Skocz do zawartości
Forum

alfik

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez alfik

  1. Renia a więc loozik, do tego czasu na pewno się jakis bzruszek pojawi... Ja chyba też się skuszę na te pierniczki, w weekend bo przyjeżdza siostrzeniec i jak zwykle będę miec więcej czasu
  2. Starletka to Dreadka jeszcze nie wie, ze super? Dreadka jak się skończy @ i przyjdzie TEN moment odpowiedni (za ok 2 tyg?) to do roboty!!
  3. Tasik dobranoc A ja coraz mniej ŁAGODNA bo mi dalej nie chce przyjąc...
  4. Dreadka w sumie i tak ma dwa suwaczki ...;)
  5. starletkaDreadka kopiuj kopiuj ja czekam na Twoje blizniaki drugi suwaczek u sekundki i alfik no i trzeci u Ity No proszę koleżanka już ma całą liste:)
  6. Renia to i tak już nie zdążę na ten czas ale może dużej przerwy nie będzie... A wolnośc się skończy jak K wróci bo nie lubi sam w łóżku leżec... Normalnie mi zdjęcia do avatarka nie chce przyjąc...
  7. Dreadka więc muszę korzystac póki go nie ma:)
  8. starletkarety o tej porze to u mnie jedyne co sie swieci to lampka nocna jak karmie Dominika No niekoniecznie ja tam musze byc, nieraz komp chodzi a ja śpie. Ale fakt, ze ostatnio przed 1 się nie kładę. Gabi śpi ładnie do 8 to i tak się w miarę wyśpię:):) Dreadka nie wiediałam ze kogoś oślepiam ups sorki
  9. Moja za hmmm.... tak egoistycznie za nowe suwaczki!!:):) oczywiście u tych, które chcą:)
  10. Megan ja teraz mam takie wstawanie, z tym że zawdzięczam to sobie. Stanowczo zbyt późno się kładę.
  11. Tak robicie tego smaka na winko ze w końcu sie skusiłam... Własnie się dowiedziałam że jutro jeszcze bardziej nie będę na bieżąco, 18-19 mają wpasc znajomi na kawkę:)
  12. Natka dobranoc U nas to ja prasuję z tym że bardzo to lubię...wiem zboczona jestem. Ale mogłabym wymienic gotowanie za prasowanie
  13. Ja jak wstaję tak w nocy i mam cos zrobic to sie rozbudzam i potem długo nie mogę zasnąc a na to szkoda mi czasu więc nie wstaję A K nie lubi kanapek z lodówki więc woli sobie zrobic sam. Zreszta u nas jest teraz tak, ze jak jest w domu to do niego należy śniadanie i kolacja a do mnie obiad. No chyba, ze mamy gości (co zdarza się często to wiekszośc robimy wspólnie). A jeszcze się pochwalę że faktycznie podciecia wędzidełka nie bedzie. Logopeda pokazała nam jak cwiczyc i pasowałoby co miesiąc chodzi i pokazywac postępy oraz ew. po nowe cwiczenia. Tylko teraz muszę znalesc bezpłatnie logopede. Bo u tej tylko diagnoza była za free a teraz już trzeba byłoby połacic. Zobaczymy...
  14. Witam, ładnie miałam nadrabiania i jak kończyłam to juz sama nie wiedziałam co komu... Wrócił dawny ruch, fajnie:) Jutro znów nie będę na biezaco bo rano wychodzimy i wrócimy pewno ok 17-18. Przynajmniej się nie nudzimy. Dzis byłyśmy na zajęciach bardziej muzycznych (w pon są ogólnorozwojowe) i na koniec jak się pani pytała dzieci czy się podobało to wszystkie odpowiedziały TAk za wyjątkiem Gabrysi, która stała najblizej i głośno stwierdziła NIE! Bo piosenka była nie fajna... Nie wiedziałam, ze moje dziecko ma tak wyrobiony gust muzyczny... to chyba przez te wesela:rofl::) Tasik ja kiedys wstawałam a teraz to tylko budze K i mówię mu że budzik dzwonił a następnie K budzi mnie żeby mi dac buzi jak wychodzi. Okad jest Gabi to nie bardzo mam siłe wstac o takich nieludzkich godzinach. Dziubala dzielny Maciuś na rzaie przerwa idę się umyc i wracam
  15. Witam, na N nie było mnie na regionalnym. Może tutaj się to zmieni?:)
  16. alfik

    Sprawdzam

    ja tez sprawdze
  17. Oki ja też mówię dobranoc do jutra
  18. Postaramy sie o dugi suwaczek a co z tego wyjdzie sie okaże. Nie chce sie nastawiac na natychmiastowy skutek aby sie za miesiąc nie rozczarowac. Wiecie, spojrzałam przed chwilą na wynik punktowy i najwiecej ich mają dziewczyny od nas :)
  19. Idę się w końcu wykąpac... Jutro rano idziemy z Gabi na zajęcia a potem na spotkanie z panią logopedą... Chyba się jeszcze nie chwaliłam, ze jednak nie będziemy podcinac wędzidełka, co natomiast byłoby wskazane w przypadku mojego K;):) A Gabrysi prawdopodobnie wystarczy odpowiednie wycwiczenie języka. Jutro dowiem się więcej.
  20. DziubalaAnna - a ten chłopak to na 100%?Alfik - do końca roku zostało jeszcze trochę czasu, DR :) No tak ale sparwa na razie u geodety i w gminie. Spoko DR Skad taki nastrój u ciebie?
  21. Ann wydaje mi sie że to sporo roboty wynika z niekompetencji pewnych osób.:mad: I jak jeszcze pomyślę, ze musze sie do końca grudnia wyrobic z notariuszem od działki to mam stresa... Dodatkowo dlatego, ze musi mi ten notariusz pojechac do mojej cioci, która z domu nie wychodzi... Anna czyli plan Serenowy się nie sprawdzi?
  22. Dziubala no sporo ze względu na "zapuszczenie" siebie oraz związanych z przyszłą budową. Męża nie ma więc wszystko spada na mnie (przynajmniej papierki). A jak sie trafia na ludzi, którzy siedza w punktach obsługi klienta i nic nie wiedzą to tak jest. Ja dzis byłam w gazowni na Gazowej i [przez 20 min. nie mogłam sie dogadac z kobietą o co mi chodzi. Ja jej że potrzebuję do pozwolenia na budowe a ona do mnie że do W-Zetki i dała jakies papiery które nie bardzo mi się widziały.W końcu wysłała mnie na Kalwaryjską (bo okazało się, ze tam rejon z mojej działki) i ten pan na mnie wielkie oczy zrobił co za papiey przynoszę bo do pozwolenia sa inne... I wyszło na moje. Teraz jeszcze tylko wyciąg z ksiąg wieczystych i mogę załatwiac. A w elektrowni to w sumie byłam 6 razy bo maja bałagan w papierach i brak tam czegos narysowanego. Przez to kazali mi robic inny trudniejszy i droższy przyłącz a ja nie chciałam. I jest szansa, ze jeszcze raz będę musiała tam isc bo w międzyczsie się przepisy zmieniły i będę musiała im donies wyciąg z ksiąg właśnie... A na suwaczek na razie nie ma sznsy bo K we Francji a u mnie @. Może cos się posunie jak K wróci;) wolałabym zaczekac na niego:);)
  23. Ann nie wysłałas do bratowej a do mnie:) Dziękuję bardzo
  24. Witam, ale macie tempo... Serena wielkie gratulacje, witaj Maciusiu!! Myśmy dzis całkiem nieoczekiwanie spędziły cały dzień poza domem (Gabi u mamy K). Miałam iśc do lekarza, ale okazało się że jest chory więc wykorzystałam swoją samotnosc i pozałatwiałam trochę innych spraw. M.in. złożyłam dokumenty w elektrowni o warunki podłącza oraz odwiedziłam w tym samy celu gazownię, na razie mam informacje co dalej. Piszecie o bajkach... A u nas na okrągło oglądamy.....wesela. Trzy z nich już prawie znam na pamiec:rolleyes::rolleyes: Jeśli chodzi o prezenty to Gabi dostanie na pewno deske do prasowania bo ileż można prasowac na wspólnej?? oraz kloocki bo to jest przebój. A reszta jeszcze jest do dogadania Na ten moment więcej nie bardzo pamiętam aaaaa Gabi wczoraj wieczorem siadła na nocnik ale zapomniała ściągnąc spodni:p:rolleyes:
  25. ooo nie wiem jak macie ustawione strony ale u mnie własnie zaczęła się druga aby nam tu dobrze było hehe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...