wiewiorka10

Witajcie Majóweczki! Pragnę Was poinformować, że 24.05 urodziła się przez cc nasza córeczka Kinga, waga2900, 49 cm. Jak zorganizujemy się w domku, to wpadnę na forum na dłużej. Serdeczne gratulacje dla wszystkich Mam a nierozpakowanym życzę powodzenia! Szczęśliwa Wiewiorka10!

Ola - gratulacje!!! Ale Cie przetrzymali...Za to maleństwo wszystko Ci wynagrodzi! Dziewczyny jak widzę te Wasze Śliczności to juz nie mogę...Ja też już chcę! Hebanova - wracaj rozpakowana jak najszybciej! Jagdeb - życzę Ci,żeby szybko się rozkręciło! Anmiodzik - trzymam kciuki!

Witam cieplutko Majóweczki wbrew pogodzie! My nadal w dwupaku.Maleństwo czeka najwyraźniej na słoneczko Kociakowa - wielkie gratulacje, Artystko! Asiabambo - fajnie, że wróciłaś do domku.Miłego czekania na rozpakowanie!Obyś już nie musiała leżec na tej patologii tylku plums i do domku z Maleństwem! Jagdeb, Hebanova - no może wreszcie, jeszcze przed weekendem... Bigbit - współczuję ciężkiego porodu ale za to nagrodę dostałaś PIERWSZA KLASA! Sliczności się doczekałaś a na tym drugim djęciu jak zalotnie oczko mruży...

Justi - trzymam kciuki!!! Będzie dobrze!Obyś wróciła z Malutką!

Witam niedzielnie i deszczowo, niestety... Justi - ja też podobnie ostatnio odczuwam moje Dzieciątko, zaraz pod skórą a najmocniej jak leżę albo przekręcam się na drugi bok.Też mam nadzieję że to ok...Trzymaj się w tym szpitalu i obyś wróciła juz z Maleństwem.Trzymam kciukasy! Jagdeb - oby ruszyło się u Ciebie jak naszybciej,może jednak dzisiaj Malutka da się namówić...

Kasia - gratulacje dla Ciebie i Zosi!!! No i pierwsze życzenia imieninowe dla Malutkiej!!! Skąd wiedziała,żeby się na Zofii urodzić?

Bigbit, gratulacje.Wreszcie się doczekałaś! Niech Maja zdrowo rośnie!!!Kasiu - również dołączam się do kciukasów, ale też mam nadzieję,że już jesteś po...Termin mam na ten sam dzień co Ty miałaś! Ale Ci dobrze, że już przytulisz Maleństwo... U nas nadal spokój Pozdrawiam Wiewiórka

Ilka, Jeżykowa i Jusia - gratuluję z całego serca!!! Dziewczyny tak przyszalały,że chyba z wrażenia złapały mnie wczoraj wieczorem skurcze co 10 min, juz się szykowaliśmy z mężem do szpitala ale położyłam się na chwilkę, nie wiem kiedy zasnęłam i jak gdyby nic obudziłam się rano i nic...(z przerwami do wc-ale po skurczach ani śladu) Przyjdzie chyba jeszcze poczekać na rozpakowanie

Chantrel - Gratulacje dla Ciebie i Miłoszka!!!

Gosiak, Sopfie,Monika i Marzena - Ogromniaste gratulacje i całuski!!! Niech dzieciaczki zdrowo się chowają!!! Jak weszłam dziś na forum to mało z krzesła nie spadłam Ale newsy!!! No to się rozkręciło...U nas na razie cisza ale jak widać na przykładzie Moniki to nic nie znaczy...Ale babeczki zaszalałyście.Jak Wam dobrze!!!No nic my czekamy dalej.

Brawo Ewcia!!! Gratulacje!!!

Witajcie Brzusie i już Nie-brzusie! Kaskam - Cudny ten Twój Stasiu!!! Jeszcze raz gratuluję!!! Dobrze zrobiłaś z ta cc!!! Jeżykowa - głowa do góry.USG jest omylne.Jezeli często nawet płeć dziecka jest błędnie odczytywana to z innymi sprawami może być podobnie!!!Zobaczysz,że wszystko będzie dobrze!!!Trzymam kciuki!!! A u nas nadal spokojny dwupak.Maleństwo sie wypina ze wszystkich stron,ciasno mu chyba strasznie ale na razie daje widać radę, bo nie szuka wyjścia z tej ciasnej sytuacji:cheesso terminu mamy jeszcze trzy tygodnie, może dotrwamy Ciekawe co u Olimalej? Pięknego wieczorka

Witajcie majowo Brzuszki! Nadszedł nasz Wielki Miesiąc Życzę Wam i sobie udanego i słonecznego długiego weekendu.Gromadźmy energię,leniuchujmy bo pewnie zaraz po zacznie się emocjonujący czas...Hurra!!! Pozdrawiam Wiewiórka

Witam bardzo słonecznie Majóweczki! Melduję dwupak! Ciekawe jak u Oli? Trzymam kciukasy!!! Hebanova-dużo zdrowia i siły dla Maluszka i kuzynki! Ilka- gratulację z okazji rocznicy! Ewa - śliczna waga dzieciaczka! U mnie zaczyna twardnieć brzuch od dwóch dni, zaliczyłam też wczoraj parę skurczy ale przeszły jak się połóżyłam, więc się uspokoiłam.Na razie tyle objawów.Wszystko przygotowane oprócz wózka, bo trzeba kilka tyg. czekać na dostawę.Mam nadzieję ,że zdążą ale uparliśmy się z mężulkiem na tę Teutonię i koniec. Laktator też mam na oku ręczny Avent i wyślę męża jak będzie potrzebny. Coś mi się wydaje,że to ostatnie"spokojne" długoweekendowe dni na naszym forum,a potem się zacznieCiekawe jak tam Dusiula i Kaskam radza sobie w roli mam.Super, że już tulą swoje ukochane maleństwa

Asiabambo - na pewno wszystko będzie dobrze a najważniejsze Wasze zdrowie!!! Zyczę pięknego wieczorka!!!

Wielkie gratulacje dla Kaskam i Stasia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witajcie Majóweczki! Przypominam się po długiej przerwie.Podczytywałam ale jakoś zabrakło weny na pisanie.Tyle zmian na forum... Witam nowe koleżanki a przede wszystkim OOOgromne Gratki dla Dusiuli!!! Trzymam też kciuki za Kaskam!!! U nas spokojnie, nadal dwupaczek i póki co żadnych objawów wskazujących a ja już nie mogę się doczekać maleństwaWiem, jeszcze trochę czasu zostało ale...któż to wie? Chyba tylko Skarbek co mieszka w moim brzuszku.Torba spakowana jeszcze tylko sztućce i takie tam...Na razie nerwy na wodzy.W ostatnim miesiącu dopadły mnie rozstępy ale cóż zrobić?Maleństwo się wypina coraz mocniej aż boli ale to takie słodkie No to teraz się gorąco robi na naszym forum, a pamiętam jak niedawno podglądałam styczniówki,lutówki...To teraz nas podgladaja he,he...

Już teraz życzę Wam majóweczki spokojnych, słonecznych Świąt Wielkiej Nocy.Obyśmy przetrwały je wszystkie w spokoju i dwupaku!

Witam słonecznie! Troszkę mnie nie było, ale starałam sie podczytywać.U nas wszystko w porzadku.Szyjka daleko.Maleństwo rozpycha się i wierci.Pewnie tak jak i ja nie może sie juz doczekać! Ale na razie niech sobie jeszcze posiedzi,niech bzy zakwitną...Chyba jeszcze nigdy wiosna nie cieszyła mnie tak jak w tym roku! Wyprawka już prawie gotowa, tylko z wózkiem mały problem, bo jeszcze nie dotarł do sklepu ten, który sobie upatrzyłam. Ilka - ostatnio zaczęłam też zastanawiać sie nad tym graco symbio.Fajniutki jest! Jeżeli nie doczekam się na teutonię to kto wie... Majóweczki, jako, że kompletnie zielona jestem,kiedy mozna już wychodzić z dzieciątkiem no specerki? Różne opinie słyszę, ale to będzie maj...

Ilka - śliczny ten Twój Klusek! Anmiodzik - śliczne cudeńka! Będziesz mogła stroić córę! Mój domowy Skarb, czyli mężuś też pucuje nasze gniazdko, i tak jak u Ciebie Hebanova, robi to lepiej niż ja. Wizytę mam w czwartek, mam nadzieję,że wszystko jest ok. Ale już tęsknię do maja...

Sopfie - wszystkiego najlepszego w nowym mieszkanku! Anmiodzik - dzieki za listę! Wszystkim dzisiejszym "podglądaczkom" życzę niezapomnianych wrażeń! Wiosenne pozdrowionka

Jeżykowa - gratulacje 100% mężczyzny! Ola - super,że psinka coś jednak przełyka.Teraz tylko do przodu! Anmiodzik - zapomniałam dołączyc sie do gratek, lasencjo! U nas dziś wreszcie wiosennie ale pochmurno.Rano prawie sie rozczuliłam jak usłyszałam ptasi koncert za oknem.Wreszcieeee!!!Już miałam dość tej zimy Pozdrowienia Majóweczki!

Be aduska - ta Twoja psinka jest przesłodka! Olamala - serce sie ściska jak coś się dzieje naszemu pupilkowi.Tez kiedys miałam psiaczka...Ale mam nadzieję,że teraz juz bedzie tylko lepiej. Może spróbuj podawać mu do picia coś pysznego, co lubił by najbardziej.Jak mój kiedys chorował i nie chciał pić ani jeść to na łyżeczce podawałam mu taki słodki witaminowy napój coś jak visolvit(nie wiem czy to dalej jest w sprzedaży) albo kogel-mogel.Tego nie mógł sobie odmówić i delikatnie zlizywał z łyżeczki a ja byłam spokojna,że się nie odwodni.Jak dłużej nie będzie mógł pić ani jeść to weterynarz może mu kroplówkę w zastrzyku podać.Daje dobre efekty. Też mam brzuszek do przodu i co drugą noc zarywam, bo nie mogę sie ułożyć ,do tego strasznie mi gorąco i najchętniej bez kołdry bym teraz spała. Dobranoc Majóweczki!Obyśmy się dziś wyspały!

Podobno w 32.Ja też jeszcze jestem w 7 ale czasem im bliżej granicy tym więcej można juz doświadczyć z następnego miesiączka.Przynajmniej ja tak mam między niektórymi miesiącami...

Izys-wszystkiego najlepszego! Asia - u mnie też małe coraz częściej zamiast kopniaczków robi obroty, wypina się.Czasem to brzuch robi sie taki kwadratowy, z dwóch stron mam twarde górki.Za chwilę znowu z jednej strony górka wyrasta i po chwili sie chowa.A jak tak mocniej sie wypina to czuje nawet lekki ból takiego naciągania macicy...Wykorzystuje to do zabawy i gładze te dupeczkę,czasem się chowa a czasem wypina jeszcze bardziej.Zauważyłam,ze moje dziecię chyba lubi jak go głaszczę,bo jak położe rękę na brzuchu to właśnie w tym miejscu za chwile czuję jak "podpływa"do ręki i się nadstawia, wypina.Uwielbiam to i się wzruszam anmiodzik - ja też wpadam w panikę jak są okresy bezruchu.Podobno w 8 miasiącu ruchy są rzadsze i mniej intensywne bo coraz mniej miejsca i dzidzi ma też okresy normalnego snu jak noworodek.Teraz jest więcej przeciągania, obrotów.Może to z tego powodu...Zapytam gina, za tydzień mam wizytę ale i tak się niepokoję jak są te przerwy...