Izzys

Anmiodzik Sliczniutko wygladacie

My mielismy wczoraj 16tą rocznice i spiewalam ...16lat mineło jak jeden dzień... Dostałam piekny bukiet białych różyczek, z których mała sie bardzo ucieszyła, spodobały jej sie Ewelinka jest coraz bardziej samodzielnaa o ile mozna tak to nazwac sama bawi sie swoja przytulanka i zarazem gryzakiem, ktorego bardzo lubi, sama oglada i czyta sobie ksiazeczki, a ja w tym czasie robie cos innego. Wczoraj robiłam szyszki z krówek i ryżu, a małej po chwili znudziła jej sie rozmowa z sufitem i zaczela marudzic troszke ale powiedzialam jej, ze mam raczki brudne i najlepiej jakby zamkela oczka i pospała troszke, postawiłam ja blizej mnie i po chwili spała ale sie ucieszylam.

Ilka fajny jest Ksawery i na tym filmiku wiekszy sie wydaje niz na zdjeciach Pogoda u mnie dzisiaj deszczowa z czego bardzo sie ciesze U mnie rok po zafasolkowaniu minie 31 Bardzo szybko to zleciało

Moja maluda dzisiaj postanowiła mamie poczytać swoją ulubioną książke Ciążko było ją zrozumieć ale dałam radę

W dzień leciał żar z nieba za to teraz nareszcie pada deszcz hurraa Maluda bardzo szybko usnąła i teraz deszcz rytmicznie uderza w okno wiec powinna długo spać A ja wieczor spędzam sama dzisiaj niestety, bo mój Kochany do pracy musiał jechać...mam nadzieje, ze szybko wróci. Nadin kij z samochodem dobrze, że jemu nic się nie stało. Ja w ciąży czytałam wszystkie książki P.Coelho bardzo mi sie spodobały Gosia kiedyś co roku wyjeżdżałam do Łeby ale wtedy nie było aż tyle ludzi tam, teraz to juz nie jest ta sama Łeba co kiedyś ale przyznaje bardzo ładnie tam jest.

Nadin ja biorę te same co w ciaży Feminatal N - O produkcie Jezeli chodzi o drugie dziecko to planuje zajść w przyszłym roku, żeby było dwa lata różnicy między nimi, lekarz powiedzial mi, ze moge juz w styczniu zaczac sie starac po pierwszej miesiaczce ale wole poczekac rok Kasiu ślicznie wyglądacie i fajnie, że wrociłaś Gosiu mojej tez pomału wybijaja się juz ząbki, mam nadzieje, ze tak szybko sie nie wybija, bo nie chce znowu miec krwawiacych sutków Ilka fajnie, ze jestes i zycze Ci zdrowia i wytrwałosci, bo i tak duzo juz znioslas biedulko.

Zapomiałam napisać, że moja mała budziła się dopiero o 5tej jak kładlam ja o 22ej a teraz budzi sie dopiero o 3ej i po 7ej

Jeżykowa uściski dla Jasia z okazji pełnych 3 miesiecy

Kaskam ja kiedyś pisałam, że moja mała śpi do 5 godziny, kąpię ją o 19:30 i kładę o 20tej, czasem zasnie od razu, a czasem po pol godzinie, teraz jak sa takie upały to czasem budzi się około 2ej ale popije troche i spi dalej Dzisiaj byliśmy na drugim szczepieniu 5w1, mała tylko dwa razy sie skrzywiła, a za chwilke usmiechala dzielna jest Od ostatniego ważenia przytyła kilogram i rośnie jak na drożdżach z czego bardzo się cieszę.

Bursztynka Hania super stoi Anka Kubuś jest słodki Ja swojej wit D daje do buzi ale mam ta w kropelkach i mała ładnie ja połyka. Anmiodzik Natalka słodko wygląda jak śpi A to moje Słoneczko

Widzę, że nie jestem sama Naprawde była normalna kobieta, z ktora mogłam konie krasc, a teraz jest zupełnie kims innym, mam nadzieję, ze to sie zmieni. Ja tez uwielbiam chodzic na grzyby ale w tym roku chyba jednak podaruje to sobie, chociaz zobczymy jak to bedzie

Kaskam dzieki za wsparcie. Ja tez czesto opowiadam swojemu o niej i zawsze mi powtarza, zeby sie nie przejmowac ale jak dlugo mozna. Jak jeszcze dziecka nie było na swiecie to przez te kilka lat była naprawde bardzo fajna, kazdy mi mowil, ze mam fajna tesciowa ale jak mała sie urodzila to stała sie okropna i natarczywa, normalnie inna kobieta.

Anmiodzik wspoółczję maleństwu i Tobie, oby to wszystko szybko minęło. Moj maluszek też jest coraz bardziej aktywny, coraz wiecej i częściej rozmawia ze mną Denerwuje mnie ostatnio teściowa i nie wiem juz jak mam sie zachowywac wobec niej boje sie, ze powiem jej coś w nerwach w końcu. Np. ostatnio bylismy u kuzyna i oni tez tam byli, gdy wrocilismy ze spaceru to czas byl na karmienie wiec ja karmiłam, a tesciowa do mnie( ton głosu oczywiscie byl rozkazujacy): Dasz mi ją, przejde sie z nia do lasu?! Myśalam, ze zle slyszalam noralnie i mowie: Przeciez wrocilismy dopiero i karmie ja. A ona to co pozniej ja nakarmisz, a jak ja powioze to napewno usnie. (Tylko, za ona nie spi w wozku, bo najpierw musi spac, zeby ja tam wlozyc i wozic) Mowie jej, ze nie, bo minelo juz sporo czasu jak ostatnio jadla. To zrobila dziwna mine i usiadla, no i oczywiscie patrzyla karmie i czekala jak na zbawienie az skoncze. Jak skonczyla to m ialam ja na rameniu i czekalam az jej sie odbije to tesciowa na to: Daj mi ją ja ją ponosze.. Myslalam, ze mnie szlag trafi delikatnie mowiac kurde i mowie, ze to jest moje dziecko i ja ją ponoszę i bedzie mogla jechac jak mala usnie. No i w koncu usnela wiec wsadzilam ja do wozka i dajac go jej mowie, zeby szla tylko kawaleczek, bo jak sie obudzi to bedzie plakala. Za około 15 min przychodzi i mała płacze. Pytam co sie stalo, a ona ze mialam racje i powinna byc blisko, bo uspokoic jej nie moze, a za w lesie korzenie wystaja i trzeba uwazac jadac to nie wiedziała chyba no i mała się wystraszyla i obudziła. Oczywiscie jak chciałam ja wziąc zeby uspokoic to nie chciała mi jej dac przyciskajac ja do siebie w teki upał jeszcze, nie wytrzymałam i chwyciłam mała mowiac moge ja wziac!!! I trzymajac na ramieniu prosze klasc na siebie pieluche, bo dziecko ma buzie zawsze otwarta i lize okurzone ubranie i perfumy!! To qw koncy z wredna mina dała mi ja mowiac: A ty nie masz pieluchy... odpowiedziałam(usmiechajac sie), ze ja nie musze, bo jestem czysta i moje ciało to ciało jej matki nie obce i nie perfumowane. Napisałam tylko jedno zdarzenie ale jest tak za kazdym razem jak sie widzimy. Dużo by pisac, a teraz musze konczyc, bo mała chce jesc, no i mam ja na kolanach piszac to lewa reka, wiec nie jest mi wygodnie, ale sie wyzaliłam przynajmniej. Ciekawe kiedy mi nerwy puszcza, czy ona nie rozumie, ze to jest nasze dziecko nie jej, ona juz miała swoja szanse cholera.

Jagdeb mysisz, ze to odespimy dopiero za 20 lat wtedy napewno bedziemy miały nieprzespane noce, bo bedziemy rozmyslały czy czasem ta nasza pociecha nie wplątała się w coś złego (oczywiscie nie zawsze). Bigbitówka moja też tak czasem ma, podobno przezywaja wtedy cały miniony dzień, co zobaczyły, co usłyszały dla nich jest to wielkie przezycie, cos nowego dzieje sie w ich zyciu. :) Wiem, ze ciężko jest uspokoić malude gdy się wybudzi z takim krzykiem ale przestaam sie juz martwic, ze cos jej jest, bo tez na poczatku panikowalam.

Ewelinka teraz odespala chyba nockę, bo spała od rana do teraz Ciekawe kiedy ja ją odeśpię ha ha

Słonecznie dzisiaj i przyjemnie narazie chociaż w południe będzie pewnie skwar. Anmiodzik wspólczuję to musi byc okropne widząc jak malutka cierpi oby szybko jej przeszło. Moja mała częściej budzi się teraz w nocy, żeby się napić, bo duszno strasznie jest i w pokoju mimo otwartych okien w nocy nadal jest gorąco.

Moja też nie lubi za bardzo leżec na brzuszku i płacze, wiec próbuje nastepnego dnia położyć ją i czasem jest ok widocznie zalezy od dnia Kiedyś glowe trzymała wysoko, a teraz tak jakby jej sie nie chciało i podniesie ja tylko czasami nie martwie sie, bo lekarz powiedzial, ze niektore dzieci tak mają i nie należy zmuszac do lezenia jak płacze. A to moja maluda chwyciła w swoje rece gryzak, trzyma slonika za trąbę "][/url] Bursztynka Hania fajnie wyglada jak tak patrzy

Jeżykowa Jaś super wygląda Mialam nadzieję, że uda mi się wyjść na spacer, bo tylko troszkę padało ale teraz zaczelo mocniej, wiec zostaniemy w domku niestety

Dzisiaj u mnie deszczowa pogoda ale jest ciepło. Kaskam współczuję ci tego wczorajszego braku prądu, bo tak naprawdę bez niego to jak bez ręki Kamelia to cmokanie samo minie, musi się przyzwyczaić do większej ilości pokarmu Jeżykowa ja też przez cały dzień rozmawiam tylko z Ewelinką i czasami z psem, bo też jestem cały dzień do wieczora sama, a czasami nawet dłużej. Jedynie jak wychodze na spacery to chwile porozmawiam sobie z sasiadka ale to tez tylko chwilke, bo ona ma pod opieką 5 szkrabów w tym 2 swoje, wiec ma co robic jak jej się rozejda kazdy w inną stronę rozmawiam sobie tez czasami z inną sasiadką, ktora mieszka obok ale to tylko wtedy jak jest w ogródku o tym samym czasie co ja Bursztynka Hania jest słodka Justi 61cm to tez nie jest mało Anmiodzik oby kropelki jej pomogły, ja też bym nie zgodziła się na narkozę jedynie to w ostateczności Bigbitówka Maja jest śliczniutka Moja malutka od samego ranka śmieje się do różnych rzeczy, a najbardziej lubi te łazienkę do góry, wzorek jest z muszelkami i jak je zobaczy to śmieje sie do nich na glos tak je lubi, często rozmawia sobie z nimi i jak ja zapytam gdzie sa slimaczki to od razu patrzy na nie i sie usmiecha słodka jest. Teraz najadła sie i spi, ciekawe jak dugo, bo w dzien ona spi krótko.

Wróciłam ze spaceru ale było przyjemnie, poźniej wyjde jeszcze do ogrodu tylko teraz musze zrobić obiad Bursztynka mała wyglada tak, bo mierzy 66cm i ma 5700 kg, bedzie wysoka za tata i szczupła za mamą, właściwie za tata też, bo grubasem nie jest

Witam poniedziałkowo Zdjęcie z soboty Dzisiaj pogoda u mnie rewelacyjna 28C słońce za chmurami i ciepły wiaterek, w sam raz na spacer wiec za chwile wybiore sie do lasu. Mała ostatnio ciagle rozmawia ze mna i usmiecha sie przy tym, a czasem smieje sie na głos jestem ciekawa co ona tak opowiada.

Kamelia od około tygodna moja mała też cmoka ale faktycznie to może byc przyczyna zbyt szybkiego napływu mleka, jak moja mała robi sobie za długą przerwę w jedzeniu czyli jak za długo spi to mleko z piersi samo mi leci i jak juz sie obudzi to karmie ja z jednej, a z drugiej odciagam i zamrażam (bo mi szkoda jak sie marnuje i wsiąka do wkładki) lub daje jej na spacerku czasem

Anmiodzik ładniutki sweterek Plan dnia idealnej mamy | Po porodzie | CIĄŻA U mnie mała tez mało spi w dzien ale jakos daje rade, po spacerze karmie i klade do lozeczka jak nie spi to wlaczam jej karuzele, rozmawia sobie z nia i smieje sie do niej (lub z niej) a jak jej juz sie znudzi to wlaczam jej swiatelko, ktore zmienia kolory, pozniej klade poduszke z owieczkami tzn opieram o bok lozeczka i patrzy na nia kolejne 20minut itd kombinuje jak moge, a w nocy jest tak samo jak od samego poczatku, spi bardzo ladnie

Gosia fajne te zdjecia Oby udało się tak jak mówisz Na pr.II jest druga część tego programu co wczoraj "Jak wychować malucha"

Gosiu jak możesz to zrob zdjęcie Twojej ramki i wstaw tutaj, bo napewno fajnie wygląda