magda_79

hej weekend zlecial nie wiadomo kiedy. wczoraj w koncu wybralismy sie na dlugi spacer. Ale żeby nie bylo różowo to Michała wieczorem zaczeło bolec ucho :( niby nie jakos mocno, ale jednak. Dostal nurofen, krople do ucha, dzisiaj to samo, ale troszke go boli. zostal w domu, a potem do babci. Jak nic sie nie zmieni to jutro do lekarza. Alka tez z gilami po pas, ale u niej wiadomo, ze poki zeby nie wyjda to ten katar sie nie skonczy.

Andzia jedziecie tam gdzie w tamtym roku? z całą trojca???

andzia ale macie makabre. Dziewczyny to pewnie poospowo, ale skad u Stacha takie chorobsko? Przeciez juz tyle nie chorowal :( I ja czekam na wiesci od lekarza. Cafe ale wielgachny dom!!!! Cad. I pewnie, podlogi lazienki to podstawa, a reszta pomalutku. Meldujemy sie u ciebie jak tylko terminy zgramy, na 100000% :)

Cafe jak tam w banku? jaki tam metraz macie? jakie pomysly na pokoje dla chlopcow? J i C razem? No pisz, bo nie moge sie doczekac :) Andzia ale Stasia powalilo :(((( Jak laski? Jak t? marudzi? wspolczuje calej tej sytuacji, bo wyobrazam sobie jaka musisz byc rozdarta. Sylrom super, ze Patryk juz lepiej. chyba faktycznie ten remont mu nie sluzyl. Co do kina to Michał byl na jakims Ralphie, ale P. mowil, ze film nudny. nie wiem jak ta Zambezia, moze to by sie spodobalo Patrykowi? Gosia ja tez nie lubie statycznych cwiczen i nie bardzo sie moglam zabrac za ta Chodakowska. Ale warto tego Skalpela mpomeczyc, a potem zabrac sie za Killera czy Turbo. Treningi interwalowe sa najbardziej skuteczne, no ale i najciezsze :) Zumba tez fajna, ale jak juz sprobowalam interwalow to dla mnie za łatwa :) Super, ze juz pochorobowo u Was!

hej jakos wczoraj nie moglam sie ogarnac. Alka zabkuje i takiego dramatu to ejszcze nie mielismy. rzuca sie na ziemie, glowa wali gdzioe popadnie, szwrpie zebami co tylko w rece zlapie. Szalenstwo. syrop pomoze na chwile i tyle. Noce tez okropne. nawet nie wiem ile zebow jej wylazi, bo z obu stron cały dół popuchniety. A złośnik taki przy tym, hihihi No i od razu katar, kaszel, wrrrr T. daje rade, w tym tygodniu siedziala z nia baaaaardzo duzo, ale nei narzeka. A Ala bardzo chetnie u niej zostaje, jak tylko P. tam chodzi to od razu do babci rece wyciaga i nawet na P. sie nie oglada :)

Andzia o kurcze, bidny Stasinek! co do tak rozlozylo??? skad sie takie gowna biora? Ja skalpel tez robie juz na luzie. Ale teraz staram sie podwojnie napinac miesnie przy kazdym cwiczeniu, kazde robi bardzo dokladnie itp. nawet to na brzuchu co sie nogi unosi to robie w jej tempie, ale staram sie robic bardzo poprawnie.

hej noc ok .wczoraj wieczorem pocwiczylam i dzisiaj czuje takie cudowne zmeczenie :) Cafe jak tam? polataliscie po sklepach? cos wybrane? znajac Was to juz pewnie polowa wybrana, co? Sylrom ale bzdury z tymi zaswiadczeniami. ja nigdy takiego nie potrzebowalam, ale nie rozumiem dlaczego lekarz prywtany robi z tym problem andzia jak Stachu? Ale odwazny, ze siedzi sam od rana w domu. super! Michal tak jak laski - sam sie nie pobawi. Ostatnio niczym. ani granie - no nic kompletnie. I tez tak za mna łazi. a jeszcze prowokuje alkę, zeby i ona za mna raczkowala. i nie moge sie nigdzie ruszyc :) Tez pod kibelkiem siedza i czekaja

hej zasypiam! Noc okropna, bo młoda nie mogla oddychac i budzila sie co kilka minut. Dzisiaj spie z Michem, wiec odsapne :) Sylrom ja takiego zaswiadczenia nigdy nie mialam, wiec nie pomoge. Jeju, wspolczuje z ta alergia Patryka :( gosia trzymam kciuki i za P. i za ciebie! Andyia jak Stasiu? Cafe cwiczysz skalpel?

Kuzwa, Alka taka zasmarkana, ze masakra. najgorszy katar u takiego malucha. A dzisiaj moja kolej na spanie z maludą.

Cafe ale chyba dzisiaj juz lżej sie pracowalo bez tej wizji egzaminow, co? :) Super z faza na Lego u Olasa. Ile ja bym dała za taka faze u Micha. Oj nie wyobrazasz sobie.

Gosia zdrowka dla Kubuli! Sylrom oj, wspolczuje przejsc z Patrykiem. Ten strach jest obezwladniajacy. Teraz tez jak bylam z Alcią na tym badaniu to było tyyyyle chorych dzieciaczkow :((( To byla okulistyka wczesniakow i te skrajne wczesniaczki takie chore. andzia ale super impreza sie szykuje

Pokaze Wam moich naukowcow

Andzia zdrowka dla Stasinka!!! Jak sobotnia noc? jakies szalenstwa??? :)

andziaWitam poniedziałkowo,Magda normlanie jak to przeczytałam, to myslalam, że wątki pomyliłam. Boze, nawet sobie nie wyobrazam co musieliście przejśc Całe szczęście wszystko dobrze się skończyło. I brawo za czujnośc. NIe wiem czy ja bym to zauważyła, na tym zdjęciu które wstawiłaś dla mnie jest to po prostu zwykły odblask, który na pewno by mnie nie zaniepokoił. Jednorazowo tez by mnie to nie zaniepokoilo, ale jesli odblask sie pojawial to zawsze w lewym oczku. Niby wiem, ze wszystko ok, ale chyba juz zawsze bede ogladac dokladnie oczy dzieci na zdjeciach :( To byl koszmar, tym bardziej jak widzi sie niepokoj u lekarza.

nie bojcie sie lewatywy!!! Ja sie tez balam okropnie, bo przy pierwszym porodzie nie mialam. Teraz nmoglam odmowic, bo polozna zaproponowala i wyszla, zebym sie zastanowila. Zdecydowalam sie i nei zaluje. ulga super. no i dla mnie najwazniejsze bylo to, ze po porodzie mialam spokoj. A zalatwianie sie po porodzie do przyjemnosci nie nalezy, a po lewatywie pierwsze 2 dni mialam spokoj :) Polecam - nic strasznego. Ja tez tak sie balam.

Cafe znalazlam fotke na ktorej troche widac ten odblask, na starszych zdjeciach widac bardziej, ale juz nie chce mi sie szukac. zawsze ta biala zrenica byla w lewym oczku, bez wzgledu na to jak padalo swiatlo.

hej ja na chwilke, bo taaak mi sie spac chce, ze odlatuje. Dzisiaj aktywny dzien, rano basen, potem do t. na kawe i na 17 do bawialni. Kolezanki corka miala urodziny. ufff, na szczescie dzieciaki juz spia. Cafe hehe, ale pojechalas z ta niby kobyła Gratulacje, Ty nasz kujonku Jak sie dzisiaj czujesz po cwoczeniach? dzisiaj tez probowalas? Sylrom Michu tez kiedys mial przespiany wlasnie specyfik do smarowania na sucha skore i tak jak piszesz mega tani, wydajny i bylo go duuuuzo. No i dzialal super.

_Alfa_Kurde, też miałam Ci pisać ostatnio - tata mi wór rzeczy od znajomych poprzywoził, wanienkę i nawet przewijak też! Więc już nie mam co jechać po wanienkę :/ Szkoda, bo tylko zamieszanie się zrobiło, mam nadzieję że wybaczysz Spoko, szkoda, ze nie napisalas, bo kilka dni temu mialam komu oddac. no, ale na to zawsze sa chetni.

jeju, trzymajcie sie! te ostatnie tygodnie sa najgorsze. ale jakos zleci i nie bedzie czasu na narzekanie :) alfa jedziesz po ta wanienke? Jak poczytasz na kwietniowkach nie mialam do tego glowy, a teraz weekend jestem sama. Podjedzcie, bo Migotka sie urodzi i nie bedzie miala sie gdzie kapac. chyba, ze juz cos macie to daj znac.

Co do oka Ali to juz jakis czas temu zauwazylam taki odblask z lewego oczka na zdjeciach. nie panikowalam, ale obserwowalam i jeszscze kilka razy sie pojawil - zawsze w lewym oku. 1,5 tyg temu zrzucilam fotki na kompa i znowu go zobaczylam. Znalazlam prywatnie najlepsza w szczecinie ikulistke dziecieca, szefowa okulistyki wczesniakow w szpitalu klinicznym. Nie miala wolnych terminow, ale jak uslyszala o co chodzi to za 2 dni nas przyjela. Alka miala zwykle badania i usg gałek - przez powieki. Ale lekarka i tak byla zaniepokojona, bo takie odblaski to typowy objaw Siatkowczaka. No i dala nam skierowanie na bardziej specjalistyczne badanie dna oka u siebie w klinice. Tydzien czekalismy na to badanie i wczoraj tam bylam z maludą. Badanie okropne, bo najpier 3 razy zakraplaja oczy, a potem takim metalowym czyms rozwieraja powieki i jest to takie usg bezposrednio na galce ocznej :( alka krzyczala jak cholera, no, ale nie darowalabym sobie gdybym cokolwiek przeoczyla. cale szczescie wszystko ok. mam jednak byc czujna.

Cafe powodzenia! trzymam mocno kciuki :) Oby do przodu i bedziesz miala juz wszystko z glowy. mama wczoraj byla? komentowala cos balagan? :) Mei i ja zle Cie zrozumialam i myslalam, ze cos fajnego sie kreci No, ale trzeba probowac. hehe Spotkasz tego JEDYNEGO :)

Laski, ja sie mało ostatnio odzywalam, ale strasznie sie martwilam o Alicje. Miala podejrzenie nowotworu oka. Dzisiaj mialysmy badanie specjalistyczne w szpitalu i wszystko ok! Teraz wszystko ze mnie wylazi, trzese sie, glowa boli, ale jaka ulga! Tylko my wiedzielismy, nikomu nie mowilismy, nie potrafilam o tym rozmawiac. ale jest ok, a to najwazniejsze. strach nieziemski. A mama ok, czuje sie dobrze. Za to T. dałą popis jak zawsze. zadzwonila do mojej mamy wczoraj powiedziala, ze na pewno ma guzy mozgu!!! I to, ze sie dobrze odzywia to nie ma w ogole zadnego znaczenia, bo mozma jesc co sie chce, a trzeba brac witaminy w tabletkach

Cafe mocno Cie sciskam wirtualnie!!! Oby do jutra! dasz rade. ale pozwol sobie na odrobine odpoczynku po tych egzaminach!! Prosze mi nic nie pisac o łazienkach w drewnie Pieknie bedzie! I ja mam kryzys sniegowy, bo i u nas zasypalo i to wozenie Micha przed 7 rano, a potem przez miasto do pracy mnie dobija. Andzia jak dziewczyny sie czuja? Ale super z koncertem. dzieje sie i dzieje :) Sylrom hehe, ale akcja z drzwiami Jak Patryk po tych remontach? juz lepiej?

Mei jestes rozgrzeszona Pisz kto to i jak i w ogole wszystko :) Zdrowka dla Was, a dla Ciebie jeszcze siły. Wiosna bedzie juz niedlugo i moze wtedy poczujesz sie lepiej. andzia jak dzieciaki? jak tesciowa? Cwiczylas wczoraj? Ja nie, bo nie mialam sily jak wrocilam. ale przedwczoraj zrobilam ten trening z gwoazdami i jakos nie bardzo mi sie podobal. poki co dla mnie killer najfajniejszy. Ale dzisiaj chyba machne skalpel. Cafe jak tam? zakuwasz ostro? jeszcze 2 dni i bedzie z glowy :) Jak chlopaki? Sylrom no na bank to zaostrzenie alergii u Patryka od tych oparow od farb i calej chemii. Jak sie Patryk czuje?

hej łeb mi peka. wczoraj moja mama zemdlała w pracy ,pogotowie ja zabralo do szpitala i wiadomo jak wyglada tam opieka. jeden wielki koszmar. najpierw byla w jednym szpitalu i tam w miare ok, zaopiekowana i w ogole. wyniki super, serducho ok, cisnienie ok, konsultacja laryngologiczna tez. wyslali ja wiec do innego szpitala na konsultacje neurologiczna. No i jak sie spotkalysmy tam o 15 tak weszla do gabinetu o 20!!!! obłed jakis cholerny. byla taka slaba, a tyle siedzenia, a wszystko przez to, ze jest 1 neurolog na izbie nauerologicznej, ale tez i na SOR-ze, a tam wiadomo wypadek za wypadkiem, a tamci pacjenci wazniejsi :((( W kazdym razie neurologicznie tez ok i odwiozlam mame do domu. ja jeszcze dzisiaj jestem wykonczona, a co dopiero moja mama :(