-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Maleństwo04
-
Mineralka - widziałam w Twojej galeri właśnie obrazki z krzyżków. Bardzo ładne. Ja też to lubiłam. Przychodziłam z pracy, jakiś obiad zrobiłam i potem mogłam nawet do 1 w nocy wyszywać. A rano wstawałam do pracy:) Może nasze córeczki przejmą od nas te umiejętności:)))
-
mineralkano i postanowiłam sobie że jak to skończe to zaczne więcej odpoczywać (ciekawe czy to w ogóle możliwe) i tez pasowałaby mi chłodna deszczowa aura - to bym wyszyła Jaśkowi i Zosince pamiątki z narodzin tylko nie mogę się zdecydować co do obrazków Czyżbyś wyszywała haftem krzyżykowym? Też tak umię i bardzo lubie, ale od 2 lat nie wyszywam, bo jak zaczęłam studia, to bałam się , że zamiast nauki będe krzyzykować. A teraz jak będzie maleństwo to pewnie przyjdzie mi trochę dłuzej odpczywac od igly:)
-
Dobry wieczór Mamusie i brzusie!!! Ewelka - trzymaj się, nie rodz jeszcze - jesteśmy z Tobą!!! Gogi - piękne kwiaty, szacun. Miło zobaczyć buzię, z którą się rozmawia:) Avalka - nie smuć się kochana. Jak się pojawi na świecie Laura to Twój facet na pewno dla niej zwariuje, jeszcze wspomnisz nasze słowa. Z doświadczenia mojej znajomej- jej facet nawet nie chciał słyszeć o dziecku, a teraz jak synek ma już rok to chce w przyszłym roku starać się o drugie dziecko, Tak więc widziesz , że faceci się zmieniają. Będzie dobrze!!!! Lollal - ja nie mam żadnej kreski na brzuszku, aleza to trochę więcej włosków nad pępkiem :) Agusia - a zostały jeszcze jakieś pierogi? To wpadnę:) Podziwiam, bo mnie już sie nie chce gotowac. Coraz gorzej mi stac w kuchni, a o pochylaniu sie juz nie wspomne. Do wkładania naczyn do zmywarki musze siadac:) Mineralka - czekam na zdjęcie z mata. Na pewno będzie śliczna. Paulina - dobry pomysł z wystawieniem wózka na allegro. Może tym razem skorzystasz z drugiej strony. Byłam dzisiaj u fryzjera, a potem w hurtowni i kupiłam dla małej matę edukacyjną - wesoła farma :) Bobasek.eu Dzisiaj po raz pierwszy na nakupach w Kauflandzie kasjerka poprosiła mnie z końca kolejki do siebie. Chyba trzeba być w 8 miesiącu, żeby zuważyli , że jestem w ciązy
-
justa83Maleństwo czyli wystarczy, że przy przyjęciu do szpitala przed samym porodem zrobią mi to badanie? W sumie to nie chodzi mi tu o znieczulenie, ale wydaje mi się, że coś chyba mi się pogorszyła krzepliwość. Zgadza się, tylko powiedz , że być może będziesz chciała zanieczulenie. Moja gin mówiła, że lepiej tak zrobić. Pozniej zanim Ci zrobią badanie to może już urodzisz. Lolall - myślę, ze to szpital wojewódzki. A dlaczego pytasz? A Ty gdzie będziesz rodzić?
-
Justa - za badanie krwi płaciłam żeby mieć oryginał badania. Pozostałe badania robią mi na abonament zakładu pracy ale wyniki mi kserują. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z takim postępowaniem. Jesli chodzi o krzepliwość krwi to zrobią Ci w naszym szpitalu tylko powiedz jak będą Cię przyjmować, że być może będziesz chciała skorzystać ze znieczulenia - właśnie po to jest to badanie. Bez wyniku krzepliwości może być pożniej problem z podaniem znieczulenia. O tym mi mówiła moja gin. Madlene - ja na razie nie kupuję tego kółka, bo liczę że nie będzie potrzebne. W sumie wszystko kupuję nowe i trochę dużo tych wydatków. Myslę, że na początku można sobie zwinąć ręcznik może to jest jakiś sposób:)
-
Justa - Ja w recepcji tez pokazałam wynik mojej grupy krwi,, zreszta badanie zrobione u nich, ale babeczka mowi ze trzeba zrobic dwa badania krwi i dopiero wydaja plastikowa karte. Dlatego zrezygnowalam. Powiedziala, ze mam isc do Vitalabo, bo moze oni zrobia to taniej. Ja chodze na Chołoniewskiego, a Ty gdzie? Jeśli u Ciebie robia tak jak piszesz to moze tam sie wybiore.
-
Witajcie Mamusie i brzusie! Dzisiaj mnie nie było cały dzień, a Wy troszkę naklikałyście, ale przeczytałam. Rano byłam na badaniu krwi, jutro odbieram wyniki. Chciałam zrobić kartę z grupą krwi, ale trzeba zrobić podwójnie badanie i koszt wychodzi prawie 70 zł. Dlatego nie skorzystałam. Udało mi się dziś w C&A kupić białe spodnie ciążowe - przecena z 119 na 37, bo na pasku na brzuszku była mega dziura. Mama mi to ładnie zaszyła i jest ok. Szkoda, że nie nie kupiłam ich na początku lata, ale mimo to jeszcze sobie w sierpniu podnoszę, No i na pogrzeb beda akurat. Pisałyście o butkach na obcasach . Ja już dawno nie wchodze w swoje eleganckie buty, bo stopki sa za szerokie. Mam za to czarne laczki z kokardkami. A propo torby to jeszcze nie mam spakowanej, ale powoli zbieram to co do niej włożę. I dzisiaj przymierzam laczki pod prysznic no i sa za ciasne :(((( Od wczoraj mała się tak rusza, że aż ją czują bardzo nisko przy cipce. Gratki dziewczyny z zakończonych kolejnych tygodni!!!! Bardzo ładne wózki macie kobietki. Ja już model wybrałam, ale kupię dopiero jak się mała urodzi, żeby dłużej mieć gwarancję. Avalka - cieszę się , że już wszystko dobrze, ale swoją drogą to strachu trochę było - az się boję namawiać męża na bara bara. Wolałabym poczekać do 37 tygodnia z rodzeniem. Kochana odpoczywaj i dbaj o siebie!!! Justa - bardzo dobry zakup zrobiłaś - opłacało się . Agatkaa - dobrze ze juz jestes z nami. Dbaj o siebie! Paulina - ja tez widze ze w ciazy jakas taka rozkojarzona jestem. Czesem jak cos opowiadam to brakuje mi slow zeby cos nazwac i bawie sie kalambury:) bo nie moge sobie przypomniec slowa. Jutro ide sobie do fryzjera, bo juz 3 miesiace minely od ostatniego strzyżenia. A chciałabym pomimo ciązy dobrze wyglądać na pogrzebie. W końcu rodzina sie zjedzie i będzie obserwować. Za chwilke spadam, bo musze przygotowac obiad dla meza, ktory wraca dopiero z pracy. Miłego wieczoru i do zobaczenia:)
-
Gogi2704 Nie mam problemów z kręgosłupem. Ale bardzo ubolewam, że nie mogę spać inaczej, bo już mi się znudziło ciągle na plecach:)
-
Justa - właśnie skopiowałam Twoją listę :) Dzięki. Zamówiłam sobie w aptece internetowej: Nuk, pojemnik, na mleko matki, 1 szt 6.39 pln (na razie 2 szt) Maltan, pielęgnacja brodawek sutkowych w okresie ciąży i karmienia, 40 ml 15.87 pln Feminatal Metafolin 400 + DHA, tabletki 30 szt + kapsułki 30 szt 49.79 pln Hipp, oliwka pielęgnacyjna, 200 ml 14.11 pln Wprawdzie mam butelki Avent, ale mleko mozna przelać i załadować do podgrzewacza.
-
agusia4891Nie nadążam za Wami :)Ja dziś się w końcu zawziełam i zamówiłam na allegro podgrzewacz PODGRZEWACZ 10w1 firmowy SISI REWELACJA Wawa HIT (1166949922) - Aukcje internetowe Allegro i laktator NAJNOWSZY MODEL Laktator ULTRAMED + Zestaw+Gratisy (1174805946) - Aukcje internetowe Allegro Jak się nie przyda to trudno, przeżyje jakoś tą straconą 100, w razie czego mam siostrę która pewnie będzie miała dzieci niedługo :) madlene tu się z Tobą zgodzę, ze rzeczywiście prędzej czy później bedę musiała albo chciała wyjść gdzies z mężem sama i wtedy może mi się przydac ten laktator (oby). Ja mam kupione dwa smoczki NUK ale butelki kupiłam Dr Browns'a. Musze sie pochwalić, że z gazety ,,Mamo to ja" na Dzień Dziecka wygrałam zestaw do pielęgnacji noworodka: nożyczki, cążki i pilniczek w małym ładnym pojemniczku, do tego pojemnik na waciki, gruszka do noska i dwa wiklinowe koszyczki na kosmetyki. Tak więc odeszło mi troszkę wydatków :) Gratuluję wygranej - to takie miłe!!!
-
madlenezawijka tak czy inaczej predzej czy pozniej bedziesz chciala lub musiala zostawic z kims malenstwo i tego cyca bedzie trzeba czyms zastapic. Zawijka - na pewno mądre rzeczy piszą w tej książce, ale zgadzam się z Madlene, że prędzej czy póżniej trzeba będzie tę pierś czymś zastąpić. A tak poza tym, to chyba Mineralka pisała, że czasem też jest wskazane podać jakąś herbatkę. Coś czuję,że czekają nas cięzkie początki, ale wspierając się na pewno damy radę. Jakoś nie mam dziś nastroju. Wiecie zmarła babcia męża,Ostatnio chorowała (miała alzchaeimera) i wszyscy się spodziewali,ale mimo to cięzki czas . W piątek pogrzeb a ja nie mam żadnych czarnych spodni, bluzke mam , ale dół to problem. Kurde przeciez nie polece kupic spodni na godzine, bo przeciez juz ich potem nie założe. Co robić?
-
gogi2704Strasznie zaczęła mnie zgaga piec a siedzę i się zażeram borówkami. Kupiłam wczoraj 5 kg. Z trzech mama zrobiła dżem na zime a resztę pożremy.Powiedzcie mi jak u Was ze spaniem? Chodzi mi tu bardziej o wygodna pozycję. Ja ostatnio zauważylam, że niej więcej co godzinę lub dwie się budzę (o sikaniu nie wspomne) i musze się koniecznie przekręcic na drugi bok bo tak mnie boli biodro i kosc udowa, ze nie wyrabiam normalnie. To chyba z powodu wielkiego ciężaru brzucha, bo wcześniej tak nie miałam. Na wznak nie poleżę długo bo kręgosłup czuje, ale i tak nie mogę narzekać za bardzo na kręgosłup, bo w poprzedniej ciaży miałam masakryczne bole pleców już od 6 misiąca. Własnie lunął deszcz i płucze moje pranie :( Ja śpię tylko na plecach. Na boku nie mogę, bo momentalnie puchnie mi prawa stopa, a poza tym zaraz brzuch się robi twardy i mała strasznie kopie. Też budzę się na sikanie, ale różnie czasem raz, może dwa. Za to w dzień idę do kibelka za każdym razem jak wstanę z sofy, a wstaje mi się coraż ciężej, choć mój brzusio nie jest taki wileki:( Chyba jednak wstanę, wezmę prysznic i włączę jakieś pranie, bo słonko wyszło. No i trzeba przygotować obiad. Mam jeszcze zraziki, to tylko ziemniaki obiorę i jakiś pomidorek do tego, bo nie chce mi się z domu wychodzić po inne warzywa.
-
lolallbejbik ja takie sny miałam na początku jak miałam zagrożenie okropieństwo nie życzę nikomu,a mam pytanie dotyczące laktacji leciało wam coś może w ciąży bo mi leci taka ciecz koloru herbaty jasnej, od 5 mc nie przejmowałam się tym po ponoć niektórym się zdarza jednak od kilku dni strasznie mam tego dużo( tak że muszę używać wkładek laktacyjnych ) i bolą mnie piersi są twarde i takie gorące to normalne czy powinnam się zgłosić do lekarza? Ja jak na razie mam sucho. Przy okazji gratuluję sesji zdjęciowej. Piękne zdjęcia. Ciekawy pomysł z afrykanskim klimatem!!!
-
Zapraszam na śniadanie. Kto się dołączy? Pelecam bułeczki, twarożek i białą herbatę:)
-
bejbikwiecie coo mialama dziś koszmar!Zaczęłam krwawić, czystą ,żywą krwią.Pierwsza moja mysl - zaczął się poród.Pojechałam do szpitala.Lekarz kazał mi usiąść na zwykłym krześle i lekko rozchylic nogi.Przyłożył mi do warg sromowych takie dziwne urządzenie - wyglądało jak termometr .Po dłuższej chwili mówi do mnie: -To jest sonar radiowy , ktory bada w którym tyg. jest płód.Pani płód niestety jest w 34 tyg a powiniem byc w 36 tyg , i nie żyje .Pani płód nie żyje- żadnej akcji serca! Obudziłam się od razu i próbowałam wyczuć małą, ale spała .Dopiero po 10 min ruszyła nogą.Boże to było straszne ...zaczynam się bać ..naprawdę. Jak zaczęłam czytać to aż zdrętwiałam. Dobrze,że to tylko sen.
-
Rozpoczęłam 150 stronę, gonimy sierpniówki mają 300 stron:))))
-
Dzień dobry Mamusie i brzusie!!! Mineralka - bardzo dziękuje za dokładne wyjaśnienie kwestii powstawania pokarmu. Myślę, że dla mam bez doświadczenia , czyli takich jak ja, to cenne informacje. Ja na początku ciąży postanowiłam, że będę karmić butelką, ale w miarę zbliżającego się porodu i rozmów z innymi mamami powoli moje postanowienie odchodzi w niepamięć. Jednak kupiłam sobie butelki, laktator i podgrzewacz. Jeśli mi się uda będę karmić piersią do 6 m-ca. Ale liczę też na Wasze wsparcie dziewczyny. Ja jestem mało odporna na ból i trochę mnie przeraża jak czytam o bolących brodawkach i całodobowym wiszeniu dziecka przy cycu. Może są sposoby żeby karmienie było przyjemnością? Mamy z doświadczeniem jak to jest? Poza tym przede mną ostatni rok licencjatu, więc w niektóre weekendy nie będzie mnie w domu i pokarm trzeba będzie ściągnąc. Nie wiem jeszcze jak to zoorganizuję, ale na razie nie myślę o tym. Przyjdzie czas będzie rada. Pisałyście o różnych badaniach i trochę się przestraszyłam tym posiewem z pochwy i odbytu. Na nastepnej wizycie muszę zapytać jakie jeszcze badanie mnie czekają. Przeczytałam stronę, którą podała Paulina i jestem przerażona. Aniah83 - gratulacje dla męża z okazji nowej pracy. Cieszę się, że będziecie się mogli przeprowadzić do większego miasta. Życzę żeby nastąpiło to jak najprędzej. Widzę, że powoli przybywa u Ciebie rzeczy dla Jeremiaszka, a co z wózkiem? Już coś zdecydowałaś? Justa83- nie pamiętam czy dziekowałam za listę - dzięki - bardzo dobry pomysł na zebranie info w jednym miejscu. W końcu wiemy kto kogo się spodziewa, bo szczerze to się już pogubiłam. Dzisiaj jest trochę chłodniej. Muszę poukładać moje gazetki o ciązy i przejrzeć artykuły. Bo jak przychodzą to sobie przeglądam, czasem coś przeczytam i odkładam, zapominając przeczytać całość. Może porobię sobie jakieś odnośniki, żeby wiedzieć na przyszłość gdzie co jest. Ale z drugiej strony mam Was -myślę, że w trudnych sytuacjach na pewno można na Was liczyć. Brzuch ciągle twardy, mała się wygina, stopy spuchnięte :( Chcę już mieć to za sobą, a tu do porodu jeszcze ponad miesiąc. Rzeczywiście koniec ciąży to trudny czas. Chyba dzisiaj nie będę wstawac z łóżka:) Mąż wychodzać do pracy powiedział: nie przemeczaj sie, lez sobie. Chyba go posłucham:)))
-
Nareszcie skończyłam - wszystko przeczytałam, w między czasie była przerwa na obiad i pogaduchy z mężem. Gratki z okazji kolejnych tygodni!!! Brzusie śliczne macie laseczki!!! Bardzo podoba mi się mata edukacyjna - Justa - i dostawiane do łóżko łóżeczko - Paulina - ciekawe rozwiązanie. Widzę, że sierpniówki już na noworodkach. Boże teraz my następne - boję się coraz bardziej. Wieczorem jak leżę w łóżku i patrze na łóżeczko to myślę jak to będzie jak już będzie mała w nim i czy ja sobie poradzę czy dam radę. Kurde strach coraz większy. Dlatego ciągle powtarzam, że fajnie by było żeby już była gwiazdka bo wtedy już wszystko ogarnę i przyzwyczaję się do nowej roli. Teraz to mi już obie nogi puchną , a rano to nawet palce dłoni są spuchnięte. Brzuch często twardnieje i mam wrażenie , że jest za mały dla mojego dziecka bo ciągle jest taki napięty. Za tydzień mam wizytę u gin o zobaczymy jak duza jest juz nasza malutka. Witam nowe koleżanki na forum!!!
-
justa83A tu macie mój brzuszek. Zdjęcia robione przed chwilką. Ładniutki ten Twój brzusio!!!!
-
justa83Hej dziewuszkiChyba nie muszę wspominać, że misio nadal dzielnie walczy :) Widzę, że się listy doczekać nie możecie, więc wklejam to co do tej pory zebrałam. Nie wiem jeszcze na kiedy Maleństwo04 ma termin bo się coś mało odzywa. Na razie jest to taka lista robiona na szybko i przerzucona do notesu bo w Wordzie za dużo zajmuje i nie chciała się załączyć :/ Trzeba będzie to ładnie opracować jakoś i na pierwszą stronę wrzucić. Nie było mnie przez weekend, a tutaj takie ciekawe rzeczy się dzieją. proszę mnie dopisać na 25 września, Ja chciałabym urodzić 8 albo 9 albo 10 września, bo zapis liczb pozniej bedzie ladnie wyglądal - 08.09.10 albo 10.09.10 :)))))
-
justa83No to melduję, że racuchy zrobione i już na ciepło w dużej ilości zjedzone. Mało słodkie mi wyszły, ale dziś mamy więcej osób w domu i wszystkim smakują.A ja zaraz cholery dostanę. Mąż przyniósł mi dziś maskotki z piwnicy, bo postanowiłam, że je wypiorę i postawię u malutkiej w pokoju. No więc wyprałam i wiecie co? Pamiętacie takie niedźwiadki coca-coli które odbierało się chyba za nakrętki? Jedne były z melodyjką, wystarczyło nacisnąć na nóżkę. No więc jeden taki jak zaczął grać jeszcze w pralce tak gra do teraz "We wish you a merry christmas". ZWARIUJĘ ZARAZ !!! Ale mnie rozbawiłaś:))))
-
Cześć - nie było mnie tutaj od piątku. Zabieram się za czytanie. Kurczę nie mogę już na to pozwolić, żeby Was opuszczać - trzeba chociaż raz dziennie wejść i czytac, bo inaczej ne ogarniam :))))
-
madleneavalka mysle ze zwykly krem ochronny do pupy wystarczy. ale tez stosowanie troszke pudru nie powinno zaszkodzic. przeciez nie zasypiesz jej w tym calej:). tez juz sama nie wiempuszek zdecydowanie rodzinny. bez meza nigdzie nie ide ja chce urodzic juz ale jednoczesnie sie boje i wole w przyszlym roku na wielkanoc Madlene - z tym strachem nie jesteś sama, ja tez się boję, Szkoda, że nie możemy rodzić wszystkie razem w jednym szpitalu. Byłoby fajnie :)
-
Ewelka - ja na Twoim miejscu bym zadzwoniła do lekarza i zapytała opowiadając co wydarzyło się 3 lata temu. Być może to nerki się odezwały. Przed nami weekend po co się tak stresować. Madlene - fajny ten kosz. Szkoda tylko , że trochę kosztuje. Mogli by dodować jako gratis do pampersów:))) Mineralka - bidulko kiedy ta cukrzyca da CI w końcu spokój. Na szczeście do końca ciązy już blisko i skończą się Twoje problemy. Paulina - jesteś już coraz bliżej końca. Dzis dostałam sms-ma i pierwsza myśli była czy to od Pauli, ze jedzie na porodówkę,ale nie. Sama jestem bardzo ciekawa kiedy u Ciebie to nastapi. I która czy Ty czy Justa będzie pierwsza. Avalka - moje sprzątanie w kuchni polegało na umyciu frontów szafek, bo już w środku to nie dałam rady. To sobie zostawię jak już będę jedynką, a nie dwupakiem. Na szczęście mam zmywarkę, więc korzystam z niej do bólu. Jutro trochę czasu spędzę w kuchni, ale liczę na pomoc siostry. Chociaż ja lubie gotować, a zwłaszcza jesli potem ktoś mnie pochwali :) Teraz sobie trochę pogram i spać:) Dobranoc mamusie i brzusie:)
-
mineralkadziewczyny a wam się udało kupić ten spirytus do pepka ? bo ja jak pytałam w aptece to mi kobieta powiedziała że nie ma czegoś takiego - jest spirytus ale w innym oprocentowaniu - a ten do przemywania pępka robi sie samemu w domu w proporcjach bodajże łyżka wody i dwie łyżki spirytusu Rozmawiałam z panią z apteki, która powiedziała, że nie ma w sprzedaży takiego 70% spirytusu. Trzeba sobie samemu zrobić - w proporcji: 2 miarki spirytusu i 1 miarka wody. Podobno dla swojego dziecka tak właśnie robiła. A zatem pozostaje nam odwiedzić sklep monopolowy i zaopatrzyć się w spirytus. A Ty prz pierwszym dziecku używałaś spirytusu? A co na to Paulina - jakie masz doświadczenie w tej kwesti Co do chrztu to ja bzm chciala tak poczekac do 3, 4 miesiaca.