Skocz do zawartości
Forum

krestik

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez krestik

  1. Aśka36 ja brałam Clostilbegyt, bo czasami nie miałam owulacji... Reagowałam dobrze, czasami mdliło tylko. Ehhh, zobaczysz już niedługo II kreseczki ;-)) Trzymam kciuki i nie przemęczaj się w ogródku ;-))
  2. pyzia tez mi przykro... Trzymaj się, w sumie 2-3 cykle to nie tak długo, w tym czasie twój organizm nabierze siły i przygotuje się do następnej ciąży. Słyszałam że przynajmniej do pierwszej @ trzeba poczekać, ale dużo dziewczyn nie czeka i przez te 3 miesiące są największe chyba szanse na zajście w ciążę...
  3. Martek73Co prawda tylko dwa, ale zawsze.Niedzielny spacerek Na tym drugim zdjęciu to taki mały "spiderman" ;-)) Fajny maluszek !
  4. Dzięki dziewczyny, mój M. czuje się w miarę dobrze, chyba już lepiej, bo jak jadę samochodem to coraz więcej marudzi że nie tak coś zrobiłam ;-)) Dzisiaj nawet sam wracał od doktora (siedziałam obok na wszelki wypadek). Co dobrego będziecie robić na Święta do jedzenia? My to zawsze do teściowej jeździliśmy, a teraz ona do nas przyjeżdża, a pomysłów jakoś nie mam...
  5. Cześć dziewczyny, ja właśnie wróciłam z zakupów, szał w sklepach ... A przy okazji kupiłam sobie 2 pary butów tylko deszcz trochę psuje nastrój, ale to nic...
  6. dbozutatak z okazji wiosny MY zaczeliśmy ale zapewne znów nic z tego nie bedzie, a tak bym chciała przekazać pozytywne wiadomosci mojej mamie po operacji :-( No to super trzymam kciuki, a może akurat się uda, kto wie ;-))
  7. Cześć wszystkim Mam trochę czasu popisać ;-)) Ale miałam zapiernicz przez te 3 tygodni że szok. A teraz jak już w miarę jest dobrze i wszyscy pojechali, to szybko trzeba ogarnąć mieszkanie przed Świętami. Teściowa przyjeżdża na Święta, masakra. Pewnie coś pomoże, ale ja jestem taka zmęczona psychicznie że nic mi się nie chcę. Codziennie (kilka razy dziennie) wożę M. do lekarzy i na zmianę opatrunku. Muszę wam powiedzieć że gdyby go tak szybko nie zoperowali to już mogło by być po nim. Normalnie gdybym mogła jeszcze bardziej schudnąć z nerwów to bym schudła na pewno. Ale jest już dobrze... Moje BHCG jest w normie. Jutro muszę zadzwonić do Łodzi zapytać o wyniki. Ile mam pracy w ogródku to nawet nie chcę o tym myśleć... Ale jest fajnie, kwiatki kwitną, cieplutko w miarę ! Wyczytałam że Karolcia czuje się dobrze i dzidzia też. Czy ktoś już zaczął staranka ???
  8. Cześć Dziewczynki! Pamiętam o Was cały czas... Dzisiaj zawiozłam gości na lotnisko, męża już ze szpitala zabrałam, teraz będę miała troszkę więcej czasu poczytać co tu się działo beze mnie ;-)) Jak już będę w temacie to jutro napiszę więcej. Buziam wszystkich !!!
  9. Cześć dziewczyny, sorki że się nie odzywam, ale mój M. trafił do szpitala. Miał wczoraj operację. Ropień mu się zrobił na wyrostku, i od razu go zoperowali, bo chory był już od dłuższego czasu,a nikt tego nie wykrył. Teraz już jest po operacji... Mam problem z teściową, M. powiedział żeby jej przekazać żeby nie przyjeżdżała, a ona chyba pomyślała że to ja nie chcę. I właśnie mi oznajmiła że jutro przyjeżdża i koniec. Ehhhh. Buziaki dla wszystkich Będę pisać jak już wszystko się unormuje.
  10. cześć dziewczyny, ja tylko na chwilkę wpadłam, mój M. ma zapalenie nerek, leży plackiem. Moja kuzynka już przyjechała z córeczką. Teraz zajmuję się wszystkim sama, i próbuję kurować jakoś mężusia. Poczytam co tu napisałyście jak będę miała chwilkę,bo widzę że sporo tego już jest. Całuski dla wszystkich !!!
  11. Hei hej, jestem U nas też dzisiaj śnieg i zimno. Mój M. znowu chory, już drugi raz go zawożę do lekarza. Nie wiem jak ja pojadę do Wawki w niedzielę ;-(( sama się boję samochodem jechać. Mam nadzieję że będzie mu lepiej... @ już mam drugi dzień Czy ktoś już zaczął staranka czy jeszcze robimy jakieś badania??? Mi to tak szybko ten czas mija, pewnie pół roku jakoś tak przeleci,a potem mam nadzieję że rozpoczniemy przytulanka Tyle mam do zrobienia w domu,a nic mi się nie chcę, nie wyspałam się i jestem jakaś rozbita dzisiaj. U nas rozpoczęli budowę nowego ronda, i korki jak cholera... Buziaki, uciekam...
  12. Cześć dziewczyny, a u nas było słoneczko rano,potem zaczął padać śnieg, a teraz zrobiło się pochmurno i jakoś ponuro ;-( Odebrałam dzisiaj wynik BHCG, wyszło
  13. agalk28 nie moge sie dostac do farmy, Ty tez? . Dzisiaj rano działała, teraz nie wiem,zobaczę jak wrócę z psem...
  14. Cześć dziewczynki, widzę że że tu same dobre wieści... Karolcia dobrze w miarę się czuje i dzidziuś też. lena77 super że masz dobre wyniki, kolejny krok do przodu. dbozuta kasiorka zawsze się przyda, gratulację Ja zaraz się wybieram do ortodontki, pewnie do wieczora tam będę siedzieć. Na 13 umówiłam się na zdjęcie aparatu, potem na 15 o dentysty na przegląd "techniczny", a potem znowu ewentualnie na założenie aparatu do ortodontki. Wkurzają mnie, jak by nie mogli tego jakoś zgrać, strata czasu...ehhh U was tez taka pogoda? Słoneczko, zimny wiatr, i nie wiadomo co to będzie... Wczoraj wylazłam na ogród trochę krzaczki pościnać, pół godzinki tylko wytrzymałam i uciekłam, tak zimno...A tu już trzeba ogródek przygotować ;-)) Buziaki
  15. Witajcie Kochane !!! Sorki że się nie odzywam, ale trochę się przygotowuję do przyjazdu kuzynki. Cały czas o Was pamiętam i myślę! Całuski dla wszystkich. Napiszę jak moja BHCG wyjdzie pod koniec tygodnia. A za tydzień 8 Marca - Dzień kobiet ;-)) Zawsze jakieś nasze dodatkowe Święto kobiece ;-)) Może jakieś kwiatki albo czekoladki od mężusia dostaniemy ;-)0
  16. Natali[/B] niunia22 dzięki za fluidki !!Dziewuszki dzwoniłam do poradni, Pani doktor powiedziała żeby zrobić BHCG za tydzień, i jeżeli będzie rosło, no to mam do nich się zgłosić. Mój M. dzisiaj wraca z Wawki, w najbliższym czasie będzie bez wyjazdów. agalk28 Kochana cóż Ci się porobiło z tą chrząstką? Ja też o takim nie słyszałam. A propos farmy na facebooku,to ja tez tam siedzę ;-)) Dziewczyny macie jakieś pomysły czym można zająć 4 letnią dziewczynkę? Przyjeżdża do mnie kuzynka z córką na 3 tygodnie. I się zastanawiam co by tu wymyślić.
  17. Dziewczyny wpadłam na chwilkę, lecę zaraz na zajęcia. Wczoraj zrobiłam BHCG, i dzisaj wynik 4. A było
  18. angela00000Cześć:)Krestik a dlaczego Twój gin. tak powiedział?A może zrób te badania co 2 tygodnie i idź tu i tu z wynikami na kontrolę... Pozdrawiam Was wszystkie gorąco. Chyba tak zrobię. Gin powiedział, że jeżeli by to był zaśniad to napisali by w histopatologii. I że nie ma sensu robić co 2 tygodnie...
  19. Cześć dziewczyny, jaki piękny dzisiaj dzień mamy Mój M. już prawie zdrowy, ale i tak pojechał do Wawki na tydzień. Już niedługo chyba czas się wziąć za ogródek??? Wczoraj teściowa powiedziała że trzeba już drzewa ciąć, ale na naszą działkę ciężko będzie dojechać ;-)) Może na weekend się tam wybierzemy. Natomiast w moim ogródku przed domkiem już trzeba będzie krzaczki przyciąć. Wczoraj robiłam sushi, mój M. zażyczył sobie. Nie wiem co robić w sprawie BHCG. W poradni onkologicznej kobieta mówiła żebym robiła co 2 tygodnie i za 2 miesiące przyjść do niej na kontrolę. A mój gin powiedział żebym zrobiła BHCG co miesiąc ( 2 razy) i nie iść na kontrolę do poradni. hm....
  20. agalk28 dobry artykuł, zawsze jakaś nadzieja. Ale 18 poronień to chyba nie na moje nerwy...masakra... Super że karolineczka już lepiej się czuje, mam nadzieję że dalej będzie tylko lepiej ;-)) Dziewczynki buziaki dla wszystkich i miłego weekendu życzę !!!
  21. Cześć dziewczyny, coś jakieś smutne wczoraj byłyście Głowa do góry !!! Mój mąż dalej chory, ale dobrze że przynajmniej przez tydzień poleżał w łóżeczku, w przyszłym znowu go nie ma. Na dworze odwilż, błoto się zrobiło, pies po spacerze wraca taki uświniony... Prasowania mam caaałą górę, a nie chcę mi się... Trzeba się zabrać za to. Dalej dziergam szalik, nie wiem kiedy skończę ;-)) Buziaki Nikogo tu nie ma ???
  22. Cześć dziewczyny, pieję kawkę, zaraz zabieram się za robienie nadziewanej papryki... Widzę że coś się dzieję,jakieś badania do przodu, no to fajnie ;-)) Może do wiosny będziemy już przebadane i wyleczone ;-)) A potem już tylko czekanie ... U nas dzisiaj fajne słoneczko świeci. Buziaki dla wszystkich.
  23. cześć dziewczyny, ja tylko na chwilkę, byłam dzisiaj u swojego gina. Powiedział że pewnie nie będę musiała czekać cały rok, bo nie stwierdzono u mnie tego zaśniadu. Skontrolujemy jeszcze BHCG kilka razy, i jeżeli będzie cały czas ujemny, to po pół roku można będzie się starać ;-)) Znowu jakaś dobra nowina ;-)) Dziewczyny życzę miłego wieczoru !!! Zajrzę tu jutro. Buziaki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...