Skocz do zawartości
Forum

monika4

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez monika4

  1. edziu - super wieści!!!! brawa Bartuś!!! Kubie też do końca nie zsuwa się skórka z siusiaka ale nam lekarz kazał jeszcze czekać, bo to bardzo delikatna stulejka i wystarczy dobrze pociągnąć i będzie oki, jest jednak szansa, że fizjologicznie samo się odklei czyli co lekarz to inna opinia a ja też cały dzień śpiąca byłam niemożliwie ale to wina mojego niskiego ciśnienia, kawa nie pomagała a na koniaczek nie mogłam sobie pozwolić z uwagi na antybiotyk
  2. sweeti czy mogę już kciuki puścić?? ręce mnie bolą??
  3. ale dzisiaj było parszywie na dworze, zresztą dalej jest! brrrrrrrrrrr też nie lubię jesieni! monia Emil jest niezły, baaaaaaaaaaaaardzo mi się podobało to CIAŁO, którego nie chce myć:36_1_13: lehrerin ja też strasznie ziewająca, pomimo litrów wypitej kawy ciśnienie miałam 90/60, więc nie ma co się dziwić a co do alkoholu w ciąży - to przez całą marzyła mi się czysta wóda!!!! śniło mi się, że ją z gwinta piję!!! to chyba moja jedyna ciążowa zachcianka, którą zaspokoiłam dopiero po porodzie!!! i nawet wtedy (i tylko wtedy) strasznie mi smakowała!!! asik współczuję tego nagromadzenia kup dziubala okocimia to ja chyba kilka lat nie piłam, z redsa malinowy średnio mi smakuje, ostatnio u nas króluje głównie cytrynowy na zmianę z jabłkowym, najlepiej chyba mi smakuje jednak desperados newania współczuję tego zębologa, jutro już będziesz miała za sobą!!!
  4. basica31antalisJa znam tylko papryki faszerowane mieskiem mielonym i ryzem w sosie pomidorowym :)niestety takie tez znam i robie ale jutro ide do znajomej i ona da mi przepis dzieki to daj ten przepis, mam ochotę spróbować
  5. wczoraj była ogórkowa i sprzątanie lodówki - czyli zapiekanka a dzisiaj grochowa i placki ziemniaczane
  6. antalisU nas dzis eksperyment Wczoraj wieczorem przyprawilam kotlety schabowe Vegeta, czosnkiem i zalałam ... sokiem pomidorowym :) Mysle czy by nie dorzycic tam bazylii na przyklad. Pozniej wyjme je z ten "bejcy" opanieruje i usmaze jak zwykle. Do tego zrobie zmieniaki lub kopytka a z "marynaty" zrobie sosik :) myślę, że może być niezłe! ja z kolei schabowe moczę przez noc w ubitym jajku z przyprawami z dodatkiem dwóch łyżek kwaśnej śmietany, natomiast piersi kurze w przyprawionym jogurcie
  7. gunia oczywiście, że decyzję podejmiecie wspólnie i ważne, żeby w takim momencie rodzina była razem ale m. powinien zdawać sobie sprawę, że atmosfera płaczu i żalu może niekorzystnie odbić się na psychice Piotrusia
  8. czoko25monika4 fajny ten Twój Kubuś Ostatnio bawiłam się mojego brata parką, Gabriel (4 latka) niechcący uderzył huśtawką Paule swoją siostrę (2 latka). Po chwili usłyszałam jeden wielki wyk obojga, nim doleciałam uspokoili się troszkę, oglądam Paulcie czy cała i słyszę jak Gabi przestraszony sytuacją tuli ją i mówi do niej: pseprasam, pseprasam lala na co Paula szlochając wtula się w niego i dodaje: nie pseplasaj, nie pseplasaj juz dobze no nie!!! jakbym słyszała dorosłych!!! rewelacja!
  9. edziu powiem szczerze, że Bartuś tym swoim kaszlem przeciwżłobkowym rozbroił mnie dokumentnie!!!! widać, że doskonale wie czego chce
  10. edzia274Pokaże wam jeszcze jakiego mam zdolnego syna. To taki świętokrzyski akcent, związany z czarownicami na miotle rewelacja!!! super!!!! bardzo mi się podobało!!!
  11. bardzo mi przykro gunia, też myślę, żebyś raczej z Piotrusiem nie jechała m. spokojnie dojedzie a dziecko ma jeszcze czas na takie przeżycia
  12. AnulkaWitajcie Ja dzisiaj wściekła. Poczytajcie na forum eksperckim u psychologa napisałam co mnie rano spotkało. Normalnie zrobię DYM przeczytała!!! to jakieś chore!!! oczywiście, że durna baba się wyprze!!! musisz to jakoś załatwić, ja bym zrobiła awanturę i poszła do dyrektorki!!!! dziecko w takich sprawach nie kłamie!!!!! bardzo mi przykro, że to wszystko się wokół was dzieje!!!
  13. monika4

    Żywe srebro

    Gunia_Gmonika4Gunia_GTo bardzo dobrze, u nas w zlobku wczoraj byla akcja, jakis tatus odbieral coreczke a pni mowi ze ona jakos niewyraznie wyglada ze moze by ja przebadac u lekarza, a on jak sie nie wkurzy, ONA JEST ZDROWA< ALE DOBRZE ON Z NIA POJDZIE DO LEKARZA I ZARAZ TU WROCI Z ZASWIADCZENIEM ZE MOZE CHODZIC, dla mnie szok, jakby mi pani tak powiedziala to powiedzialabym dobrze zaraz przebadam ja u lekarza moze faktycznie cos sie dzieje a tu nerwy bo jak pani mogla. A moj zywiolek od wczoraj chodzi po domu i mowi "lala daj buzi", "corcia i co tam?" nie wiem skad to ma ale fajnie to brzmi :)nie rozumiem takich rodziców wrrrrrrrr ja bym grzecznie podziękowała i poleciała sprawdzić, żeby ewentualne choróbsko zgnieść w zarodku!!! Monia dokladnie, zerszta tam jest tez dziewczynka ktora ma taki kaszel ze pluca chce sobie wypluc ale mama twierdzi ze ona jest zdrowa i ma zaswiadczenie a kaszel hmmmm to nie wie czemu ona go ma dosłownie brak słów!!! wrrrrrrrrrrr
  14. Gunia_GPokaze wam mojego zlobkowicza ale ślicznie!!! drugie to chyba z Bartusiem, o ile dobrze poznaję?
  15. anulka bardzo współczuję, faktycznie macie ten rok kiepski, następny, dla równowagi, musi być na plusie!!!! gabi czyli proponuję zająć tylne siedzenie i wyciągnąć gnaty!!! słonko co do fachowca to ręce mi odpadają!!! szukaj innego bo z tym pewnie byłyby same problemy lehrerin co do remontów dróg nie wypowiadam się!!! bo pewnie zostałabym zbanowana za rynsztokowy język monia mam nadziję, że dziś humor lepszy i bez bólu głowy?? dziubala zdradź sekret co to za piwo???? dzisiaj kończę antybiotyk, więc kto wie... może sobie chlapnę?? ann brawa dla Szymiego za tak śliczny i długi sen!!! oby już wszystkie nocki takie były!!
  16. gunia nieźle z tą lalą!!! nie powiem z czym mi się to kojarzy
  17. monika4

    Żywe srebro

    gunia super, że Piotrusiowi zaczyna podobać się w żłobku!! a te teksty to pewnie też żłobkowe!!! gabi mam nadzieję, że nic wa nie stanie na przeszkodzie w wyjeździe, naładujecie akumulatory i.... wrócicie odmienieni!!
  18. monika4

    Żywe srebro

    Gunia_GTo bardzo dobrze, u nas w zlobku wczoraj byla akcja, jakis tatus odbieral coreczke a pni mowi ze ona jakos niewyraznie wyglada ze moze by ja przebadac u lekarza, a on jak sie nie wkurzy, ONA JEST ZDROWA< ALE DOBRZE ON Z NIA POJDZIE DO LEKARZA I ZARAZ TU WROCI Z ZASWIADCZENIEM ZE MOZE CHODZIC, dla mnie szok, jakby mi pani tak powiedziala to powiedzialabym dobrze zaraz przebadam ja u lekarza moze faktycznie cos sie dzieje a tu nerwy bo jak pani mogla. A moj zywiolek od wczoraj chodzi po domu i mowi "lala daj buzi", "corcia i co tam?" nie wiem skad to ma ale fajnie to brzmi :) nie rozumiem takich rodziców wrrrrrrrr ja bym grzecznie podziękowała i poleciała sprawdzić, żeby ewentualne choróbsko zgnieść w zarodku!!!
  19. witam wczoraj nie miałam czasu zajrzeć nawet do kompa bo najpierw zakupy, potem gotowanie i sprzątanie, spacery, pranie, jakoś tak mi wszystko przez palce przeciekało a dzisiaj kawa dla chętnych spaliśmy do 7.40 aż Kuba zawołał siku, ja jeszcze nie miałam siły oczu otworzyć więc wołam m., ten nachylił się nad łóżeczkiem i mówi do Kuby - choć tu szybciutko!, Kuba na to: nie mogę! wybudzam się!!! edziu uf, kamień spadł mi z serca, dobrze, że to wirus a nie żadne powikłania, trzymam kciuki, żeby szybciutko Bartuś go zwalczył i nie jadł antybiotyku!!! gosiu ale masz kochającego syncia!!! brawa!!! Kuba co jakiś czas mnie pyta: mamusiu, ty jesteś moja???
  20. hej kawa dla chętnych spaliśmy do 7.40 aż Kuba zawołał siku, ja jeszcze nie miałam siły oczu otworzyć więc wołam m., ten nachylił się nad łóżeczkiem i mówi do Kuby - choć tu szybciutko!, Kuba na to: nie mogę! wybudzam się!!!
  21. gabalas co do spadajacego lotka to nie mialabym nic przeciwko jakby spadał juz z liczbami ktore zostana wylosowane popieram, popieram, popieram:36_1_13::36_1_13::36_1_13:
  22. hej kawa dla chętnych spaliśmy do 7.40 aż Kuba zawołał siku, ja jeszcze nie miałam siły oczu otworzyć więc wołam m., ten nachylił się nad łóżeczkiem i mówi do Kuby - choć tu szybciutko!, Kuba na to: nie mogę! wybudzam się!!!
  23. witam z kawą dla chętnych!!! ja już o 6.00 musiałam oczy otworzyć, bo Kuba głośno dawał znać: obsikałem się!!! sprzedałam dziecko m., który na szczęście był jeszcze w domu, przebrał go, posadził na nocnika a ja jeszcze mogłam oko zmrużyć! muszę po jakieś wędliny pojechać, bo w lodówce białe niedźwiedzie
  24. hej! Kubę też mi podmienili, 6.00 o tej godzinie się obudził z krzykiem: obsikałem się!!!! dobrze, że m. był jeszcze w domu to go poprzebierał i wysadził na nocnik, ja nie byłam w stanie! monia wypijemy w końcu tę kawę!!! kiedyś w końcu się uda!!!
  25. a jak mi lotek nie będzie już spadał??? to znaczy, że to zły znak dobra spadam po tych przeciwbólowych to tak mi się spać che potwornie papapa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...