-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Malagaaa
-
No cóż , może z czasem się tu rozbuduje albo poznam więcej ludzi , jak na razie nawet nie mam czasu i ochoty łazić po wiosce szczególnie że Kacper już jest za duzy na spacery we wózku woli piaskownice na podwórku , a co do samotności jak ktoś chętny zapraszam!! U nas drzwi otwarte !!:)
-
asiula0727Malaga a tam gdzie teraz mieszkasz,nie ma dzieci w jego wieku? Macie sąsiadów? Nasz dom położony jest miedzy polami A mianowicie jedzie sie głowną droga od Pępowa zaczyna się Siedlec po każdej stronie drogi są domy i tyle z wioski , ale za tablicą jest staw za stawem można skręcić w lewo jedzie się 500 m jest jeden dom po prawej stronie (reszta to pola uprawne) jedzie znów 500-1000 m i jest nasz dom , a za nami ok 2-3 km jest dopiero pare następnych domów i las Także nie mamy żywej duszy :) A Nawet jak byśmy wzięli rower i wybrali się na spacer to dzieci nie widać plac zabaw pusty W ogóle nie znam tu ludzi może parę osób ale to dorośli do jednych chodzimy po ziemniaki do drugich po pomidory Pod tym względem brakuje mi miasta ...
-
Sobie nie pomyśl że natrętna jestem czy co , ale normalnie jestem żądna towarzystwa a Kacper jeszcze bardziej :P Przed wczoraj podjechała po coś Tomka siostra i była z Szymkiem (4 lata) i Kacper tak go błagał żeby został u niego oczywiście on się nie zgodził więc pół godziny uspokajałam przeraźliwy żałosny płacz ....
-
justysia_kciekawe czy na zywo bedzie nam sie rozmowa kleic Nie wiem , dlatego może warto zawitać do zoo lub kulek przynajmniej będziemy gadać do małp W każdym bądź razie spróbować można
-
justysia_kmalaga jasne ze mozna :) chyba niedlugo (pewnie jakis najblizszy weekend) bedziemy jechac z lena do loopy's world albo do zoo to dam ci znac zawsze to w kupie razniej baraszkowac w kulkowym basenie chyba ze wolisz takie sam na sam romase na kawce Się trzeba zgadać ! W kazdym bądź razie do 18 mogę szaleć :)
-
justysia_kjaka u was pogoda? malaga bedzie dzis u nas padac? bo nie wiem czy posciel prac :) Nie będzie :) jak już wieczorem ale nie nie będzie ! Ja też bym wyprała ale muszę kupić drugi komplet bo mam tylko jedną pościel w rozmiarze 200x220 haha chyba będę musiała wyciągnąć dwie kołdry z szafy :) Wiesz Justyna tak myślałam że jak nie masz jakoś nic przeciwko to można się spotkac w jakiś dzień , znaczy się moja sis jeździ do wrocławia i byśmy się zabrali od tak tak jakoś sobie myslałam o tym ;)
-
Cześć Justyna !!
-
Martek racuchy też mogą być nawet lepiej :) Witaj Dorotkazkrainyoz !! jak po wizytach dziewczynek bo obydwie były na kontroli z tego co kojarze? A Maja miała kanały łzowe plukane prawda?? Jak sobie radzicie ?? Jest mi tak mega niedobrze że szok ... Nie wiem czy się ruszę z pozycji leżącej póki mi nie przejdzie ... yhhh Nie cieszycie się że dzieci chcą wszystko same , a ja tam się ciesze :) mi jest duzo łatwiej ze Kacper sam zje , sam wstaje przynosi rzeczy i zaczyna się ubierac za nim przyjde a no i sam siada na nocnik czy sika na dworze ja uważam że to luksus ja wtedy mogę robić coś innego :)
-
Wczoraj jak była u mnie mama tak gadałyśmy o lekarzach szpitalach itd i zostałam uświadomiona że jeśli będą bliźniaki to nie będę mogła rodzić w szpitalu gdzie przyszedł na świat Kacper tylko w lesznie bo tylko tam mają sprzęt żeby przyjąć bliźniaki , w szoku jestem bo nie wiedzialam że tak . Z jednej strony dobrze szpital w Lesznie jest nowy i dobrze wyposażony no i nie bedą patrzeć skąd mam lekarza bo mus to mus , ale w szoku jestem że takie są wytyczne . Kurde jak mi nie dobrze ;/ leże i zdycham dosłownie . Normalnie szok ale jestem jak dętka ...nawet tabletek jeszcze nie łyknęłam bo mam strach ze je oddam
-
dorcia1989Malagaaa na tym zdjeciu widac, ze Twoj Maz to wielkolud ;) Ty przy nim wygladasz drobno ale 179cm to nie przelewki ;) Zaraz zaraz, czy ja dobrze widze brzuszek na zdjeciu, czy tak jakos stanelas?;) Piekna para i piekny weeeeelon !!!! No wygląda na wielkiego ale ja na małą nie ;p brzuszek nie :) Kacper miał rok jak braliśmy slub :)
-
chciałam wam pokazać jaka jestem wielka , ale nie wiem czy uda mi się zdjęcie załadowac :) Kurde znowu mi nie dobrze ... coś czuje ze jeszcze trochę i zacznie sie na dobre .... ehh
-
Cześć Dorcia !! Niby ważę mało , ale jestem bardzo wysoka przez to nawet przy tęższych ale niższych osobach wyglądam olbrzymio :) na szczęście mąż jest wyższy ode mnie więc mogę sobie pozwolić na obcasy które uwielbiam :) Mnie mdliło ale jeszcze nie byłam na kibelku na szczęście , jak posiedzę i pooddycham z zamkniętymi oczami przechodzi :) mnie w ciąży z Kacprem trzymało do 5 m-c więc nie za wesoło ale na końcu już mi weszło w krew jak mycie zębów i szło znieść :) Co do witamin ja biorę kwas foliowy i femibian natal 1 to są witaminy dla kobiet planujących ciąże i do 12 tyg a to z racji tego że jeśli są dwa to folik za mało dostarczy wartości , a biorę jak przechodzą mdłości bo szkoda by było zwrócić tabletki ;/ A co do imion to jest czas , ja po prostu miałam wybrane jak byłam w ciąży z Kacprem i zdania nie zmieniłam :) mąż mi kupił książke ze znaczeniem polskich imion w tamtej ciąży więc oprę się na niej :)
-
Cześć ! Minia jeszcze trochę i dolegliwości znikną !! Trzymaj się ! Imię dla synka już wybrane?? w ogóle zdjęcia Nadii wrzucaj !! Tak dawno się nią nie chwaliłaś !:) Martek to zdjęcie z wczoraj to placki ziemniaczane ?? Jak tak to został Ci jakis ? Kaika zwrotu akcji i powrotu energii życzę !! Hop Hop Iza co tam u Was?? :) Panterko jak tam M ? Lepiej już?Jak Oli w przedszkolu ?No i jak Eva bez brata sobie radzi?:) Mój mąż jest kochany wczoraj naszło mnie na kiełbasę z ogniska a więc zrobił ognisko zrobił ogień i usmazył mi kiełbasę jadłam że az czkawki dostałam :P Kochany jest :) Podłogi pomyte teraz siedzę i myślę co zjeść bo samo słowo jeść powoduje zawrotu w żołądku .... U nas ciepło słoneczko pięknie świeci Miłego dnia !!
-
MarittaWitam się wtorkowo!!: Mama wróży, że chłopak! I kilka propozycji imion dla chłopca już mam! Pochwal się jakie :) ja też mam od dawien dawna :)
-
Cześć dziewczyny !! Wczoraj już nie zaglądałam bo wrócił mąż i trochę byliśmy na dworze , w ogóle mój mąż jest prze kochany !! Wyobraźcie sobie że oglądaliśmy tv i ktoś tam jadł kiełbasę z ogniska no bardzo bardzo mi się zachciało takiej kiełbaski to mój kochany maż zrobił ognisko i usmażył mi kiełbaski były mega pyszne normalnie jak mi dał pierwszą to bym sie udławiła tak jadłam ;p ale jak mam na coś ochotę to mi tak smakuje że szok :) i kupił mi arbuza ogolnie dogadza mi że aż mi się buzia śmieje :):) Dorcia a ile masz wzrostu ?? Bo ja waże ok 56 kg i mam 179 cm , moja młodsza sostra praktycznie wygląda tak samo - mylą nas :) a bliźniaczka jest 5 cm niższa i z 10 kg cięższa :) Ale to genetyczne i nie da się ukryć mam tendencje po tacie natomiast martyna ma po mamie i jak przesadzi z jedzeniem zaraz po niej widać :) A co do brzuszka u szczupłych osób to myślę że tu znowu nie ma reguły ja do 7 mc nie miałam prawie brzucha że już byłam na finiszu a wszyscy zaczynali mi gratulować;p W tej ciąży czuje że będzie wcześniej , przytyłam tylko 11 kg i za raz po po porodzie nie było po nich śladu a moja koleżanka szczuplejsza ode mnie miała ogromny brzuch przytyła dwa razy tyle co ja itd także to znowu zależy :):) Podłogi już umyte , musiałam to zrobić od rana bo wczoraj na nosiliśmy błota na butach jak lataliśmy to po chleb to po muszczarde to Kacper coś że normalnie byla masakra na podłodze , teraz czekam aż wyschnie i idę coś zjeść i wziąć witaminy A powiedzcie mi co bierzecie ?? znaczy się witaminy ? W ogóle bierzecie rano czy później ?? Maritta pytałaś o duphaston , a więc ja nie biorę w pierwszej ciąży też nie brałam nie było potrzeby , jedynie pod koniec jak mi się szyjka skracała miałam luteine a teraz zobaczymy , nie miałam nigdy problemów więc przez to nie muszę zapobiegawczo , u Ciebie widzę że są wskazania .
-
Jestem już mama z siostrą pojechały :) wygadalam sie przynajmniej Teraz czekam na Tomka ale ani widu ani słychu , już zaczynam się martwić bo nie wiem czy już wrócił czy nie . No i obiad na łatwiznę dzisiaj pizza bo jakoś nie chce nam sie obiadu :)
-
Co do parki to powiem wam że jestem przerażona ale jak okaże się że jest jedno będzie smutno :) Ale chciałabym własnie parkę lub dwóch chłopaków jak już :) ale co ma być to będzie :) Jak byłam z Kacprem w ciązy to oczywiście debata wybieranie imienia , wymyślanie czy chłopak czy dziewczynka a pamietam jak już leżałam na sali operacyjnej czekałam na cc myślę sobie kurcze obojętnie byle by było zdrowe :) Ale powiem wam że przez to że mam siostrę bliźniaczkę nigdy nie chciałam mieć bliźniaków , wkurzało mnie zawsze mylenie imion , to że zawsze było my nie ja itd no i nigdy prze nigdy nie ubierałabym dzieci tak samo jesli będa dwa zaraz zastrzegę całą rodzinę że nigdy w życiu mają nie kupowac podwójnych ciuszków :) Lecę bo mama z siostrą zaraz przyjadą !! Pa !!:):)
-
justysia_knooo zanim mi sie post wkleil lena juz malo nie wyszla z siebie:"MAMA IDZIEMY NA DÓT. ROZUMIESZ TO???????" omg skad ona ma takie teksty To leć matka bo się Lena rozjuszy na całego !!:) Ja lecę tacie cement zawieźć ! Miłego bycie na Dócie (nie wiem czy dobrze odmieniłam )
-
Monika to w końcu się wygadasz skąd jesteś czy nie ?? Bo ja jestem ciekawa A macie jakąś intuicje co do płci ??:) W ciąży z Kacprem czułam od razu że będzie chłopak ,a teraz głupieje przez to że nie wiem czy są dwa czy nie ale jak będzie chłopak to fajne , wolałabym chłopca :) a jesli dwa to parkę lub dwóch chłopców przez to może że już jednego takiego mam i łatwiej by mi było i w sprawach higieny i w ogóle :) Tata dzwonił , lecę do Tomka do sklepu po dwa worki cementu i zawieźc tacie - mamy tą samą drogę ale mój tatuś już taki jest :):) Miłego dnia kochane , jak wróce to zerknę tu !!:)
-
Monika ale pisałaś o chorobach i wyglądzie więc zrozumiałam że przez to nie chcesz iść do faceta . Ja też się krępuje to chyba normalne , ale wszystko trzeba przeżyć Ania to widze mąż się cieszy skoro tak szybko się wygadał :):) Tomek o dziwo jak wsątpiliśmy do mojej mamy jak byliśmy u lekarza (byłam w mojej rodzinnej miejscowości ) nie było wyjścia nie powiedzieć bo zdziwieni byli że my tam wieczorem w poniedziałek no wiec powiedzielismy i o dziwo nie stresował się ale jeśli chodzi o resztę chyba chce tak jak ja mieć 100 % pewnośc co i jak , bo powiedzieć im że są dwa a będzie jedno to po pierwsze , a po drugie już słysze te pytania , głaskanie po brzuchu itd itp więc chce na razie tego uniknąć :):) dzisiaj bym sie prawie babci wygadała bo coś tam się pytała i musiałam okrężnie odpowiadać :p :)
-
Martek73Ale ja mam wizytę 14-stego, więc jeszcze trochę Wiem pamiętam :)
-
Asia jeśli nie znasz się na żartach to nie odpisuj na moje posty , po drugie napisałam tak raz i nie zarzucaj mi że non stop żale się jak mi to źle że nikt ze mną nie pisze , ja sobie poradze i na pewno nie pogrąże się z tego powodu. tyle z mojej strony :) I nie pisałam że nikt ze mną nie pisze tylko że pusto na forum :d
-
Cześć Ania !! A no to fajny lekarz Ci sie trafił , ja nigdy też nie narzekałam , a jedynie na jedną PANIĄ doktor była arogancka i nie miła więcej na pewno jej nie odwiedzę ... A co do wizyty to masakra przekładam oczko na kalendarzu nie wierząc że to jeszcze tyle , już bym chciała wiedzieć co i jak , ale co zrobić :) chwilami myslę że zadzwonie na prywatną wizytę ale powstrzymuje się :)
-
Monika nie ma co się nakręcać !! To lekarz więc na pewno nie będzie patrzył na Twoje wizualne atuty i chyba tym nie powinnaś się martwić !! tak trzeba myślec :) ja pół ciąży z Kacprem jeździłam do babki a drugie pół chodziłam do faceta i podeszłam do tego że to lekarz i ma się zająć dzieckiem nie mną i działa ! :) Nie stresuj się wg mnie nie potrzebnie się nakręcasz ! Wiesz co pierwszy trymestr to taka niepewność więc tak czy siak powiedziałabym ok 12 tyg wiedząc że napewno jestem i że jest ok :) W ciąży z Kacprem też powiedziałam dopiero jak nie dało się ukryć objawów i był już 12 tc :) A co do jedzenia jem mnóstwo i non stop szczupła jestem z racji przemiany materii , mam siostrę bliźniaczkę i ona ma tendencje do przybierania ja na szczęście nie :) właśnie pochłonęłam jogurt , głęboki talerz płatków z mlekiem i czuje że zaraz ruszę w stronę lodowki albo szafki ze słodyczami ale największy głód mam wieczorem :)
-
Pranie wisi , drugie w pralce podłogi ogarnięte więc jestem , Dorcia co do jedzenia to ja po jakimś czasie od wstania mogę jeść wszystko , ale ogólnie zaczynam mieć "smaki" chce mi się tego czego potrzebują fasolki/fasolka a to troche utrudnia bo nie zawsze wszystko pod ręką , Tomek pojechał do Poznania muszę mu pisac że chcę arbuza i nektarynki żeby gdzieś kupił w drodze powrotnej :) wkurza mnie to poranne złe samopoczucie bo na razie o ciąży wie Tomek i moja mama , a ciężko ukryć to że odbija mi się na widok czegoś co mi właśnie nie podchodzi . a do wizyty jeszcze tyle czasu a chcę poinformować wszystkich jak wróce od lekarza bo teraz nie ma sensu , z resztą najbardziej chodzi mi o to że wszystkim wygadają a my nie mamy konkretnych informacji i nie chciałabym wszystkim opowiadac o tym i o tamtym :) A wy już powiedziałyście najbliższym ??:)