Maleństwo04

Witam mamy i ich brzusie!!!! Trochę sobie dziś pospałam, ale jakoś trudno mi się z łóżka podnieść :) Jakieś lenistwo mnie ogarnia. Po śniadaniu zamierzam troche ogarnąc w kuchni. Obiad mam już gotowy - od wczoraj mam klopsiki. Jak mąż wróći z pracy to jedziemy na zakupy, bo jutro przyjeżdzają znajomi na weekend. A piątek spędzę w kuchni na gotowaniu. Siostra obiecała, że przyjdzie mi pomóc. Będę robić sałatki, zrazy, piec szarlotkę i chlebek. Porządki zostawiam mężowi. W zamrażarce mam jeszcze bigos, a jeden dzień zaplanowaliśmy poza domem, więc nie muszę kombinować z obiadaem, bo zjemy sobie coś na mieście. Mam nadzieję, że pogoda nie zepsuje nam wyjazdu. Na razie zbieram się z łóżka pod prysznic, a potem na śniadanie. Miłego dnia :)

Widzę, że dziś był dzień zakupów. Paulina - śliczne te koszule. Ja w przyszłym tygodniu mam zamiar kupić koszule i staniki.Moja bratowa pracuje w hurtowni bielizny , ale teraz jest na urlopie. Mam nadzieje, że wybiore sobie coś ładnego. Justa - jeszcze nie zastanawiałam się nad termometrem, narazie kupiłam termometr do wanienki :) Gogi - ja kupiłam 20 pieluszek tetrowych i 5 flanelowych. Szkoda, że u nas nie ma Selgrosa, bo korzystna ta promocja. Kleopatra- bedac w hurtowni widzialam te zestawy. Sa bardzo ładne, ale ja niestety nie zmieszcze w swojej łazience. Dlatego mam tylko wanienkę i stojak. Avalka - nie spodziewałam się że taką ilość tabletek musisz łykać. Współczuję. Podobał mi się ten tekst o procencie brudu:)))) Ja sobie obiecuję, że po porodzie zajmę się porządkami,bo teraz inni to za mnie robią. Przyjemności - do jutra:))))

Dzień dobry kobitki:) Mineralka - współczuję Tobie z powodu bólu tej kości. Mam nadzieję, że wkrótce będzie lepiej, czego z całego serca życzę. Dziękuję za info na temat ketonów w moczu. W moim ostatnim badaniu moczu tez sie pojawiły, ale w normie - gin nic nie mowiła. Jesli chodzi o te tabletki przeciwbólowe, to super ze przeczytalas ulotke. A ten lekarz, który je przepisal powinien poniesc konsekwencje. Tez bym napisala skarge. Cholera nawet lekarzom nie mozna ufac, kurde to mamy sami sie leczyc. Paranoja! Gogi - ładny brzusio, taki okrąglutki. Szkoda , że buzi nie widać, lubie piszac do Was miec przed soba Wasze twarze. Avalka - nie przejmuj sie wynikami, na pewno sie poprawia. Ja tez nie lubie łykać tabletek. No ale jeszcze troche musimy wytrzymac. Ewelka - ja nawet nie zwróciłam uwagi na te zmiany wagi rano-wieczorem, bo waze sie zawsze rano. Ostatnio sie zwazylam i stwierdzilam, ze nic nie przytyłąm od ostatniej wizyty u gin, a to sie okazuje ze to byla waga z rana:)))) Justa - szkooda, ze przegrałas aukcje, ale moze nastepnym razem sie uda. Patrze na Twoj suwaczek i nadziwic sie nie moge ze to juz 36 tydzień, Kurcze niedlugo sie zacznie u nas rozpakowywanie. Z jednej strony chcialabym miec juz za soba porod,a z drugiej to sie stresuje tym co mnie potem czeka. Mam nadzieje, ze usmiech mojego dziecka wszystko wynagrodzi. Paulina - fajnie , ze maz pomógł. moze teraz juz bedzie tak codziennie:) Kiedy siadam do czytania forum to szukam info od Ciebie czy juz sie zaczelo. Cos czuje, ze Ty bedziesz pierwsza. Dzisiaj mam dzien pieknosci. Siostra bedzie moja kosmetyczka. Wczoraj juz mi pofarbowala wlosy. Jesli starczy nam sil i zapalu to przugotuje sobie ciuszki maluszkowe do prania. Chcialabym je poukladac rozmiarami no i w koncu ogarnac co mam. Zycze milego dnia :) Do zobaczenia wieczorem:)

Justa - zazdrosze tej praktyki. Ja po cichu wierze, że jak sie maleństwo urodzi to instynkt zadziała i wszystko będzie w porządku, a przewijanie ,kąpanie tylko w pierwszym tygodniu okaze sie straszne, ale potem juz bedzie dobrze. Ja na razie sobie kupilam jedno opakowanie pampers newbaby 2-5 kg, ale nastepne to kupie to jasne opakowanie (nie pamietam nazwy)bo tam jest wiecej pieluszek.Zdaje sie ze mam na mysli te o ktorych Ty piszesz. A teraz pochwale sie kacikiem dla malutkiej w naszej sypialni. Ta szafka obok łozeczka to dla dziecka. Dobranoc:)

avalkaOk, dzięki:) W sumie chcialam własnie kupic malutką paczuszke takich najmniejszych jak jeszcze będę zielona w tej kwestii a potem to już większe ciutke:)Wiecie co...wyznam Wam że ja nigdy nie przewijałam dziecka:( Nie wiem jak ogarne ten temat:( ja tez tego nigdy nie robilam, mam plyte jak przewijac i kapac dziecko, pewnie wkrotce to bedzie moj ulubiony filmik instruktazowy :)))

avalkaPusteczki cos na forum, wrzucam Wam zdjęcia mojego brzuszka z dzis czyli prawie 34 tc... Licząc po cichu na to, że będę mogła i Wasze brzuszki pooglądac:) Avalka - piękny ten Twój brzusio! Tylko pozazdrościć, Ty sie nie musisz martwic o figure, jak urodzisz to pewnie wskoczysz w spodnie sprzed ciazy:)

Niewyobrażalna tragedia..... spoczywajcie w pokoju[*]

Witam!!!! Przez kilka dni mnie nie było, a tu tyle się działo i mnóstwo do czytania. Przeczytałam wszystko, ale nie nie jestem w stanie każdej odpisać :( Gratki skończonych pełnych tygodni!!! Jesli chodzi o imiona ja już dawno wybrałam. Na początku chciałam żeby było oryginalne, ale u nas w Polsce to trudne do zakceptowania przez innych, dlatego skończyło się na imieniu Monika. Jednak pofolgowałam sobie przy drugim imieniu i będzie (jeśli zarejstrują w USC) - Michelle. Sny też mam takie niesamowite i często zastanawiam się skąd to się bierze. I zawsze je dokladnie pamiętam. W ubiegłym tygodniu słyszałam w radiu o wypadku tej kobiety w ciązy. Straszna tragedia. Boze nie wiedziałam , że dziewczyna była z Bydgoszczy i jeszcze w ósmym miesiącu. Własnie przeczytałam opis wypadku, aż się popłakałam. Nie ruszam się sie z miasta - zadnych wyjazdów w dłuższą trasę. Ja już po remoncie. Muszę jeszcze posprzątac łazienkę, kuchnię i umyć drzwi. Na szczęscie jest siostra, która mi pomoże. A potem zabieram sie za pranie ciuszków dla małej. Mam już złożona szafke, naprawde jest duża , zmiesci sie wszystko. Przyznam się Wam, że im bliżej tego ważnego dnia to tym bardziej sie boje. Porod to taka niewiadoma. Wczoraj ogladalam w TV Ciąże z zaskoczenia. I tak mysle, czy nie lepiej byc taka nieswiadoma, ze jest sie w ciazy. Bo one bedac w szpitalu dowiadywały sie, że rodza, a ja o tym mysle ostatnio bardzo czesto i pewnie sama niepotrzebnie sie stresuję. Mam nadziej, ze w zwiazku z tym ze jestem ostatnia w kolejce, bedziecie mnie wspierac. Dzisiaj zabieram sie do pracy z siostra. Zobaczymy tzn. poklikam wieczorem. Milego dnia wrzesniowki:) Buziaki dla Was i brzuszków!!!!

Witam po długiej nieobecności. Remont skończony, mieszkanie posptrzątane. Została mi tylko kuchnia do ogarnięcia, ale to już w przyszłym tygodniu, bo nie mam już siły. Ja oczywiście tylko te lżejsze prace wykonywałam, ale męczące było patrzeć jak mąż sprząta a ja mogę tylko patrzeć. Chciałabym już być po porodzie, bo brzusio już trochę ciąży. W czwartek przyszła paczka z pościelą, a w piątek byliśmy w hurtowni i kupiłam łóżeczko, materac, kompletl do wózka, przewijak, wanienke + stojak, butelki, smoczki, podgrzewacz, fride, podkłady ginekologiczne. Została mi do kupienia tylko koszula i staniki do karmienia. Pościeil już ubrana, pozniej zdejme i wypiore. Jak zrobie zdjecia to sie pochwale. Na razie spadam, bo padam ze zmeczenia. Pozdrawiam:)

Justa - slicznie wyglada łóżeczko!!! Pomimo, ze wydajemy mase kasy na te drobiazgi dla naszych malenstw to sa najfajnieszjsze zakupy jakie w zyciu robilam!!! Dzisiejsze popoludnie spedzilam na czytaniu testów fotelikow. Mam dwa do wyboru Recaro i Maxi Cosi, ale cos czuje ze bedzie Recaro, bo moj maz po nazwie juz kojarzyl o co chodzi. Jeszcze zastanawialm sie nad baza(isofix) , ale problem sie rozwiazal, bo sie okazalo ze nasze auto nie jest przystosowane do montazu bazy:( Pomysl kupienia auta z rocznikem po 2000 bardzo sie mojemu M spodobal :) tylko brak kasy na taki zakup:) Wicia - jesli chodzi o golenie tych miejsc - to wczesniej golilam sie sama, ale teraz brzuch mi zaslania i ostatnio przed wizyta u gina golił mnie maz, chociaz bardzo sie denerwowal, zeby mnie nie skaleczyc. Coz niech nabiera wprawy, bo przed porodem tez bedzie musial to zrobic. Mam juz dzis dosc siedzenia przed laptopem. Mam remont, wiec TV nie podlaczony, ale juz chyba w czwartek znowu bede mogla ogladac co sie w swiecie dzieje. Dzisiaj juz mowie dobranoc, buziaczki dla Was i Waszych brzuszkow!!!!!

Witajcie!!! Ja zmówiłam dzisiaj łóżeczko w hurtowni - zaraz wkleję zdjęcie. W piątek pojedziemy zrobic zakupy. Mam tylko nadzieje, ze do tego czasu posciel juz dojdzie. Wózek będzie firmy Jedo, ale jeszcze zastanawiam sie nad fotelikiem - jakiej firmy wybrac.

justa83Dzień dobryAle ja mam dzisiaj dobry dzień :) Właśnie dostałam łóżeczko i pościele. Są naprawdę śliczne. Zajrzę w instrukcję od łóżeczka i pewnie zaraz sama zabiorę się za składanie bo mąż w pracy (na pewno mnie opieprzy jak wróci, że się przemęczam). W IKEI kupiliśmy fajny regał, komodę (do tego mam z tej samej serii 2 półki), trochę rzeczy do kuchni, parę pudełek do szuflad, fajny taki kocyk z przewijakiem, wiszącą żabkę z kieszonkami i już nie pamiętam co jeszcze. Wózkiem jestem zachwycona. Zobaczcie sobie w linku jak wygląda a ja później zrobię zdjęcia to Wam pokażę mój: ..:: BOBO WÓZKI ::.. najlepsze WÓZKI DZIECIĘCE: BOLDER 3 głęboko-spacerowy z torbą (kolor 211 beżowy) Hej! Bardzo ładny wózek. Co CIe skłoniło do zmiany z Jedo na Implast?

Narobiłyście mi smaku tymi waflami i racuchami, dlatego po obiedzie zrobiłam szarlotkę. Teraz się pieczę, za godzinkę będzie ciacho. Trochę postałam w kuchni - obiad, ciasto, posprzątać po ciachu - i juz mam stope jak Shrek. Znowu sie położyłam. Widzę, że jestem sama, a zatem pogram sobie, a do Was zajrzę wieczorem. Pa

paulina0022Avalka Wózek ok , ładny i jak piszesz ze za małe pieniadze to naprawde warto było :)Mnie tez odkad deszcze padaja głowa codziennie boli i przymulona chodzę wiec sama nie jesteś:)Mi tez sie zle mieszka jak mam bałagan:/ Ale ze złosci nie posprzatam do juttra bo mog glupi mąz zaprosił obcych ludzi zeby mogli sobie dom poogladac i obiecałam zsobie ze nawet placem nie tknę!!!!Napisał do mnie na gg z pracy ze jutro przyjada obcy ludzie ogladac nasz dom , nie wiem czy tylko ja tak mam ale ja nie chce tu obcych ludzi ktorzy mi beda zagladac w katy , do sypialni i wszedzie gdzie popadanie, bno oni chca budowac taki dom jak my i chca zobaczyc, mogł pokazywac ten dom jak tu nie mieszkalismy zła jestem na niego jak nie wiem co , nawet o zdanie nie zapytał czy sie zgadzam normalnie tak mi serce bije ze złosci ze zaraz wyskoczy , powiedziałam mu ze sobie nie zycze a on ze juz sie zgodził i głupio tak to odwołać, chciałybyscie zeby jakis obcy dziad wasza sypialnie lazienki i pokoje ogladał i po wyjsciu pewnie bedzie sobie oceniał co to nie on by lepiej zrobił , normalnie az sie popłakałam z nerwów jeste wku...ona jak nie wiem co!!! Paulia kochanie nie denerwuj się. Faceci tak mają, że inaczej na pewne rzeczy patrza. Po prostu o tym nie myśl. Ja tez bym nie chciala, żeby ktos obcy mi mieszkano ogladal, ale jedsli maz juz sie umowil to trudno. Z drugiej strony nie muszisz im pokazywac caluskiego domu, np sypialnia to Twoje prywatne miejsce i moga tylko wiedziec ze jest ale do srodka nie musza wchodzic. Nie denrwuj sie , szkoda Twojego zdrowia i Nikosia. Zabieram sie za obiad, a potem tu wroce.

Avalka- ładny wózek i masz już z głowy. Ja chyba dopiero pod koniec sierpnia lub na początku września kupię, żeby nie zastawiać sobie na razie korytarza, a poza tym gwaranacja liczy się od dnia zakupu, więc po ma stać nieużywany. Współczuję złego samopoczucia. U nas chłodniej,ale za to jestem jakaś senna. Paulina - Ty zawsze narobisz mi smaka czymś dobrym, Te gofry to do dzisiaj za mną chodzą:) Paczuszka zamóiłam kurierem, bo wolę jak przyniosą do domu, a poczta to wiadomo trzeba lecieć do nich i jeszcze stać w kolejce. A propo kolejki - w sobotę byłam na zakupach żywnościowych i stałam w kolejce po mięso. Oczywiście wszyscy udaja ze nie widza ze jestem w ciazy, W koncu sprzedawczyni mnie porosila z kolejki, a poczatek kolejki to chcial mnie wzrokiem zabic. Boze jacy ci ludzie sa zawistni. Przeciez nasze dzieci bede na nich pracowac i powinni sie cieszyc ze rosnie nastepne pokolenie, a tu normalnie jad zmiji w oczach. Brutalne, ale prawdziwe. Co do kasy - tu mnie tez krucho. Czekam na wyplate. Dzisiaj weszlam na wyciag karty kredytowej, to sie przerazilam ile wydalam w ubieglym miesiacu. A jeszcze ten remont troche nam z kieszeni wyciagnie. Musze przystopowac z kupowaniem ciuszkow dla malej, bo to tez niezla sumka juz sie uzbierala. Teraz tylko najpotrzebniejsze rzeczy bede kupowac. Za tydzien mielismy jechac nad morze z okazji rocznicy slubu, ale jak wczoraj dzwonilam po pensjonatach to albo zajete, albo nie chca na 2 dni przyjmowac. W hotelach tez zajete, a poza tym ceny dobijaja. Pozostanie pojechac na jeden dzien w najblizsze okolice na jakies lody i obiad. Na pewno zdam relacje jak bylo. Z ta salmonella, tez cos podobnego kiedys slyszalam. Ewelka - ja kupiłam jeden recznik z kapturem, drugi mam nieuzywany w domu taki dla doroslych wiec ten bedzie dla dziecka. Mam jeden kocyk z polaru i od bratowej dostalam rozek. Siostra zamowi dla mnie kocyk z imieniem dziecka, data urodzin i waga. A podejrzewam , ze pewnie jeszcze jakis kocyk kupie. Ale recznikow juz nie. Ania - jesli dzis obchodzisz imieniny to przyjmij najserdeczniejsze zyczenia - wszystkiego najlepszego!!!! PS Wracam do gry :)

Witajcie kochane!!! Dzisiaj miałam ciężką noc. Najpierw mała się wierciła i nie dała spać. Jak się położyłam na boku to brzuch twardniał i bolał. W końcu zasnęłam. Obudziłam się o 4 nad ranem na siusiu. A mała dalej się wierciła, trochę się pomęczyłam zanim znowu mogłam zasnąc. Niestety o 7:30 pobudka, bo od rana tata i mój M remontują pokój. Musiałam jeszcze posprzątać naczynia po wczorajszym obiedzie i kolacji, bo wczoraj już mi się nie chciało. Dziś od rana mała nadal taka ruchliwa, cały czas się wierci , a w między czasie brzuch twardnieje. Teraz sobie leżę i czytam co piszecie. Znalazłam płytkę z 133 grami, może sobie coś znajde. Potem trzeba będzie zrobić obiad. Dziś kotlety, ziemniaki i fasolka. Ania - na pewno będzie miły ten dzień. Najpierw wiztyta u gina, potem obejrzysz szpital, może się dowiesz czegoś nowego. No i oczywiście wyczekiwana paczak. Ja niestety dziś nie dostałam swojej. Teraz będę każdego dnia oczekiwać mojej paczuszki:( Piszesz o swoim mężu, że obawia się ze nie bedzie dobrym tatą. Ja tak mam ze sobą. Chociaz bardziej na początku ciązy bałam się, że nie dam rady. Nie mam doświadczenia. Budzłam się rano i pierwsza myśl była - co ja zrobię jak zostanę sama z dzieckiem. Co wtedy ? No i telefon do mamy z płaczem. Mama pocieszała i mówiła, że to samo przyjdzie - instynkt macierzyński się pojawi. Mam nadzieję, że tak będzie, bo inaczej sobie nie wyobrażam. Mój M z kolei boi się, że dla dziecka straci głowę. Ja myślę, że będzie ją jeszcze bardziej rozpuszczał niż ja. Wczoraj mu mówię, że trzeba dziecko od początku przyzwyczaić do spania w łóżeczku, a nie w naszym łóżku, bo już taki miesięczny maluszek się przyzwyczaja do łóżka rozdziców, a potem jest cięzko sie przestawić- moja sąsiadka właśnie tak ma. I mój mąz mówi - ale w sobotę i w niedzielę to będziemy brali ja do łóżka (rano) do nas? No i się uśmiałam. Fajnie by było gdyby udało nam się ten pokój odmalowac do czwartku to w piątek albo w sobote kupimy łóżeczko i będzie składanie. Kleopatra - ja cały czas podziwię CIę , że jeszcze pracujesz. Swoją drogą masz kondycję, że przeszłaś 10 km na pieszo. Ja bym nawet do połowy nie doszła. Wogóle ostatnio to chodzę bardzo powoli, bo mała naciska. Nawet w sklepie mąż biegnie a ja krzyczę wolniej. Słyszałam o jednej dziewczynie (żona kolegi z pracy męza) , ze jak byla w ciązy (najpierw do 5 mca nie wiedziala ze jest), cały czas pracowała i była bardzo aktywna, Urodziła bardzo szybko i bez problemów. Może Tobie też się tak uda i Twoja aktywność w rzeczywistości wyjdzie CI na dobre.

Justa - spokojnej podróży Ci życzę! Koniecznie napisz jak się udały zakupy i czekamy na zdjęcia wózka i łóżeczka! Powoli zmykam do spania! Miłych snów wrześnióweczki!!!! Do jutra!!!

Bardzo ładna ta pościel. Mi się najbardziej podoba zielona:) To mój ulubiony kolor. Czytałam o Twoim wczorajszym wypadku. Dobrze. ze sobie nic nie złamałaś, ALe ból to musiał byc nieziemski, bardzo współczuję.

Hej! Ja na chwilkę. Dziekuję za życzenia z okazji rocznicy ślubu. Zrobiliśmy dziś zakupy związane z remontem. Te kamienie trochę kosztują, to fakt, ale mam nadzieję, że kilka lat wytrzymają. Teraz musze troche polezec, bo stopa wyglądem przypomina stopę Shreka :) Justa - gratulacje z okazji rocznicy ślubu!!! Wpadnę wieczorkiem to napiszę więcej. Miłego popołudnia:)

Już się bałam, że nie udało mi się wysłać poprzedniej wiadomości, bo mnie wyrzuciło i przez kilka minut nie mogłam wejśc na stonę. Może te burze psują nam łącza:)

Witajcie wrześniówki!!! Dopiero teraz jestem na forum (ale wszystko przeczytałam co napisałyście), bo dziś bardzo pracowity dzień mieliśmy. Rano trochę pospaliśmy, fajnie się ochłodziło, deszcz padał, więc przyjemniej się spało,a potem trochę poleniuchowaliśmy w łóżku. Potem śniadanie, zakupy. Po południu zabraliśmy się za przestawianie łóżka w naszej sypilani. Jest już miejsce na łóżeczko i komodę dla Moni.. Muszę przyznać, że to nowe ustawienie nawet bardziej mi się podoba niż poprzednie. W dużym pokoju mąż z tatą przestawili meble. Pokój przygotowany do malowania. Trochę nam się zmieniła koncepcja i chcemy przez środek ścainy puścić kamienie ozodobne , coś w tym stylu http://pl.stonemaster.com.pl/attachments/File/Rustic%204.jpg Na tej ścianie tez powiesimy telewizor - uchwyt już kupiony. Mam nadzieję, że chłopaki (mąż z tatą) uporają się z tym w przyszłym tygodniu i na wekend będzimy mogli wyjechać. Chcemy jechać nad morze świętować naszą 13 rocznicę ślubu (1 sierpnia), to już ostatnia we dwójkę. Nie mam już tv, bo sprzęty też rozłączone, więc pozostał mi internet. Teraz postaram się odpisać, ale wybaczcie jeśli nie odpiszę każdej, bo wszystkiego nie pamiętam co pisałyście: Avalka - wszystkiego najlepszego z okazji imienin i trzymam kciuki za intrygę. Swoją drogą nie rozumiem jak można zostawić swoją ukochaną osobę w takim dniu. Kara się należy. Miłego wieczoru!!! Justa - udanej imprezki życzę!!! Koszulki bardzo ładne. Ja w przyszłym tygodniu wybieram się do hurtowni i mam nadzieję coś fajnego kupić. Długo ich nie ponoszę , bo nie lubię spać w koszuli, ale trzeba przynajmniej miec do szpitala. Paulina - Twoja propozycja koszulek też mi się podoba , a szlafroczek super. Jak sobie pomyślę, ze Ty za dwa tygodnie zaczniesz przyspieszać poród i potem wrześniówki zaczną się rozpakowywać to aż mi się słabo robi. Staram się myśleć pozytywnie o porodzie, ale wiem że to będzie dla mnie trudny moment. I do końca nie wiem czego mam się spodziewać. Tak bardzo chcę już to mieć za sobą. Bejbik - przykre, że będziecie musieli szukać nowego lokum. Ale nie ma tego złego co by na dobre wyszło - u nas to przysłowie sprawdza się w 100%. Może znajdziecie coś znacznie fajniejszego i będziesz nam pisać jak to dobrze, że sie przeprowadziliście, czego życzę z całęgo serca. Ania - domyślam się, że nie możesz się doczekać poniedziałku. Też bym na Twoim miejscu piszczała z radości otwierając taką pakę. Ja czekam na swoją przesyłkę z pościelą, mam nadzieję, że na początku przyszłego tygodnia już się pojawi. Madlene - ja też się na początku ciązy nastawiałam na cc, ale jak sobie trochę poczytałam to już zmieniłam zdanie. Pytałam swoją gin czy ze względu na mój wiek i pierwszy poród będę miała cc, ale się okazuje, że najpierw się starają sn, a w ostateczności cc. Chyba sobie jeszcze trochę poczytam książke i się położe, bo jestem jakaś taka zmęczona, pomimo, że jest chłodniej. Dobranoc wrześnióki, miłych snów!!!

madlene8 w listopadzie skonczy. mezczyzna juz prawie;)) hehehe z tym seksem to dobre az sie poplakalam ze smiechu. ale do smiechu mi nie bedzie jak ja sie zaczne poswiecac bo u mnie lipido takze na 0 Widzę, że nie tylko ja mam takie nastawienie do seksu. Czyli ze mną wszystko dobrze,bo już się bałam, że coś mi odbija :)

paulina0022Czyli ja za równe 2 tygdonie zaczynam!!!:):) az strach sie bać to beda tortury dla mojego organizmu , zwłaszcza ten seks bo w ogole nie mam ochoty!!!Ale co tam poswiece sie !!!!!I nawet 3 razy dziennie bede to robiła:):):) Ale się uśmiałam :)

EWELKA-001Maleństwo nasz synek będzie miał na imię Gabryś Ale jestem zakręcona , że nie widziałam już w podpisie :) BArdzo ładne imię !

EWELKA-001dziewczyny wrzucam swój suwaczek ,nareszcie :):) Bardzo ładny suwaczek!!! A jakie imię wybraliście dla swojego synka ?