-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agatcha
-
malolatka, my na mocz standardowo bo jest cos nie tak to leczymy. poniewaz zosia blada zrobilysmy hemoglobine wiec daje zelazo[hemoglob niska] diciflor podaje tak o na jelitka,teraz tez jako oslone do antybiotyku do tego wit D-chyba do 3 rż i K do konca 3 mca jak karmisz piersia cebion tez daje ale sama wit C nie Multi
-
a ja dopiero sie obudzilam;) zosia jeszcze kima;]ide robic obiad;] mamaola wlasnie czytalam ;)
-
jeszcze 1 pyt - czy plamy po tym zelazie zejda w praniu?? i po spaniu;/ mamaola przyszedl kombinezon?fajny?
-
kasia filipka no faktycznie;)fajnie;] adria ja tez mam taki kryzys czasowy ale na przelomie miesiaca...;/za duzo spraw za malo czasu;/ a tobie zycze powodzenia i oby zatrudnili cie tam gdzie chcesz;) kasia mamaola czy czytalyscie ulotke w zelazie?? ja wyczytalam tam ze dzieciom ponizej roku nie powinno podawac sie zelaza gdyz przyswajalnosc jest bardzo znikoma, w zwiazku z malymi stosowanymi dawkami. do tego negatywne skutki jakie moga wystapic nie sa warte jego stosowania;/. ciekawe nie? tak sie zastanawiam czy jak bym sama je brala to czy zosia by dostawala je z pkarmiem?moja mama mowi ze czesto jak daja zelazo w szpitalu doroslym to oni maja problem z przyswojeniem a co dopiero niemowlaki!!! zobacze jeszcze jak zosia bedzie na nie reagowac;) teraz spi,ja zjadlam sniadanie i klade sie kolo niej;]pewnie dlugo nie pospi ale co tam...;)
-
dzien dobry;) kasiu widze ze dzis rozpoczelas dzien;) zosia meczy sie w lozeczku z kupa,jak zwykle;/chyba zelazo zaczelo dzialac bo cisnieeee a ja sie witam i uciekam;) ale mamy dwojek w suwaczku;)
-
filipko ja ciebie doskonale rozumiem;) ale dobrze ze choc masz pozytek z meza bo moj do niczego sie nie nadaje...on owszem z zosia bedzie siedzial ale...jak sie smieje do niego;) nie umie jej uspokoic,a o uspieniu nie ma co marzyc.do tego ciagle nosi ja na ramieniu-zreszta ja tez bo inaczej nie da rady;/ oprocz tego nie ma cierpliwosci,jak ona placze denerwuje sie i wiecznie mowi ze glodna...szlag mnie trafia;/codzin o to jest awantura,dzis mu nawet powiedzialam ze musi umiec ja uspic bo jak wyladuje np w szpitalu to co on zrobi... ale jednak fakt jest faktem ze zosia naajlepiej usypia na cycu;/ ehhh nie wiem sama,ten moj maz nie wie kompletnie co ma robic...ojciec z niego kochany ale pozytku nie ma z noego...;/ ja tez sie zegnam mam dzis lep jak sklep... dobranocki;]
-
bejbik 8 tyg to 2 miesiace, a yniki przychodza w ciagu miesiaca jesli cos by bylo nie tak;)tak nam moili szpitalu i mowili ze terminu trzymaja sie raczej sztywmo;)takze spoojnie,mysle ze nie powinnas sie martwic;)
-
filipka niestety tym razem nie pomoge - U MNIE TO SAMO;(( kasia mamaola jak podawalyscie zelazo?czego ma sie po nim spodzieac bo zosi nie smkoala pierwsza dawka;/ogole yglada ochydnie;)
-
noi widziecie jak to jest - nie ma co sie chwalic na zapas;/ nigdzie nie jedziemy;/bo akurat w pt kiedy mielismy jechac bedziemy szczepic zosie-jesli wyniki beda ok.]leb mi juz peka... oczywiscie zosia dostala zelazo,bo lekka anemia plesniawki zniknely,gardlo ok. wiec wracamy do furaginu... w srode mam zawiesc wyniki na posie, e wtorek nefrolog., nast srode mocz ogolny - w pt szczepienie, oby... a poniedzialek 9tego neurolog... lekarz stierdzil ze to ryzykowne jechac z dzieckiem nie zaszczepionym, okresie infekcji nad morze o tej porze roku.. do tego chyba bysmy sie nie wyrobili;/ noi musze jutro zadzwonic i zalatwic te rehabilitacje dla niej... ach...tak mi zal...choc wiem ze to dla jej dobra nie rozumiem dlaczego taka jest bidulka...
-
filipko jesli tylko cos zarezerwuje - dam znac;] ofrt jest mnostwo i sporo osob odpisalo juz wiec mysle ze do wieczora cos wybierzemy;]
-
s wszystkie dzieci maja kiepski sen;/moja zosia wlasnie spi ale tylko na rekach;/ kasia ja przewaznie slucha radia w tel albo gadam do zoski jak nie spi,choc czasen zdarza mi sie myslec o byle czym;) malolatka maly jest cudowny;) zakladaj sprawe,wkoncu ci sie nalezy;) a my nad morze jedziemy bo ja je kochm a nigdy nie bylam w okresie poza latem,a wydaje mi sie ze by mi sie spodobal;)pozatym chce zeby zosia troszke jodu powdychala bo wydaje mi sie ze bedzie chorowita dziewuszka;/ adria to ty niezly pracus jestes;)nie wiedzialam o tych ubezpieczeniach.ale brawo dla ciebie za organizacje-do tego szkola...az malutka jestem;))) gugus narazie bylo mega wietrzenie i sudokrem.nie chce uzywac maki zeby bylo wsio czyte bo lekarka bedzie zagladac;) wyslalam okolo 30 zapytan o nocleg i czekam;)
-
adria ja jak bylam z zosia u lekarza 3 tyg temu to ona tak sprawdzala glowke zosi,noi wtedy glowa jej wisiala.po jakims czasie jej tak zrobilam-choc strasznie sie balam;) noi juz ladnie ja podnosi.a ja tam czasem co 2,3 dni zobacze jak jej idzie i tyle;) co do odciagania to wspolczuje,dlatego ja postanowilam ze jak wroce do pracy nie bede juz wogole karmic piersia,zeby wlasnie nie bawic sie z odcziaganiem.tym bardziej ze moja forma pracy zmusila by mi to robic w krzkach;/ BRAWO DLA MEZA;)i Julci;]jej pierwsze pierogi;)) filipka nie na poduszkach,ona lezala na plasko kolo mnie na lozku i nagle tak wysoko sie podnisola jak do siadu, no moze wysokosc byla okolo 45 stopni nachylenia,szybko jej glowa padla ale przyznam sie sie wystraszylam;/ mamaola widzisz jaki Leos jest kochany;)mysle ze cos mu sie tam kimnelo;)moja zoska tez czasem tak robi ale niestety teraz coraz rzedziej;/ zofijka dopiero mi padla;/ dupcia odparzona;/ a jedziemy dzis na kontrole do lkarza i pewnie mi sie nazbiera;/ przyszlo mi nosidelko ale musze sie skupic na obsludze, do tego tak jak gugus mowilas pasek jest na szyi i nie jest to zbyt wygodne;/ a zapomnialam sie wam pochwalic ze z 2 tyg jedziemy do Sopotu z naszymi znajomymi od wojtusia;)tak na 3 dni;) wlasnie szukam noclegow;)
-
filipka mam nadieje ze dowiesz sie czegos bardzo milego;) kupa zrobiona,ladna;]a ja jeszczejadlam troszke jajecznicy;/ a wiecie co jestem w szoku, dzi zosia lezac na lozku sama tak sie podniosla ze siedziala prawie;/
-
u nas tez masakra;/ zosia niby spala ale od 2 godz nie moze zrobic kupy;/ jenda poszla z krwia, a teraz sie szarpie i wyje w lozeczku a ja nie wiem co zrobic;/ zjadlam wczoraj male frytki z kfc i chyba jej zaszkodzilam bo baki puszcza jak stary chlop;/
-
w sumie to nie ma co sie chwalic;) oczywiscie wszystko kupione w c&a bo to jedyny sklep w ktorym sa rozmiary ktore nosze;) kupila koszule, bluzeczke i sweterek taki grubszy sziorgany na krotki rekaw. a w tesko spodnie;) zosi ocywiscie dwie grzechotki i malego tygryska;) generalnie pochodzilismy, wyluzowalismy sie i zjadlam troszke chemii w kfc,ale coz raz sie zyje;) zosia spala caly czas, musialam ja zmusic aby zjadla przez sen-niestety efektem tego jest lekko odparzona pupcia;/ i to ze teraz nie moze sie najesc;)ciagle wisi na cycu;) a najgorsze ze kupilam sobie ostatnio buty-rude i chcialam dzis kupic do nich torebke i wiecie co ani jednej torebki w tym kolorze-tylko czern i fiolet wiec musze znalesc na allegro;?) zycze dobrej nocki a ja uciekam bo dziecie wyspane bawic sie chce;)
-
ach co za dzien;) wydalam mnostwo kasy,ale tyle kupilam;)wkoncu;]zosia przespala cale zakupy i byla przegrzeczna;]oj bedzie wydawac jak mamusia;)
-
witam wszystkie mamusie;)i bobaski;] dzis nocka w miare, zjadla o 22,pobudka byla o1.30 i okolo 4. wiec w miare.a rano obudzila nas kupa,ktorej znowu nie mogla zrobic i plakala.ehhh nie wiem sama o co chodzi,chyba faktycznie taki jej urok;/rano zoskawstala o 7 i dopiero teraz padla. w dzien mi latwo ja przechytrzyc i je co 3 godz.teraz wlasnie wypila dicoflor i na cycu juz padla;) i nie pomoglo branie na rece i gadanie-spi;) realne wlasnie moja zosie nie rusza kompletnie nic!!! moge do niej gadac glaskac przebierac...a ona jak chce spac to spi;) kasia my juz wlanie przechodzilysmy taki okres;/ i mysle ze poprostu trzeba poczekac;) narazie sciagam troszke mleczka przed karmieniem. a dzis maz zauwazyl ze to przeciez sama woda to pierwsze mleko;) natalia daj znac jak po chrzcinach;)co do odpowiedzialnosci- nieznosze ludzi spoznialskic, przechwalajacych sie i wlasnie nie odpowiedzialnych.a do tego balaganiarzy... oj duzo tego;) mamaola ,adria widze ze mam talen z karmi to chyba bedzie nasze sobotnie zsynchronizowanie sie;) mamaola oj musiala byc fajna imprezka skoro maz nie chcial sie do domu stawic;)niestety taki juz nasz los,choc moj maz raczej sam nie wychodzi-a to dlatego ze nie ma gdzie;/na wsi tak jest;/a koledzy-jeden najlbizszy w angli wiec dalego,a drugiemu tez urodzilo sie dziecko-wiec tatuski wieczorki spedzja z pociechami;) zreszta ja bym mu dala;))) a my dzis po obiadku jedziemy na zakupy,pochodze po sklepach moze wkoncu cos kupie;)maz sam zaproponowal i obiecal ze nie bedzie stekal-ze wezmie zosie i bedze z nia chodzil a ja bede kupowac;)choc pewnie za duzo na swoj rozmiar nie znajde;/ale pewnie zosi cosik zakupie;) ale zobaczymy ile z tego co obiecal maz sie spelni;)
-
gugus zosce dzis sie przypomnialo co to smok,ale malo skutecznie;/wlasnie sie obudzila;/ ja tez mam talent z karmi;) dobrej nocki
-
guga u nas tez problem ,jesli zosia nie zasnie o czasie to ze zmeczenia spac nie moze;/ a ja mam znow problem z jej karmieniem-otoz zosia zasypa przy cycu i sie nie najada,efrktem tego w nocy budzi sie co 1,5 godz;/martwi mnie to bo raz ze sie nie wysypiam a juz z 2,5 miesiecznym dzieckiem chyba powinny byc rzdsze pobudki;/ a dwa ze ona wypija najmniej kaloryczne mleczko;/ w dzien jakos mi sie udaje, zabawiam ja na maxa i je co 2,5 no 3 godziny ale w nocy nie bede przeciez sie z nia bawic,zreszta nie chce mi sie nawetl) teraz tez-wykapalam ja, dalam do cyca a ona usnela, to ja na rece do odbicia,mowie do niej i wogole a ona nic,spi jak susel i nic jej w glowie;/ znajmoa twierdzi ze je tak czesto bo mam slaby pokarm, ja nigdy w to nie wierzylam gdyz lekarz i polozne zawsze utwierdzaly mnie w przekonaniu ze pojecie "zlaby"nie istnieje.pozatym jestem pewna ze to wina tak krotkiego czasu ssania;/ ehhh..nie wiem co z tym zrobic. zastanawiam sie czy nie zaczac dawac jej butli na noc,ale z drugiej strony po co mam mieszac skoro mleka pod dostatkiem i problemu z piersiami nie mam;/ coo byscie zrobily?moze ktoras miala podobny problem?jak zmusic dzieciaczka zeby dluzej ssal;/ no nic.pozalilam sie ze hej;) wlasnie blumchen pewnie juz wrocilas wiec do raportu;) a slim pewnie ma problemy z netem nadal,dlatego milczy;/
-
aniu w sprawie dopajania nie pomoge,zosia tylko na cycu i herbatke czy wode podaje tylko w ekstremalnych sytuacjach;) realne ale super zdiecia;)moja zosia jak widzi aparat zamiera w bezruchu-jakby wiedziala ze trzeba pozowac;) a mowisz ze jak sa problemy z kupa to dopajac??pierwsze slysze,a my czasem problemy mamy;/
-
nio zoska mi spi na dworze,pogoda piekna;) ja zrobilam obiad, posprzatalam i mam zamiar troszke poleniuchowac;)
-
witam sie rowniez u nas piekna pogoda wiec ubieram zofijke swoja i uciekamy na dwor;)
-
kasiu no ja wiem wlasnie;]zreszta i tak wylaczylam bo maz musi sie przyzwyczaic do halasu;) kompyter tez wlasnie bede wylaczac bo piszczy;))) dobrej nocki mamusie
-
dzieki gugus ale mysle ze trzymanie tej grzechotki to byl przypadek;) jeszcze raczek nie wyciaga,ale jakos tam jak jej sie cos pomyli to polapie;))]a co do okolic to chociaz takie plusy mieszkania na wsi,lasy pola i duzzzo miejsca do chodzenia;) moja zoska tez ostatnio nie taka-smoka nie umie i nie chce ssac;/ marudzi i rece rece rece...wlasnie meza meczy;)
-
mamaola piekne artystyczne zdiecia;)