to tak jest że jak nie śpię to on nie chrapie jak tylko już chcę zasnąc on zaczyna. Naomia ja ten świeżutki bób też pochłaniam kilogramami, zawsze gotuję z koperkiem,mniam. Dzisiaj myślałam że umrę ,rozbiłam ocet i szczeniaczkowi prysnęło w oko . Od razu mu przemyłam pod bierzącą woda ,zakropiłam i na szczęściue wszystko dobrze. Ale jak to chwila starczy żeby coś złego się przytrafiło Pokażę Wam mój brzunio choć zdjęcie kiepskie ,po prostu robiliśmy szczeniakami i brzuch się trochę załapał. Uploaded with ImageShack.us

A i jeszcze jedno ty nam się nie dołuj tylko pisz jak coś jest nie tak a my wysłuchamy i pocieszymy Co do przeziębienia to ja też tyle chorowałam a jeszcze kaszel został czasem to aż się bałam że od jego napadów coś się tam oderwie

No ja też nic nie poradzę bo nie znam się na szyjce . Ale jak zamknięta to myślę że ok, może też dostaniesz Fenoterol na skurcze i będzie oki ,nic się nie stresuj bo to tylko szkodzi dzidzi . Ja też się martwiłam wynikami ale dostałam żelazo i mam powtórzyć glukozę z wyższą dawką ale pociesza mnie że dzidziulek ma się dobrze. Ciri pewnie że jedza jabuszka ,marcheweczke ,gotowanego kuraka i tuńczyka w zalewie. Trzeba im też dogadzać :)W końcu przyjdzie mi się z nimi rozstać jak pójda do nowych domciów. 2 już zarezerwowane :)

He he Ciri myslę że czereśnie byłyby bardzo wzdęciowe :( ale może na jakieś wczesne się załapiemy tak po cichutku na to liczę. Teraz wraz z moimi psiakami wcinam jabuszko. Czy Wam też tak się chce pić teraz? Bo ja bym mogła pić non stop?

Zabolku to moje dziecie siedzi właśnie nogami w miednicy i póki co bardzo jest mu tak fajnie ,mi mniej bo dostaje takie kopniaki po szyjce macicy że aż się z bólu zwijam. Ja niestety nie mam innej opcji jak siedzenie przy kompie.Ale biorę leki przeciwskurczowe i na szczęście brzuszek jak siedzę się nie stawia ale jak chodzę tak. Nie wiedziałam że przy bliźniakach robia aminopunkckję. Ja na zachcianke nie mam szans bo mi się czereśnie śnia po nocach he he

Witam się wieczornie . U mnie po wizcie wszystko super ale płci nie poznałam bo dziecię się chowa ,pewnie za tydzień się uda :) Widzę że dziesiaj jakoś tu pusto. Zabolek gdzie Ty ten bób kupujesz. Kasieńka jak ząb? Mila udzielaj się udzielaj :)

Będę szukała inspiracji w necie. U mnie nabiał kompletnie odpada ,praktycznie nic nie jadam bo nie lubię. Jedynie serek homogenizowany i jogurty owocowe czasem kefir. A z tym mlekiem to sprubuję.Długo moczysz?

Ciri ja zawsze mocze wątróbke w mleku żeby straciła goryczkę ale czemu schab się moczy ???Kurcze człowiek się uczy całe życie.

Ciri to daj sałatę lodową ogórka paprykę kukurydze konserwową możesz cebulke czrwoną do tego feta sos vinegrette i tez pyszne :) U mnie z kolei odpada makaron i ziemniaki bo mam ten wysoki poziom cukru ,dopóki nie zrobie kolejnego obciążenia staram się unikać. Dlatego mięsko i warzywka wchodza w grę ewentualnie kasza. Właśnie wyciągnęłam kocie zabawki z pod szafy i cisza w domu ,małe terierki mają zajęcie ,mysz im właśnie zabrałam bo ją rozebrały na części Ciri jak mi do jutra nie przejdzie to będzie makrelka.Myślę też że zakupie sobie jakąś pyszną rybkę i świeży olej i w frytownicy usmażę . Musze zacząć coś kombinować bo nic mi nie smakuje. Chyba trzeba będzie przez wszystkie kuchnie świata przejść bo cos co raz zjedzone już mi nie smakuje

he he no to wszystkie poszły moim śladem. To teraz dziewczynki myślimy co by tu jutro upichcić zdrowego,i sytego :) Tak się zastanawiam czy mogę jutro zjeść makrelke wędzoną którą sobie kupiłam? Tak mnie naszło na taką pastę z jajem i szczypiorkiem. Hm i jakąs pieczeń bym zrobiła w piekarniku,macie jakieś fajne pomysły ???

Hej ja właśnie zrobiłam sałatkę grecką a do tego zaraz przygotuję pierś z kuraka na patelni do grillowania. Mama na mnie krzyczy że mam jeść owoce i warzywa i muszę coś pokombinować bo teraz u mnie jedzenie to wróg bllllle. Ciekawe czy mój lekarz jutro coś podglądnie,mam nadzieję że wszystko bedzie dobrze Mpearl gratuluję córeczki i super że wszystko dobrze. Kasieńka apertyt na pączusie Ci dopisuje Ciekawe gdzie się podziewa tez reszta kobitek które się zapisały a teraz cichutko siedzą ,halo jak czytacie nas to meldować się szybciutko Ciri ja do szkoły rodzenia wybieram sie po 26 tyg.

Kasieńka żeby dziękować musisz mieć 20 postów.

kolorowych snów