-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Malagaaa
-
a co do zaparć to nie martwie się że ich nie ma bo to nawet dobrze;p ale mam wręcz przecwinie i to mnie martwi , bo nigdy tak nie miałam . Ale to tak nowe doświadczenia dla mnie i mojego ciała , że zadziwia mnie wiele rzeczy , wiele dzieje sie pierwszy raz wiec mysle ze uznam to za normalne;p
-
ewcia_kMalaga co do swedzenia...przegladnelam wszystkie moje gazety i znalazlam... swedzenie jest od naszych hormonow, i od tego ze skora w miare rosniecia brzuszka ciagle sie naciaga...i z tad te swedzenia... A zeby sobie ulzyc, to nalezy zazywac chlodniejszych kompieli, nosic bawelniana odziez i smarowac sie balsamami ktore sa przeznaczone dla kobiet w ciazy Pewnie masz racje , ja juz też tak myślałam :) ale mnie swędzą stopy i dłonie wiec co do odzieży to mi nie pomoze jaka kolwiek :)
-
KaiKaMalagaaa Wiecie co ja juz czasem sama nie rozumiem swojego organizmu ;p swędzenia wróciły i wnioskuje że to chyba od soli;/ nie puchne ale widocznie u mnie tak to sie objawia , ale co najlepsze miałam może nie denerwujące ale były zaparcia , a teraz 2 razy dziennie wc ... zwariowac idzie , słyszalam że to ponoć normalne , ale na sam koniec;p wiec juz nie wiem :)A z tymi zaparciami to może dlatego nie masz już teraz problemów, bo Kacperek zmienił pozycję i nie ugniata tak jelit. U mnie dobnie jest. Raz są, raz ich nie ma :) Pewnie tak , tylko sie zastanawiam jak mam przytyc , jak nawet przed ciążą mimo dobrej przemiany nie miałam z tym takiej łatwości ;p Wyobrażcie sobie , że zarzucają mi obcy ludzie że jestem okrutna bo sie głodze i jak to dziecko bedzie wyglądac;/ normalnie idzie dostac na łeb ;/ tak samo moja kuzynka jest w 3 miesiacu i juz waga jej sie dala to mi zarzuca ze to nie normalne ;p eh ludzie są tak walnieci że nie ogarniam chwilami
-
KaiKaAiti Nie moge oderwać myśli od lodów... tamten pucharek tak szybko zniknął.. Ja ostatnio opycham się bakaliowymi z grycana. Dziennie mała porcja :) I jeszcze MMsy z orzechami! Mam ostatnio na ich punkcie świra! zazdroszcze tych orzeszków !! ja uwielbiam w każdej postaci , ale musze sie pilnować bo mam astme i orzechy mogą wywołac alergię u małego , bo są najbardziej alergenne wiec chrupki orzechowe wciągne i na tym koniec;):P
-
Witam się !! weekendowo Gratuluje wszystkim kolejnych tygodni !! Ja dzisiaj mam lenia , ledwo sie zmusiłam żeby wstac i zrobic sobie sniadanie;p gdyby nie to że musze wziąć tabletki to pewnie bym nie wstala bo głodni nie bylismy;p Widzę że u nie których nadal pochmurno , u mnie miało dzisiaj padać ale jest rewelacja :) Asiu kochana jak tak Cię jeszcze męczy katar i kaszel to może być na tle pyłkowym -alergicznym nawet jesli nie jestes alergikiem !! bo jestesmy teraz na to podatne , dlatego sprawdz takie leki jak zyrtec np , ja jestem alergikiem ale bez objawowym a teraz miałam 3 tyg objawy grypowe i okazało sie ze to od pyłkow ,także warto sprawdzic:) trzymaj się!! Myśl pozytywnie - przecież z malutką wszystko ok !! a o to walczymy całe te miesiące katuszy :) Wiecie co ja juz czasem sama nie rozumiem swojego organizmu ;p swędzenia wróciły i wnioskuje że to chyba od soli;/ nie puchne ale widocznie u mnie tak to sie objawia , ale co najlepsze miałam może nie denerwujące ale były zaparcia , a teraz 2 razy dziennie wc ... zwariowac idzie , słyszalam że to ponoć normalne , ale na sam koniec;p wiec juz nie wiem :) Kaika z przywilejów trzeba korzystac , skoro mamy taki to widocznie są ku temu powody . wiesz rano bez sniadania możliwe jest zasłabnięcie ! takze trzeba korzystac:)
-
Witam się wieczorem :) Ja na chwilkę tylko bo jak siedze to Kacperek głowa wpycha coraz niżej i nie daje rady;p;p mały sadysta;p żaden szatnarz i prośby nie pomagają;p eh Widzę że zauroczone wszystkie tymi słodkościami:) ale racja kocyk śliczny :):):) U was nadal pada?? u mnie juz ładnie słoneczko i cieplutko dzisiaj było , życze wam tego słoneczka w końcu!!
-
co do proporcji ciała , któraś z was martwiła się że dzidzia ma krótkie nózki , mój maluch ma średnice głowki większą od brzuszka na tą chwile :) a jest wszystko w porządku , wiec wracając do tematu to normalne :)
-
justysia_kmalaga a jak dlugo nosisz juz aparat? w lutym minął rok , mogłabym jeszcze nosic , ale w ciąży zaczęły mi puchnąć dziąsła i P doktor uznała że tak bedzie lepiej , ale dostane wkładke rotacyjną ;/ nic przyjemnego ;/ Ogólnie jak tam mija wam dzień? ja wróciłam od dentysty , pogoda u nas ładna , ja ogólnie zmarzluch jestem , wiec jeszcze mam swetry na wierzchu ale słoneczko świeci;p;] Naszła mnie ochota na cos słodkiego więc chyba myknę do sklepu No nic zmykam sobie troche polezec bo Kacperek tak mi uciska głową że zwariuje boli mnie całe podbrzusze ;/ eh straszne ale uparcie pcha sie w dól;p po tacie ma ten temperament chyba;p :)
-
Witam się czwartkowo !! Ja jeszcze śniadania nie wciągnęłam , bo gramole się od rana jak nie wiem;p;p za godzinę idę po skierowanie do urologa i dalsze zwolnienie , a o 14 na zdjecie aparatu jej mam taki stres ze koniec;p nie wyobrazam sobie jak to bedzie jak mi go sciągnie;p no ale moze bedzie lepiej :) Izd najwazniejsze ze z maluszkiem wszystko ok :) ja tam sie ciesze ze to ja mam cos z nerką a nie dzidzia :) bo ja tam wytrzymam i dam radę:) także trzymamy sie ramy , jeszcze troche i będzie to za nami :) wtedy bedziemy wspominac:) Aguś ale masz kochanych tych chłopców :) żeby trzecie dopełniło :)
-
dorottaMalagaaa chłopczyk faktycznie spory co nie zmienia faktu,że przesłodki ciekawi mnie tylko jaką droga przyszedł na świat ten wielkolud 5300 WOW Kochana siłami natury :) teraz się z tego śmiejemy , ale przez głupotę lekarzy , bo jak to powiedzieli "oni nie zdawali sobie sprawy ze on taki duzy" i jak zrobili pomiary usg itd było za pózno na ciecie bo maluch był juz w drogach rodnych , także szczescie ze nic mu sie nie naciągnęło , nie naderwało i że ona to zniosła , ale wspominac nie chciala :) także podziwiam i tak to jest w tych naszych szpitalach chwilami strach ... jedna z marcówek pisała ze ją tak męczyli z wywoływaniem i była na sali dziewczyna której po tyg zdecydowali sie na ciecie i wody były zielone wiec w ostatniej chwili ;/
-
No i tak trzymac !! :) Ja zmykam leżec , bo mam lenia :) do pózniej !!
-
a wiecie co mnie najbardziej rozczula , że to maleństwo jest bezbronne całkowicie od nas zależne , że kocha nas bezgranicznie , pamieta bicie naszego serca i zapach , uspokaja sie jak poczuje mame czy usłyszy tate , że jest dzięki nam i takie w nas wpatrzone , to my będziemy je uczyć zyc , chodzic jeść fantastyczne:):)
-
marika2218u mnie tez sie buzia smieje jak dostaje kopniaka a nawet kilka z rzedu ja dla oslody zjadlam cala tabliczke czekolady he i odrazu lepiej a maly szaleje ze hoho :)a ile ma lat ten chlopczyk :)do takiego wiekszego dziecka tez mozna sie poprzytulac moja siostra ma 2 dzieci chlopczyka i dziewczynke juz sa sporzy bo konradek bedzie mial 7 lat a maja 3lata i powiem ci ze uwielbiam jak przybiegaja sie do cioci przytulic to takie ile i slodkie ja poprostu kocham dzieci a moja druga siostra ma 2 coreczki i tez sa słodkie tylko do schrupania :) Nie ma nic fajniejszego niż ten ruchliwi malec w brzuchu:) czasem jak trzymam ręke i kopnie to czuje stópke :) to fantastyczne rzecz w tym że Huber ma pół roku dokładnie 7 miesiecy skonczy w kwietniu:) także jest ogromny od urodzenia(miał 5300 jak sie urodził) i wiesz co szczerze Agata jego mama nie miała w ogóle takiego bobasa , bo on taki wyrosniety itd:)
-
marika2218 dokladnie :)dobrze ze ja swoja rodzine w miare poukladana zawsze moge liczyc na siostry i na mojego szczegolnie a na reszte totalna zlewka nie bede sie denerwowac bo nie jestem sama przeciez pod serduszkiem rosnie moje malenstwo a nie chce zeby sie denerwowalo tak jak ja dla niego wszystko :) a chlopvzyk twojej kuzynki jest sliczny :) więc nie ma co dramatyzować:) zauwazyłam że masz tendencje do zamartwiania:) trzeba sie z tego wyleczyć!! mi kopniaki Kacperka pomagają:) zaraz sie usmiecham:) a co najwazniejsze w każdej sytuacji trzeba widziec jasną strone , ona Ci pewnie zazdrosci ze jestes szczęsliwa mimo tego czy macie kupe forsy czy nie itd:) napewno:) A Hubercik słodki ale ogromny , ja bym chciała zeby moja dzidzia była dłuzej kruszynką do przytulania:) bo Huberta ja juz np mam problem dżwignąć:P
-
marika2218dokladnie kazdy lubi komentawac kogos a nie patrzy na siebie ja mam 23lata i wiem ze jestem gotowa na maluszka moj ma 27 i wiem ze sobie poradze nie wazne kto ile ma lat wazne ze ma w glowie poukaladane i wie ze sobie poradzi my jestemy ze soba 7 lat wiec na co mamy czekac az bede przed 30tak jak ona i wtedy myslec po co jak do trzydziestki to juz bede miala odchowane ja wiem zeby nie brac tego do siebie ale czasmi ma sie dosyc Ja wiem że ma się dosyc:) ale masz dobrze rozumowanie , wiec jako inteligentna przyszła mama powinnaś olać takie puste i płytkie opinie :) Ja jestem młodsza jak widzisz ale jestem w pełni gotowa na to by nauczyc kogoś innego zycia , jestem z Tomkiem krócej bo ponad 3 lata , ale bardzo go kocham i bedzie dobrze:) Mam siostre bliżniaczke która np przerazona jest myśla bycia nawet ciocią a do roli matki jej nie spieszno , boi sie małych dzieci i w ogole nie ma podejscia , także to wszystko kwestie indywidualne :) Moja mądra ciocia ostatnio powiedziała że Doda jest bardzo mądra bo zrobiła karierę i pokłociła sie o to z moim ojcem , na koniec dowaliła mu że bogaci są mądrzy to ojciec sie roześmiał i wyszedł , a potem powiedział że ona ma taki mały móżdżek że jaka kolwiek większa konfrontacja spowoduje że zostanie jej rodzynka wiec oszczędzi jej także każdy ma w rodzinie śmiesznie , jak wiadomo z nimi najlepiej na zdjęciu i pewnie większość sie pod tym podpisze:) nie wszyscy muszą się lubic i nie wszyscy niestety mysla:)
-
a co do tych małych rączek i nózek itd to są przesłodkie :):):) ale jak juz mowa o tych malusich bobasach to półroczne szczęscie mojej kuzynki (wazy z 10 kg) mały"wielki" człowiek:)
-
jestem znowu bo posprzatałam i jednak nie chce mi sie lezec;p jak mam możliwość to mi sie nie chce;p ja to jestem :) Marika nie przejmuj sie kochana , wiara jest taka a szczególnie Ci co mają czy są starsi z pewną sytuacją rodzinną , Ja mam 20 lat mój Tomek tylko rok wiecej i dzidzia szczerze nie była planowala bo Tomek raczej uważał regułe najpierw ślub potem reszta , ale bardzo sie cieszymy i mamy wspierających rodziców i w ogóle bedzie dobrze:) A innych staram sie nie słuchac bo nie którzy są głupio mądrzy a inni uważają sie za doświadczonych i w ogóle ekspertów , takze nie słucham :) Mojego taty brat dorobił sie ogromnych pieniedzy i żyją na wysokim poziomie i ciocia komentowała moją ciąże , mimo ze sama brała ślub mając niespełna 18 lat przez sąd bo była w ciązy (najpierw poroniła , a pózniej Pawełek zmarł) a w wieku 20 lat z 3 ciąży ma magdalene w moim wieku i tego juz nie pamieta , także wszyscy są mądrzy , ale o sobie nie pamietają:) Eh rozpisałam się , ale wiedz że to dotyczy wiekszej częsci z nas , szczególnie jak sie jest młodym itd to takie teksty porządek dzienny:)
-
Nic kochane , zmykam wyciągnąc gary ze zmywarki i do łózka:) robie sobie dzien dziecka a co Do pozniej !! Miłego dnia wszystkim !!
-
justysia_kmalaga ja od poczatku wiedzilam ze zostaje w domu bo nie mam z kim zostawic dziecka - co nie zminia faktu ze mnie to przeraza nadal bo zaczynam juz tesknic za moja praca, moimi obowiazkami, kontaktem z ludzmi itd :( a chyba że :) ale zobaczysz , tego Ci nikt nie jest wstanie zrekompensowac , tych chwil kiedy pierwszy raz sie zasmieje , cos powie itd:) ja mysle ze warto przy tym byc:) ja chciałabym towarzyszyc chociaz w tych pierwszych latach mojego dziecka , moja mama poswiecała nam bardzo duzo czasu i super to wspominam , a Michalince znowu nie bo chodziła do pracy i ma z nią zupełnie inne relacje , michalina zawsze bawiła sie sama i do dzis nie ma jakis zazyłosci z dziecinstwa z mamą , a szkoda ...
-
justysia_kkaika i izd powodzenia na wizytach - 3mam kciuki! ja po macierzynskim nie wracam do pracy; przynajmniej na dzien dzisiejszy ide na wychowawczy, ale to jeszcze daleko wiec wiadomo - zobaczymy jak bedzie :)) oj asiulka bidulka to chyba bez lekow sie nie obejdzie :( ale lepiej brac niz tak szarpac brzuch przy kaszlu.. ja zjadlam 6 kiwi i 6 malych okraglych paczkow bez nadzienie i jestem mega szczesliwa - zaden arbuz mnie nie rusza teraz gram na kompie w Tomb Raider - skacze, strzelam, plywam, biegam :))) zapomnialm juz jaka to frajda ehhhhhhhhhh a deszcz za oknem siapi i siapi :/ Pamietacie kochane , to ta mamusia co nie wyobrazała sobie w domu siedziec;p widzicie jak te maleństwa już wygrywają z resztą świata:):) co bedzie jak sie pojawią:)
-
No Kaika trzymam kciuki!! a arbuza widziałam wczoraj w biedronce :) juz miałam go w koszyku ale doszlismy ze to sama chemia i wytrzymam :) heh i wytrwałam kupiłam banany;p
-
Witam mamusie !! ELFFIK 34 TC DOROTTA 32 TC MARIKA 31 TC ZULA 29 TC NATALI 29 TC GRATULUJE I BYLE DO KOŃCA!!:) Dziękuje za te wasze miłe słowa:) Co do nerki to mam jakis zastój i własnie podejrzewa ze może to byc kamien , mam jutro przyjsc dostane skierowanie do urologa i wszystko sprawdzimy:) a co do wagi maluszka to juz na 1 usg u niego była na dolnej granicy normy , po prostu wg programu , bo tam jest wpisany termin OM i wychodzi 32ti6 dni pewnie dlatego :) martwic sie pewnie nie ma co bo to wszystko indywidualne , a ja mimo ze wage miałam sporą to teraz jestem szczupła , jej ile jem i moze dlatego:) powiedział tylko ze musimy to kontrolowac zeby maluszek nie musiał byc w inkubatorku po porodzie i przyczyną tego moze byc własnie moja nerka , takze zobaczymy co bedzie jak ją wylecze:) najwazniejsze ze serducho bije jak szalone , kręgosłup silny no i ma wszystko co powinien , a nawet wiecej niz niektóre bo ma klejnociki:P hehe Niewiem kochane jak u was ale u mnie pogoda fatalna;/ nie chce mi sie nic dzisiaj , szaro i zimno brrr;/ mówiłam mu o tych swędzeniach ale wyobrazcie sobie ze jak na złość noc przed wizytą i cały dzien było super wszystko znikło , ale dzisiaj troche sie drapałam wiec doszłam do tego że to chyba od soli , byłam 1 dzien u Tomka a jego matka tak wszystko soli ze mi sie czasem podnosi wiec chyba znalazłam przyczyne :) i widocznie nie puchne ale tak mi sie to objawia:)
-
Zmykam spać !! do jutra:):) nadrobie i poopowiadam :) Przespanej nocy wszystkim !!
-
asiula0727Malagaaa jaki śliczny chłopczyk :) Dziekuje :) ale szczerze to na tym zdjeciu wyszedł jak by miał pucowate policzka i dlugi nosek hehe:P są ładniejsze ale to w filmiku:)
-
tina[ Malagaaa to dobrze, ze dzidzius w porzadku. Mala waga bo ty sie tez mala urodzilas a czytalam ze masa urodzebiowa matki tez ma wplyw na mase urodzeniowa dziecka. Dbaj o siebie. Własnie że wazyłam dość duzo :) urodziłam sie w 32 tyg :) ale wazyłam 2400 a siostra 2500:) także na tą chwilę miałam 1 kg wiecej niz on:)