magda_79

hej jak ciezko znalezc mi chwile, zeby na spokojnie usiasc i popisac. Ja w sobote wlazlam na wage i super, bo bylo 60,7, a ostatnio caly czas 61,5 :) No, ale jak to w weekend ciezko sie oprzec pokusom i nadrobilam pewnie. nawet wiecej na wage nie wchodzilam, zeby se nie dolowac. Zwaze sie w nastepna sobote. Oopsy jej, jaki zajebisty jadlospis! Gdybym jadla jak Ty to bym jak sucharek wygladala :)

AnoukMagda przepraszam , faktycznie mi umkneło .. u nas sprawa była ewidentna bo głowa prawie lezała na lewym ramieniu ... ale ogólnie chodzi o to że jedna strona jest jakby faworyzowana ...np. przekrecanie tylko w jedna stronę , turlanie sie tez w ta jedną strone ...spania tylko na jednej stronie ale przeważnie to własnie to ułozenie głowy na dany boczek ... Pytam wlasnie, bo Alicja lubi na prawa strone patrzec. ale to tez nie tak, ze tylko w prawo. musze zwrocic na to uwage pediatrze przy najblizszym szczepieniu.

hello u nas zimno, mokro i wietrznie. najchetniej dzien bym przespala. bylismy u t., a potem w sklepie. dzisiaj P. byl w domu, za to jutro caly dzien go nie bedzie :( Andzia co to za rajd? u was to ciagle jakies fajne imprezy organizowane!! cafe Ty nasz kujonku! brawo! baaardzo sie ciesze z tej piatki! jestes niesamowita. jutro trzymam kciuki! anouk juz pytalam, ale pewnie nie zauwazylas. na co zwracac uwage z tym kreczem? gosia Kubula zarabisty! Oczyska ma cudne i w ogole slodziak swietny. jak tam P.? moze sie uda z egzaminem, co? kiedy wyniki? zazdraszczam tego piwka :)

ana no siatkowka to tez moja milosc :) Moj maz to sportowiec, wiec my czesto gramy/gralismy w cokolwiek jak tylko byla okazja. ror ja tez nie potrafie sie ograniczyc. a za miesiac jedziemy na wakacje :( i w nic nie wchodze z ubieglego roku :( Ja o tej bulimii mowilam wczoraj mojemu

roritaI ja witam ... na siebie to jestem obrażona od wczoraj ,a dzisiaj to już MEGA wściekła! tata na dzień dziecka bombonierę mi dał i tak jak od porodu czekolady nie jadłam tak teraz miałam zamiar zjeść tylko jedną czekoladkę ,a skończyło się na duuużo więcej booszzzzzzzzzzz mam nadzieję ,że dziecię moje nie ucierpi na tym :( na wagę nie włażę chociaz jutro wejdę z rana żeby się dobić! Nie waz sie jutro, po co masz sie wkurzac. ja dzisiaj tez dzien dziecka sobie zrobilam

Migotka5magda_79migotka szkoda kasy! nawet jak zadziala to na chwile i tyle. bez ograniczenia zarcia i ruchu to lipa, ale to moje zdanie :)wracajac jeszcze do dzieciakow to z moim jest smiesznie, bo jak czegos nie wolno to nie wolno i nie ma tematu sam wszystkiego bardzo przestrzega. i zdziwiony, ze dzieciaki w p-kolu np. rozmawiaja przy posilkach albo biegaja, a pani przeciez nie pozwolila Ja sie zastanawiam poniewaz problem gotowania miałabym z głowy i moze kilka kg poszłoby w dół,a wtedy łatwiej. A ruszam sie 3 razy w tygodniu a jak czas pozwoli to i częściej(zajęcia step,dance,body bar i Power class)i spacery z maluchem tylko odżywiania sie czasami byle jak.Zazwyczaj dobrze zaczynam ale różnie kończę. No cóż czytam tego Shape 'a Moze coś fajnego doczytam. I tak chilli podkreca metabolizm.Nawet ostatnio troche dodalam na kanapkę i Adas o dziwo nie zareagował.Ciesze sie bo i białko powoli moge jesc chude twarogi.Nawet ostatnio mleka(chudego) do kawki dodalam i bez wysyłki było No chyba, ze tylko jako zacheta przed dalszym odchudzaniem, bo w dlugotrwala skutecznosc takich diet nie wierze. super z fitnessem. ja przed pierwsza ciaza smigalam po 3-4 razy tygodniowo na 2-3 h :) i step kochalam. teraz mam ochote na zumbe. Ja cale zycie sport (siatkowka, koszykowka, tenis ziemny i stolowy, fitness), a teraz nie mam kiedy cos porobic :(

Kwiatuszek81ewkaKwiatuszku 4,700 to bylo sn ;) Viktor cesarkowy mial 3,950 zaledwie. Moj w 2 tygodnie rowne 800gram przybral.maly slonik rosnie.hehehe 3850 zakedwie:):) moja miałam 3060 :):) Ja uwielbiam jak Ewcia pisze o Viktorze-Okruszku :) Moja miala 2290

migotka szkoda kasy! nawet jak zadziala to na chwile i tyle. bez ograniczenia zarcia i ruchu to lipa, ale to moje zdanie :) wracajac jeszcze do dzieciakow to z moim jest smiesznie, bo jak czegos nie wolno to nie wolno i nie ma tematu sam wszystkiego bardzo przestrzega. i zdziwiony, ze dzieciaki w p-kolu np. rozmawiaja przy posilkach albo biegaja, a pani przeciez nie pozwolila

anouk Ty mi daj namiary na ta ksiazke o chudnieciu. jak mialabym stracic pare kilosow od jej przeczytania to zrobie to kilka razy i luuuzik :) andzia super fotki wycieczkowe. dzieciaki mialy mnostwo atrakcji!

Michał mnie dzisiaj rozwalil! w p-kolu mieli impreze dla wszystkich dzieci i pokaz mody dzieciecej. Panie Michała wytypowaly z jego grupy. i co? Moj syn podobno wyszedl przy calym p-kolu na czerwony dywan, przeszedl, ale nie byle jak. Babki powiedzialy, ze z usmiechem, popajacowal po drodze. one w szoku, bo zrobil to podobno jakby nic innego nie robil i zero wstydu :) hit dnia dla nich

Mei zdrowka Ty nasz forumowy chorowitku! cafe i jak? naprawili? anouk zdrowka dla Dżulietty! codziennie macie jezdzic na ta rehab? na co zwrocic uwage przy tym kreczu?

Anoukhahahahhaahaa nie no jebłam post z góry zabrzmiał jak reklama z TV Mango ;D Mei zdróweczka kochana i dbaj o siebie ...a Ty jeszcze do pracy < krece głową z dezaprobatą > Andzia swietne fotki brakowalo Ciebie tutaj!

ewkamoj rozrabia- ostatnio uderzyl kolege w nos az krew poszla... ale bawili sie w boks- oskar zaproponowal zabawe ehhhh Przynajmniej sobie radzi! Michu to wrazliwiec i nigdy jeszcze nikogo nie uderzyl

ewka Michał tez jest spokojny. az za bardzo. zdecydowanie to nie typ rozabiaki. nawet panie w p-kolu mowia, ze moglby troche porozrabiac. a on wszystko grzecznie i wolno :) dla mnie diety odpadaja. musze znalezc czas na sport. bez tego kicha :(

No wlasnie, to jest sprawa administracji. Powinni przyjsc i to zabezpieczyc.

cafe82kuzwa K jechal kolo 4 ja wstaje a tam kapie z sufitu ja pierdole nad nami jest balkon i okazal sie malo szczelny i przecieka pieknie,co? rozwiozlam na szybko dzieciaki i siedze z recznikamia mialam mase spraw nauke itd serio czuje,ze we wrzesniu beda sam poprawki:( sorki,ze tylko o sobie O kuzwa! Az tak kapie mocno? JEst tam ktos w domu?

andziaMagda no współczuje. W Dziwnowie będziemy imprezować po nocach, a tatuś z wujem Kubą będą lulać Alicje. Już ja to załatwię

Wszystkiego najlepszego dla naszych kochanych maluchów!

Andzia no i super, ze dziewczyny byly soba! Przynajmniej sie wybawily. JAkies fotki wrzuc. A wspolczuj tylko mi, bo P. spi :) A Ala postanowila codziennie w nocy robic kupe. A zaczyna ja robic wlasnie ok. 4. Konczy roznie, dzisiaj o 5.20, a nieraz dopiero o 7 Ostatnio o 5 nad ranem kapiel jej serwowalam, bo osrala sie po szyje. Masakra. Dzisiaj po 5 sie znowu z nia polozylam to 5 min pozniej Michał wstal. A on cicho nie potrafi.

andziacafe82andziaJeszcze pogłębiając moj skopany dzisiaj humor powiem Wam, że jest mi cholernie przykro, że Anielinka tak nas olała. Bo sorry, ale inaczej nie da się tego chyba nazwać...mam takie samo zdanie powiem wam,ze kiedys na fb gadalam z nia,pytalam dlaczego sie nie odzywa powiedziala,ze pracuje i nie ma czasu ale zajrzy na pewno heheh ja za to mam kuzwa czasu pelno szkoda gadac wiele razy powtarzam,ze jak sie chce to na pare slow czas i sila zawsze sie znajdzie proste przykro i tyle Żadna z nas nie ma tyle czasu co kiedyś. Ale jak się chce znaleźć dla kogoś czas to zawsze się go znajdzie. Proste. Amen!

hejka Zasiadlam ze sniadaniem. I co jem? Bułe z nutella! Masakra! JAk nie dostane kopa od Was to nie rzuce tych przekletych slodyczy! Mosia MArcel sliczny! Jakie ma fajne kłaczki. I piekny buziaczek :) Ror Filippo slodziak - mały spioszek :) Ana synus super, a z Ciebie laska! (pozwolilam sobie zajrzec na FB). Powedz, gdzie Ty masz nogi? Taki chudziutenkie. tez tak chce! Buuu Ulla no niezla waga synka! Moj Misiek wazy teraz 18,5 kg, ale ma ok. 110 cm albo i wiecej. I jest taki akurat. A jak go ze szpitala zabieralam to mial 2600 :) Ta waga urodzeniowa nie ma nic do rzeczy. Dzieciaki potem rosna wlasnym tempem. Michu tez srednio z jedzeniem. Moglby jesc tylko miecho :) Zero ziemniakow, makaronow, kasz czy ryzu. Zero warzyw. Z owocow tylko truskawy i banany. No i nalesniki z dzemem. To tyle. Dupek maly nawet frytek nie lubi

hello Dzisiaj musialysmy z Alicja zawiezc Micha do p-kola. Brrrr, jak zimno i ponuro :( W planach byly dzisiaj lody i gokarty, ale zostana tylko lody i to chyba w galerii jakiejs, bo na dworze to kicha. Dzisiaj chodze na rzesach. Normlanie rano mam szanse odespac troche noc, a dzisiaj od 4 na nogach A do 4 tez niewiele pospalam. Czuje sie jak po jakiejs imprezie. Młoda jeszcze w foteliku spi, ale nie wyciagam, bo chce w spokoju zjesc sniadanie i napic sie kawy. Gosia i ja nie wiedzialam, ze P. w szpitalu. NA badaniach? Jak postepy z pisaniem pracy? Andzia pisz jak po wycieczce i sypaniu kwiatkow! Cafe powodzenia! Dzisiaj ruszacie z nowym punktem Mei jak sie czujecie z Hilipkiem? :)

U nas bez zmian, Alka w dzien pieknie sypia, w nocy gorzej :) Ale jest taka pocieszna, ze jej wybaczam Lece sie szykowac, bo jade z maluda do mamy do pracy. Na Dzien Mamy mam jeszcze zalegly prezent. Wywolalam fotki i zrobilam mamie album z dzieciakami :)

andziaJeszcze pogłębiając moj skopany dzisiaj humor powiem Wam, że jest mi cholernie przykro, że Anielinka tak nas olała. Bo sorry, ale inaczej nie da się tego chyba nazwać... Mam dokladnie takie same odczucia :(

Mnie dzisiaj Michu rozbawil rano. Gania ostatnio jak szalony, wyglupia sie i wydurnia jak nigdy. Pytam sie go: Michu, co sie z Toba dzieje? Michał: a co? rozbrykalem sie troche! Padłam