nika_2_2

Witajcie, dawno mnie nie bylo ale poczytuje Was jak mi sie uda znalezc troche czasu. Gratulacje dla wszystkich mamusiek i zdroia dla wszystkich naszych dzieciatek!u nas ok urodzilam planowana cesarka 12 wrzesnia. Karmie piersie i sztucznie bo mala nie przybierala.Malutka jest spokojna na szcescie bo to co wycierpialam przy poprzednim dziecku to masakra. od 1,5 tyg zycia pojawily sie u nas prezenie, placze,puszczanie bakow zmienilam mleko modyfikowane z enfamil na enfamil o-ilac bez laktozy do tego kropelki niemieckie i bylo tak sobie a najczesciej nocami najbardziej sie meczyla . ale mala dalej sobie nie radzila i dopiero po wizycie poloznej ktora stwierdzila alergie na bialko mleka krowiego. Malutka byla wyspana miala sucha skore na uszkach i brwiach. Do tego mielismy sluz w kupkach, bracia tez mieli alergie wiec mnie to nie zdziwilo. Zmienilismy mleko na nutramigen i powiem Wam ze trafilismy, malutkiej nie boli brzuszek normalnie jak reka odjął. Niestety u nas tez pojawila si ekatarek i lekkie pokasływania bylam u lekarza zalecil inhalacje i ciagle czyszczenie noska, mysle ze jest lepiej . Padame, trzymaj sie kobieto dasz rade juz tyle razy myslalam ze jetem u kres wytrzymalosci ale jakos czas pozwala zapomniec o takich sytuacjach i przyjdzie czas kiedy bedziemy cieszyc sie znaszych dzieciaczkow. nietstey taka pora roku . tez jestem sama i to z trojka , do poludnia sa w szkole jeden w zerowce drugi w przedkolu ale jednak wieczory sa ciezkie z kapaniem karmieniem i szykowaniem sie do spania.. Maz wraca w przyszlym tyg o czterech tyg. musze leciec malutka nie daje posiedziec. Pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!

Gratuluję wszystkim rozpakowanym mamusiom! !!! U nas dziś po wizycie wszystko ok dostałam skierowanie do szpitala na cesarke pojechałam się zapisac, siedziałam trzy godz na sorze zapadła decyzja ze za tydzień mam stawić się w szpitalu. Ciesze się ze znam już konkrety, czekam z niecierpliwością na ten dzień. Pozdrawiam serdecznie! !!!

Alik, fajnie ze juz wiesz jesteś w tym samym tyg co ja a u mnie niewiadoma. ..z drugiej strony mój m.wyjechał i w planach ma wrócić za trzy tyg wiec będzie akurat. Musze jeszcze przeżyć pierwsze dni przedszkola z moja dwójką .będzie ciężko.

Witajcie, karii ciężka sprawa z tym szpitalem ale jeśli lekarz zalecił to lepiej pojechać mnie czasem też jakby ciągnęła ta rana po cesarce ale to sporadycznie. Green Rose, jesteś dzielna i taka opanowana ja przy drugim nie byłam tak spokojna a widać że świetnie sobie radzisz z dziewczynkami. Jureczka, fajnie ze się odezwałaś i gratuluję malutkiej.nie zazdroszczę problemów z hemoroidami miejmy nadzieje ze się wchłoną po porodach. U mnie z dolegliwości to ból kręgosłupa jakby mi ktoś igłami kuł w odcinku ledzwiowym ,do tego rwa kulszowa i nie mogę chodzić a jak idę to mam wrażenie ze ludzie patrzą na mnie i myślą, że za chwilę urodze. Zastanawiam się nad masażem, zostały mi jeszcze przynajmniej trzy tyg do cięcia a nie dam rady z tym kręgosłupem. Na żylaki dalej robie zastrzyki przeciwzakrzepowe i puchna mi stopy. Apetyt mi dopisuje i juz przytyłam 14kg , dzis jestem po wizycie mała waży 3300g.na ktg ok miałam jeden mocniejszy skurcz przepowiadajacy w ciągu pół godziny , szyjka zamknięta. Myślałam że dziś dostane skierowanie na cc ale lekarz kazał przyjść za dwa tyg i wtedy mi wypisze a cięcie robią w 39 tygodniu u mnie to będzie w granicach 10 września pewnie ,wolałabym wiedzieć na kiedy mam się szykować. To sobie jeszcze poczekam.wyszykowane wszystko juz mam torby spakowane a dziś przyszedł mis whisbear wygląda bez jakiś rewelacji ale niby pomaga w uspokajaniu dziecka.zobaczymy. jutro mam jeszcze ostatnia wizytę u dentysty.pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru! !!

GreenRose, powodzenia jutro!!!!oby poszlo sprawnie i bez komplikacji, bedziemy czekać na wieści:)Myślami jestem z Tobą. U nas ok procz tego że pogoda pod psem -ciagle pada, i chyba sie przesiliłam bo strasznie boli mnie kręgosłup leże ile mogę a tak ok. Milej niedzieli!!!!

Asia, dziękuję bardzo za informacje. Jeszcze dla pewności podjadę na ośrodek żeby mi pielęgniarki pokazały. Wczoraj w rossmanie po raz pierwszy zostałam przepuszczona do kasy jako pierwsza myślałam że się poplacze :-) ach te hormony. Mnie dziś czeka sprzątanie w przyszłym tyg mamy gości na 10 dni.miłego dnia !!!! Ciekawe co u charlotte .

Witajcie, ale macie piekne te brzuszki ja mam wrazenie ze wygladam jak sloń a jak zrobie sobie zdjecie to patrzec na nie nie moge. Jestem po wizycie mala ma ponad 2 kg, jestem 12 kg na plusie i do tego musze brac zastrzyki przeciwzakrzepowe na te moje zylaki do konca ciazy. Wczoraj nie udalo mi sie wykupic recepty z zastrzykami ponoc ciezko dostac ten lek.Dzis jeszcze poszukam. Jestem troche przerazaona bo jak niby mam robic sobie zastrzyki w brzuch skoro jet tam dzidzia po cesarce takie zastrzyki to standard wiec wiem jak to wyglada ale nigedy nie robilam je bedac w ciazy. Podjade na osrodek i poprosze zeby mi pokazaly jak to robic. Co do rozkojarzenia to nieraz chce cos powiedziec i w ekunde umknie mi mysl, strasznie mnie to denerwuje , noce tez rozne ale raczej sie nie wysypiam. Za trzy tygodnie kolejna wizyta i podepna mnie pod ktg, moze wtedy dostane skierowanie na cc. Chcialabym juz wiedziec na kiedy sie szykowac. Green Rose myslami jestem przy Tobie , juz niedlugo. Pozdrawiam serdecznie i zycze milego dnia !!!!

Eosia, gratuluję !!!najważniejsze że wszystko jest ok.nie mogę uwierzyć że to już się zaczęło. Teraz to już trzeba się spakować :-)

Witajcie, charlotte u mnie po pierwszej cesarce drugi poród miał być naturalny, rozwarcie miałam 7 cm kiedy zdecydowali o cięciu bo spadło tętno małego. We wtorek mam wizytę i może dowiem się co i jak z cc.termin mam na 14 września ciecie podejrzewam bedzie z początkiem miesiąca. Wiecie że ostatnio miałam tyle na głowie ze były chwile kiedy zapomniałam ze jestem w ciąży. Zmęczenie przychodzi dopiero wieczorem niestety pojawiły się bezsenne noce.w przyszłym tygodniu spakuje torbę bo widać ze wszystko się już może zdarzyć. Pozdrawiam i życzę miłego dnia!!!

Witajcie, u mnie też pojawił sie ból w krzyżu jakby na okres może na tym etapie tak jest nie pamiętam jak było w poprzednich ciazach .poza tym nie czuje się dobrze bo przez to ze się szybko mecze i rosnący brzuch nie mogę zrobić to co chciałabym .często jak usiade tak nie mogę wstać i siedzę. ..jestem juz zmęczona .dziś popralam i poprasowalam ubranka na jutro trochę zostało ,póki jest u nas pogoda to korzystam. Fajne to łóżeczko z chicco tez o tym myślałam ale cena mnie przerazila. Kupiłam kolyske chicco z opuszczamy bokiem żeby wygodnie manerwrowac z mala chociaż po cięciu będzie mi wygodniej żeby mała spala ze mną w łóżku. Zobaczę jak to wyjdzie. Łóżeczko tez zmieszczą w sypialni w dzień będę ją tam odkładać. Z pościeli kupiłam komplet Remi z allegro plus znajoma uszyla drugi komplet z ta tkanina minky. Dla pierwszego synka miałam pościel z firmy mamo tato i sobie chwalilam, przetrzymala dwoje dzieci :-)pozdrawiam serdecznie

Blizny po cc nikt mi nie oglada, moze jak bedziemy sie umawiac na cc to nas obejrza.W ruchach czuje roznice ale mysle ze nie ma to zwiazku z cesarka a temperamentem dzieci:)jesli mozna to tak juz nazwac. Moj maly tak sie ruszal jak na tych wszystkich filmach wyginal brzuch na wszystie stony z kolei teraz mala jest delikatna i ma swoje godziny.Chcialabym karmic piersia ale wiem ze bedzie to trudne prze cc i niestety dwojka chlopcow ktorzy tez jeszcze potrzebuja mojej uwagi.siostra ma 2ms Wojtusia i karmi piersia widzialam jej zmagania na poczatku, nieraz chciala to rzucic a teraz maly jest taki slodki zje spi albo patrzy sie i juz gaworzy. Wydaje sie byc szczewsliwym dzieckiem. a u mnie jak zaczelam dawac modifikowane zaczely sie jazdy maly ryczal , mial problem z kupka i doszla alergia.Najwazniejsze zeby sie nie stresowac i podejsc ze spokojem , jak sie uda to sie uda. Nie bede sie zmuszac. Do tego maz wyjezdza i jestem sama. Ale mam rodzine ktora mi pomaga jakby co. Lato nas nie rozpieszcza tego roku , mieszkam nad morzem i nawet srednio jest wypoczywajacych ludzi .Byle do wrzesnia , odliczam kazdy tydzien:)

Asia, tak jestem po dwóch cesarkach.Ja tez nie planuje więcej dzieci ale dziwnie podjąć taką decyzję. Nie będę się wychylac i pytać , chyba że będą coś sugerować. Trudna decyzja. A co do laktatora to elektryczny madeli jest super ma regulacje z jaką siła ma zassysac sutek. Można dostosować pod siebie. U mnie pomimo laktatorow kapturkow kremów i tak jak już miałam pokarm to słaby i nie treściwy. Dlatego się boje a chciałabym karmić nie umiem urodzić to chociaż żeby to się mi udało. Zjadłam, mała szaleje idę spać .dobranoc

Witajcie, codziennie Was poczytuje i myślami jestem z Wami.u nas ok jestem dziś po wizycie kontrolnej, mała waży 1600g.i wszystko ok.przytyłam juz 9 kg.zdziwiło mnie jedno lekarz zasugerował żebym przęd zabiegiem cesarskiego cięcia poprosiła o podwiazanie jajowodow.cały czas bije się z myślami .wiedziałam że coś takiego robią ale w zagrożeniu życia. W innym przypadku raczej nie jest to legalne.Nie chce się okaleczac. Dziwnie podjąć świadomie decyzję o swojej płodności. Dzieci raczej więcej nie planuje, cała trójka była planowana ale w życiu różnie bywa.tym bardziej ze lekarz straszył mnie pęknięciem macicy przy kolejnej ciąży. W 37 tyg idę po skierowanie na cc po 38 tyg juz mogą mnie pociąć. A więc niewiele mi zostało. Chociaż jest juz coraz ciężej a jak jeszcze przyjdzie upał to człowiek jest nie do życia. W nocy śpię dobrze , mam ciągle problem z zylakami i pekajacymi żylakami na jednej nodze. Smaruje kremami i często leżę z nogami w górze. Z wyprawki mam chyba wszystko nawet już krem na bliznę po cc kupilam:-) od przyszłego tygodnia zacznę wszystko prac i prasować. Tak żeby do połowy sierpnia być gotową :-)nie wiem jak Wam ale mi zlecial ten czas szybko.ciesze się teraz blogim spokojem i moimi chłopcami bo od września będzie wesoło :-) nie dość ze malutka bedzie na swiecie,szkoła i przedszkole małych to jeszcze planujemy budowę domu i załatwiamy wszystkie papiery. Ciekawe jak to ogarnę :-) im bliżej terminu tym bardziej się boje w szczególności karmienia i tego jak szybko dojdę do siebie. Życzę Wam wszystkiego dobrego i pozdrawiam! !!

Witajcie, jeśli któraś ma możliwość to są bezpłatne badania witaminy D dla kobiet w ciąży w Bruss-ie. Szkoda ze tylko w 5 miastach Polski. Moze któreś uda się załapać. U nas ok dziś byłam u dentysty masakra tyle ubytków, do tego raz dwa wyrwala mi ósemke za tydzień kolejna do rwania. A teraz czuje bol po wyrwaniu nieprzyjemne uczucie.W czwartek mam wizytę u swojego ginekologa zobaczę jak moje wyniki glukozy i co z tymi moimi zylakami. Mam skurcze łydek zaczęłam brać magnez dwa razy dziennie . Widzę że szalejecie z zakupami ja jeszcze czekam ale wszystko mam już rozpisane i zaplanowane. Tylko zamówić a ubranka będę kompletowac jak zbiore wszystkie po znajomych.Malutka coś mało się rusza ma takie swoje godziny najczęściej rano ale jest o wiele mniej ruchliwa niż moje chłopaki .A brzuch mam już tak duży ze ludzie pytają czy nie jestem w ciąży bliźniaczej albo już przy końcu. A teraz dopiero zacznie się przyrost. ..juz się boje. Trzymam kciuki za dziewczyny ze skracajaca sie szyjka żeby wszystko dobrze się ułożyło i żebyście bezpiecznie donosiły swoje dzieciaczki. Ostatnio rozmawiałam ze znajoma urodziła w 27 tyg bliźniaczki kazda po niecałym 1 kg .małe mają dziś dwa latka i maja się swietnie.pozdrawiam Was serdecznie !!!!!

Witajcie, jestem i ciągle Was czytam. U nas ok.wczoraj byliśmy na glukozie udało się jakoś to świństwo wcisnąć chociaż mdlilo mnie strasznie. Za tydzień mam ginekologa to zobaczę co i jak. Jedynie co mnie niepokoi to żylaki na nogach , strasznie mi wybił do tego pękają mi naczynka i położna straszy mnie ze bez zastrzyków przeciwzakrzepowych się nie obędzie. Byłam dziś i swojego rodzinnego i powiedział ze raczej poleca mi pończochy uciskowe para 300 zł masakra.zobaczę co powie jeszcze ginekolog.ogólnie czuje się bardzo dobrze tylko jak spojrzę na nogi...aż słabo mi się robi .do tego u nas taka gorączka i duchota ze tylko w domu da się wysiedziec.tez mam etap sprzątania szorowania itp. Magda tez mam ten leżaczek bardzo dobre ma opinię i dlatego się na niego zdecydowałam, kupiłam tez kolyske coneco z opuszczamy bokiem i zleciłam znajomej użycie pościeli z minky. Chce jeszcze dokupić komplet z allegro siostra kupiła z firmy remi i jest bardzo zadowolona. Do tego zostały mi do zakupienia kosmetyki dla małej - sprawdzone emolium. Jak dla mnie najlepsze do dziś stosuje przy chlopcach. Ogólnie musze kupoc butle smoczki pieluszki i urządzenie kącika w sypialni. W lipcu musze sie uwinac.W sierpniu mamy jeszcze gości na 10 dni nie wiem jak to ogarnę. Proszę dopiszcię mnie do naszej listy : coś tam chyba już wpisałam nika_2_2 Weronika, 31 lat, Pomorze,termin: 14.09.2016 dziewczyną -Olga.Pozdrawiam

Milutka, to moj trzeci poród w tym poprzednie dwa zakończone cesarka, trzeci raz już tną automatycznie bo boją się powikłań tak mi powiedział lekarz.Anusia, grunt ze z dzidzia jest ok.mi w poprzednich ciazach bardzo twardnial brzuch teraz mam skurcze ale sporadyczne i nie aż tak uciążliwe chyba że później się zaczną gorsze :-)tez dziś byłam na lowach w lumpie, fajne rzeczy chociaż nie miałam za dużo czasu bo musiałam odebrać dzieci z przedszkola i szkoly:-)kolorowych snów i przespane nocy Wam życzę! !!

Kaśka, poprzednią moja spacerówka tez była maxi cosi .Dobrze się prowadzi , fakt stelaz duży i ciężki to minus.chyba nie ma amortyzatorów. Pałąk wydaje się mało zabezpieczający ale są pasy którymi przypinalam małego. Spacerówka jest przekładana.zdecydowałam się na maxi cosi tylko dlatego ze maja dobre foteliki wraz z bazą do auta.z gondola jakoś się pomęcze przez zimę bo jak wcześniej pisałam jest rozkładana na płasko mam male auto ale słabo okryta choć dość gleboka a ze spacerówka zobaczę bo będzie nam potrzebna dopiero na wiosnę. Do tego kolejnym atutem jest to ze wszystko gondole fotelik i spacerowkę wpinam na stelaz jednym kliknięciem bez dodatkowych adapterow. W porównaniu z xlanderem jest toporniejszy , xlander był na wszystkie nasze spacery i po plazy i po lesie. Karii, Maria piękne imię u nas odpada bo juz w rodzinie jest :-) u mnie będzie cc lekarz mówił ze w 37 tyg dostane skierowanie do szpitala i się umowie na cięcie. Ciesze się bo nie chce ryzykować w poprzednich urodziłam w zamartwicy i w ostatnich chwilach bo spadło tętno .teraz na spokojnie bo wiem co mnie czeka. Pozdrawiam

Witajcie, długo mnie nie było ale pocztuje Was regularnie. U nas ok będzie dziewczynka jak narazie Olga ale nie jest to ostateczna decyzja:-) czuje się bardzo dobrze gdyby nie rosnący brzuch nie wiedzialabym ze jestem w ciąży. Chociaż bratowa ostatnio skomentowała mój brzuch i powiedziała ze wyglądam tak jak ona w ósmym miesiącu. Trochę się przejęłam ale lekarz mnie uspokoił ze jest w dobrych rozmiarach ,przytyłam 7-8 kg dużo przy chlopcach było mniej.Poza tym mam straszne zylaki na lewej nodze ktore mnie bola lekarz zapisal mi cyclo3 forte 2x dziennie czuje sie lepiej i mam wrazenie ze mniej puchna mi dlonie.powoli myślę o wyprawce jest tyle pięknych słodkich ubranek dla dziewczynek a dla mnie to nowość. Kupiłam ostatnio wozek używany maxi cosi mura 4 po okazyjnej cenie aż głupio mi było ze az tak tanio a gondola duża składana na płasko do tego nie zniszczona tylko ze słabo osłonięta, spacerówka trochę splowiala ale kupie sobie na wiosnę nowa najważniejsze jednak ze był w komplecie fotelik maxi cosi pebble i baza do auta. Stelaż trochę ciezki ale na zimę w sam raz. Jestem zadowolona z zakupu i w tej cenie.nie mam nic przeciwko kupowania ubranek z lumpeksow. Niektore są tąk dobre jakosciowo ze aż szkoda nie wziąć. A ile jest ubrań na ciążę i to orginalne. Lubie poszperać i znajdować takie perełki za grosze.u nas w rodzinie sami chłopcy ostatnimi czasy wiec trochę mam do kupowania. Musze kupić pościel chciałam kolyske coneco ale się jeszcze waham. Kupiłam lezaczek tiny love z funkcją spania. Bo jest praktyczny. Nianie mam anglecare z płytkami i monitorem oddechu służy mi już trzy lata i jestem zadowolona .a biedronce będzie jeszcze plyn lub proszek do prania Lovela w promocji.to narazie tyle :-) pozdrawiam wszystkie brzuchatki.

Witajcie, szczepilam swoich chłopców na rota i na pneumokoki.wybrałam tez szczepionki skojarzone , nie było problemu chociaż starałam sie nie czytać o szczepionkach żeby się nie nakręcac. Dodatkowo szczepilam na menigokoki.Jaś odkąd chodzi do przedszkola co roku szczepionki jest na grypę i wkoncu skończyły się problemy ciągłych zachorowań. Pozdrawiam

Wisienka, tule Cię całym sercem;-(

U mnie dwóch lekarzy potwierdziło dziewczynkę ale ze znakiem zapytania, tez czekam na połowkowe na początek maja. Marzylam o dziewczynce i trzymam sie ze to wlasnie ta upragniona.U mnie zupełnie inna ciaza niż z chłopcami .Przede wszystkim silniejsza bez podtrzymania i krwawien. Do tego mdłości było znosniejsze. A co do zachcianek to słodycze , dobrze doprawione potrawy i odrzut od mięsa. Poza tym moja cera uległa pogorszeniu , zrobiła się taka przezroczysta i nieladna. Ja juz przytyłam 5-6 kg brzuch wielki i piersi też. Juz prawie połowa za nami jeszcze trochę :-) pozdrawiam!!!

Iwa, miałam problem z woreczkiem w pierwszej ciąży. Jeszcze nie wiedziałam że to woreczek a jedyną dolegliwością w ciąży były wymioty z rana sama żółcią. Dopiero po trzech ms po urodzeniu małego miałam atak ten ból o którym piszesz i musiałam natychmiast jechać do szpitala.dostałam wskazania do laparoskopii ale dostałam zapalenie trzustki i zoltaczke. Po tygodniu mnie zooperowali i usunęli woreczek. U mnie nudy , dzieci chore wiec siedzę w domu od piątku. Masakra.Oglądam wózki i nic ciekawego nie znalazłam.Milej I przyjemnej niedzieli.

Biorę tez mama dha 2 razy dziennie polecił mi to ginekolog. Az ze musze łykać jod to i tak na jedno wychodzi do tego euthyrox 100/125 g .nie umiem porównać połogu między naturalnym a cc ale nie jest aż tak źle. Fakt ze mięśnie a raczej miejsce w którym są przecięte boli , ciągnie i trzeba uważać żeby szwy się nie rozeszły.ja niestety za szybko wszystko robiłam i rana po pierwszym nie ładnie się zabliznila. O wiele później wraca się do formy po połogu próbowałam ćwiczyć nawet brzuszka nie mogłam zrobić.Fakt ze sam poród jest łatwiejszy mniej bolesny ale później leży się 12 godz plackiem w łóżku z cewnikiem i tylko rękami można ruszać. Po 12 godz trzeba wstać się wykąpać i oczywiście cały pobyt w szpitalu na sucharach i zastrzyki przeciwzakrzepowe przez chyba siedem dni.jak znajdziecie jakieś fajne wózki to proszę podzielcie sie:-) to moje trzecie dziecko a czuje się jakby to było moje pierwsze .zastanawiam się jak to jest kupować wyprawkę dla dziewczynki jak juz będę pewna po polowkowym to kupię coś dla małej w kolorze różowym chociaż do moich ulubionych nie należy ale wkoncu inne kolory niż chlopiece:-) w ogóle są takie gadżety dla niemowląt np.ten miś który włącza się jak dziecko płacze i wydaje dźwięki podobne te co dziecko w brzuchu słyszało albo kokon w który mocno otula się dziecko .monitor oddechu i nianie mam .dobrym gadżetem jest też baza do fotelika samochodowego tylko klik i dziecko jest bezpiecznie wpiete bez zabawy z pasami. Miałam taką ale odsprzedalam i teraz musze na nowo kupić :-) o ci los. Myślałam tez o kołysce takiej przy łóżku na kółkach.może znacie jakieś fajne przydatne gadżety podeslijcie linki. Dobranoc

Witajcie dawno mnie nie było ale pocztuje Was regularnie. Jestem dziś po wizycie ,dzidzia rozwija się prawidłowo i najprawdopodobniej dalej dziewczynka .Ciesze się bo w domu mam dwóch chłopców:-) co do karmienia to dla mnie ciaza sprawa po pierwszej cc ciężko było pobudzić laktacje i kosztowało to mnie i małego dużo stresu do tego zaraził się gronkowcem i spędziliśmy tydzień w szpitalu tam to już straciłam pokarm karmiłam ms.Drugiego tez nie udało się karmić bo pomimo mojej uciechy fajnie ciągnął sutka ale niestety okazało się ze w ogóle nie przybiera i musiałam dokarmiać .Teraz o tym nie myślę będzie jak ma być bez stresu a butelki to kwestia organizacji .mi już coś wycieka z piersi zobaczymy.po cc zaraz po zszyciu i przewiezieniu na salę przylozyli mi chłopców do piersi.jeszcze nie czuje ruchow malenstwa lekarz mowil ze za tydz powinna juz cos czUC trochę przytylam od początku jakies 5-6kg mam obrzeki konczym dolnych puchna mi stopy i rece mam zakaz zazywania soli. Faktycznie wszystko dosolalam może będzie lepiej jak odstawie. Co do wózków to miałam xlander xt trojkolowy z fotelikiem maxi cosi super lekko sie prowadzilo nawet po plazy ale go oddalam później spacerowkę maxi cosi mur 4 strasznie ciężka i parasolkę mamas papas. Która mam do dziś. Musze kupić wozek ale oglądam używane i żeby nie był za duży mamy dwa auta a ja jeżdżę mniejszym lupo i musze jakoś upchac troje dzieci w fotelikach stelaz wozka nie mowie juz o gondoli. Masakra :-)myślałam o wózku peg perego pliko 3 tymczasowo bo kółka małe albo o xlander ale stelaz duży .nie wiem oglądam i ciężko będzie. Pozdrawiam Was serdecznie.Wisienko myślami jestem przy Tobie .Trudny czas przed Tobą miejmy nadzieje ze będzie dobrze.

Karii mnie też czeka trzecia cc w obydwu przypadkach chłopakom zanikalo tętno i kończyło się szybka cc.Chociaż drugiego rodziłam naturalnie do rozwarcia na 7 palców. Mi lekarze powiedzieli ze trzecia cc to już robią automatycznie bo nie chcą ryzykować.Świadomie podjęłam decyzję o trzecim dziecku bo wiem ze nie mogę już mieć więcej każda kolejna ciaza to ryzyko życia mojego i dzidzia bo moja macica może tego nie wytrzymać.Wiem ze kobuety rodza cc po piecioro dzieci ale to jest bardzo duze ryzyko .Dlatego trochę przyjęłam to jako przeznaczenie i jak jeszcze zostanie ta dziewczynka z badań prenatalnym to będziemy przeszczesliwi:-)co do tarczycy choruje od 5 lat biorę 100/125 dawki euthyroxu.na stałe kontroluje tsh co 4 tygodnie i ft4 bo jest ważne w ciąży.Co do dolegliwości ciążowych to największa moja zmora to cukier jak nie słodzilam tak teraz tylko slodzę bo inaczej mi nie smakuje no i efekt jest taki ze przytyłam w ciągu ms 3 kg .ogólnie ciągnie mnie na słodkie do tego mam wieczorne mdłości.Do tego prawie codziennie boli mnie głowa lekarz mówił ze do 16 tygodnia hormony jeszcze buzuja i ma prawo boleć. A po przedświątecznych porzadkach boli mnie jakby rwa kulszowa czasem ruszyć się nie mogę i zawlekam nogą :-) Pozdrawiam serdecznie