Wczoraj popołudniu wyszło słonce, więc nie było tak źle może dzisiaj tez tak będzie, bo niebo jest nawet ciekawe i deszczu chyba nie bedzie Dzisiaj nockę mialam w miare spokojną...wstałam tylko raz i wyspana jestem. Ciekawa jestem czy któraś urodziła w nocy Rozmawialam z kuzynką, ktora rodziła w styczniu, też nie mogła doczekac sie porodu i cwiczyla sobie na piłce tak jak wskazane jest w I i II trymestrze ciąży, codziennie skakala sobie na niej i urodziła tydzien przed terminem. Ja bym chciała urodzić w terminie albo ew. dwa dni przed, bo wtedy zaczynaja się bliźnięta