monika4

oooooooooooo zafasokowana jesteś????? gratki wielkie

anulka z tego co moniq pisała to jakieś 0,54 promila, nie specjalnie wiem czy to jest dużo alkoholu ale raczej wydaje mi się, że to jakaś śladowa ilość

gunia szczęśliwa kobieto, dziecko ci siedzi przy jedzeniu żartowałam, Kuby nie da się przekupić, no chyba że ma humor i akurat da się wziąć na kasę, bo słodycze pod każdą postacią są błe, błe, błe owszem każe sobie otworzyć, spróbuje i zaraz mnie oddaje ze słowami - masz, zjedz zdarza mu się mieć ochotę na coś słodkiego, najczęściej jest to tort ale to troszkę było by trudne chodzić z tortem czasami skusi się na czekoladę i tyle

monia fotki poszły, jak będziesz miała ochotę to daj znać moniq tqk między bogiem a prawdą to chyba bardzo niewiele alkoholu miał K. we krwi, powinni jakoś może chcieć przynajmniej jakieś rozmowy z wami podjąć

moniq no to znów trzymamy kciuki monia jeśli jesteś zainteresowana to nie ma problemu, termin możemy ustalić taki jak ci pasuje z kasą się nie spieszy i tak to stoi, jak chcesz to więcej fotek na maila ci wrzucę, najlepiej to przyjedź na jakiego kawiaka to sobie dokładnie pooglądasz

u nas też wszystkie dzisiejsze powroty do domu z syreną były, co najmniej strażacką i wreszcie cieszę się, że Kuba leciutki bo go ładny kawałek musiałam nieść, żeby w ogóle dało się wrócić wózka już nie mam i tak się nie dawał przypiąć:Uśmiech: jestem wykończona dokumentnie, psy sąsiadów też:Uśmiech:

monia okna to pryszcz, zapłacicie jak ci chłop zjedzie, gorzej z córką, o pralce nie wspomnę fatum, jakieś?? czy co?

witajcie ej Moniki co się dzieje, takie kiepskie wiadomości!!!!! moniq fatalna wiadomość, też myślę, że coś wymyślisz i jakoś to się poukłada, musi!!!! a może sama zdobędziesz prawo jazdy??? monia nawet nie wiem co powiedzieć, bardzo współczuję Weronice i oczywiście nie może to tak trwać, musi dziewczyna coś postanowić i jakoś sama na nogi stanąć, faceta to bym przepędziła na cztery wiatry, tym bardziej, że to już powtórka, nie ma co się łudzić, że się zmieni, niech się zmienia przy.......innej a nie mogłaby doraźnie zamieszkać u twojej mamy??? i szukać sobie czegoś dla siebie?? Wera pracuje z tego co pamiętam?

hej ale jestem zmęczona, dziecię mnie dotarło, oprócz krótkiej drzemki cały dzień na obrotach co do nocnikowania to dzisiaj jedna wpadka w piaskownicy, zabawił się i zaczął wołać jak już mu się lało, spał nawet bez pieluchy i oki idę sobie dzisiaj z Kubą taką utwardzoną szutrem drogą i taką prowadzimy rozmowę: Kuba - co to jest na djodze? kamyczki takie ja - wysypali, żeby błota nie było jak pada deszcz Kuba- czemu nie asfalt? - i za chwilę - aaaaa żeby taniej było!!! __________________ łucja gratki udanego siusiania do nocniczka

moniqxbaaaaaaaaaaaardzo mi przykro!!! to niesprawiedliwe!!!! o odwołaniu pewnie nie ma co marzyć??? trzymaj się anulka witaj z powrotem, tęskniłyśmy ann Ula jest niesamowita lehrerin czyli dzień miałaś bardzo udany, więcej takich:Uśmiech: idę sobie dzisiaj z Kubą taką utwardzoną szutrem drogą i taką prowadzimy rozmowę: Kuba - co to jest na djodze? kamyczki takie ja - wysypali, żeby błota nie było jak pada deszcz Kuba- czemu nie asfalt? - i za chwilę - aaaaa żeby taniej było!!!

alex witaj, witaj, nie zrażaj się, że ostatnio tu pustawo, mam nadzieję, że w końcu ruszy ten nasz dolnośląski wątek pisz dużo i jeszcze więcej talerz kanapek o tej porze!!!!!!!!!!!! ale masz super przemianę materiiiiiiiii !!!!!!!!!!! ekstra

kochane mamy butelkowe, dopiero dzisiaj ale najlepsze i najserdeczniejsze życzenia składam wszystkim mamusiom moniq będzie dobrze, trzymam kciuki!!!!!!!!!

o jak szybko, lecę sprawdzać

IszpanMoja droga moniko to dopiero początek gimnasytki umysłu! Pamiętam jak Zuza miała 4 lata, podchodzi do mnie ni z gruszki ni z pietruszki i pyta: "Mama, co to jest apodyktyczna samiczka?", uwierz, że nie odpowiedziałam od razu, pierwsze, co przyszło mi na myśl to : "Skąd ty to wzięłaś?????" no tym mnie rozwaliłaś

witam najlepsze życzenia mamusie sreberek przyjmijcie, sił i wytrwałości u nas też był festyn w niedzielę ale taki bez okazji, Kuba wyszalał się, wytańczył przy orkiestrze a jak zaczął swoje występy zespół folklorystyczny to wlazł na środek "parkietu", stanął jak wmurowany i i patrzył i słuchał jak zaczarowany dopóki nie skończyli czyli jakieś dobre pół godziny tak unieruchomionego mojego dziecka to jeszcze nie widziałam poza tym na festynie było bardzo dużo dzieci ale wszystkie takie jakiś dziwne, siedziały grzecznie u rodziców na rękach albo chodziły za rączkę, czy siedziały w wózku wprost nadziwić się nie mogłam skąd się takie dzieci biorą

witam wszystkie u nas ładna pogoda, do południa byliśmy cały czas na dworze, teraz Kuba śpi, jak wstanie znów idziemy na powietrze gosiu goń wirusa!!!! dożo zdrówka!!!! edziu no i dobrze, że już jesteście na "starych śmieciach" najważniejsze, że zmieniliście choć na chwilę klimat z miejskiego na wiejski a jakie mleczko Bartuś pije, że potrzebujesz recepty?, trzymam kciuki, żeby to kasłanie nie było niczym poważnym

witam najlepsze i najserdeczniejsze życzenia dla nas, wszystkich cudownych mamuś superaśny prezent to mi dziecko wczoraj sprawiło, kiedy teściowa jak pojechaliśmy dio niej z życzeniami, powiedziała do Kuby - zawołaj mamę - to moje dziecko pełnym głosem: to nie jest mama, tylko mamusia uśmieliśmy się wszyscy, że hej w niedzielę mieliśmy wsiowy festyn, Kuba wyszalał się za wszystkie czasy, pojeździł na koniku a na koniec wygrał podkładkę pod mysz i srebrny wisiorek dla mnie moniq kciuki, mocno trzymam i jak? powstawiałam ofert na bazarku ale coś mi fotki nie chcą wejść, pozwolicie, że wrzucę tutaj?? stolik edukacyjny - Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl chodzik – pchacz i stolik edukacyjny w jednym. - Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl HIPCIO FIRMY FISHER PRICE - Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl

witam serdecznie nie mogę umieścić zdjęcia z przedmiotu sprzedaży na bazarku, zmieniłam rozmiar zdjęcia do wymaganego a pomimo to wyskakuje mi jakiś błąd poradźcie, w czym tkwi problem

witam monia jak Melcia znosi te zastrzyki?? mam nadzieję, że nie płacze maleństwo za bardzo?? rekine oczywiście, że poiłam Kubę miedzy mleczkiem wodą, herbatką koperkową i rumiankową, dawałam tę plantex ale rozrzedzony biedactwo, takie maleńkie a już tak strasznie chorowało

witam mamucice!!! ja na chwilkę, zaraz łeb idę umyć i idziemy na wsiowy festyn asik spóźnione ale szczere życzonka imieninowe lehrerin dzięki i tak jeszcze nie prałam, nieźle by było jakbym popłukała i całe zapienione wszystko wyjęła monia i jak tam z m.? mam nadzieję, że upojnie było potem popstrykam bo mnie dziecko absorbuje strasznie a na m. to mam nerwa tak ogólnie, za całokształt i w ogóle to on coś za miły, pewnie ma coś na sumieniu

uffffffff to mi ulżyło:Uśmiech:

monia no i super wybór z oknami, teraz tylko pilnuj, żeby założyli to co masz umowie!!! Wielkie brawa dla ruchliwej Melci słonko ale ekstra zaopatrzyłaś Zosieńkę w szmatki, i cena rewelka króliczku doświadczalny kochany do sprzedania mam podgrzewacz, kojec, huśtawkę, chodziki - pchacze (hipcia z fischera, i drugi stolik edukacyjny- + do klocków lego, można go złożyć na taki trójkąt do pchania) stolik edukacyjny z różnymi zwierzątkami wyskakującymi po naciśnięciu guziczków, z telefonem, raczej większość zabawek, ubrania to idą dalej po rodzinie, w poniedziałek może mi się uda fotki popstrykać to wystawię na bazarku

asik przekaż najserdeczniejsze życzonka maleńkiej Natalce od mamuciej ciotki

jestem umęczona na maksa, Kuba ma motorek w d.. i niezniszczalne akumulatory a ja mam dość chwilowo wszystkiego iszpan dobrze, że wypad udany a Bendżi hm...... no cóż, w końcu to facet gabi to i dobrze, że sen mają maluchy taki mocny, przynajmniej mogą wypocząć w pełni, po to oczywiście, żeby rankiem znów dać nam do wiwatu a tak w ogóle to ja już nie mam siły odpowiadać na pytania: a co to, cziemu, dlaczego, co on ma, kto to jest i co robi i tak w kółko ratunku!!!!!!!!!!

powinnam fotki porobić i na allegro wystawić różne sprzęty po Kubie ale nie chce mi się