-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Malagaaa
-
Monika w takim razie miłego wypoczynku !! Ja też czuję że dzisiaj wcześniej szczególnie że już ciemno ;/ Co do wózka daliśmy za niego 2500 zl ale chce dużo dużo mniej , ale to wszystko kwestia dogadania - a i ja nie każe kupić po prostu wrzucam jak by ktoś był chętny , nie sprzedam to dam do komisu , a może okaże sie że dzidzia jest jedna i nie będzie trzeba :):) Teraz zmykam już do jutra :):) Pa !!
-
Hej hoł!!! Widzę że ruch oporny - obie ciężarne a o wolnych chatach się rozpisuja ;p :) Ja też pojadłam frytki ale ogólnie jem to co mogę :) czyli raczej warzywa itd :) Wpadłam się przywitać zakomunikować że żyję i zmykam do męża do jutra :):)
-
A do dziewczyn które są zainteresowane wózkiem - jeśli okaże się że mamy dwa bąble to będę miała do sprzedania po Kacprze, szczerze to mi szkoda bo się super sprawdził , ma super dużą spacerówkę Kacper do dzisiaj mógłby w niej jeździć , gondola największa jaką znalazłam w tego typu wózkach , do tego fajny duży fotelik który ma baze do samochodu i można go prosto wpiąć w stelarz od wózka , metodą 'klik" czyli nie trzeba mieć żadnych przyczepianych rzeczy tylko sciaga sie gondole i zakłada fotelik . Fotelik jest duży - kuzynka ode mnie porzyczala bo Julka wyrosła z ich po 8 m-c a Kacper w tym jeździł ponad rok a jest dłuugi :) Wrzucam zdjęcie :)
-
Hej dziewczyny !! U nas rodzinna niedziela więc nie miałam czasu nawet zerknąć :) Korzysta łam że mam męża :) Na imieninach byliśmy do północy , ja bym jechala wczesniej ale chłopy w Tomka rodziny to oporni jak siedzą przy wódce :) Kacper miał do tego biegunkę od zębów więc się umęczyłam , ale na szczęście dogadał się z resztą dzieciaków więc w tej kwestii nie trzeba było interweniować Ania ja chciałam dzisiaj jechać do zoo ale nie mogliśmy się wybrać i odpuściliśmy bo do najbliższego mamy 100 km więc sporo . Maritta no to niezły okaz wam się trafił , ale mówią że drugie jest zawsze grzeczniejsze ! Piszesz o wózku ja nigdy nie kupie takiego ktory można bujać uważam że najgorsze co może być to nauczyć dziecko bujania , wtedy uspokoi się tytlko w wózku bujając a lozeczko jednak się nie buja także dzięki :) Kacper był dwa dni bujany na rękach przez babcie i miałam problem z odzwyczajeniem a gdzie jeszcze wózek ;p Ale każdy ma inne doświadczenia :) Miałam jeszcze pisać ale oczywiście zapomniałam ;p jeszcze sie nie nauczyłam do waszych nicków i myli mi się która co napisała :) A wiem Monika mi też nie dobrze przy zapachu mięsa fuuuj , ale jak na razie tylko nie dobrze nie odwiedzam jeszcze łazienki :) Nic lecę do męża przed tv !! Do jutra !!:)
-
Hej Ania wiesz co nie moge sobie pozwolic na zapuszczenie domu przez to porzadki sobotnie sa dla mnie wazne , lubie miec porzadek od co i w ogole jak sie sprzata na bierzaco to nie jest tak zle , po prostu gorzej sie dzisiaj czuje . A do tego wieczorem imieniny tesciowej , nie pytajcie czy chce mi sie isc ;p Nic zmykam , musze ubrac kacpra wlosy wyprostowac umyc podlogi i wsio ! Milego dnia !! Ania milego wypadu do zoo !!
-
Cześć dziewczyny !! Ja od rana sprzatam i do tego czuje sie ohydnie więc wpadam tylko na chwilę i zmykam kończyć sprzątanie i w końcu odpocząć ! Kaika super warkoczyki !! Ola ma Piękne włoski i naprawde jej ładnie !! Witaj Minia szkoda że tak rzadko się odzywasz ostatnio pisałaś chyba o ciąży a tu już końcówka , może jakieś zdjęcia Nadii ?? Asia misie polarne mówisz??Ja A to się nalatałaś za Bartolinim przypuszczam że nie było kolorowe z obciążeniem z przodu , ja tam bez wózka się nie ruszam mimo że Kacper jest grzeczny to nosić go nie mam ochoty bo to masakra :) Panterko to super że Oli się zaaklimatyzował !! A co do M to zdrowia !!! Dorottka no no jaki post super !:) A no co do Natanka to możesz mieć racje :) dzieci to kumate sa że hej :) sobie myślał Adi loda dostanie idzię na plac zabaw a ja? Nie dobrze mi , nie zwracam ale mdli mnie jak diabli , brzuch mnie boli - przesadziłam chyba ze sprzątaniem . do tego dzisiaj zamiast leżeć całą sobotę musimy jechać na imieniny do teściowej ;/ chce mi się że szok do tego oni nie wiedzą jeszcze że jestem w ciąży i muszę zachowywać się "normalnie" jeszcze prosiła mnie teściowa żebym przyjechała wcześniej jej pomóc a ja padam na pysk ;/ No nic Na marudziłam dzisiaj ja i zmykam !! Trzymajcie się kochane wszystkie razem i każda z osobna !!!:)
-
Hej !! Ja tak tylko z doskoku , wstałam o 8 pościerałam w sypialni kurze pościeliłam łóżko zamiotłam umyłam podogę , pozbierałam pranie , umyłam łazienkę , odkurzyłam kanapy pozamiatałam umyłam podłogi w całym domu , pomyłam szafki w kuchni , okna , byłam w Pępowie po kwiatka dla teściowej ;/ po zakupy i robie spaghetti Umieram , jestem mega zmęczona , a jeszcze musze poskładac pranie umyć jeszcze raz na porządnie podłogi i zlew w kuchni Ania Kacper pił takie prosto od krowy (mój dziadek ma krowy) ale on pił 3-4 razy dziennie i dostał skazy więc pije Gerbera bo te z kartonika to dą gó... warte wg mnie od tak :) Dorcia witaj w gronie wykończonych !!
-
Lecę spać !! Dobranoc !! I do jutra oczywiście Podejrzewam że sprzątne tylko łazienke kurze i podlogi pomyję i będe znowu siędzieć przed kompem na kanapie a co :) Miłej spokojnej nocki !!
-
Lecę spać !! Oczy już mam na zapałki , Tomek w łożku a jutro trzeba wstać :) Dobranoc kobietki !!
-
Nie ma co sie nakręcać może być różnie , a macierzyństwo ma wiele odsłon , pewnie że jest wesoło itd ale ryczeć czas się chce oj chce nawet teraz a może teraz nawet bardziej :)
-
Jej dopiero mówiłaś o teście a tu 1 trymestr się konczy , masakra .... Jak ten czas leci :) Ja odliczam na razie czas do wizyty , ale ciągnie sie czas co do tej kwestii ;/
-
Ja jestem na etapie że mogłabym leżeć non stop a pogoda mi jeszcze pomaga To dobrze że czujesz sie lepiej :) oby tak już do konca :) No to czekam z niecierpliwością na zdjęcie :) No i super że M ci pomaga !! Oby tak dalej :)
-
Zdjęcie Oli w kitkach proszę !!! Mówisz karta kurczę szkoda nie ? Ale dobrze że to w miarę początek , eh może ktoś znajdzie i odda?? A Ty jak się czujesz?? :)
-
Ja miałam pokaleczone piersi ale w miarę więc nie było tragedii Kacper spał ładnie i długo więc z tym też nie było problemu , po prostu zabrakło mleka :) Fajnie by było jakby teraz udało mi sie dłużej karmić bo mleko miałam wartościowe bo duuuzo przybierał na piersi ale będzie co będzie , rozpaczac nie będę chociaż chciałabym przynajmniej na początku jak tak często piją dzieciaczki żeby zaoszczędzić na sztucznym :) ot co :) A pije Jerek jeszcze jakieś mleko ?? Kacper pije Gerbera pił 2-3 razy dziennie ale teraz od czasu jak nie ma smoka jakoś tak mleko też mniej ważne czasem zawoła a jest tydzien że wcale nie pije :)
-
Ania zazdroszczę wiosny !! ahh :) a co do karmienia ja karmiłam 3 miesiące pokarm mi zanikł mimo walki dostawiania co 5 minut herbatek laktacyjnych odciągania itd Kacper wrzeszczał z głodu a ja wyłam z bezradności budzil się co 20 minut dostał sztuczne spał całą noc , także mimo ze jeszcze próbowałam i go dostawiałam tydzien minął i ,źródło wyschło także to również indywidualna sprawa
-
Co do powrotu do siebie i bólu to też uważam że zależy od osoby , każdy inaczej znosi ból i każdy poród jest inny także wszystko zależy i może być różnie nie ma co z góry zakładać , ze mną była babka co najpierw rodziła naturalnie a póżniej cc i mówiła że poród naturalny sto razy lżejszy a była druga co mówila odwrotnie :):)
-
widzę Ania że mamy podobne podejście , ale będzie co będzie jeszcze się o tym nagadamy :) Wiesz co Monika nie chodziło mi o krytykę za to co było , ale za to że teraz chyba byłabym spokojniejsza wiedząc że bedzie cc wtedy i wtedy itd i to mógłby ktoś skrytykować , ale napewno nie zrobiłabym tak jak siostra Ani męża tego to np nie rozumiem i tak samo podejścia do karmienia piersią Twojej koleżanki , ja chciałam i nawet nie rozumiałam że moge nie spróbować co prawda nie uważam też że dziecku sie dzieje krzywda jak sie go nie karmi czy że to koniec świata ale napewno bym spróbowała :) Kurde już się robi ciemno a dopiero 19 ;/ masakra jakaś
-
A ja Ci powiem tak , czułam dosłownie to samo - jak bym się do końca nie spełniła itd ale boję sie komplikacji okołoporodowych i tego że bym się męczyła ileś godzin a na końcu i tak cc no i o bliznę przez to jeśli ktoś mi powie że powinna byc cesarka nie będę protestować pewnie jest milion osób które by mnie skrytykowały ale nie boję sie bólu ale strach o dzieciątko ...
-
Basiu super że Leonek ma się dobrze !! Oby tak już zostało do konca :) fajnie sobie waży ten Twój mieszkaniec :) Oby problemy się skończyły i humor wrócił !! Trzymaj sie :)
-
Dorcia no to leż leż !! Korzystaj my z dzieciaczkami już nie mamy tak błogo z resztą niedługo się przekonasz także wyleż się za wszelkie czasy :)
-
Miałam cc bo miałam wskazania ortopedyczne ogólnie brzuch zaczął mi rosnąc w 7 mc!! a kręgosłup mnie napierniczał jak bym dzwigała 30 kg i mam skolioze i skrzywienie miednicy , ortopeda stwierdził że jeśli odczuwałam taki ból to nie dam rady wytrzymać bóli krzyżowych i bano się jak zareaguje moja miednica , Ogólnie było ok szybko wróciłam do siebie blizna mnie nie przeraża , wg lekarzy jak bym rodziła naturalnie to przynajmniej jeszcze tydzień bo był mocno zaśluzowany Kacper też je wszystko są rzeczy co wypluje bo nie smakuje ale to tylko tak , je sam odkąd skończył rok , jakoś tak zaczął i tak zostało rzadko sie ubrudzi więc mi to nie przeszkadza :) a nawet mogę spokojnie sie najeść :) A teraz chciałabyś spróbować siłami natury ??
-
Powiedz mi Ania a jak u Jeremiasza z jedzeniem ?? Je wszystko ? w ogóle je sam czy go karmisz??:)
-
Ja jestem ciekawa jaki mi pokarze termin , ale i tak jeśli bedą dwa jestem skazana na cesarke , przy jednym bym ryzykowała ale tak to nie będę ... Nic muszę wytrzymać jeszcze 3 tygodnie ;)
-
Monika ja i tak bym się upierała przy terminie z USG bo ostatnia miesiączka to tak na oko moim zdaniem bo przecież tak jak mówiłam do zapłodnienia może dojść różnie u jednych wcześniej u jednych później :)
-
[TABLE][/TABLE]Monika_84rHm, wiesz Malaga, nie pomyślałam, że jeszcze jest opcja z pępowinką :) Racja :) Tylko wydawało mi się, że jak już serduszko puka to nie jest to kropka czy groszek, musi być jakiś ogonek, a później uwypukla się serduszko? No i oczywiście, że liczy się dla mnie byleby było zdrowe! Po prostu co do niejasności - jak widzę inne babki w późniejszej fazie ciąży, a z późniejszą datą porodu to jestem zaskoczona i zaczynam mieć zastanawiajki w głowie. Niczego już nie będę liczyłą, lekarz ustalił, wiem na jakiej zasadzie i wiem też co przeczuwam, że przeciągnie się to i tyle. Tylko ciekawość czemu ktoś ma termin nieco późniejszy skoro dzieciaczek większy i 'starszy' ot co :) Wiesz co kochana co do wymiarów dzieciaczków to nie ma sie co nakręcać bo każde rośnie w swoim tempie i często na kolejnej wizycie data porodu się zmienia , a może po prostu on podał Ci jakiś inny wymiar a Ty się nakręcasz nie potrzebnie :) poczekaj do wizyty i zobaczysz że się wszystko wyjaśni !:) Nie które dziewczyny na etapie ciąży na jakim ja poszłam do lekarza już mają zarodek jedne mają go dopiero w 7 tyg wszystko zależy od zapłodnienia a zachodzi ono miedzy 4a5 tyg ciąży także spokojnie :):) A i 0,44 cm 4,4 mm czyli całkiem całkiem :)Pamietaj że takie dzidziole mega szybko rosną zobacz sobie na usg moje i ani i w 5 tyg zobacz jak się zmienia więc nawet kilka dni to różnica jest !!