duska11

Dzięki! Pierwszy raz tutaj coś wygrałam! A już traciłam nadzieję...; )

WIGILIJNA ZAGADKA Pewnego Wigilijnego wieczora Gucio i Maja siedzą przy wieczerzy a tu w okienko ktoś puka to bałwanek schronienia szuka Zaprosili go na kolację uszkami, rybką nakarmili kolędy pięknie śpiewali i barszczyk razem pili. Lecz teraz są bardzo zadziwieni bałwanek kolor zmienił bałwanek się czerwieni kto tak bałwanka zmienił?

Gucio, Filip i Maja Dzieło mojej trzyletniej Małgosi.

herbatka o smaku tęczy herbatka o smaku morskiej bryzy herbatka o smaku dźwięcznego deszczyku herbatka z wiosennych pączków jabłoni herbatka z suszonymi wspomnieniami

Bukiet z kolorowych liści od mego synka Kubusia: )

Jesienny bukiet od mojego synka Kubusia: )

Zapomniałam dodać, że skrzaty i inne cudowne stworzonka odżywiają się głównie magicznymi słowami o których pisałam. A na deser uwielbiają chrupać miłą i serdeczną atmosferę; )

Małgosia z książkami dla dziewczynek: )

By schwytać skrzata, który mieszka w naszym domu, najpierw trzeba sprawić, by dom stał się magiczny. Jest na to prosty sposób. Wszyscy mieszkańcy powinni używać czarodziejskich słów: Proszę, Przepraszam i Dziękuję. Powinni być mili i dobrzy, wtedy będą mieli magiczną moc, która pozwoli im dostrzec, to co niewidoczne dla innych.To o czym czytamy tylko w książkach. Zobaczą skrzaty, wróżki i inne dobre, magiczne stworzenia. Wtedy będą mogli zaprzyjaźnić się z nimi, i schwytać niejednego skrzata, bawiąc się razem w chowanego, berka i inne zabawy; )

Dzwoneczek w wykonaniu Małgosi: )

Mój dziewięcioletni syn zrobił łódkę z kory. Odkrył, że sam może zrobić świetną zabawkę, w dodatku lepszą od tych plastikowych ze sklepu;)

Małgosia(wkrótce 3 latka) namalowała Ellę, jej mamę i kogoś jeszcze; )

Lubię Maję i Gucia, bo to takie pszczółki, które mają przyjazne czułki Tylko te dwie gdy słoneczko świeci nie użądlą, gdy dotknął do nich dzieci

yarikate ja urodziłam córeczkę w tym samym czasię jak ty i miałam podobnie, z tym ,że pierwsze krwawienie to miałam tak obfite, że aż się przestraszyłam, że coś nie tak. Zadzwoniłam do lekarza i powiedział, że spokojnie to może być miesiączka. Później zaczęły się plamienia tak co dziesięć- 17 dni. Też karmię piersią i to intensywnie. Nie byłam jeszcze u lekarza, ale myślę, że chyba jest ok, bo nic innego mi nie dokucza. Dodam, że to moje trzecie dziecko. Po poprzednich ciążach miesiączkę dostałam po 9 i po 11 miesiącach.

ja miałam podobnie z moją córeczką- ma teraz 4 miesiące. Nam pomaga kładzenie na brzuszku. Chociaż to już moje trzecie dziecko dowiedziałam się też pewnej ważnej rzeczy o karmieniu piersią o której wcześniej nie wiedziałam, a która też miała wpływ na to, że mała była niespokojna. Chodzi o to, że nie należy zmieniać piersi częściej niż co dwie godziny, ponieważ dziecko dostaje za dużo laktozy która jest na początku karmienia i może mu dokuczać brzuszek. A my zmienialiśmy pierś przy każdym karmieniu, nawet co 15 minut. Teraz o tym wiemy, stosujemy się do tego i jest o niebo lepiej.

gratulacje!

dzięki!

Ja również sięcieszę i gratuluję!

Super!!!

Dzięki!

Moja 3 letnia wiki bardzo lubi malować i wykonywać inne prace w przedszkolu, pewnie dla tego, że dużo takich różnych cudów tworzyliśmy w domu- wszystkim i z wszystkiego z czego się dało: z plasteliny, z różnych materiałów, kredkami, farbami,i.t.p. Moje dzieci to uwielbiają, pod warunkiem, że robimy te różne cuda razem. Na szczęście ja też to bardzo lubię. Jednak jeśli chodzi o jedzenie w przedszkolu, to Wiki, najpierw grymasi, obraża się na panie, na jedzenie i dopiero gdy dzieci już kończą, fochy zaczynają jej przechodzić i dopiero zabiera się do jedzenia. Gdy przychodzę po nią po podwieczorku to zastaje ją samotnie jedzącą podczas gdy inne dzieci bawią się. Ale od pewnego czasu Wiktoria coraz bardziej zaczyna przyłańczać się do grupy

Ślicznie dziękuję wszystkim. Pozdrawiam i gratuluję pozostałym

roritaU mnie @ pojawiła się dokładnie 6tyg po i nadal karmiłam piersią. Ja karmiłam pierwsze dziecko piersią 1,5 roku i okres dostałam po dziewięciu miesiącach a drugie dziecko rok i okres dostałam po ośmiu miesiącach Po porodach moje miesiączki przestały być bolesne. Przed pierwszą moją ciążą w pierwszy dzień okresu nie mogłam normalnie funkcjonować. Teraz oprócz lekkiego napięcia prawie wogóle nie odczuwam dolegliwości miesiączkowych. Czy ktoś ma podobnie jak ja?

Ja polecam termentiol, bo działa błyskawicznie na odparzenia. Nie wiem tylko, czy można smarować go na rany.

dzo83Mój syn starsznie niewyraźnie mówi np. zamiast masło mówi machło - ale gdy sylabujemy mas - ło wychodzi mu to dobrze długopis - gugopis o "r" nie wspomnę - czy powinnam iść z nim do logopedy czy jeszcze za wcześnie ... A moze są jakieś ćwiczenia, które mogłbym z nim cwiczyć w domku Mój syn też ma 5 lat i też ma podobne problemy z wymową. Chodzi do logopedy w przedszkolu, ale tylko raz w tygodniu i to tylko na 15 minut. Dostaje napisane ćwiczenia do domu i codziennie ćwiczymy po około 10 minut. Cwiczenia są nieco nudne i monotonne, ale jest na to sposób, to znaczy trzeba samemu znaleźć sposób aby dziecko chętnie je wykonywało. Można z tych ćwiczeń zrobić świetną zabawę. Ja wykonuję razem z dzieckiem te ćwiczenia, czasami przed lustrem i wtedy możemy śmiać się ze śmiesznych min jakie robimy przy okazji tych ćwiczeń. Czasami gdy nie chce nam się ćwiczyć przed lustrem wybieramy bardziej lubianą przez dzieci wersję zabawową: dmuchanie piórek(zawody), naśladowanie głosów zwierząt, lasu, deszczu, wiatru. Rozmawiamy też w języku much, węzy, dzięciołów, itp. Pomysłów mamy naprawdę dużo. Przy okazji wspólnie spędzamy czas i świetnie się bawimy. Uczestniczy też w tym młodsza 3 letnia córeczka, myślę, że będzie to miało duży wpływ także i na jej wymowę. I jeszcze jedno. To jest bardzo ważne, aby dziecko dobrze mówiło, ponieważ może to wpłynąć na jego samoocenę, gdy pójdzie do szkoły, między inne dzieci. Mój synek chodzi do przedszkola dopiero pierwszy rok. Zauważyłam,że jego wymowa troszeczkę się pogorszyła. wychowawczyni wyjaśniła mi, że to przez to, że dziecko się zaczyna się zamykać w sobie przez to, że dzieci go nie rozumieją, staje się bardziej nieśmiałe i,że warto podjąć się tych ćwiczeń zanim dziecko rozpocznie naukę czytania.Pozdrawiam.