Guga12

Mamaola - Gratuluję synusia, ja jeszcze nie widziałam mojej fasolki jak koziołki fika bo na ostatnim usg jeszcze nie miała rączek ni nóżek,ale już w poniedziałekZ tego co piszesz to już dwójkę synów masz? Isako - nie odpuszczaj i nie wychodź z gabinetu dopóki gin Ci usg nie zrobi, kiedyś nie było możliwości teraz są i trzeba dzidzię oglądać jak pięknie rośnie, ja milion razy wpatrywałam się w moje poprzednie usg i jak patrzę na brzuszek to taka szczęśliwa jestem. Goskasos - fajnie, że piszesz o tych rogalach zaraz poszukam w necie bo ja tylko spałam na brzuchu a teraz powoli staram się na bok przenieść choć różnie mi to wychodzi. Może rogal pomoże:-)

kopanie

Falilia - Saga o Ludziach Lodu jest wspaniała, dziewczyny jak macie troszkę czasu to mocno polecam a będzie co czytać bo Saga ma około 47tomów dodam, że czyta się szybciutko. Zapraszam do zapoznania się z recenzją książki i polecam

Mamaola jak usg czekamy na wieści

Witam, rozmawiałam chwilę z bratową i poinformowała mnie, że jak już mi brzusio urośnie to powinnam spać na lewym boku a pod koniec ciąży mieć jakąś poduszkę między nogami żeby się nie stykały. Może ktoś słyszał o czymś takim???

Isako - i jak Ty to wytrzymałaś bez usg, nie wiem czy bym dała radę ja już miałam robione 2 kolejne w poniedziałek a czekam jak na zbawienie, żeby zobaczyć swoją dzidzię. Dobrze, że zmieniłaś gin, ja wiem że ciąża to nie choroba ale myślę, że takie kontrole powinny być. Teraz wszystkiego dobrego dla Twojej dzidzi i dla Ciebie życzę, i trzymam kciuki za lepszego gin Mamaola - ja mam usg dopiero w poniedziałek, kurde może się pomyliłam jak info podawałam, że mamy razem więc przepraszam. Powodzenia życzę i czekamy na więści od Ciebie

Niezadowolony kto przynosi piłkę?

mam Masz pluszowego misia?

Piękne brzuszki Nie będąc jeszcze w ciąży nie wiedziałam, że można tak zachwycać się brzuszkami ciążowymi a teraz prawie wszystkie obejrzałam i wszystkim mamom gratuluję Już nie mogę doczekać się swojego

Karola2606 - Z objawów ciąży też pojawiło mi się takie dziwne kłucie w krzyżu trochę się martwię czy nie za wcześnie i co to będzie z tym krzyżem jak brzuszek jeszcze bardziej urośnie. Ja przytyłam na razie 0,5kg to niewiele ale przed ciążą 8kg przytyło mi się bo rok temu palenie rzuciłamniby lepsza kondycja od tej pory i więcej ruchu a kilogramy do przodu. VeAnN to pewnie na kolejnym usg już płeć dzidzi poznasz

To właśnie mój psiak

A to mój psiak, jeśli foto wyjdzie

Sprawdzam

I nie wyszło hlip hlip

Sprawdzam wstawianie zdjęcia

Witam ja mam 4letniego spaniela, troszkę rozpieszczony przez rodzinkę. Najgorsze, że nie lubi dzieci, zdarzyła się historia że bawił się z dzieckiem, które tak go wytargało za uszy, że od tej pory jak widzi zbliżające się małe istoty do niego to warczy jak szalony. Jestem w ciąży i trochę się boję co będzie jak nasza dzidzia przyjdzie na świat, z kolei tak kocham naszego pieska, że nie wyobrażam sobie mieszkania bez niego. Wyczytałam gdzieś, że trzeba kupić lalkę i przyzwyczajać psiaka na przyjście dziecka, ale może ktoś z Was ma jakieś doświadczenie i mógłby mi doradzić???

Witam Kochani Ja również mam pieska zdjęcia nie wstawię bo jeszcze nie bardzo wiem jak??? Mój piesio to spanielek 4letni rozpieszczony ulubieniec wszystkich. Mam tylko jeden problem bo nie lubi dzieci i nie ma z nimi styczności za często a ja jestem w ciąży i boję się jak przyjmie naszą dzidzię. Jestem pełna nadziei, że się uda ale jak ktoś ma doświadczenie to proszę o pomoc i wskazówki

Kochane nie martwcie się przeziębieniem co druga kobietka w ciąży takowe przeszła. Moja historia co do choroby była taka w drugim tygodniu ciąży od zapłodnienia oczywiście przeszłam ospę nie wiedząc o ciąży. Robiłam test ale wykazało, że w ciąży nie jestem więc lekarz dał antybiotyki i inne leki żeby nie swędziało a ja je ze spokojem łykałam. Okres się spóźniał a ja myślałam, że to po antybiotykach w końcu zaniepokojona zrobiłam test i bach wyszła ciąża. Załamałam się od płaczu na oczy nie widziałam, a naczytałam tyle o konsekwencjach ospy w pierwszym tc. ciąży. Na wizycie moja gin mnie uspokajała, że wszystko będzie dobrze zrobiła usg i stwierdziła, że jeżeli ospa miałaby jakikolwiek wpływ na ciąże już by było to widoczne. Ja i tak żyję w niepewności ale staram się zachować jako taki spokój bo wiem, że to też mogłoby mieć zły wpływ na dzidzię.

Mi moja gin z witamin zaleciła brać "falvit mama" jest tam kwas foliowy i szereg innych witamin czy któraś z Wsa też bierze falvit??? Co do nastrojów to rzeczywiście mijają tylko senna jeszcze jestem i nie odmawiam popołudniowej drzemki a kiedyś taka drzemka była dla mnie marnowaniem czasu. Jestem na forum króciutko ale jest tu bardzo bardzo fajnie, i cieszę się że trafiłam właśnie tu

Witaj mamaolaja również kolejne usg mam 18 stycznia i czekam na nie z niecierpliwością. A robią Wam dziewczyny usg dopochwowe?Bo ja słyszałam, że od jakiegoś miesiąca ciąży się go nie robi bo zagraża zdrowiu dziecka i tylko usg na brzuszku robią? Kasiawawaja miałam glukozę robioną w 9 tyg. ciąży i moja gin zapisała mi od razu 70g a 50g pomineła, wynik wyszedł ok a ja mam nadzieję, że już tego nie będę musiała pić okropieństwo

Kasiawawa- fajnie, że są osoby w drugiej ciąży zawsze większa wiedza i doświadczenie. Ja w mojej rodzinie jestem najstarsza i to pierwsza ciąża wiem, że mama i teściowa mają swoje doświadczenie, ale to było tyle czasu temu, że większość się pozmieniało. Jeszcze szwagierka od strony męża ma roczną dzidzię ale jakaś oporna na kontakty i zapatrzona w rodzinę ze swojej strony niestety.

Witam decoupażystki mało osób na tym forum. Moja przygoda z decoupage zaczeła się jeszcze w liceum na wolontariacie. Dopiero teraz mogłam rozwinąć się w tym kierunku jeszcze bardziej bo prowadzę warsztaty decoupage. Niestety warsztaty zaplanowane na rok kończą mi się w lutym. Ale bardzo fajna sprawa

złap za lejce życie swe i już nigdy nie smuć się karmelek

Jej wizyty co tydzień, ja szaleje przez ten m-c bez wizyty, to moja pierwsza ciąża więc mam tyle obaw i pytań czy tylko wszystko jest w porządku. Teraz jak pojadę tego 18 stycznia a mnie umówi za m-c to poproszę wcześniej prywatnie to nie powinna odmówić

Jestem Agnieszka, pomieszkuje na mazurach i czekam na lipcowe dzieciątkoPozdrawiam Wszystkich bardzo mocno