Skocz do zawartości
Forum

kwiaciarka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kwiaciarka

  1. asia78Powinna miec tyle, zeby z tyle wszedl palec. Funio juz tez chodzi w takich traperkach nieocieplanych zalezy kto jaki ma palec :) W cm mi chodzi, zmierzylam ma 1cm - za duzo czy ok?
  2. jeny jaka super pogoda! Eli musze polbuty juz zakladac, bo jej sie nozka spocila w kozaku. Sluchajcie jak Ela ma zapasu 1cm w polbutach to za duzo? ile max moze byc zapasu - mowa o polbutach :) Kajocha mi jak szla 8mka tez mialam bule, az policzkiem wylazilo. Ja plukalam tym denstoseptem i zlazlo na 2 gi dzien. Idz do dentysty, bo moze jaka ropa sie zbiera?
  3. babeczqakwiaciarkaczesc Renata!!!!! babeczko ja dzis rano ogladalam brzydule, bo wczoraj bylismy na zakupach, utarla nocha Ula wszystkim :) U mnie zaraz powtroka bedzie o 12.00 niewidzialam tylko jak weszla ona do marka a reszte widzialam nie ma juz powtorek o 12, przesuneli na 8 rano, a o 12 sa powtorki na wspolnej. Ja uciekam po Kube, papa
  4. czesc Renata!!!!! babeczko ja dzis rano ogladalam brzydule, bo wczoraj bylismy na zakupach, utarla nocha Ula wszystkim :)
  5. jeny jak mi muli neta, wysylalam 2 razy posta i nie poszedl....
  6. Wczoraj chcielismy kupic Kubie buty na wiosne, ale jedyne fajne to w ecco za 240zl. Dzis 2ga tura szukania :) Kuba chce sportowe buty, nike byly fajne za 130zl wiec cena fajna ale nie bylo rozmiarow/
  7. Hej :) My juz o 9 bylysmy na godzinnym spacerze. Kube odwiozlysmy do szkoly na 9 no i Ela nie miala zamiaru jechac samochodem, wiec doszlysmy na pieszo prawie do domu i pozniej wracalysmy do samochodu :) Jak bedzie wiosna bedziemy chodzic na pieszo :) Ela w nocy cos plakala o 3, kazala sobie frida nosa czyscic , ale wg mnie nic tam nie miala, a teraz widze z noska leci woda. Kurcze oby sie nie zarazila od mojej siostry, ktora spotkalysmy w urzedzie, doslownie chwile sie widzielismy, ale siostra ma zapalenie wezlow chlonnych i jest na antybiotyku, kilka dni temu miala katar . Dziubalo po paszport musialabym jechac do szczecina, P. by musial sie zwalaniac z pracy, a dowod robilismy na miejscu.
  8. babeczqaHEj.Ale sie dzisiaj rano wpieniłam... na dole nam wykladaja kafelki w klatce wiec bylo 4 facetow mlodych i jeden dziad.....zaden mi niepomogl , zaden nawet drzwi otworzyc... sama znisołam ten wozek co tam codziennie znosze to juz jeden pies...mało tego wracajac juz spowrotem mialam dwie siatki dosc ciezkie no niepowiem..tez kux```` zaden nawet niezapytal...gadali jak najecie i sie podsmiechiwali weszlam do domu taka wkuta ze szkoda slow.... to jak sie idzie to jakis dziadek w podeszlym wieku pyta sie czy niepomoc..a ci dzisiejsic chłoptasie to brak wychowania chyba..wrrr Bo ja jak Kuby wozek musialam tachac po schodach to pierdzielilam czy sie komus chce czy nie, sama szlam i wolalam kogos sobie z chodnika hahahah, normalnie zaczepialam i pytalam czy mi pomoze wozek zniesc, zawsze usmiech byl i chec pomocy, moze moglas zapytac czy CI pomoga ;) mysle, ze nie powiedzieli by nie. isa32Kwiaciarko super z qpką. Elunia na pewno od razu lepiej się czuje Z czym był wczoraj ten kurczak ze śliwką u Ciebie? ziemniaki i buraczki :) isa32Hej Nocka przespana, tzn. pobudka o 2 i przemarsz do mnie i nad ranem się kręciła. Ale poza tym spoko, smoka nie woła Wczoraj w południe jak mama ją usypiała to jej popłakiwała (pewnie czuje, że babci się serce kroi ) i mówiła: mona, mona (czyli smoczek). W końcu pod nosem do siebie: "nio był, był a nie ma" hehehhe, dobra artystka :) Alutka7912Ciesze sie bardzo Jak to mówi W. codzienna kupa podstawa dobrego samopoczucia hahahhah, dobre powiedzonko :) isa32Hej Alutka "mądralinka": to słowo najlepiej określa moje dziecko. Przynajmniej ostatnio Wczoraj moja mama w kurtce, chce wychodzić, a Alka do niej: "bacia ganiaj" - zabawy w uciekanie i chowanie się są ulubionymi. Moja mama na to: Alcia chcesz babcię chyba wykończyć. A Ala stoi, oparła się o futrynę i do niej: ojjoj zabrzmiało to na zasadzie: co ty nie powiesz cyrk się zaczyna w domu. Jak zacznie mówić już wszystko to chyba nie dam rady hehehheh, ale sie dzis usmialam :) babcia ganiaj hehehe dobre, dobre Alutka7912Julcia juz powoli dochodzi do siebie, wraca jej apetyt, lepiej spi w nocy Dzisiaj rano juz sama poleciała do kuchni, siadła na krzesełku i wołała mniam mniam Ja dzisaij juz lepiej sie czuję tylko głowa mnie boli ale dam radę Najwazniejsze że z Julka juz dobrze. ciesze sie, ze juz lepiej :)
  9. czesc ja tez mam zupe od wczoraj ( tzn z rosolu zrobie dzis pomidorowa), a na obiad zrobie to co wczoraj, wszyscy sie zajadali :) Eli dalam syrop alvia, po 1,5h zrobila qpe. Ja jade za chwile do urzedu wyrobic Kubie dowod.
  10. dzis bedzie bankiet :) A jak przemko teraz ladnie mowi - urszula hahah Dziubalo przemko juz sie usmiecha do Uli i nie mowi :osoba" tylko urszula. Wycior jeden hahaha uciekam papa
  11. u nas pisze na rozkladzie ktory niskopodlogowy - tzn na rozkladzie w necie :) kiedys kolezance sprawdzalam autobus i widzialam, ze pisza o tym.
  12. Asia teraz autobusy to chyba maja niskie stopnie szerokie, ze mozesz wozkiem wjechac , ale pewnie nie wszystkie.
  13. Isa sliwki suszone :) babeczqakwiaciarkababeczko ale co trudnego w gulaszu? Kochana kupujesz miesko ( wolowine, biodrowke, czy inne cos, w sklepie ci nawet doradza), kroisz w kosteczke, wrzucacsz na olej , dodajesz cebulke , smarzysz a jak sie zarumieni to zalewasz woda. Aha no i przed wrzuceniem przyprawiasz ( sol, pieprz, papryka itp - co lubisz). Jak zalejesz woda to malym ogniu pod przykryciem dusisz az bedzie miekkie. I to cala filozofia. Pozniej mozna sos zaciagnac mąka jeszcze zeby gesty byl i juz. aaaaaaaaaaaaaaaa o cos z warzywek tez dajesz????? tak, jak chce miec z warzywami, to na koniec podsmazania dodaje warzywa , razm podmsazam a pozniej zalewam woda :) Dziubalakwiaciarkababeczko ale co trudnego w gulaszu? Kochana kupujesz miesko ( wolowine, biodrowke, czy inne cos, w sklepie ci nawet doradza), kroisz w kosteczke, wrzucacsz na olej , dodajesz cebulke , smarzysz a jak sie zarumieni to zalewasz woda. Aha no i przed wrzuceniem przyprawiasz ( sol, pieprz, papryka itp - co lubisz). Jak zalejesz woda to malym ogniu pod przykryciem dusisz az bedzie miekkie. I to cala filozofia. Pozniej mozna sos zaciagnac mąka jeszcze zeby gesty byl i juz.Ja po pokrojeniu obtaczam w przyprawach, po jakimś czasie (np. pół godziny by przyprawy wsiąkły) obtaczam w mące i wrzucam na rozgrzany tłuszcz, jak się mięsko trochę podsmaży (na średnim ogniu, jakieś 15-30 minut) to zalewam wodą tak żeby całe mięso było zalane a nawet trochę ponad i się pyrka nawet 2 h na małym ogniu (do moment aż mięso nie jest mięciutkie). Jak chcesz z cebulką, to zanim wrzucisz mięso to troszkę usmaż cebulę a potem tam dorzuć mięso. Super aromat się robi. No a pisala ,ze sosu nie zageszcza,ze cebula jej sos robi :) a to nic dziwnego ,ze na koniec nie zageszczasz jak na poczatku obtaczasz w mace - czyli zageszczanie podczas smarzenia :) ja babeczce nie radze obtaczac w mace, jesli jest nie doswiadczona kucharka, bo moze jej sie poprzypalac ta maka, lepiej na koniec zaciagnac maka :) Ja tez przyprawiam na chwile przed smarzeniem . babeczqaKwiaciarka- mialam sie pytac jakos kilka dni temu....a le zmierzajac - jak Ci sie podoba Brzydula i odcinki..... ło - super!!!!! no siem zakochal marek hahah, ale ta wiesniare pewnie jej potnie ta suknienke buuuuuuuuuuu Dziubalaasia78Ja do gulaszu daje takie mieso jak kupie. Jak ma troche tluszczu to nie panikujeA ja zawsze obkrawam bo mnie raz, że mnie obrzydza , a dwa nie cierpię podczas gryzienia trafić na jakąś żyłę bądź tłustą część, której nie da się przeżuć. ja tez
  14. Dziubalo jak bez niczego? Ja mam w kostce to pokrojone z sosem, to jak , samo to jesc?
  15. A na surowke buraczki dam, bo wyczytalam ze dobre przy zatwardzeniu. Tylko ze kupilam, bo juz mi sie skonczyly sloiki tesciowej :) nie wiem czy dobre beda te kupne.
  16. babeczko ale co trudnego w gulaszu? Kochana kupujesz miesko ( wolowine, biodrowke, czy inne cos, w sklepie ci nawet doradza), kroisz w kosteczke, wrzucacsz na olej , dodajesz cebulke , smarzysz a jak sie zarumieni to zalewasz woda. Aha no i przed wrzuceniem przyprawiasz ( sol, pieprz, papryka itp - co lubisz). Jak zalejesz woda to malym ogniu pod przykryciem dusisz az bedzie miekkie. I to cala filozofia. Pozniej mozna sos zaciagnac mąka jeszcze zeby gesty byl i juz.
  17. DziubalakwiaciarkaEla to miesozerna , kopytek nie, plackow nie, jedynie co nalesniki, a tak by mieso wciagala dzien w dzien.Maciuś też mięsożerny. Denerwuje sie jak mu daję ziemniaka, bo najchętniej to tylko by mięso wcinał hahah Ela je ziemniaki tez, ale kiedys u rodzicow moich zlapala kotleta w reke i ona tak bedzie jadla :) ale sie moj tatus oburzyl
  18. DziubalakwiaciarkaDziubalo mi sie wydaje, ze polanie ziemniakow odrobina rozpuzczonego masla , nie znaczy, ze obiad jest przez to tlusty, bardziej przez mieso tluste. O ja np. nie daje tlustego miesa do gulaszu, fuj, mnie to znow obrzydza, zawsze odkrawam te tluste rzeczy i wawalam, a najczesciej kupuje wolowine ekstra ( bez tlustego) albo poledwiczki wieprzowe i nie mam problemu bo ani grama tlustego nie ma :) . Ale spece kuchni mowia, ze wlasnie te tluste rzeczy nadaja smaku gulaszowi :)Kwiaciarko ale po co polewać? To taki polski nawyk, i ja go nie stosuję , nie licząc sosów własnych z mięsa. A mięsa tłustego u mnie nie uświadczysz. Skrupulatnie wszystko odcinam i wyrzucam. Kiedyś teściowa się zdziwiła, że tych ścinek tłustych na gulasz bądź bigos sobie nie zostawiam heheh ja nawet do bigosu nie daje tlustego, wywalam wsio :) babeczko a Twoja babcia nie gotuje? Ja sie nauczylam gotowac przy babci , zamieszkalam z nia majac 20 lat i przez 4 lata sie nauczylam :)
  19. kajochaDziubalku w kwestii Twojego posta odnośnie lekarzy, NFZ i problemów z umawianiem sie do lekarza z dnia na dzień to uważam, że Kraków z racji tego, ze to duże miasto, turystyczne i jakby nie było znane jest bardziej do prdzodu bo u mnie jest tragedia z tym wszystkim a szkoda u mnie tez tragedia ,a Szczecin duzy jest ( no ale juz dawno mowilam ,ze szczecin to zadupie) :) babeczqaja dzownie od 1 h juz do Poradni kardiologicznej i zajede...w d``` odlozyli telefon zeby miec spokoj i jak tu sie umowic....heeeee a po co do kardiologa?
  20. kwiaciarka A ze sliwkami kurczaka = no pokroilam fileta , podsmazylam, zalalam woda i dorzucilam kilka suszonych sliwek ( haha wiec wiesz, nic jakiegos wymyslonego,\)ale nie wiem jak to bedzie smakowalo). Prosty sposób, ale pysznie brzmi bylam probowac, pysznie brzmi i pysznie smakuje - mmmmmmm, polecam Wam, superowe :) Sam filet to daje malo sokow i sos taki wylazi jak nie sos, jak sie cebuli nie da, a ja dzis bez cebuli robie, a sliwki taki sosik zrobil , palce lizac. Teraz co dac? ziemniaki czy ryz? jak myslicie, na to zatwardzenie Eli? chyba ryz to nie co?
  21. asia78Wczoraj na 4 byl takie program co ludzie jedza. Jeden chlopak od 2 roku zycie je tylko frytki heheh widzialam :)
  22. Dziubalo mi sie wydaje, ze polanie ziemniakow odrobina rozpuzczonego masla , nie znaczy, ze obiad jest przez to tlusty, bardziej przez mieso tluste. O ja np. nie daje tlustego miesa do gulaszu, fuj, mnie to znow obrzydza, zawsze odkrawam te tluste rzeczy i wawalam, a najczesciej kupuje wolowine ekstra ( bez tlustego) albo poledwiczki wieprzowe i nie mam problemu bo ani grama tlustego nie ma :) . Ale spece kuchni mowia, ze wlasnie te tluste rzeczy nadaja smaku gulaszowi :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...