zancia1907

Ja też nie mama pojęcia co to są hemoroidy, dlatego współczuje kochane. Aż dziwne że Kini nie ma.........chyba zaczyna się marzec na maxaaaaa:):)

agacavwitam was kochane tak szybciutko i lece pakowac torbe do szpitala... dzis byłam na kontorli i mam podejrzenie zatrucia ciazowego, dostałam skierowanie i jak tylko moj P wroci z pracy to jedziemy na obserwacje przepraszam, nie mam czasu na nadrabianie postów dzis ale widziałam ze ania s juz urodziła wiec gratulacje dla Ciebie kochana i duzo zdrówka dla malutkiej niuni ok spadam kochane, trzymajcie kcuiki aby wszystko było w porzadku Kciuki zaciśnięte kochana:):):)

RedberryRacuszku - dzięki za przepis-wydaje się banalnie prosty!goska79 - -gratulacje z okazji 37 tygodnia! Olusiagratulacje dla dziewczyn ja tez juz chce mam wizyte na 14:45 i pewnie skierowanie dostane:) a ja nadal z mezem sie kloce on chce sobie mnie w kolo palca owinac ale ja sie nie daje nawet wyprowadzic sie chcial i torbe spakowal dobre co nie? hehhhe, matołek-powiedz mu, że torbę to Ty możesz pakować a nie on... głowa do góry!! goska79Dziewczyny mialyscie kiedys jakies takie dziwne odglosy z brzucha?? wczoraj jakby mi pukalo, albo bulki puszczalo w wodzie?? glosno !! az sie przestraszylam : tak, ja miałam to nic groźnego Kochana, czasem kostki strzelają maleństwu, czasem Twoje ścięgna i kości też się naciągają racuszekA wiecie że dziś jest DZIEŃ TEŚCIOWEJ ?? hhmm... dzięki za przypomnienie zancia1907A ja zaczęłam dzisiaj 39 tydzień jej! Witaj kochana:):):)

A ja zaczęłam dzisiaj 39 tydzień

racuszekA wiecie że dziś jest DZIEŃ TEŚCIOWEJ ?? Słyszałam o tym dzisiaj:))

goska79zancia1907 wlasnie wiem ze dziewczyny pisaly cos podobnego i to nawet niedawno ale niemoglam odnalesc tego na forum wiec napisalam ... jak wczoraj to sie zaczelo odrazu mi to przyszlo do glowy-ze czytalam o tym!! co ja bym bez was zrobila kochane!! Wydaje mi się że pisała o tym Kaszaaa, Redberry i coś Kingusia wspominała. :) Na pewno to nic złego:))maluszek się przeciąga i pewnie strzyka mu coś w kostkach:))

goska79Dziewczyny mialyscie kiedys jakies takie dziwne odglosy z brzucha?? wczoraj jakby mi pukalo, albo bulki puszczalo w wodzie?? glosno !! az sie przestraszylam Wogle ostatnio nawiedzaja mnie glupie mysli a to ze z lozyskiem moze byc cos nie tak-ze nie odzywia malej albo ze sie odkleja albo starzeje a najgorsze ze nie bardzo jak mam pojsc do lekarza bo tu tylko polozne przyjmuja i macaja co najwyzej Choc mala sie przeciaga i rusza w miare mozliwosci juz bym chciala rodzic pomimo 37 tygodnia Wiesz ja nie miałąm takich odgłosów, ale tu dziewczyny pisały o takich właśie przypadkach, więc się zdarzają i to chyba w miarę normalne, nie martw się na pewno wszytsko oki:)))

No ciekawe co z Kingusią??? Pewnie w szkole jeszcze. To się zdziwi jak zbaczy ze już dwie ją wyprzedziły:)

Anecxka, Ania s- GRATULACJE KOCHANE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Witam się z wszystkimi:)) A ja dzisiaj miałąm naprawde dobrą noc, raz wstałam napić sie mleka na zgage i raz siusiu, a tak to ogólnie oki:)Az trudno uwierzyć:) Aguniu - jeszcze troszkę i kaszel na pewno minie, trzymam kciuki za to:) Stysiu - będzie dobrze nie myśl o niczym złym. No i zaczęło się, teraz będzie jedna z a druga rodzić:):):) Ale fajnie:) Życzę wszytskim miłego dnia:)

RedberryAgunia Redberry super wieści Teraz poleżysz jeszcze tydzień i możesz rodzic. Chyba nie chcesz być kwietniówką Ale fajowo,ze widzialaś buzialka Mikołajka no raczej nie :P co za ulga, uff.. no buzinka taka słodka Naprawde rewelacja wiadomości:)))) A jak sie czułaś jak wyszłaś w końcu z domu??nie było ci słabo??

RedberryJestem!!!Same dobre wieści mam! Mikołajek waży ok 3100 i leży pięknie ułożony główką do dołu, pępowina z góry - nie jest nią owinięty ani ani, nóżki prostuje, serduszko jak dzwon i ogólnie git! Gin mi mówi, że nie będzie ważył dużo, może do 3500 a taka waga jest optymalna w/g niego do porodu SN. Ja mam jeszcze sprawne łożysko, zero rozwarcia, ale brak szyjki - więć mój poród będzie trwał krócej Zrobił mi badanie na paciorkowce, wynik mam mieć w po/wt i mam czekać do 25 marca. Ale mój gin mówi, że nie dotrwam do tej wizyty i urodzę przed 25. Jeśli jednak nie, to po 4 kwietnia do szpitala. Ale to już po wizycie on zdecyduje. Mam jeszcze tydzień leżeć plackiem. Kurde, ale jestem szczęśliwa! Widziałam buźkę Mikołajka - jaki on jest słodki, kochany mój! zancia - to dobrze, że u Ciebie ok Kochana! laninia - ale grzeczna córunia! Agunia - kciuki za Twoje jutrzejsze ktg! wspaniale naprawde wieści superrrrrrr bardzo bardzo mocno się cieszę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A mnie ząbek pobolewa, mam nadzieje że przejdzie!!!!!!! IZabella - trzymamy kciukiiiii bardzo:))

HAHAHAHAHAHAH, ale się naczytałam, a ile naśmiałam:):):):) Az miło że tak humorki dopisują, oby tak dalej:):):) A ja po wizycie już dawno, ale kawkowałam:) Więc tak, wyniki mam super, lekarz powiedział że idealne do pordu i śmiał sie ze jeszcze nie urodziłą, że chyba nie chce skoro to nie nastąpiło, a ja na to że jak najbardziej chce, ale jakoś nie mogę. W/g badania wszystko oki ale nadaj dość wysoko, więc mam czekać:):):) Jak coś to w następny piątek mam następną wizytę:)I tyle by było:)))

No dobra kochane, to zaraz czas na mnie:))) Idę sobie na wizytę, dam znać później co i jak, ale pewnie żadnych rewelacji nie przyniose, tylko to że trzeba czekać dalej:))) Ale chociaż serduszko mojego słoneczka usłyszę, a to wiele i wystarczy:):) Milego nia kochane:)))

RedberryOlaboga co za trwoga! Ewelek w domu więziona Toż to zanudzi się ona! Czy G. nie wie że na dworze jest jak w niebie? powietrze mamuśce posłuży i czas się nie będzie tak dłużył jak Ewelek w domu dłużej pognije to G, w końcu zęby wybije! Prosze jak ślicznie:):):):)

KaszaaaaaaNiezapominajkaazancia1907JESTTTTTTTTTT MOJA KOCHANA KOLEŻANKA MA JUŻ CÓRCIE:)))))))))))))) 3950 mała MAJA:):):):)kolejna duża kobietka, Gratuluję koleżance!!!!!!!!! hehe też tak pomyślałam :) Normalnie musze sie pochwalić ze córcia na widok czopka zrobiła kupke Nie za dużo ale zawsze coś :) Wczoraj zmieniłam mleko i mam nadzieję,że to zapowiedz końca problemów albo chociarz zmniejszenia :) super cieszę się, może przestanie maleństwo się już meczyć:)) Oby tak dalej:)

JESTTTTTTTTTT MOJA KOCHANA KOLEŻANKA MA JUŻ CÓRCIE:)))))))))))))) 3950 mała MAJA:):):):)

qmpeelaMąż się zbuntował i nie pozwolił mi iść samej... No i mała niestety dzisiaj tylko na podwórko wyjdzie, a ja mam taaką wene

qmpeelaOkay laseczki :) Ja ide się ubrać i małą naszykować, bo na dzisiaj zaplanowałam jej spacerek na zakupy :) Mnie też odrobina świerzego powietrza dobrze zrobi :) 3majcie się laseczki i do potem :) Miłych zakupów laseczki:))

Aguniazancia1907Witaj Kaszaaa:)) Ukochaj malutka mocno:)) I niech bidulce przejdzie to okropne zaparcie. Qmpella - śliczny bobasek z córci na zdjęciu:)) Żanciu a Ty już gotowa na wizytę? Heh psychicznie tak:):) Ale fizycznie.....jestem w toku ogarniania:) Siedze w szlafroku, ale juz po kąpieli:)

Witaj Kaszaaa:)) Ukochaj malutka mocno:)) I niech bidulce przejdzie to okropne zaparcie. Qmpella - śliczny bobasek z córci na zdjęciu:))

Redberryzancia1907Zaraz lece się wymoczyć, bo na wizyte niebawem. pachnąca Żańcia stanie u progu gina.... i tu przygoda się zaczyna! co mi powie? skontroluje? toż ja na to zasługuję! noszę w brzusiu dzielnie dziecię co Wy na to powiecie? żebym zaraz po wizycie zjadła miskę lodów skrycie? Redzia...dziękuję;))) Az się wzruszyłam:))To dla mnie:))) Kochana jesteś:))

Redberryzancia1907No te inprezy mamy często co????? Sie nie dziwie że przebierasz nogami na myśl o wizycie, bo czekasz na naprawde ważne wieści, a ja to w sumie tak kontrolnie. Dokładnie mam te wizyty na śmieszne godzinki, ale u nas w przychodni system ustala wizyty i auto matycznie zapisuje:)) Kochana ale zobacz jakie miłe szefowanie!!!NA LEŻĄCO:):):) Nie każdy tak może:)) wykorzystaj to:) hyhhyy, no często! ale mnie tam się podoba :P:P no, na leżąco, ale chwila wytchnienia od tego by się przydała, uwierz mi stokrotka_87w ogole to jakas inna ta ciaza... w pierwszej to mialam zero skurczy jakis przepowiadajacych..zupelnie nic mnie nie bolalo.. nic nie czulam... a teraz..? skurcze...jakies bole okresowe... i z krzyza cos mnie boli i te kosci w kroczu.. ogolnie dramat cos czuje ze zaczyna sie zblizac wielkimi krokami moj POROD ... Stokrota - ano - zbliża się, zbliża. Ja grzecznie czekam na Ciebie :P:P placku mały :P Olusiajako małżeństwo tak długo się jeszcze nie odzywaliśmy:( ehh..tak czasem bywa, faceci.... No dokładnie by się przydało wytchnienie, a zwłaszcza w takim stanie.

Aguniazancia1907Agunia a ja mogę znowu z tobą sobie rękę podać, znowu mnie krocze od wczoraj boli - ałałciu:) Żanciu a mnie biodra masakrycznie....czuję się jak polamana,no i kolana.Nie mam pojęcia co z kolanami....:( Mnie w ogóle cały dół ostatnio napindala....ajajaj, ale dam rade nie poddam się.:) Do tego zaczoł mi ćmić ząb - też sie nie poddam Zaraz lece się wymoczyć, bo na wizyte niebawem.

Olusiajako małżeństwo tak długo się jeszcze nie odzywaliśmy:( Kurna co z tymi ludźmi się dzieje, w ogóle zero szacunku i litości dla ciążarnych. Jak nie mężowie, to matki, jeszcze by chcieli aby to ciężarne w dupska im wchodziły i za wszytsko przepraszały. Olusia daj spokój i nie matrw się, bo nie wolno ci, a mąz niech sobie wałkiem w dekiel walnie i się opamięta, a jak nie to przywieź go do mnie jest blisko ja go pukne