Klaudusia

Ale jestem wściekła Po pierwsze byłam sama na sali i było wszystko ok A dziś przenieśli mnie do drugiej sali gdzie leży babka szurnięta z bardziej chorym dzieckiem i starszym Niby ma zapalenie puc jak mój ale ta dziewczynka kaszle strasznie i w środku jej aż skrzeczy:/ Myślicie że mały może załapać kaszel??? Bo on ma tylko katarek ,który zanika. Franiu dziewczynki śliczne i ja też uważam że lepsza była druga cesarka:) Niunia uważnie patrz na siebie bo możesz też urodzić dziś w nocy czego Ci życze z całego serca Klamorka skarbie jak się czujesz??? Penny nie dziwie Ci się że się zdenerwowałaś , bo Ja też bym się zdenerwowała. Insana kto wie może koleżanka miała sen proroczy :) i urodzisz na dniach szybko i sprawnie. Madzia bardzo się ciesze że wszystko ok u Ciebie :) Affi jak Franio ??

frania super że w domku już. Pocieszę Cię bo taką dziurkę po urodzeniu ma co drugie dziecko i ona sama się zrasta. Jak się czujesz?? I jeszcze raz gratuluje. Affi no wszędzie mówią że jak się karmi to się chudnie a ja jem tylko chleb i bułki Aj tam może dam radę. Dzwoniłam do M i powiedział że Kacperkowi przeszło A Ja może wyjdę w piątek, sobota

Witam Was Jak na razie w trochę lepszym humorze. Alexanti odpoczywaj i za aniołka nie masz co dziękować. Klamorka o liściach maliny to dziewczyny zdesperowane na porodówce dwa tygodnie po terminie piły i z tego co pamiętam jedną ruszyło. Affi jak Franuś ?? Frania juz wyszła z maleńką??? Edii odezwij się !!!!!!!!!!!!!!! Affi poprawiłam Cię na liście. Dziewczyny karmie piersią jem tylko pułki i dupa mi rośnie nadal jak wyszłam z porodówki ważyłam 65 a teraz ważę 68!!!!!!!!!!!!! Mam nadzieję że to spadnie

Aha i mam nadzieje że zdjęcia się pokażą :)) Buziaki dla Was wszystkich i dobranoc moje drogie brzuszki ( te płaskie i te wielkie)

Klaudusia Frania roza_liontka Klamorka Joanna 81 04.10.10 Justib 11.10.2010 Leah1 12.10.2010 Insana 13.10.2010 Penny 14.10.2010 Ainer85 15.10.2010 Dominika 17.10.2010 Niunia22 17.10.2010 Affi 18.10.2010 Aneta82 21.10.2010 Agulla2 22.10.2010 Nika2_2 23.10.2010 Filcia 25.10.2010 Jezdzik Alexanti

Hej KobitkiKlamorka wiem co czujesz Ja tak cholernie tęsknie że szok. Zacznę od tego że czytam Was cały czas ale nie mam siły i weny odp. Po pierwsze mam doła Po drugie Ci lekarze mnie tak denerwują żaden nic nie mówi tylko mruczą sobie pod nosem. Po trzecie wczoraj dziecko niby było tylko przeziębione stan był dobry a dziś ma duże zapalenie puc ehhhhhhh życi się nie chce Po czwarte mój m jak Ja nie zadzwonię to on ma mnie w dupie. Proszę się od wczoraj żeby poszedł z Kacperkiem do lekarza , to nie po co lepiej pojechać z dzieckiem do mamusi żeby miał zapaleni puc bo u niego to szybka piłka Ale znając świat to będzie tak że wyjdę ze szpitala to za dwa dni tu wrócę ale nie z jednym tylko z dwoma. To się wyżaliłam przepraszam. Aha Roza lista zrobiona i pozostałe dziewczyny lista wygląda teraz tak i jak coś nie jest tak pisać śmiało

Ainer przeczytałam od a do z To Ci Franca trzeba było Jej powiedzieć że jest od tłumaczenia jak dupa od srania i ze takie teksty może puszczać do salowej :/( nie obrażając żadnej) Żeby znaleść lekarza z prawdziwego zdarzenia trzeba się dobrze naszukać trzymam kciuki za ktg i pisz co i jak??? No właśnie Edi napisz co słychać?

Klamorka i Penny wyczuwam w waszym pisaniu desperacje żeby już urodzić :)) Ale powiem Wam że wcale Wam się nie dziwie , bo ja w sumie urodziłam w 37 tc i nie wytrzymała bym ani tygodnia dużej. Niunia super że już po remoncie Affi życzę Franiowi dużo zdrówka i Tobie siły bo pewnie teraz jest cięzko. U mnie jedna wielka kicha!!!!!!!!!!!!!!!! Byłam w domu na chwilę żeby się wykąpać bo mama przyszła i posiedziała z tym małym. Po pierwsze Kacperek gorączka i zakatarzony poprostu załamka nie chciał mnie odstapić na krok a to było najgorsze , płakałam cały czas zresztą razem z nim. Potem bardzo płakał jak mnie odwozili do szpitala , nie życzę tego uczucia nikomu ( bo serce mi pękało na pół ) A Mikołajowi właśnie zmieniają wenflon i mam dość wszystkiego. Niby w badaniu wychodzi tylko przeziębienie ale na rendgenie puc są nie wielkie zmiany i ma ten paskudny katar. Muszę kończyć bo moje maleństwo zaraz przyniosą zapłakane:((((

kingusia1991hej dziewczyny sorrka, ze sie wtryniam na Wasz watek ;) ja do Klaudusi jak bedzie miala wiecej czasu, zeby zaktualizowac liste i zeby mi przyslala to wstawie ;) bo jakas nowa forumka z Waszego watku prosila mnie o dodanie jej na liste, tylko, ze ja nie jestem autorka tej listy , tylko Klaudusia zarzadza :) pozdrowionka :) Jak zrobią małemu zastrzyk to zrobie suwaczki ale jestem strasznie zaskoczna bo nie wiem o kogo chodzi może o roze?? A o aktualizacji myślałam ale czekałam żeby ktoś jeszcze się rozpakował Teraz Apel do kobitek które nie są na pierwszej stronce napiszcie przewidywany termin Porodu, płeć i imie dziecka?? I bardzo przepraszam że pominełam kogoś teraz mi głupio

Życzę Wam miłych snów kochane babeczki

mineralka miejmy nadzieje że do piątku urodzisz , bo chyba nie ma nic gorszego od leżenia w szpitalu i czekania. Kleopatra synuś śliczny zresztą wszystkie nasze dzieci są śliczne. Kurcze dostaje szajby :// Czy Wy tez macie że cały czas jesteście głodne???? Bo Ja takim sposobem raczej nie schudne nigdy Dobranoc

affiRany jaka łaże wkurzona!!!! Faceci maja tylko połowe mózgu!!! Brrr...szkoda energii na tłumaczenie, moze w czasie nocy mi przejdzie. Jeszcze miałam kontrole ( oczywiście jak na kontrolę przystało bez zapowiedzi) szanownych Tesciów. Pizza na stole, bo odpuscilismy sobie zakupy i gotowanie a Ci wparowują i z Tesciowa z wyrzutem ze u nich to dzis zupa była i mielone... to kurde trzeba było przywieść Młody coraz bardziej rzęzi, az sie boję co będzie w nocy. Penny, no własnie tez mi sie coś obiło o uszy, że to wystarczy antybiotyk dac dziecku po urodzeniu Edi, właśnie czekamy jutro na wieści Nie denerwuj się Affi bo złość nic nie da mój też mnie przed chwilą zdenerwował I jeszcze żeby było mało Kacper ma katarek. Normalnie iść się powiesić ,paranoja. Te pielęgniarki nie które to są po prostu walnięte. Przenoszą dziecko z zapaleniem puc zaostrzeniem do dziecka które ma na dniach wyjść. Ale Matka jedna poszła do Dr zrobić afere ,bo nie ma zamiaru siedzieć wieczność tu i wcale jej się nie dziwie. Penny to mnie pocieszyłaś bo zaczynałam się bać Klamorka to może już na porodówce???

A dziękuje Penny nie ukrywam że wolała bym być w domku. Ale dam radę. Roza życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia. Madziu Tobie również życzę miłej nocki. Dominika na pewno już urodziła, mogła by się odezwać i napisać jak tam jej malutka. Edi Ty też daj znać co i jak ? bo się martwię o Ciebię Mały śpi a mnie okrutnie boli brzuch , mozliwe żeby mi się jeszcze macica opkurczała ??

Wiecie Co Ja tym mamą co mają już dzieci to proponuje zakupić inhalator (nubilizator) Można dziecko inhalować samą solą fiziologiczna Bo tak jak mówi Affi że mały ma kaszel jak gruźlik to przechodzi po takiej inhalacji i dziecko się nie męczy oczywiście też trzeba dać syropek na kaszelek. Penny a Jak ty się czujesz?? Niunia właśnie jak po wynikach?

Olachte Przemuś jest przesłodki:)) i dobrze że już w domku , bo w domciu zawsze najlepiej Był dziś obchód i Pani Dr powiedziała że Mikołajek jest w dobrym stanie tylko ten katarek jest najgorszy w sumie. I oczywiście się ucieszyłam i narobiłam sobie gupia nadziej że może do soboty mnie wypuszczą. Nie powinnam bo potem się zawiodę. Najbardziej co mnie przeraża te dzieci które tak płaczą ,szczególnie te starsze od razu wobrarzam sobie mojego Kacperka i mi się płakać chce To Ja też się pochwale jeszcze moim skarbem

Affi może to tylko przeziębienie ,daj boże i nie będzie zapalenia puc. Trzymam za Frania kciuki że się wykaraska. Moja kruszyna sama i ze mną

Z tą kupką mnie rozbawiłaś. Ja mam taki leżaczek ale w szpitalu pani Dr powiedziała że takie wibracje źle wpływają na takie małe dzieci. Ale będę pamiętać o twojej radzie i szkoda że nie ma takich leżaczków dla nas

Czytelnik duża wiedzę masz na temat leku :) A jak synek ma na imię?? Powiem Ci że Ja dużo rzeczy się dowiedziałam na naszym forum i zawsze jest fajnie jak jest ktoś kto przeżywa to co Ty albo przeżył i może doradzić co dobre a co złe. Ja teraz nie wobrarzam sobie życia bez niego i moich dziewczynek:)) Klamorka Weronika ładne imię ale mi się jakoś źle kojarzy ,z taką panna co to nie ona Mi się nadal podoba imie Mgdalenka:))

mineralka może nie myśl tak o porodzie to wtedy się ruszy ,bo jak będziesz się tak przejmować to może nic z tego nie być. Co do insuliny to Ja też Ci nie pomogę bo nie mam pojęcia. Trzymam kciuki żebyście się rozpakowały pozostałe dziewczynki do poniedziałku. Dobranoc

Kleopatra z piersiami wszystko Ci się na pewno unormuje mi po jakimś tygodniu się unormowało a też myślałam że będe miała cały czas taki nawal mlesia. Bejbik chyba muszę małemu kupić coś takiego na odporność. Bo teraz Jak wyjdziemy ze szpitala to nawet będę się bała wyjść z małym

Damy radę. A Ty odpoczywaj żeby mieć potem dużo dużo siły. Dobranoc brzuszki

Affi jak Ja Ci zazdroszczę Bo Ja siedzę przy rozgrzanej farelce i nie jest rodzinnie tylko hukowo

Madlene zobaczysz szybko urodzisz. No to sie ciesze że dużo przybył:) i mam nadzieje że tydzień mi minie bardzo szybko. Bejbik to co dajesz na odporoność to jest na recepte???

Paulina myślę że nie mogą wypisać chorego dziecka I nie martw się , chodzi wiem że to nie jest łatwe i jeśli przeszedł już chorobę nie powinien być chory spowrotem .Mam nadzieje że przynajmniej Nikoś będzie zdrowy.

Czytelnik nie przeszkadzasz i dziękuje bardzo za odp. Mój pierwszy synek nie miał kolki i jak na razie Mikołajek tez nie ma więc mam nadzieje że takie specyfiki mi nie będą potrzebne:)) Może napisz nam coś więcej o sobie nam.