kwiaciarka

moja za babeczke i Jej zdany pomyslnie egzamin

babeczko powodzenia na egzaminie ! Asia szczesciem, jeszcze nigdy ten snieg z dachu nikomu na glowe nie spadl. A jak dzis oprocz niewyspania sie czujesz? fervex pomogl?

Lema na maila przychodzi link do wagi. Moze za tydzien 1szy raz bedziesz sie wazyla, bo co za sens dzis jak wpisalas 2 dni temu. Mowilam, ze ja tam wcale glodna nie chodze na tej diecie pokaz zdjecia :) U nas tez tunele normalnie :)

Czesc Elunia zrobila dzis pobudke o 6.30 :) wiec juz dawno jestesmy po sniadaniu, teraz pije kawe, Ela poszła w puzzle ;) Wczorajszy snieg , ktory spadl z polaci dachowej przed sam garaz to poprostu skamielina sniegowa, gora skamienialego sniegu o wysokosci pol metra i szerokosci na caly podjazd - masakra, jeny co sie P. umyczl ( nie dziwota, ze zalegajacy snieg na dachach powoduje ich zarwanie - no jak kamien ). Do odsniezenia mamy kupe podjazdu, chcialam garaz w glebi dzialki , nie w budynku i mam, mam tez kupe odsniezania.

A no tak! :) cos Wam powiem- ja nie lubie jak macie urlopy, bo malo Was na forum . Ale urlopow zycze kazdej najlepszych jakie moga byc.

Iza ja jeszzce nie pracuje, a tez zawsze czekam na weekendy :)

Zaraz bedzie P. i idziemy cala rodzina na dwor, pieknie jest +2st i sniegu po kolana :)

Ela ostatnio zalapala slowo = to twoja wina, to nie moja wina. I mowi do mnie, np. mamus, twoj film jest ! ja mowie - tak? a ona - tak, to twoja wina hehe. A najlepiej bo mowie do niej wlasnie przed chwila : oj, Elusiu moja, jaka Ty jestes fajna wiesz? na co Ela: to twoja wina

ja dzis mialam kasze gryczana i fileta z kurczaka :) pychota, wzielam do tego korniszona moje dzieci uwielbiaja ten obiad

Lema no to pysznosci dostalas :) Dostalas pewnie do niedzieli, a na kiedy masz wazenie?

tak ja mam 5, jak pojde do pracy to tez mi pasuje 5. P. juz zdjal kurtke rano, bo mu goraco bylo, mam nadzieje ,ze sie nie przeziebi. No generalnie ranek w biegu :) Ela mi namalowala rysunek, kartke A3 zamalowala, zlozyla na 4 czesci i mowi = mamus to dla ciebie, do pracy :)

Kajocha dobrze, ze juz po szczepieniu, biedna Ala ,ze tak ja na wymioty bierze przy tych szczepieniach i przy lekach. Lema napisz pozniej jaki masz 1szy dzien diety , co do jedzenia :)

CZESC ale dzis przeboje mielismy z rana hahah najpierw sie okazalo ,ze zaspalismy i ze kuba nie zdarzy na autokar szkolny na basen ktory odjezdza o 7.30, wiec P. stwierdzil , ze zawiezie Kube na ten basen samochodem. Wieczorem odsniezal podjazd , ale rano sie okazalo, ze zawaleni jestesmy, wiec jeszcze troche odsniezyl. Moj samochod to dopiero odkopiemy po poludniu, bo snieg z dachu spad przed sam garaz hehehe Dobra P. pojechal z Kuba a do mnie dzwoni jedna z mam, zebym nie wiozla kube na basen, bo dzieci , bo autokar sie zakopal w zaspie i nie mozewyjechac, nie wiadomo kiedy go odkopia. Myslalam, ze dzieci w autokarze sa , ze sie zakopali juz jadac na basen, wiec dzwonie do P. zeby wracal z kuba do domu, jak juz wjezdzali na posesje dostalam kolejny tel od nauczycielki, ze dzieci sa w szkole, bo autokar zakopal sie jadac do szkoly.... dobra , wiec P. z Kuba do szkolu jazda hahah. Pojechali do tej szkoly, ale P. juz nie zostawil Kubie torby na basen bo po co. No i ledwo go w tej szkole zostawil i dojechal do pracy, dzwoni do mnie znow nauczycielka, ze autokar dojechal i jednak szybko jada na basen ,a Kuba nie ma torby hehehe normalnie urwanie glowy. Podwiezil autokarem kube do domu, sami pojechal na basen, a kuba poszedl na 10 na pozostale lekcje. Rano nasza droga wogole nie byla odsniezona, ale dalo rade przejechac naszym nissanem, a o 9 przyjechal spychacz i odsniezyl ale przejazd tylko na 1 samochod. Jak sie napotkaja dwa to jakas masakra bedzie, nie wiem, chyba 200m jakis bedzie cofal bo na pobocze nawet nie zjedzie bo metrowe zaspy. A dzis loneczko swieci ,cieplo jest, bylam z ela na spacerze juz odprowadzilysmy kube do szkoly.

Dziubalakwiaciarka e, mysle, ze moglo sie Maciusiowi nudzic, nie kazde dziecko lubi takie cwiczenia.Maciek z pewnością się nudził, dlatego to tak długo trwało. Ale musi przez to przejść. Zaczyna od podstaw, potem będą trudniejsze ćwiczenia więc może Maciek będzie wtedy bardziej zaangażowany w zajęcia no tak wlasnie pomyslalam :) jesli stwierdzila, ze jest ponadprzecietnie inteligentny , to powinno ja nie dziwic, ze przy latwych zadaniach bedzie sie nudzil :) ide dzieciom czas obiad podac ;)

bardzo "cierpliwy" kierowca

DziubalababeczqaDziubala - a mozesz podac jakis przyklad cwiczen z logopedii??Napiszę Ci co dziś robili. Logopeda miała w ręku takie małe kartoniki w różnych kształtach (różne rzeczy były narysowane np. buty, lalka itd.). Logopeda wymieniała nazwę i podawała Maćkowi 1 kartonik. Maciek w sylabach powtarzał nazwę i odkładał na stolik. I tak z 10 innymi kartonikami. Potem dostał takie duże kółka i po kolei przykrywał tamte kartoniki z rysunkami mówiąc (w sylabach) co przykrywa. Później odkrywał kółka i powtarzał co widzi (oczywiście w sylabach). Całe ćwiczenie zajęłoby normalnie 10 minut, Maćkowi zajęło 3x dłużej, bo w międzyczasie grał piłką, kręcił się na fotelu, bawił się autkami, huśtał się itd. Logopeda po każdym widocznym zniecierpliwieniu mówiła mu, że jak powie co to jest (kartonik z rysunkiem) to będzie mógł się pobawić i tu wymieniała co będzie mógł zrobić. Chodziło o zmobilizowanie go do siedzenia 1 miejscu i dokończenia ćwiczenia. I miało to wyglądać tak, że zabawa jest nagrodą za to, że tak ładnie powtarza. W II części wizyty, układał klocki drewniane o różnych kształtach w określonych dziurkach. Dla niego to było za proste więc zrobił to raz dwa, ale logopeda chciała żeby robił to powoli. Maciek miał dostawać 1 klocek za powtórzenie 1 słowa. Jak skończył układać to dostał gromkie brawa. e, mysle, ze moglo sie Maciusiowi nudzic, nie kazde dziecko lubi takie cwiczenia.

Dziubalo a tak pytam, bo moze dla Maciusia wcale nie jest ciekawe to co Tobie i logopedzie sie wydaje, ze byc powinno. Moze Macius to indywidualista poprostu :) Ciekawa jestem co Ci powie psycholog. A Macius w domu ktorych prac nie konczy? tych ktore sam sobie wybral, czy tych ktore Ty mu wymyslilas?

Dziubalo a czy czasem Macius nie wierci sie wtedy kiedy mu sie nudzi? Wlaczylam Eli youtube i wiecie co? sama myszka sobie najezdza na piosenki i sobie klika :) Chyba czas wtajemniczyc ja w gry komputerowe, wlasnie zaczela sie interesowac, od paru dni gra w kuby gre, na tyle ile umie, pogra 10 minut i ma dosc ;) Wlasnie szpera w plytkach i szuka gry kaczora donalda :)

U mnie juz nie chca tych chrupek, chyba, ze kolorowe, ale ja ich nie kupuje, bo maja barwnikow od groma, a pare dni temu P. kupil ten dmuchany ryz kolorowy to podjadali.

my do przedszkola u nas, dla mnie rewelka jak to Kuba mowi :)

Asia nissan to diesel, a toyota bezyna. A nie mieliscie problemow z odpaleniem w te mrozy diesla? P. ma problemy, podobno w ropie przy takich niskich tempkach cos tam sie wytraca i stad problem z odpaleniem. A dwa, ze P. ma stary akumulator, ale wg niego nie trzeba kupowac nowego, tylko poczekac na ocieplenie. Dziubalo Macius wyrosnie z wiercipiectwa ;) ja widze, ze na naszym forum same zywe dzieci :)

Lemaasia78kwiaciarko ten tydzin stosuje sie prawie rygorystycznie, ale waga spadla tylko 200gNiestety Asiu, teraz bedzie wolniej spadala. A poza tym sa takie okresy, ze waga raz spada szybciej, raz wolniej no wlasnie Mi wyszlo 1kg na tydzien, ale zebym rygorystycznie sie trzymala ? raz tak raz nie, jak wyszlo. Tzn., nie podjadalam slodyczy , nie jadlam ziemniakow, chleb tylko ciemny, ale czesto wymienialam posilki objadowe, ktore mi nie pasowaly. I jadlam ciasteczka zbozowe - pyszne, a moja tesciowa mowi, ze jak ja moge jesc takie kamienie hehehe

Asia nie martw sie, raz sie spada na wadze, raz sie stoi, raz sie nieco przybedzie, liczy sie koncowy efekt, a przeciez Twoj jest super :) Lema a ja zapomnialam, skopiowalam sobie do worda wszystkie przepisy, jak klikniesz na wymien i skopiujesz i wkleisz do worda to wkleja sie z dokladnym przepisem jak zrobic , mimo, ze nie widac tego przy kopiowaniu ( bo dopiero jak sie kliknie na szczegoly to wyskakuje jak zrobic). Idziemy z Ela jesc zupe.

sprawdzilam vitalie, w niedziele konczy sie 3 ci tydzien diety, wiec powinnam dostac jeszcze na tydzien. 11 stycznia zaczelam stosowac diete

a miesiac diety mi mija w nastepny czwartek