agalk28

lena77 Agalk - więcej szczegółów ?? to z tego co pamiętam Fasolka poczęta w terminie ok. 10-11 kwietnia... chyba musiałam odreagować smutki narodowe...ej Lenka szczegoly mialam na mysli etap ciazy a co do wizyty u lekarza to zazdroszcze Ci tego opanowania i zdrowego podejscia do sytuacji, mam nadzieje ze kiedys u mnie emocje nie beda braly gory nad reszta a gdzie reszta ekipy? Olenka- wyleguj sie w tym szpitalu i trzymam kciuki

Olenka- przykro mi ze z tego zeba zrobilo sie takie dziadostwo ale sie nie przejmuj czekalysmy tyle miesiecy to i te nastepne przeczekamy, glowa do gory i sie nie martwiaj damy rade, mnie planowanie czegos przyjemnego zawsze wprawia w dobry nastroj, moze o jakims wyjezdzie lub wakacjach pomysl i na tym sie skoncentruj wtedy jakos szybciej dni mijaja, Lenka- wlasnie dziewczyny maja racje, wiecej szczegolow prosimy!!!! Martek- a jak tam synek? robiliscie juz te testy? Asia- zadnego sprawozdania dzisiaj od Ciebie nie ma????? co u Ciebie? a my wlasnie wpadlismy na pomysl wyjazdu na dlugi weekend na Isle of Wight pozyczylibymy rowery i pojezdzili tam sobie (nie pamietam kiedy ostatni raz to robilam) albo na plazy polezeli a poza tym wyjazd z miasta dobrze nam zrobi, wiec juz dzis w pracy przegladnelam oferty noclegu i tylko musimy dogadac szczegoly

lena77agalk28Lena kochana strasznie sie ciesze I prosze tylko nas nie zostawiaj my Die tu pottzebujemy!!!!!!!!!!!!! I nic sie nie obawiaj bedzie wszystko dobrze Tego nam trzeba bylo buziam NIE ZOSTAWI? !! Tylko mam nadziej? ?e ta ci??? potrw planowe 9 miesi?cy ! Bedziesz miala noworoczny prezent I nie ma innej opcji

Lena kochana strasznie sie ciesze I prosze tylko nas nie zostawiaj my Die tu pottzebujemy!!!!!!!!!!!!! I nic sie nie obawiaj bedzie wszystko dobrze Tego nam trzeba bylo buziam Krestik trzymam kciuki za wizyte u gin

KOCHANE WLASNIE SPRAWDZILAM DIAGNOSTYKE I JUZ JEST WYNIK Z LEIDENA - UJEMNY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

witam sie z Wami w ten poniedzialkowy porannek oby ten tydzien nam wszystkim zlecial szybciutko bo dlugi weekend przed nami Angela- super ze z mala lepiej

ja tez sie witam ale tylko na chwilke bo zaraz idziemy do znajomych Krestik- dzieki za pomysl z sushi wczoraj zrobilam z 7 sheets i wyszlo mnostwo i byly pychotka, bede czesciej robila Asia- staranka, staranka zacznij dobra passe w tym towarzystwie please Lenka- baw sie dobrze Dunka- dobrze ze ogrodek pecznieje noi oby to leczenie zebiora sie szybko skonczyla Angela- jak tam mala dzisiaj? Olenka, Sandra- co u Was? a ja wczoraj kupilam bilet do PL na 25 maja milej niedzieli Wam zycze

ja tez lubie ginger do tego

a co dodajesz do rybki: ogorek, avocado?

ja lubie wedzonego, ponadto z krewetkami tez yummy!!! nie przepadam za wegetarianska wersia a Ty z czym dodajesz kurde smaka narobilam sobie ze chyba jutro skocze do jakiego Japanese sklepu i kupie skladniki

a na co z ta ryba uwazac, bo ja bym kupila wedzonego lososia???

Krestik- ja uwielbiam sushi ale nigdy mi do glowy nie wpadlo zeby go robic tylko kupuje gotowe i tak mi smaka narobilas ze chyba sie skusze i zrobie.. Asia- zmykaj i pracuj owocnie bo ktos w tym towarzystwie musi wkoncu zaczac wyleg a ja juz posprzatalam i mam z glowy, M pojechal na masaz pozniej zalatwi podlogi i luz.... jutro sie chyba kopne do ART sklepu i zakupie jakies nowe farbki a na niedziele jestesmy zaproszeni na wyzerke do znajomych a i musze sie pochwalic rzodkiewka zwarjowala i rosnie "w oczach" i pomidory, fasolka i salata juz wykielkowaly a i 2 ogorki tez

Asia jadlodajnia jeszcze czynna, wciaz slecze nad patelnia a likeierek...mniamu chyba tez poprosze,

polecam sie ja przywiozlam sobie duza pilke do cwiczen i wlasnie probowalam zeby wzmocnic miesnie plecow bo czasmi sie daja we znaki

to sprobuj meliske wypic przed spaniem, ja korzystam z neospazminy zawsze mi pomaga

to nic innego nie pozostaje jak troche zmienic nawyki i klasc sie wczesniej, naprawde powinnas wiecej odpoczywac

nalesniki sa z dzemem lub serkiem a drozdzoweczke to ja poprosze Angela co jest z tymi atakami czy ta praca nie jest dla Ciebie zbyt stresujaca bo zawsze to Ci sie tam dzieje????

hallo co sie tutaj dzieje nikogo tu nie ma?!?!?!?! smaze nalesniki kto sie lapie????

witam sie i ja Lenka- fajnie masz z ta bratanica, to teraz Cie tu nie bedzie przez jakis czas bo bedziesz zajeta, baw sie dobrze Martek- trzymam kciuki za Szymka, bedzie dobrze Asia- no i za Ciebie kciuki mocno zacisniete trzymam Angela- fajnie ze zakup sie udal, Olenka- jak tam zabek? Dbozuta- zniklas po tych wakacjach a my tu na news czekamy!!! Krestik, Dunka- gdzie Wy? Dysiak- jak tam fasolina? ja wlasnie sprawdzalam czy jest wynik z Leidena ale nie no przeciez wiedzialam ze czeka sie miesiac ..... ponadto brat pisal ze znowu widzial swoja fasolke i ruszala raczkami i ziewala fajowo ze wszystko OK zegnam sie i ide do lozeczka

no witam sie i ja... Krestik- jesli moge cos doradzic to moja mama po tej operacji codziennie siedziala w wannie z szarym mydlem i sie slicznie zagoilo Asia- no tulajcie sie tulajcie bo szkoda by bylo tych jajeczek zmarnowac Lenka- to fajnie ze popracowalas w ogrodku ja dzis jeszcze przed praca zasadzilam surfinie i fuksje do wiszacych koszykow Olenka- no chyba lepiej zeby tego diabla porzadnie wyleczyli, zdrowka zycze Angela- jak tam rowerek dzisiaj? Martek- pozdrawiam Dunka- a gdzie TY? Sandra- jak tam pracowalas w ten weekend? a ja kupilam wszystko na spaghetii i teraz nie chce mi sie gotowac, zrobie jutro.... nie wiem co jest grane ale moja @ jest bardzo bardzo obfita takiej to nie pamietam zebym kiedykolwiek miala, nie wiem dlaczego

Fajnie Krestik, ze wyniki dobre tak trzymaj a z ta dzialka to super sprawa, nic tak dobrze nie dziala jak praca w rabatach ja dzisiaj tez zakupilam 6 surfinii i 1 fuksje, ale to radocha pozniej ogladac jak to kwitnie a jarzynki rosna a jak sie M czuje? buziam reszte ekipy ktora sie gdzies zapodziala

Asia- ja ledwo sie ruszam ciesze sie tez z tych okien bo dzisiaj bylo tak cieplutko i wszystko wywietrzone i tak fajowo w domu sie zrobilo jak takie generalne porzadki sie zrobi, no i w ogrodku tez super posprzatne ziemie poprzerzucane nasianko posadzone w ogrodku, bez juz ma paczki i konwalie tez, zrobilo sie fajowo w ogrodku tez , pozniej ugotowalam rosol i wyprasowalam wszystko i jestem totalnie padnieta ale i tak dobrze sie czuje z tym zmeczeniem tylko @ sie rano pojawila i chyba dlatego zmeczenie spotegowane, ale nic ide sie napic kawki a jak bylam w PL to u mojej kuzynki pilam pyszna porzeczkowa nalewke wlasnej roboty pychota !!!! juz sprawdzalam kiedyporzeczka dojrzewa bo chetnie ja sobie zrobie, a poki co zadawalam sie jakas niby borowkowa ale cos nie teges jest

witaj Dunka z ta peonia to jest ze on nie kwitnie odrazu tylko po roku (ja nie wiedzialam tylko mama mi to powiedzila) ale moim sie ten okres przedluzyl na 3 lata wspolczuje Ci z tym zebem ale dobrze ze Ci to znalezli i bedziesz miec wreszcie swiety spokoj, a co do odlozenia staran to niestety nie mam pojecia jak ta infekcja przebiega ani jak sie dlugo leczy wiec uzyteczna nie bede a z ta kofeina to wg UK to sie ja ogranicza a nie eliminuje, ja powiem szczerze ze jak bylam w ciazy ta pilam decaffeinated coffee jak mi sie chcialo ale pomimo tego ze przed pilam duzo to w ciazy kawe mi odrzucalo tylko zapach mnie kusil, no i herbatke tez lubie generalnie moj M wydal zakaz kupowania bo mam dwie szuflady z herabami (ale nie angielskimi bo tych poza czarna nie lubie) teraz przywiozlam z PL biala z mandarynka i chyba 4 rodzaje zielonej, rooibos tez z mleczkiem lubie, a fajna jest Twinings zielona z grapefruit i pineapple ale fajna pogoda zaraz bede sie brac za ogrodek, M juz wywalil z tamtad smieci i mam czyste okna, pranie zrobione i wlasnie firanki skonczyly sie prac, tak ze dzisiaj jeszcze prasowanie i bedzie po robocie mam pelno magazynow z PL do przeczytania i ksiazka tez mnie wciagnela wiec jest plan na dzisiaj, no i jeszcze transmisja w TV

witaj Sandra, fajnie ze sie odezwalas i obys ta stale zlacze miala u do nas czesciej zagladala, a co do tragedii, to tez nie moge .... w pray caly czas radio a w domu przed praca i po pracy caly czas kanaly z wiadomosciami... straszne to jest i po raz kolejny czlowiek musi sie zatrzymac w sowim zyciu i przemyslec swoja egzystencje ..... strasznie wspolczuje rodzinom....

szczelilo mi do glowy umyc okna bo na swieta tego nie robilam no i teraz padam jeszcze musze na gore wyjsc i sprzatnac tam i juz bede miala weekendowe porzadki z glowy, schowalam tez kozaki i wycignelam sandalki a i M zakupil ziemie wiec oby jutro pogoda dopisala bo bym sie w ogrodniczke zabawila juz kolejne koncepcje sa aaa i moje piwonie maja paczki w koncu po 4 latach, chyba sie wystraszyly bo powiedzialam ze jak w tym roku nic to ida out, no i czekam teraz bo nie pamietam juz jakie to kolorki powinny byc no i widze ze fuksja tez sie opuszcza, musze tylko surfinie kupic bo lubie jak wisza z doniczek a gdzie Wy sie podziewacie???? Olenka- ja lubie czerowny kolorek zarowno dla siebie jak i dla M, mamy mala kolekcje Asia - super z tymi jajnikami, trzymam kciukasy