Skocz do zawartości
Forum

Malagaaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Malagaaa

  1. No cóż , może z czasem się tu rozbuduje albo poznam więcej ludzi , jak na razie nawet nie mam czasu i ochoty łazić po wiosce szczególnie że Kacper już jest za duzy na spacery we wózku woli piaskownice na podwórku , a co do samotności jak ktoś chętny zapraszam!! U nas drzwi otwarte !!:)
  2. asiula0727Malaga a tam gdzie teraz mieszkasz,nie ma dzieci w jego wieku? Macie sąsiadów? Nasz dom położony jest miedzy polami A mianowicie jedzie sie głowną droga od Pępowa zaczyna się Siedlec po każdej stronie drogi są domy i tyle z wioski , ale za tablicą jest staw za stawem można skręcić w lewo jedzie się 500 m jest jeden dom po prawej stronie (reszta to pola uprawne) jedzie znów 500-1000 m i jest nasz dom , a za nami ok 2-3 km jest dopiero pare następnych domów i las Także nie mamy żywej duszy :) A Nawet jak byśmy wzięli rower i wybrali się na spacer to dzieci nie widać plac zabaw pusty W ogóle nie znam tu ludzi może parę osób ale to dorośli do jednych chodzimy po ziemniaki do drugich po pomidory Pod tym względem brakuje mi miasta ...
  3. Sobie nie pomyśl że natrętna jestem czy co , ale normalnie jestem żądna towarzystwa a Kacper jeszcze bardziej :P Przed wczoraj podjechała po coś Tomka siostra i była z Szymkiem (4 lata) i Kacper tak go błagał żeby został u niego oczywiście on się nie zgodził więc pół godziny uspokajałam przeraźliwy żałosny płacz ....
  4. justysia_kciekawe czy na zywo bedzie nam sie rozmowa kleic Nie wiem , dlatego może warto zawitać do zoo lub kulek przynajmniej będziemy gadać do małp W każdym bądź razie spróbować można
  5. justysia_kmalaga jasne ze mozna :) chyba niedlugo (pewnie jakis najblizszy weekend) bedziemy jechac z lena do loopy's world albo do zoo to dam ci znac zawsze to w kupie razniej baraszkowac w kulkowym basenie chyba ze wolisz takie sam na sam romase na kawce Się trzeba zgadać ! W kazdym bądź razie do 18 mogę szaleć :)
  6. justysia_kjaka u was pogoda? malaga bedzie dzis u nas padac? bo nie wiem czy posciel prac :) Nie będzie :) jak już wieczorem ale nie nie będzie ! Ja też bym wyprała ale muszę kupić drugi komplet bo mam tylko jedną pościel w rozmiarze 200x220 haha chyba będę musiała wyciągnąć dwie kołdry z szafy :) Wiesz Justyna tak myślałam że jak nie masz jakoś nic przeciwko to można się spotkac w jakiś dzień , znaczy się moja sis jeździ do wrocławia i byśmy się zabrali od tak tak jakoś sobie myslałam o tym ;)
  7. Martek racuchy też mogą być nawet lepiej :) Witaj Dorotkazkrainyoz !! jak po wizytach dziewczynek bo obydwie były na kontroli z tego co kojarze? A Maja miała kanały łzowe plukane prawda?? Jak sobie radzicie ?? Jest mi tak mega niedobrze że szok ... Nie wiem czy się ruszę z pozycji leżącej póki mi nie przejdzie ... yhhh Nie cieszycie się że dzieci chcą wszystko same , a ja tam się ciesze :) mi jest duzo łatwiej ze Kacper sam zje , sam wstaje przynosi rzeczy i zaczyna się ubierac za nim przyjde a no i sam siada na nocnik czy sika na dworze ja uważam że to luksus ja wtedy mogę robić coś innego :)
  8. Wczoraj jak była u mnie mama tak gadałyśmy o lekarzach szpitalach itd i zostałam uświadomiona że jeśli będą bliźniaki to nie będę mogła rodzić w szpitalu gdzie przyszedł na świat Kacper tylko w lesznie bo tylko tam mają sprzęt żeby przyjąć bliźniaki , w szoku jestem bo nie wiedzialam że tak . Z jednej strony dobrze szpital w Lesznie jest nowy i dobrze wyposażony no i nie bedą patrzeć skąd mam lekarza bo mus to mus , ale w szoku jestem że takie są wytyczne . Kurde jak mi nie dobrze ;/ leże i zdycham dosłownie . Normalnie szok ale jestem jak dętka ...nawet tabletek jeszcze nie łyknęłam bo mam strach ze je oddam
  9. dorcia1989Malagaaa na tym zdjeciu widac, ze Twoj Maz to wielkolud ;) Ty przy nim wygladasz drobno ale 179cm to nie przelewki ;) Zaraz zaraz, czy ja dobrze widze brzuszek na zdjeciu, czy tak jakos stanelas?;) Piekna para i piekny weeeeelon !!!! No wygląda na wielkiego ale ja na małą nie ;p brzuszek nie :) Kacper miał rok jak braliśmy slub :)
  10. chciałam wam pokazać jaka jestem wielka , ale nie wiem czy uda mi się zdjęcie załadowac :) Kurde znowu mi nie dobrze ... coś czuje ze jeszcze trochę i zacznie sie na dobre .... ehh
  11. Cześć Dorcia !! Niby ważę mało , ale jestem bardzo wysoka przez to nawet przy tęższych ale niższych osobach wyglądam olbrzymio :) na szczęście mąż jest wyższy ode mnie więc mogę sobie pozwolić na obcasy które uwielbiam :) Mnie mdliło ale jeszcze nie byłam na kibelku na szczęście , jak posiedzę i pooddycham z zamkniętymi oczami przechodzi :) mnie w ciąży z Kacprem trzymało do 5 m-c więc nie za wesoło ale na końcu już mi weszło w krew jak mycie zębów i szło znieść :) Co do witamin ja biorę kwas foliowy i femibian natal 1 to są witaminy dla kobiet planujących ciąże i do 12 tyg a to z racji tego że jeśli są dwa to folik za mało dostarczy wartości , a biorę jak przechodzą mdłości bo szkoda by było zwrócić tabletki ;/ A co do imion to jest czas , ja po prostu miałam wybrane jak byłam w ciąży z Kacprem i zdania nie zmieniłam :) mąż mi kupił książke ze znaczeniem polskich imion w tamtej ciąży więc oprę się na niej :)
  12. Cześć ! Minia jeszcze trochę i dolegliwości znikną !! Trzymaj się ! Imię dla synka już wybrane?? w ogóle zdjęcia Nadii wrzucaj !! Tak dawno się nią nie chwaliłaś !:) Martek to zdjęcie z wczoraj to placki ziemniaczane ?? Jak tak to został Ci jakis ? Kaika zwrotu akcji i powrotu energii życzę !! Hop Hop Iza co tam u Was?? :) Panterko jak tam M ? Lepiej już?Jak Oli w przedszkolu ?No i jak Eva bez brata sobie radzi?:) Mój mąż jest kochany wczoraj naszło mnie na kiełbasę z ogniska a więc zrobił ognisko zrobił ogień i usmazył mi kiełbasę jadłam że az czkawki dostałam :P Kochany jest :) Podłogi pomyte teraz siedzę i myślę co zjeść bo samo słowo jeść powoduje zawrotu w żołądku .... U nas ciepło słoneczko pięknie świeci Miłego dnia !!
  13. MarittaWitam się wtorkowo!!: Mama wróży, że chłopak! I kilka propozycji imion dla chłopca już mam! Pochwal się jakie :) ja też mam od dawien dawna :)
  14. Cześć dziewczyny !! Wczoraj już nie zaglądałam bo wrócił mąż i trochę byliśmy na dworze , w ogóle mój mąż jest prze kochany !! Wyobraźcie sobie że oglądaliśmy tv i ktoś tam jadł kiełbasę z ogniska no bardzo bardzo mi się zachciało takiej kiełbaski to mój kochany maż zrobił ognisko i usmażył mi kiełbaski były mega pyszne normalnie jak mi dał pierwszą to bym sie udławiła tak jadłam ;p ale jak mam na coś ochotę to mi tak smakuje że szok :) i kupił mi arbuza ogolnie dogadza mi że aż mi się buzia śmieje :):) Dorcia a ile masz wzrostu ?? Bo ja waże ok 56 kg i mam 179 cm , moja młodsza sostra praktycznie wygląda tak samo - mylą nas :) a bliźniaczka jest 5 cm niższa i z 10 kg cięższa :) Ale to genetyczne i nie da się ukryć mam tendencje po tacie natomiast martyna ma po mamie i jak przesadzi z jedzeniem zaraz po niej widać :) A co do brzuszka u szczupłych osób to myślę że tu znowu nie ma reguły ja do 7 mc nie miałam prawie brzucha że już byłam na finiszu a wszyscy zaczynali mi gratulować;p W tej ciąży czuje że będzie wcześniej , przytyłam tylko 11 kg i za raz po po porodzie nie było po nich śladu a moja koleżanka szczuplejsza ode mnie miała ogromny brzuch przytyła dwa razy tyle co ja itd także to znowu zależy :):) Podłogi już umyte , musiałam to zrobić od rana bo wczoraj na nosiliśmy błota na butach jak lataliśmy to po chleb to po muszczarde to Kacper coś że normalnie byla masakra na podłodze , teraz czekam aż wyschnie i idę coś zjeść i wziąć witaminy A powiedzcie mi co bierzecie ?? znaczy się witaminy ? W ogóle bierzecie rano czy później ?? Maritta pytałaś o duphaston , a więc ja nie biorę w pierwszej ciąży też nie brałam nie było potrzeby , jedynie pod koniec jak mi się szyjka skracała miałam luteine a teraz zobaczymy , nie miałam nigdy problemów więc przez to nie muszę zapobiegawczo , u Ciebie widzę że są wskazania .
  15. Jestem już mama z siostrą pojechały :) wygadalam sie przynajmniej Teraz czekam na Tomka ale ani widu ani słychu , już zaczynam się martwić bo nie wiem czy już wrócił czy nie . No i obiad na łatwiznę dzisiaj pizza bo jakoś nie chce nam sie obiadu :)
  16. Co do parki to powiem wam że jestem przerażona ale jak okaże się że jest jedno będzie smutno :) Ale chciałabym własnie parkę lub dwóch chłopaków jak już :) ale co ma być to będzie :) Jak byłam z Kacprem w ciązy to oczywiście debata wybieranie imienia , wymyślanie czy chłopak czy dziewczynka a pamietam jak już leżałam na sali operacyjnej czekałam na cc myślę sobie kurcze obojętnie byle by było zdrowe :) Ale powiem wam że przez to że mam siostrę bliźniaczkę nigdy nie chciałam mieć bliźniaków , wkurzało mnie zawsze mylenie imion , to że zawsze było my nie ja itd no i nigdy prze nigdy nie ubierałabym dzieci tak samo jesli będa dwa zaraz zastrzegę całą rodzinę że nigdy w życiu mają nie kupowac podwójnych ciuszków :) Lecę bo mama z siostrą zaraz przyjadą !! Pa !!:):)
  17. justysia_knooo zanim mi sie post wkleil lena juz malo nie wyszla z siebie:"MAMA IDZIEMY NA DÓT. ROZUMIESZ TO???????" omg skad ona ma takie teksty To leć matka bo się Lena rozjuszy na całego !!:) Ja lecę tacie cement zawieźć ! Miłego bycie na Dócie (nie wiem czy dobrze odmieniłam )
  18. Monika to w końcu się wygadasz skąd jesteś czy nie ?? Bo ja jestem ciekawa A macie jakąś intuicje co do płci ??:) W ciąży z Kacprem czułam od razu że będzie chłopak ,a teraz głupieje przez to że nie wiem czy są dwa czy nie ale jak będzie chłopak to fajne , wolałabym chłopca :) a jesli dwa to parkę lub dwóch chłopców przez to może że już jednego takiego mam i łatwiej by mi było i w sprawach higieny i w ogóle :) Tata dzwonił , lecę do Tomka do sklepu po dwa worki cementu i zawieźc tacie - mamy tą samą drogę ale mój tatuś już taki jest :):) Miłego dnia kochane , jak wróce to zerknę tu !!:)
  19. Monika ale pisałaś o chorobach i wyglądzie więc zrozumiałam że przez to nie chcesz iść do faceta . Ja też się krępuje to chyba normalne , ale wszystko trzeba przeżyć Ania to widze mąż się cieszy skoro tak szybko się wygadał :):) Tomek o dziwo jak wsątpiliśmy do mojej mamy jak byliśmy u lekarza (byłam w mojej rodzinnej miejscowości ) nie było wyjścia nie powiedzieć bo zdziwieni byli że my tam wieczorem w poniedziałek no wiec powiedzielismy i o dziwo nie stresował się ale jeśli chodzi o resztę chyba chce tak jak ja mieć 100 % pewnośc co i jak , bo powiedzieć im że są dwa a będzie jedno to po pierwsze , a po drugie już słysze te pytania , głaskanie po brzuchu itd itp więc chce na razie tego uniknąć :):) dzisiaj bym sie prawie babci wygadała bo coś tam się pytała i musiałam okrężnie odpowiadać :p :)
  20. Martek73Ale ja mam wizytę 14-stego, więc jeszcze trochę Wiem pamiętam :)
  21. Asia jeśli nie znasz się na żartach to nie odpisuj na moje posty , po drugie napisałam tak raz i nie zarzucaj mi że non stop żale się jak mi to źle że nikt ze mną nie pisze , ja sobie poradze i na pewno nie pogrąże się z tego powodu. tyle z mojej strony :) I nie pisałam że nikt ze mną nie pisze tylko że pusto na forum :d
  22. Cześć Ania !! A no to fajny lekarz Ci sie trafił , ja nigdy też nie narzekałam , a jedynie na jedną PANIĄ doktor była arogancka i nie miła więcej na pewno jej nie odwiedzę ... A co do wizyty to masakra przekładam oczko na kalendarzu nie wierząc że to jeszcze tyle , już bym chciała wiedzieć co i jak , ale co zrobić :) chwilami myslę że zadzwonie na prywatną wizytę ale powstrzymuje się :)
  23. Monika nie ma co się nakręcać !! To lekarz więc na pewno nie będzie patrzył na Twoje wizualne atuty i chyba tym nie powinnaś się martwić !! tak trzeba myślec :) ja pół ciąży z Kacprem jeździłam do babki a drugie pół chodziłam do faceta i podeszłam do tego że to lekarz i ma się zająć dzieckiem nie mną i działa ! :) Nie stresuj się wg mnie nie potrzebnie się nakręcasz ! Wiesz co pierwszy trymestr to taka niepewność więc tak czy siak powiedziałabym ok 12 tyg wiedząc że napewno jestem i że jest ok :) W ciąży z Kacprem też powiedziałam dopiero jak nie dało się ukryć objawów i był już 12 tc :) A co do jedzenia jem mnóstwo i non stop szczupła jestem z racji przemiany materii , mam siostrę bliźniaczkę i ona ma tendencje do przybierania ja na szczęście nie :) właśnie pochłonęłam jogurt , głęboki talerz płatków z mlekiem i czuje że zaraz ruszę w stronę lodowki albo szafki ze słodyczami ale największy głód mam wieczorem :)
  24. Pranie wisi , drugie w pralce podłogi ogarnięte więc jestem , Dorcia co do jedzenia to ja po jakimś czasie od wstania mogę jeść wszystko , ale ogólnie zaczynam mieć "smaki" chce mi się tego czego potrzebują fasolki/fasolka a to troche utrudnia bo nie zawsze wszystko pod ręką , Tomek pojechał do Poznania muszę mu pisac że chcę arbuza i nektarynki żeby gdzieś kupił w drodze powrotnej :) wkurza mnie to poranne złe samopoczucie bo na razie o ciąży wie Tomek i moja mama , a ciężko ukryć to że odbija mi się na widok czegoś co mi właśnie nie podchodzi . a do wizyty jeszcze tyle czasu a chcę poinformować wszystkich jak wróce od lekarza bo teraz nie ma sensu , z resztą najbardziej chodzi mi o to że wszystkim wygadają a my nie mamy konkretnych informacji i nie chciałabym wszystkim opowiadac o tym i o tamtym :) A wy już powiedziałyście najbliższym ??:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...