magda_79

Znowu Was pomecze fotkami :) Moja ALka 3-miesieczna z bracholem :)

kurcze, brakuje Andziuli :(

cafe o k....! ale kicha z mlodymi. wierze, ze chcesz juz miec szkole z glowy i nie bujac sie z tym we wrzesniu. Bedziemy mocno trzymac kciuki, zeby jednak bylo do przodu! a Ty wyrzutow sumienia co do chlopakpow to nie miej. to juz nie takie maluszki i czlowiek tak szybko nie leci do lekarza. oni sobie poradza i bedzie ok. szkoda tylko ,ze K. musi jechac :( jak na zlosc akurat teraz. tulam! mei i ja jestem zdania co do ewentualnego rodzenstwa dla Filipa, ze to nic straconego. Młoda, zajebista - w koncu ktos bedzie mial szczescie jak Ci zawroci w glowie :) anouk oj, bidoku! o 5 rano musisz wstawac? nie moglabys tych dziadkow obskakiwac troche pozniej :) Jak idzie Juli rehab? codziennie musi jezdzic?

cafe82mei po prostu sikam i z gumiakow i z ziemniakow i z cipy I ja nie moge az Alke od cycka musialam odstawic ze smiechu. patrzy na mnie jak na wariatke

Jeju, 10.20, a ja mam wrazenie, ze juz przynajmniej 15 :( Pada, zimno :(

Gosia Ty to nie narzekaj, bo chwila moment bedziesz sie grzala w Hiszpanii :)

gosiammmMagda buziaki dla Alicji na 3 miesiące:) ALe ten czas leci:))) dzieki bardzo! oj, leci czas, leci, ale to dobrze, bo jak sobie przypomne te pierwsze dwa miesiace.... brrrr!

hej dzis od rana na posterunku. siedze w domu z obojgiem. Michala katar zrobil sie koszmarny, normalnie mu gesty leci z nosa :( pogoda dupiasta, wiec siedzimy. mialam nadzieje na pospanie z Alunia, a tak to od 5 na nogach i oczy na zapalki. troszke udalo mi sie posprzatac na raty, ale na sniadanie poki co nie mam szans, bo cycoholik na rekach Jej, mam nadzieje, ze uda sie wyjsc choc na krotki spacer!

ehh, i ja sie martwie o Andzie. caly czas o niej mysle. mam nadzieje, ze w koncu zajrzy do nas :(

cafe marudz nam ile wlezie. masz full rzeczy do ogarniecia i nie ma co sie dziwic, ze sie denerwujesz. nawet gdyby powinela Ci sie noga na jakims egzaminie to tragedii nie bedzie. trzymam caly czas mocno kciuki za Ciebie :) K. nie ma prawka na motor? myslalam, ze ma, bo pisalas, ze szedl pojezdzic :) Gosia Wy to sie nalatacie po tych szpitalach. idziesz kontrolnie czy cos sie dzieje?

sorki, ze tak pozno, ale w koncu dobijam. dzisiaj bylam z Alka na szczepieniu, potem po Micha i zlecialo. teraz ssak przy cycku, mam nadzieje, ze chociaz 3 h pospi jak ja odloze. Alicja wazy juz 5 kg :) waga nie jest oszalamiajaca, ale pomalutku goni rowiesnikow. jesli chodzi o rozwoj to jest duuuuzo do przodu. z lekarzem "pogadala", posmiala sie, a on nia zachwycony. Powiedzial, ze jak bedzie w takim tempie sie rozwijac to sprzeda nas wszystkich z Miskioem na czele

Kilka fotek :)

Mei suuuuper wystawa! Widac, ze Filip zainteresowany. I fajowo z teatrzykiem. My bylismy raz w tamtym roku, Michał caly czas wspomina, musimy znowu sie wybrac. Uwielbiam Wasze fotki. Jak zwykle wygladasz jak starsza siostra Hilipka, a nie jego mama :) cafe zdrowka dla chlopcow! widzialam fotki na fb. wszyscy sa zajebisci. serio, mlodsi to takie slodziaki-rozabiaki! A Olas to mega zarabisty facet! ale ciagle mi malo ich zdjec :) co do rodzicow to ja pierdziele. czy Twoj tata ma jakies klapki na oczach? co mu do tego co wzielas na siebie. kuzwa, zamiast sie cieszyc dnienm z wnukami to mu nie pasuje. powinien byc dumny z Ciebie, ze tak super sobie radzicie SAMI! no nie czaje. i wcale Ci sie nie dziwie, ze sie zdolowowalas. no jak mozna ... :(

hej Wczoraj zagladalam, ale ne mialam sily nic pisac. Nasz bieg rodzinny w pelnym sloncu mnie wykonczyl, a jeszcze pozniej robilam P. dokumenty. No, ale wracajac do biegu to bylo zajebiscie. Niecale 4 km w wolnym tempie, zeby wszyscy zdazyli. Zrobili z nami wywiad. hehe! Bo Alcia byla chyba najmlodsza, no i gosciu mial atrakcje, ze ja 3 m-ce po poprdzie biore udzial. Juz sie wczoraj ogladalismy w tv Ala nam gwiazda rosnie. Najpierw na ulotce i FB gina, a teraz w tv :) bylo goraco, wiec troche padnieci wrocilismy do domu.

hejka witam znad talerza z nalesnikami od t. :) Moi chlopacy pojechali do garazu t. myc samochod i zapomnieli kupic jakies pieczywko. Noc koszmarna. Od 3 nie spie i ledwo na oczy patrze. Młoda teraz odsypia. Kazdy milimetr ciala mnie boli, a jutro musze przebiec 3 km P. ma wolny calutki weekend! Potem lecimy do mojej mamuski, bo ostatnio byla w rizjazdach i nic sie nie widywalysmy. Gosia wspolczuje sytuacji na drodze :( Mam nadzieje, ze tamtym ludziom nic nie jest! No i zazdroszzce Hiszpanii!!! Jak ja potrzebuje ciepla! Niestety naet jak u nas bedzie cieplo to w tym roku przez Aluśke nie skorzystam za wiele. buuu! Cafe ja tez od rana prania robie :) Udanego dnia! I zdrowka dla chlopcow! Mei koszmarne te wydatki na auto, co? My wczoraj poplynelismy ponad 700 zl na naprawe Opla :((( A 2 tyg temu 400 na nowa szybe. I tez juz nie wspominam o ubezpieczeniach itp. Przeglad tez nas czeka w ciagu 2 tyg. Kurcze, mala juz sie budzi. lece do niej!

cafe sciagalas? i dobrze! jak jest okazja to trzeba korzystac :) jak chlopcy? justynka ale Olek dzielny z tym dentysta! super! Mei czemu dziecku na slimaki nie pozwolilas?

no w koncu dotarlam. uwielbiam takie dni w biegu. P. mial dzisiaj pozniej do pracy, a potem jak odebralam Miska to poszlismy do niego, wiec prawie caly dzien razem. troche spraw pozalatwianych. na boisku pobiegalam 1,5 km i pogralam w siatke ponad godzine jeszcze brzuszki nas czekaja, bo od 3 dni robie z P. Ledwo sie ruszam, ale taaaaak to lubie :) A na niedziele zapisalismy sie na bieg rodzinny 3 km :) ja z wozkiem, a P z Michałem. Bedzie wesolo!

My zaliczylysmy dzisiaj ortopede. Aluśka bioderka ma idealne! Lekarz posadzil ja za raczki i glowa ani na sekunde jej nie drgnela. A jakie szczescie na buzce. hehe W poczekalni, wsrod innych 3-miesieczniakow to Ala taaaaaka malenka. Za to najbardziej kontakotwa :)

Kurcze, wlasnie mi sie przypomnialo, ze 19 mamy rocznice slubu, a 23 jest Dzien Ojca. Cos musze kupic, tylko co?

hejka Dzisiaj nie odespalam. Rano pojechalismy na 2 auta zawiezc jedno do mechanika, potem zakupy, bo lodowa pusta i do domu. Dzisiaj jade do ortopedy z maluda, mam nadzieje, ze z bioderkami wsio ok. Mei najwazniejsze, ze mama wypoczeta i zadowolona. Szkoda tylko, ze pogoda srednia. Filip cudny. Tak jak Cafe pisala mozna na niego patrzec i patrzec :) Cafe ogarniesz i matme i ekonomie :) Co to dla Ciebie?!

Michał spi juz od godziny, maluda wykapana. A ja chodze i ciagle szukam czegos do zarcia. Masakra, nic nie moge sie powstrzymac, jestem ciagle glodna :( U nas tez ogolnie syf, niby codziennie sprzatam, ale tak po wierzchu. Przez okna to juz swiata nie widac. No mi tez Andzia odpisala, ze sie odezwie. Balam sie, ze cos sie stalo, bo to raczej niepodobne, zeby nawet na chwilke nie wpadla. Cafe co Ci ejszcze zostalo do zaliczenia? 2 tygodnie i pierwszy rok bedziesz miala z glowy. niesamowite!

Mei ale super, ze Hilipek po wycieczce zadowolony! No i pewnie mega steskniony za babcia :) Mama zadowolona z wyjazdu? Odpoczela troche? Michu caly czas mowi, ze na wakacjach bedzie Filipek :) Kurcze, pisalam do Andzi, ale nie odpisuje. Nie wiem tez jak z nimi jesli chodzi o wyjazd :(

A to dla cioci Gosi :) Widac dobrze roznice w kolorach

hej wczoraj cos mi lapek siadal. MAm nadzieje, ze nie padnie, bo sie chyba zaplacze :( A tak ogolnie to w biegu. Jak chlopaki ida wczesnie to rano jeszcze odsypiam z Alką. Wczoraj wstalysmy o 10.30 Ale to za pozno, bo potem z niczym nie moge sie ogarnac. Popoludniu plac zabaw, burza nas przegonila, ale wieczorem P. jeszcze wyciagnal nas do lasu. Justynka jak Olka zab? mam nadzieje, ze juz lepiej sie czuje.Wdzialam fotki na NK! Ale Julek wyrosl. No szok normalnie. I coraz bardziej podobno do Olka, co? Tylko wlosy inne. A Michala katar to raczej nie alergiczny. Robi sie gesty i zoltawy. Po wymazie wyszlo, ze ma typowo przedszkolne bakterie. Zobaczymy co dalej laryngolog wymysli. Cafe gratki nasza dumo za 4 :) Pokaz nam tych swoich czorcikow! Co Ci jeszcze zostalo do zaliczenia? Gosia w srody zaczynasz pozniej? Masz juz umowe na przyszly rok? Praca napisana? anouk zdrowka! I opowiadaj nam o tych imprezach

musielismy wrocic, bo gwiazda darla jape jak szalona. pocyca i idziemy znowu.