Malagaaa

No rzeczywiscie Asiu ale ty opalona :) ja kurde wyglądam jak ściana na korytarzu kiedyś jak bede stac w białej bluzce to nie zauważa mnie Panerko milego oglądania !! oby Oli buzie mamie pokazał ładnie:)

asiula0727No to ja dla pocieszenia wrzucę fotki mojego terazniejszego brzucholka. Ale i tak Kaiki nie przebiję rozmiarem :) Asiu śliczny brzuszek i taki duzy :) Widac Julka ma spory domek:)

Wiecie co właśnie się dzisiaj poczułam jak wielka ciężarna która zaraz miałaby urodzić , kurde wcześniej nie dość że nie bardzo było po mnie widać to jeszcze mogłam robić wszystko , a dzisiaj ledwo kiecke ubrałam mimo ze wystarczyło ją tylko wciągnąc na dupe i łaże jak staruszka ciągne nogi za sobą;p dobrze ze to tylko troszke:):) A i wiecie co non stop mi nie dobrze.... ale jeszcze troszke kibicuje sobie i wam wszystkim !! żeby te nasze porody w termin szczeliły ew troche przed ale żeby dzidziusie nie kazały na siebie czekac !!

justysia_kkaika to masz dzisiaj pogotowie kacowe powodzenia! :))) malaga na pewno bedziesz wiedziala ze to juz i zobacz jak sie zlozylo - nawet gdyby to bylo juz to udalo ci sie wstrzelic po 18 a na powaznie to gratuluje donoszenia wg jednego z suwaczków Udało się ale rano jak mówiłam co było i ze chciałam go już budzić usłyszałam " jej dobrze że mnie nie budziłaś , tak mi sie dobrze spało " także wiesz co faceci i ten ich teksty , nawet jak sie martwią to jak cos walną to szkoda słow;p Obiecał za to dzisiaj jechac po wózek , ciekawa jestem czy dotrzyma słowa:)

gosiaczek85palosEwciak iZD trzymam kciuki za Wasze wizyty. Malagaaa uwazaj na siebie,jakby co to do szpitala na kontrole. Zawsze lepeij sprawdzic. A jestes pewna ze to wody plodowe? Justysiu no wkoncu przespana cala noc,super,gratuluje Dorotta miejmy nadzieje,ze jednak tego paciorkowca tam nie bedzie. Asiu witaj kochana,dobrze,ze juz sie tak nie zamartwiasz,ja tez juz wrzucilam na luz z tym glupim wozkiem,co ma byc to bedzie no nie? Wiesz co to chyba nie były wody , jak już to się troszke sączyły tylko ale tak żeby sie ze mnie wylało to nie:) wiec zobaczymy , ja myśle że po prostu coraz bliżej i u mnie to przepowiadanie będzie dawać się we znaki

Ja wczoraj miałam śmieszną sytuacje , mama kupiła taką słodziutką malusią sukieneczke bo idzie do znajomych na patronaż i nie chciala isc z pustymi rękami , ale zapomniała schować i zostawiła u mnie na stoliku . Tomek przyjechał usiadł i jak to zobaczył zrobił się zielony podniósł tak na mnie patrzy i tekst" co to jest ?? chyba żartujesz..." ale się naśmiałam :) biedny przeraził się że Kacper to Kacperka ;p ale mine miał superową :)

gosiaczek85palosWitam Was dziewczyny... W nocy lapal mnie co rusz bol brzuszka a i dzisiaj jak wstalam to ten bol sie pojawia i znika ale chyba tak ma byc skoro wszystko ok to mysle,ze to od rozciagania sie bo z dnia na dzien brzuszek coraz wiekszy. Moj spanikowany juz jutro chce mnie odstawic ale mi sie wcale jechac nie chce. Z drugiej strony sobie tak pomyslalam,ze wlasciwie ma racje. Tam bede pod opieka lekarska (mojego lekarza),jego matki, moja siostra by ze mna zamieszkala i fajno. Moj boi sie,ze jak zaczne rodzic to tutaj bede sama. W koncu doszlismy do porozumienia i bede zjezdzala 28 maja tak jak planowalsmy na poczatku. Wczoraj czekalam 1 godzine zanim przyjechala karetka. Jak juz mnie wiezli to zadzwonilam do mojego,ze jade do szpitala. Ledwo zdazylam wejsc do przychodni i usiasc a moj juz byl. Mowi ze jechal 210km na godzine bo myslal,ze cos sie stalo albo,ze rodze. Najlepsze bylo to,ze w tej przychodni nie bylo gdzie usiasc i lekarz posadzil mnie na wozku inwalidzkim no to usiadlam co bede stac a moj jak wszedl i mnie zobaczyl na tym wozku to sie poryczal bo myslal,ze niewiadomo co sie ze mna dzieje,ze jest az tak zle ze mnie na wozek posadzili No to nieżle nieżle:):) przynajmniej wiesz że się naprawde martwi:)

Mamusie patrze na moje suwaczki i pamietacie jak sie śmiałyście że panikuje że mi różne terminy wychodzą??;p i teraz na jednym dzidzia donoszona a na drugim zaciskać nogi i gdzie tu logika;pp

Cześć mamuśki !! Ja dopiero teraz bo musiałam odespać noc Kurde to co mi się robiło to masakra , to chyba były skurcze jak tak to myślałam szczerze że to boli inaczej;p co parę minut brzuch jak kamien i okropny ból bioder i miednicy (tak jak by mi sie rozciągała) nawet było słychac kosci;p i do tego ból w podbrzuszu i mały tak sie wiercił jak by chciał się do wyjscia ułozyc i tak od 1 do 4 rano potem zasnełam , najbarddziej sie bałam ze jak byłam w wc to mi wody odeszły bo nie byłam wstanie zauwazyc a jakoś dużo było wszystkiego ,szczerze myślałam ze rodze i przerażające to jest;p teraz mam jakis inny brzuszek;p jak by twardszy i maluszek chyba ułozony na środku głowką w dół a nie jak do wczoraj po prawej stronie , no nic ważne ze juz ok przeszło i nic poza tamtym sie nie dzieje , jesli wróci to pojade na KTG :) ale wiecie co było najgorsze ? - nie ten ból chociaz bolało jak diabli ale to że nie wiedziałam czy to juz i boję się że się kurde nie skapne;p Gosiu Cieszę się że wszystko dobrze:) wczoraj juz nie pisałam bo tylko na chwilkę byłam Asiu kochanie głowa do góry !! ja wiem że łatwo nastukać parę słow na klawiaturze ale czy jest inne wyjscie?? eh ludzie są w gorszych sytuacjach a moja kuzynka jak nie miała łózeczka itd to dzidzia na początku spała z nimi i dali radę !! a wózek też szczerze nie musi byc juz zaraz , będzie dobrze !! najważniejsze żeby dzidzia byla zdrowa! a potem za becikowe chociaz kupisz wszystko !! a nie wiem czy wiesz ale jesli wasze dochody nie przekraczaja 504 lub 540 na osobe mozesz ubiegac sie o drugi tysiąc becikowego !! Dorotta nie ma co się przejmować tym moczem , ja w każdym coś mam :P Ktosia super że dzien był fajny :) Kaika jak zwykle gdzieś już była;p a ja jeszcze nie ubrana;p a plecy to mi w nocy dały popalić Ewciu udanej wizyty !! nie denerwuj się Izd napewno będzie ok !!:):) nie może być inaczej i super że humorek lepszy !! na forum zaczyna wracac wiosna:) Justysiu Minia gratuluje przespanych nocy !!

Tak to wygląda

Aiti[ powiedz cos więcej jak to działa - zapisujesz od ustalonej godziny rano, czy łacznie z nocną aktywnoscią? Kochana to jest tak "Jest to prosta metoda , w której przyszła mama wykonuje ważne zadanie kontroli zdrowia własnego dziecka . Polega to na liczeniu ruchów wykonywanych przez płód w ciągu dnia. Zaczynamy o 9 rano i od tego momentu liczymy i notujemy ruchy . Kiedy odczuwamy dziesiąty ruch , odnotowujemy o której godzinie . Przykład 10. ruch odczuwasz o 14.10 to robisz krzyzyk miedzy 14 a 14.30 . w tym dniu nie trzeba juz liczyć ruchów . Jedynie miedzy 19 a 21 powinno sie zaobserwować 6 ruchów Ja dostałam taką karte i tak jest skala z godzinami i krateczki a wystarczy wziąc kartkę w kratkę i zrobić zaraz wam pokarzę jak to wygląda:)

Izd kochana staraj sie to olać albo podejsc ze smiechem , jak mnie Tomek tak potraktuje to skupiam sie na dzidzi , gadam do brzucha itd a z nie których sytuacji staram sie juz smiac bo nerwy nic nie dają jedynie szkodzą!! także głowa do góry to nie pierwsze i nie ostatnie takie , wiadomo ze czasem ktos cos powie sprawiając przykrość itd Ja juz mam tyle kłotni o nic za sobą i tyle głupich zachowan tomka ze szczególnie teraz staram sie to olewac ! życzę Ci optymizmu !!

Ja juz po fasolce Panterko widzę znowu zakupy tej to dobrze:):) Kaika a to jak ty juz po lodzie to podziele się z mamą bo ona lubi big milki ;p GOSIU !! dzwon i nie wyszukuj kolejnych zmartwien ! to nie wpływa na ciebie dobrze , to poczekasz na niego , albo powiesz ze sie zle czujesz to Cie odwiozą , a lepiej wiedzieć co i jak ! Ja zapisuje ruchy w takiej książeczce od połoznej i zazwyczaj 10 jest juz miedzy 12 a 14 a wczoraj po 18 takze mój śpioch tez nie był aktywny:) a teraz miał czkwake 5 minut i nie mógl chyyba sie z nią ogarnąc bo wiercił sie jak nie wiem;]

justysia_kno nie i jeszcze szparagi!! kopiesz lezacego a ja nie lubie szparagów ;p ble ble ble za gorzkie jakies takie ;p

Moj dzidz własnie dostał czkwaki :) ale chyba mu sie to nie podoba bo sie wierci i przeciąga , taki opijus po tacie , a potem ze czkawka;p

justysia_kmalaga z ta fasolka to przegielas nie masz litosci dzisiaj dla mnie :)))) Musiałam sie pochwalić bo cieszę sie jak dziecko szczególnie ze cały słoik mogę sama zjesc bo mama ma szparagi wybacz kochana ale nawet takie rzeczy mnie teraz cieszą;p

A ja teraz będę jeść moją kochaną zółtą fasolke szparagową z podsmażaną bulką tartą mmm uwielbiam !! a mama ma jeszcze słoiki z zeszłego roku bo zagotowuje w słoikach i teraz wystarczy we wode i gotowanko , juz mi ślinka cieknie

KaiKagosiaczek85palosno nic kobietki,piore koszule,pakuje torbe i czekam....do poludnia bo moj mowil,ze jak mu nie zaplaci to w poludnie przyjedzie do domu i powiem mu zeby mnie zawiozl na pogotowie a jak nie wroci to chyba zadzwonie po ta karetke ufff jak ja nie lubie takich sytuacji...Gosiaczku trzymam za Was kciuki! Najważniejsze to postaraj się zachować spokój i jak będzie trzeba to ściemniaj! mbea no właśnie foteliki nie są najlepsze dla takiego maluszka. Nawet producenci sugerują, że max 2 h w nich dziecko trzymać. Polskie gondole mają opcje podwyższenia i można w nich dziecko przewozić w pozycji półsiedzącej. Ja właśnie spakowałam nas do szpitala. Małej brakuje jedynie pieluszek wielorazowych, a u mnie rzeczy, które dorzuce w ostatniej chwili jak kapcie, kosmetyki :) Wsunęłam też obiadek i mam straszną ochotę na big milka!!!! mam trzy big milki w zamrażarce więc zapraszam !! ja do szpitala szczerze nie mam nic;p nożyczki i smoczki dla bejbika i chusteczki nawilżone nic pozatym ;p także podziwiam podziwiam :)

justysia_kwciagnelam pikantne nachosy i sie reaktywowalam Ja się cały czas czaje na jedzenie i juz nie mam pomysłow co zjeść;p zrobiłam sobie parówke z serem i cebulą i nadal niedosyt

Widzę że wszystkie gdzieś zniknęły tylko justysia się zachowała:)

mbeaMalagaaa od poczatku fotelik samochodowy, bo ja generalnie zawsze samochodem. dla mnie gondola to dodatkowy mebel i koszt by byl. Jak Mala byla mniejsza to zasypiala w samochodzie, to pozniej tylko wczepic car seat do ramy a nie przekladac i budzic dziecko. Spacerowke to dopiero zaczelam po 5tym miesiacu. No i gondola na dlugo nie starczy, jak dziecko szybko rosnie. U mnie moze by wytrzymala jakis 3 miesiace, bo pozniej Mala juz wolala na rekach bo musiala wszystko zobaczyc. No i ma swoje cm, wiec trzebeby bylo dziecko wciskac Ma 6miesiecy a ubranka nosic zaczela teraz na 9-12, bo ma 71cm a no fotelik jest w komplecie i jest system clik clak wiec raz dwa i zamontowane na stelazu no i gondola ma fukcje car ze mozna ją podpiąc w aucie do pasów także przez to sie zdecydowałam , miałam ochotę na mutsy ale szczerze cenowo to samo a posżłam na wygodę i tu mam 3w1 a tam wszystko osobno , a po co latac;p a to super że "mała" tak szybko rośnie:)

gosiaczek85palosMalagaaagosiaczek85palosMalagaa wozeczek fajowy,mi osobiscie bardziej podoba sie na 4 kolkach.Moj stwierdzil,ze po co teraz kupowac wozek,ze to duzy wydatek jak mozemy kupic pod koniec maja!! przeciez mamy jeszcze duuuuzo czasu!!! nie bylabym tego taka pewna. kochana ja jak tak dalej pójdzie tez bede miec wózek dopiero pod koniec maja , bo Tomek nie ma kiedy ze mną jechac a jak mówie że pojade sama albo z sis to on czuje sie odrzucony robi smutną mine i tekst "a dlaczego nie cchesz ze mną jechac , przeciez to ja jestem ojcem a nie Martyna" no pizgnąc i zabić;p także będziemy bujać dzieci w koszykach od prania nie bede sama przynajmniej;p jesli masz koszyk bo ja nie mam!!!! juz mowilam mojemu,ze bede wozila mala w wozku ale tym z supermarketu!!!! Ja własnie koszyk mam , moja babcia (ma 83 lata) walła tekstem ze po co latam za wózkiem ona nam kupi na chrzciny (lol) dziecko ze szpitala mozna przytargać w koszyku od prania no to jej mówie że czasy sie zmieniły i ze tak to chyba 20 lat temu a ona że nie 46 jak rodziła mame , no myślałam ze sie wywale jest bezbłędna , także koszyk babcia mi uszykowała;pp hehe

mbeaMalagaaa kazdy dobiera wozek do siebie. Ja chcialam by byl maly po zlozeniu i mial 2 raczki do prowadzenia a nie rame, bo na raczkach zawsze jakas reklamowke sie zawiesi. No i nie chcialam dmuchanych kol - bo to zawsze pozniej dodatkowy koszt. I najwazniejsze sa hamulce a nie kolor, jak moje kolezanka uwazala Jak poszla po wozek to na kolory patrzyla a jej maz na rame, hamulce i ciezar. Ja mam Loola i sprawdza sie w 100%, ma 4 kola ale jedna reko prowadzi sie znakomicie i rama jest lekka i skladanie zajmuje 30sec albo i mniej. Teraz to juz patrze za czyms i tak lzejszym jak Mala zaczela sama siedziec. Gondoli nigdy nie mialam, nie byla mi potrzebna. Dokładnie każdy dobiera do siebie:) na temat wszystkich modeli zdania są podzielone:) mi znowu nie zalezy zeby był mały bo mamy duzy samochód mama ma mini vana a Tomek kombi także z tym akurat nie ma problemu :) i sklada sie tez szybko , a co do kół to ja znowu chciałam pompowane :) ale dziękuje za rady od doświadczonej juz mamy , bo ja jednak narazie teoria :) i liczę na wiecej pomocnych rad :) a jak bez gondoli?? bo taki maluszek od razu w spacerówce chyba nie ??

gosiaczek85palosMalagaa wozeczek fajowy,mi osobiscie bardziej podoba sie na 4 kolkach.Moj stwierdzil,ze po co teraz kupowac wozek,ze to duzy wydatek jak mozemy kupic pod koniec maja!! przeciez mamy jeszcze duuuuzo czasu!!! nie bylabym tego taka pewna. kochana ja jak tak dalej pójdzie tez bede miec wózek dopiero pod koniec maja , bo Tomek nie ma kiedy ze mną jechac a jak mówie że pojade sama albo z sis to on czuje sie odrzucony robi smutną mine i tekst "a dlaczego nie cchesz ze mną jechac , przeciez to ja jestem ojcem a nie Martyna" no pizgnąc i zabić;p także będziemy bujać dzieci w koszykach od prania nie bede sama przynajmniej;p

gosiaczek85palosAitijustysia_kgosiaczku ty sie nei patrz na tego twojego tylko na swoje i rozyczki zdrowie i wygode wy jestescie najwazniejsze terazGosiaczku! Ponad rok nie byłaś u ginekologa? nawet prywatnie? Coś musiałam źle zrozumieć na faceta się nie oglądaj - 600km to nie w kaszkę dmuchał. teraz jak jedziemy 15 km autem, to już marudziąłm jak mnie kłuło/dusiło itp To ty bedziesz rodzić, a Rosa chyba nie chciałaby się pojawić w aucie na 399 km... Lepiej zostac w szpitalu choćby tylko 2 dni, by upewnić się, że wszystko jest OK Właśnie- pamiętaj by powiedzieć na porodówce, że nie wracasz do domu za rogiem, tylko jestescie w trakcie przeprowadzki!!! ponad rok temu bylam u ginekologa prywatnie wlasnie bo moj lekarz rodzinny nie chcial mi dac skierowania do ginka tylko przepisywal mi coraz to nowsze tabletki i masci a nic to nie dawalo. od tamtej pory znowu to samo. Nikt nie chce dac skierowania do ginka a prywatnie mnie nie stac. Ostatnio jak bylam na pogotowiu to bylam na samolociku i to wszystko. jedynym wyjsciem to teraz karetka i pogotowie jesli chce miec zrobiony komplet badan. porabane to wszystko w tym kraju. Gosiu kochana to paranoja co się robi , eh ci lekarze jakie to wszystko nie wyrozumiałe ;/ życzę Ci kochana żeby sie ułożyło !! i żeby Cie przebadali !! a co do prywatnych wizyt to doskonale rozumiem !! Ja chodziłam na początku do babki i płaciłam 50 zł wiec w miarę ale jak przyjechalam do Rawicza i chciałam tu to okazało się że lekarz do którego chodze prywatnie woła 150 ale dowiedziałam się ze przyjmuje na kase chorych wiec sie udało , ale co róz to naciąganie byłam dwa razy na 3d u niego w sumie 600 zł;/ i powiedział że najlepiej jeszcze raz zrobic w 36 takie konkretne badanie nie wiem tez po co , a na tych wizytach na nfz jeszcze ani razu usg nie miałam , raz tylko fotel . i gdzie tu sprawiedliwość?