Skocz do zawartości
Forum

agalk28

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez agalk28

  1. weronyk83cześć Dziewczynki! Przez kilka dni nie zglądałam do Was... w piątek pożegnaliśmy Naszą Córeczkę- smutny dzień, ale cieszę że nam się to udało (pomimo kilku trudności np. szpital nie chciał nam wystawić Karty Zgonu, która jest potrzebna na cmentarzu)...Oleńko podobnie jak Ty miałam przeboje z dentystą... we wtorek miałam wyrywaną ósemkę... masakra, spuchłam, gorączka, do tego ból głowy, uch, kości... dziś na szczęście jest już troszkę lepiej, co prawda boli ale już nie tak mocno, a w środę zdjęcie szwów. Mirabell bardzo Ci współczuję... pytałaś czy robiłam któreś z badań, które Tobie lekarka zleciła, a więc mam za sobą: koagulant tocznia, przeciwciała kariolipidowe, tera czekam na wynik białka C i antyrombiny (zlecone przez hematologa) Martwie się troszkę bo byłam u gina i stwierdziła, że żadnych badań już nie musimy robić, bo wszystko mamy, ale co mnie najbardziej niepokoi to to że nie kazała brać Duphastonu, tylko jak już się zdecyduję to misiąc przed Acard, a jak będę w ciąży to włączymy Heparynę... czy nie uważacie że to trochę dziwne, wszędzie gdzie czytałam, to każda po takich przejściach jak My brała Duphaston tak profilaktycznie... może powinnam zmienić lekarza, ale na kogo... kto się zna dobrze tych sprawach... może kogoś znacie? Weronyk- jestes dzielna, mnie M nie chcial pozwolic na udzial w pogrzebie bo psychicznie bylam totalnie zlamana.... ja mam ten sam problem co TY, bylam u 3 lekarzy i zaden nie chce dac nawet luteiny tylko biore juz acard i feminatal wiec biore ale jakos nie jestem tym usatysfakcjonowana.... a dzis ide do gin bo to juz drugi miesiac kiedy okolo owulacji mam starszne bole podbrzusza, zawroty glowy a od kilku dni sucho tak ze sie nawet poprzytulac nie mozna bo boli jak ch....., Angela- tzrymaj sie kochana, dolegliwosci mina i dzieki za fluidki Wy juz sie weekendujecie ja dopiero teraz, ale zamknelam dzis miesiac i wszystko sie zgodzilo tak ze jestem zadowolona buziam Was
  2. Dunka- ja Ci zazdroszcze tych malin bo ja je uwielbiam, mam 2 krzaczki zobaczymy czy beda owoce, czarna porzeczka 1 (a mnie sie marzy nalewka ale z tej jednej to napewno za malo bedzie) pomidorow tez ok 20, tylko ogorki mi trafilo i zostaly tylko 3 krzaczkiwiec wczoraj jeszcze wsadzilam do rozsady kilka najwyzej beda pozne, no i przywiozlam teraz z PL sadzonki selera i salaty i cebuli dymki a no i pietrucha tez juz na 10cm dobrze ze tego zeba juz skonczylas, ja sparwdzilam te co wczesniej dawaly popalic i sie okazuje ze RTG wporzadku zeby leczone kanalowo i nie ma nic nieprawidlowego natomiast za 8 jest zapalenie dziasla i mam cos do plukania na to tak ze sie ciesze ze nic innego tam nie bylo... a jutro mam wizyte u gin bo cos mi sie nie podoba, milego dlugiego weekendu i urlopu
  3. Martek- trzymaj sie ja mialam na 22 maja termin i mial to byc prezent na urodziny no i pierwszy dzien matki stalo sie inaczej.... ale nie tracmy wiary bedzie dobrze!!!! MUSI BYC Asia- jak nie ten to nastepny miesiac bedzie na bank!!! i oby @ byla szybka i bezbolesna Mirabell- tak dali mi acard na te antyciala to z PL a tutaj tez powiedzieli ze przy nastepnej ciazy mam brac aspiryne od poczatku ciazy, trzymam kciuki za Twoje wyniki!!! Kaja- buziaki!!! Ty mniej wiecej masz termin tak jak moja bratowa, wlasnie poszuje wozka dla mojej bratanicy a Ty jak z zakupami??? Angela i Lenka- dajcie znac co u Was? ej wspolemigrantki a gdzie Wy??????? Olenka- baw sie dobrze i zdaj relacje po powrocie
  4. Czesc Mirabell, ja jestem po jednej stracie Aniolka i tak naprawde to nie zostaly mi zadne badania zalecone, ale sama je zrobilam no i wyszly mi ANA wysokie no i plytki krwi skacza w gore i w dol wiec dostalam zalecenie brania Acardu juz teraz, czy to byla przyczyna czy nie nie wiadomo na razie staranka w trakcie i zobaczymy co z tego wyjdzie..... ja do ginki chodze w Krakowie (mam polecona i sparwdzona przez bratowa) a tu w Londynie mam druga Buziam Was i zycze milego dnia
  5. Mirabell- witaj kochana i wspolczuje Cie ze musialas tak jak kazda z nas stracic Aniolki, ciesze sie ze do nas dolaczylas a skoro nas podczytujesz to wiesz ze juz niektore z nas zpowodzeniem zafasolkowaly i wierze ze kazdej z nas sie to uda, pisz jesli sprawia Ci to ulge
  6. witam sie i ja wlasnie wrocilam z lotniska, niestety urlop w Polsce sie skonczyl no i znowu rzeczywistosc .... przywiozlam sobie sadzonki salaty, selera i dymki i juz zdazylam zasadzic pomidory rosna a ogorki 3 trafilo jutro praca no i moze cos sie dowiem co sie dzieje z kontraktem??? no i zal z PL wyjezdzac bylo, ech.... buziam Was
  7. witam sie poniedzialkowo, ja dzis juz urlopik wiec sie powoli pakuje, skocze jeszcze po ostatnie zakupki i .... leniuchuje, wieczorem mamy grilla z M a pozniej lulku i samolot jutro o 8 pozdrawiam wszystkie kobitki Lenka- daj znac co u Ciebie
  8. ja tez jestem choc widze Olenka Ty juz zmyklas, no zjaralo mnie ale nie za mocno bo nalozylam filter 30 i na buzie 10 tak ze mam nadzieje wieczorem nie bede odczuwac skutkow i ciesze sie ze pogoda w PL wraca a no i z czego najbardziej sie ciesze to kupilam sobie moje kochane Chanel perfumki i kremiki za super cene buziam i reszta gdzie Wy sie ukrywacie???!!?!?!
  9. ja mam nadzieje ze jeszcze cos jutro znajde dla taty a ponadto wymyslilam wycieraczki do samochodu bo jak ostatnio nim jechalam to strasznie skrzypialy...
  10. no ja tez mam nadzieje ze ze soba troche slonca przywioze bo poki co to pogoda pod psem ..... no ja mam jeszcze sweterek i bluzke dla mamy, no i probuje cos skombinowac tez dla taty bo to przeciez za miesiac a wtedy nie przylece ....
  11. Olenka- buty super!!! lubie klasyke, ja dzis po porannej mszy tez wyruszylam na sklepy i wrocilam dopiero ok 4, i tez wydalam kase ale tym razem nie dla mnie kupilam buty na Dzien Matki mam nadzieje ze beda dobre bo ostatnio plaszcz kupilam i sie mama nie zmiescila :P i kupilam chyba z 6 kompletow recznikow dla rodzicow i troche jedzonka.... wlasnie ugotowalam ryz na sushi i ide zaraz zrobic, a jutro z M wybieramy sie nad morze bo ma bys gorecej niz na wyspach greckich, pomyslalam zeby wziasc grilla ze soba i zrobimy na miejscu buziam Was
  12. jestem i ja 33stopnie w sloncu i taki tez ma byc weekend, no ja dzis zaczelam urlop we wtorek lece do PL ale widze Krestik ze u nas w miescie pogoda pod psem oby juz tych powodzi nie bylo ciesze sie ta pogoda a pozatym ide gotowac zupke szpinakowa ale tak mi sie go chce ze jeszcze usciubie troszke go i zrobie z oliwa i mozarella no zacznijmy cos pozytywnie nadawac ja nie wiem co w tym cyklu bedzie bo lece do PL sama ale zwazyszy ze te cykle sa dlugie to moze sie uda a jak nie to bedzie kolejny i kolejny i kolejny az sie uda przytrulam bratowej o tym ze jutro termin porodu i zamowilam msze i nawet nie wiedzialam jak ta intencje nazwac..... ale ona mi mowi zebym przestala o tym myslec bo trzeba pozytywnie sie nastawiac i nie myslec juz o tym co sie stalo bo to sie nie zmienii i koncentrowac na tym ze bedzie dobrze, czego Wam i sobie zycze ide podlac moja rzodkiewke, pietruszke, groszek i cale mnostwo innych kwiatow a i jutro wyszadze juz pomidorki i ogoreczki do ogrodka
  13. Asia- ja biore tabletke dziennie i to bylo zalecenie lekarki no i masz racje smutno tu ja tez ostatnio tylko czytalam i sie nie oddzywalam bo nie wiedzialam co pisac....
  14. Martek73Ja dzisiaj zajrzałam tylko na chwilkę. ALe widzę, że ruchu nie ma. Serdecznie Was pozdrawiam i życzę miłego popołudnia i wieczorku. glosik oddany a jakze na takiego slodziaka to mus
  15. lena77Witam moje drogie Chciałam się tylk z Wami przywitać odnośnie mojego stanu niewiele się zmieniło... mam natomiast teraz chyba większy problem... mieszkam na terenach dotkniętych powodzią... na dzień dzisiajszy nawet nie wiem jak wygląda moje mieszkanie wiem napewno że pod wodą mam pomieszczenia gospodarcze i ogród mieszkanie jest na I piętrze, więc może się uratowało... na dodatek moja dziłaka budowlana całkowicie pod wodą... ja się ewakuowałam do mamy, normalnie głowe mi rozsadza... sorki że nie na temat ale musiałam się wygadać pozdrawiam Lenka- wspolczuje kochana, trzymaj sie i nie przepraszaj tu "nie ma czegos nie temat" przeciez o wszystkim tutaj gadamy, sciskam Cie mocno i pamietaj najwazniejsza dzidzia ja od wczoraj mam towarzyszke @ i to jest drugi miesiac jak biore Acard i diablica jest bardzo obfita , ponadto koncentruje sie na polowaniu wozka dla mojej sierpniowej bratanicy i jakos mi tak dobrze z tym poza tym bratowa to teraz moja nadzieja ze mnie tez sie uda.... w koncu.... kiedys .... buziam Was
  16. iwona31Dzisiaj mijają dokładnie dwa tygodnie jak urodziłam moją córeczkę. Pojechałam 4 maja na poród do szpitala o 17:00 godz. przyszła na świat moja córeczka oczekiwana od tak wielu lat. Urodziła się w 38 tc, ważyła 3270g i miała 56 cm. Niestety podczas porodu doszło do niedotlenienia. Nasza Lenka zmarła następnego dnia. Razem z mężem nie możemy się z tym pogodzić. Ciągle myślę dlaczego tak musiało się stać? Tak pragnęliśmy tego Maleństwa. Bardzo chciałabym jeszcze kiedyś być w ciąży i urodzić zdrowe dziecko, ale nie wiem czy nam się to uda bo przez wiele lat staraliśmy się o ciążę, a na dodatek nie wiem czy starczy nam odwagi. Nawet nie widziałam mojej córeczki po porodzie, dopiero w trumience ją zobaczyłam. Piękny był ten nasz Aniołek, miał długie rude włoski. Współczuję bardzo wszystkim rodzicom, którzy stracili swoje dzieci, nie ma na świecie chyba większego bólu niż ból po stracie dziecka. Iwona strasznie Ci wspolczuje i tulam mocno, jesli masz ochote i potrzebe pisania zapraszam Cie na bardziej aktywne forum http://parenting.pl/w-oczekiwaniu-na-bociana/9331-starania-po-poronieniach-co-zrobic-donosic-kolejna-ciaze-141.html
  17. witam sie poniedzialkowo jak Wasz weekend bo moj w sobote pieklam paczki i mialam gosci tak ze zalatana bylam a wczoraj dzien ze znajomymi i odsypianie sobotniej nocy, dzis jade do kolezanki bo miala operacje na haluxy wiec pewnie dopiero wieczorkiem Was poczytam.... Milego dnia Wam zycze fasolowe kobietki dla Was duzo spokoju, everything will be all right i dzieki za fluidki niestety test w sobote wyszedl negatywny widocznie zle wycyrklowalam owulke
  18. Lenka spij kobieto ile tylko chcesz i czekamy na wiesci po wizycie, no i masz ferie od nas najwazniejsze zeby glowa byla spokojna a gdzie reszta? Martek- duzo buziakow dla malego solenizanta
  19. Martek -Mam nadzieje ze nie trzeba bedzie juz go tym antybiotykiem faszerowac, a jak on sie czuje widac poprawe? U mnie chyba lepiej dziekuje a jakie plany na weeken masz?
  20. Czesc Martek jak Szymko? Kaja dziekuje! Ja juz kilku lekarzy zaliczylam I prosze o glupia luteine a oni ze nie potrzeba wiec co dopiero mowic o heparynie....
  21. Angela- to masz fajny dzien w domu z rodzinka i do tego pieczesz czyli to co lubisz robic, a wiec odpoczywaj i pochwal sie torcikiem jak juz skonczysz Kaja- a powiedz fraxi to dlatego ze wyniki byly nie tak czy profilaktycznie bo ja poki co biore Feminatal i Acard tak zalicila lekarka, robilam badania na krzepliwosc i wszystkie lacznie z Leiden wyszly dobrze, tylko plytki krwi raz dobrze raz ponizej.... Sandra- Ty juz pewnie po testowaniu, trzymam kciuki i daj znac... dzieki za fluidki kobiety.... wczoraj M gotowal ten bigos z kiszona i dzis rano juz mi sie podobal jego wyglad wiec chyba bedzie OK, ja jutro mam gosci.... wpakowalam sie w robienie paczkow a w niedziele mam nadzieje ze bedzie ladna pogoda to cos sie wymysli, mam juz dosyc wciaz wlaczonych kaloryferow bo jest tak zimno ze juz na 15 sie wlaczaja buziam reszte
  22. Dunka- ta szarlothe uwielbiam mozesz sprobowac z rabarbarem Wielkie Ĺťarcie - Przepis - Szarlotka domowa - zwyczajna, ale zawsze pyszna a inne ktore M lubi i tam uzywasz owocow jakie sa pod reka http://przepisymarty.blog.onet.pl/Ciasto-bezowo-owocowe-z-kisiel,2,ID337230046,n Karola- my Cie przeciez nie wyganiamy! nawet Cie wykorzystac mozemy kapusta kupiona ale M mowi zebym gotowala tak jak jest a jak on przyjdzie to sprobuje i wtedy ewentualnie dodamy kiszonej bo moze ja smaku nie czuje a poki co chyba juz pol kilo Michaszkow wchlonelam i nawet mnie nie mdli bo jeszcze zostalo i chyba je skoncze a pozniej na stepper wejde, moze troche mi przejdzie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...