magda_79

Hej Gosia ale mi sie cisnienie podnioslo jak napisalas o UP! Co za znieczulica cholerna. Brak slow! znajac mnie to by to zostawila, ale pewnie takiej "madrej" pani przydaloby pare slow powiedziec. Fajnie, ze chociaz z tym salonikiem prasowym sie uda. KAsa mala, ale na poczatek, na spokojnie do rozkrecenia sie to ok! Andzia ehhh, szkoda, ze nie mialas ze soba aparatu!!! Fajnie, bo i zołzy mialy atrakcje, a i Ty mozliwosc poplotkowania! Mei mam nadzieje, ze skusisz sie na propozycje Cafe i bedziesz na spotkaniu!!! Zdrowka, kuruj sie! Cafe i ja nie moge sie doczekac jutrzejszego lekarza! Z tym goleniem nog to dobre. Ja dzisiaj ogolilam tylko dlatego, bo szlam na silownie A poza malymi zachciankami to jak sie czujesz??? Anielinka jak nie urok to sr...., co? Ale dobrze, ze porobilas badania, bo poleczysz kolano i bedzie z glowy. Kasioleqq jak babcia?? Kiedy umowimy sie na spacerek? Moze jutro???

A ja juz po silowni i pingpongu. Teraz chce mi sie czegos slodkiego :) Andzia a ja juz wczesniej mialam spytac czy jeszcze tesciowa wpada do Was bez zapowiedzenia, bo pamietam, ze wczesniej niby do dziewczyn przychodzila. Wracajac jeszcze do tesciowych to moja na pewno przy drugim dziecku nam nie pomoze! To jest pewne. A moi rodzice tez pracuja jeszcze, wiec tu bedzie problem :( No, ale nad tym bedziemy myslec pozniej :) Kurcze, wyslalalm slonce do Verci i u nas kiszka sie zrobila

Mojaza nasze spotkania (bo mam nadzieje, ze jeszcze wiele ich przed nami :))!!!

cafe82magda no to do roboty jeszcze zdazymy sie razem pokulac Ja to bym chciala chocby teraz, P. jeszcze do konca nie jest przekonany. Musze nad nim popracowac :)

Vercia fajnie, ze macie gdzie w gosci jechac, bo siedziec z dzieckiem w tym syfie to masakra.Slonko juz wyslalam :) Wasze dzieci wyrzucaja wszystko do smieci, a ja znajduje wszystko w koszu z rzeczami do prania albo w pralce. Jak czegos nie moge znalezc to tam na pewno bedzie :) Ale za to wiieczorem jak mowie Michałowi, ze czas spac i trzeba sprzatac to uklada swoje zabawki na polce :)

Cafe ta Twoja tesciowa to naprawde "wyjatkowa". Zeby az tak sie poswiecac i wszystkie wnuki wychowywac My mam nadzieje, ze tez niedlugo bedziemy sie starac o dzidzie i jak moja sie dowie to w ogole padnie. Jak sie dowiedziala o mojej ciazy to sie obrazila (???) i powiedziala, ze wszystko zmarnowane (do tej pory nie wiem co) i ze to juz koniec naszego zycia i bedzie wszystko zle. Mei mam nadzieje, ze jednak na spotkanie dojedziesz. My do P-nia dojedziemy i mam nadzieje, ze nie spedzimy tam czasu sami :)))) Andzia to jak dziewczyny tak sie rozbieraja to niech chodza gojasy (tak Misiek mowi). Moze wtedy im sie znudzi.

hej nareszcie z usmiechem wyszlam z domu! sloneczko, w miare cieplo. Moze w koncu cos sie ruszylo! Noc jak przewidzialam rozgadana Moj syn o 22 wstal i przez godzine nawijal o myszy Czesiu A rano dostal wielka koparke i od rana: mamo, to koparka! Ale sie cieszyl! Andzia bidulko! Mam nadzieje, ze juz glowa nie boli! Uciekam na razie!

A ja sie nie poloze bez zjedzenia czegos slodkiego Nie potrafie sobie odmowic! Pocieszam sie tylko, ze juztro ping-pong i silownia Spokojnej nocy!

gosiammmI jak tu iśc spać jak tutaj taki ruch?? Kubulec zasnął, a i my za chwilę chyba pójdziemy spać:) Ja sobie dzisiaj obiecalam, ze po 20 bede juz lezec w lozku

Tez znam te ksiazki o Franklinie i sa naprawde super. My mamy serie 4 ksiazek o misiu Tomisiu i tez polecam. Ucza uprzejmosci, dzielenia sie itp. Michał jeszcze tego nie rozumie, ale sa tam super ilustracje. To ukochane ksiazki Miska.

Ogladam "jak stracic chlopaka w 10 dni" i nie moge wytrzymac ze smiechu. Tyle razy juz to ogladalam i za kazdym razem tak jest :)

TyniaMateusz jak mu czytam to tez wcale nei słucha, tylko pokazuje na wszytskie rysunki i chce zeby mu mówic co jest co... takze to czytanie nei ma sensu...Myslalam ze moze to czytanie przyczyniasie do tego ze te Wasze szkraby tak sie rozgadaly a tu chyba duzik w tym prawdy:)) Chyba nsze maluchy sa za male to, zeby sie koncentrowac na tym naszym czytaniu. Jesczze chwila moment i kazdy wieczor bedziemy spedzac z ksiazka :) A Misiek moze po mnie tak szybko mowi?! Moze to gdzies w genach jest zakodowane ...

Hej! Ciocia zaliczona, zaproszeni zawiezione. Najwazniejsze rozdane. Moja chrzestna ma szczura, wiec Michał miał atrakcje. Juz czuje jaka bedzie "gadatliwa" noc. Przed snem tylko mamrotal: mysz Czesio u cioci, gryzie! My Michałowi bardzo duzo czytalsmy odkad skonczyl ok. 4 m-cy. Teraz nie bardzo, bo nie chce sluchac. On chce opowiadac co jest na obrazkach i nie zwraca uwagi na nasze czytanie. Mysle, ze czytanie nijak sie ma do jego mowienia. Michał za to nie jest taki sprawny jak np. Zołzunie czy Olek. Cos za cos, co nie ma zadnego wplywu na pozniejszy rozwoj :) Gosia trzymam kciuki za prace. Umowa zlecenie to faktycznie nie jest szczyt marzen przy dziecku, ale na pocztake super. W trakcie mozesz szukac czegos innego. Ogromne brawa dla Kubusia!!!!! Kasioleqq ale mialas dzisiaj przeboje z KAcprem Andzia Twoje zołzy to mega spryciule!!! Co do dlugiego spania Michała to cos w tym jest, ze moze tam sie nudzic Cafe oby zadne mdlosci Cie nie dopadly!!! Pewnie bylas zbyt zmeczona. Tynia fajnie, ze do nas zajrzalas i po pracy :)

My zaraz lecimy do mojej chrzestnej z zaproszeniem, ale na chwile musialam do Was zajrzec :) P. ma wywiadowke - wspolczuje mu. Niektorzy rodzice gorsi od swoich uczniow. Andzia ale tata zaszalal z prezentem dla siostry!!! Spodziewala sie tego? Super niespodzianka! Ja tych watkow konkursowych juz nawet nie otwieram. Chpore to jest. organizatorzy chca przyciagnac nowe osoby do forum, a szkoda, ze przy tym traca szacunek tych "starych" :( Moj Misiek pospal dzisiaj prawie 3 h u babci i ostatnio to standard :) Lece bo wola: mama, kręcić i gonić!!!

To co, laseczki, ustalmy jakis termin i zobaczymy co i jak komu pasuje :)Ja po 19 czerwca moze wlasciwie w kazdym weekend, wiec my sie dostosujemy :) Ja tezn ie mam problemu z Michała jedzeniem. Ma swoje ulubione rzeczy i te ktorych nie jada, ale ogolnie to wydaje mi sie, ze jada bardzo duzo. Fakt, ze pomiedzy posilkami raczej nie je.A o piciu to tez musze sama mu przypominac. No i u nas 2 kupole dziennie. Moj P. tez nie przepada za zupami, placki i takie tam zje, ale wieczorkiem musi wtedy dojesc porzadnie. No, ale on ciagle w biegu i duzo trenuje, wiec jesc moze :)

Tynia gumiaki zarabiaste :) Chyba tez sie skusze, zeby kupic Miskowi. Anielinka jakie to uczucie spac do 9???

U mnie tez nuuuudy! Juz mam dosyc! Co do spotkania to moze jednak udaloby sie na weekend gdzies umowic? Moze byc koło P-nia :) Taaaak bym chciala powtorzyc nasze pazdziernikowe spotkanie.

cafe82kobitki a kiedy wreszcie sie spotkamy??my andziula musimy tez sie jakos umowic,coo? Ja mam od 26 urlop i oprocz wyjazdu nad morze to tak po cichutku marzy mi sie wyjazd na 3 dni do P-nia! I jeszcze bardziej marzy mi sie, ze bedzieo kazja sie wtedy spotkac :) A czy ktoras z Was planuje wyjazd nad morze?

Witam! Cafe ja prawie cala ciaze pilam slaba kawke, taka na pewno nie zaszkodzi. Ale fajnie, ze mozesz troszke odsapnac odp racy! Gosia milego dnia! Super z fryzjerem, od razu czlowiek lepiej sie czuje :) Kuba tezf ajnie spedzi czas. Vercia ale macie z tym remontem. Pewnie jak juz pracownicy sie za to zabiora to pojdzie szybciutko! Filmiki Miśkowe slabe, on gada baaardzo duzo, ale ciezko go namowic, zeby nagrac. To takie podstawowe slowa, a gada zdaniami :) A teraz przyznac sie!!! Ktora deszcz do Sz-na przyslala??? U nas pogoda fatalna! Dobrze, ze chociaz cieplej sie zrobilo!

Wrzucam 3 filmiki Miska. Ciezko z niego cos wyciagnac na sile, wiec troche to sztuczne :) Picasa Web Albums - 11752830714705666... - 20. m-c

A u mnie spokoj, Michał szybciutko dzisiaj zasnal. Niestety zamiast sie polozyc to P. dal mi zadanie. Jutro ma wywiadowke, a ja pisze mu oceny dla kazdego rodzica A przydaloby sie polezec. Dzisiaj gralam w ping ponga z baaaardzo wymagajacym przeciwnikiem, pomachalam hantlami, porobilam brzuszki i na koniec wytelepalo mi tylek i uda - kupili nam masazer na silownie :)

Andzia milego romansowania z decha :) Naprawde wspolczuje uwiezienia w domu, bo ja dzisiaj cale popoludnie przesiedzialam w domu i juz mam dosyc, a mlody nie marudzi. Wcale nie mam tak zawsze cierpliwosci, zdarza mi sie krzyknac na Michała albo zupelnie niepotrzebnie go popedzac i podnosic glos. Ale staram sie jak moge. P. jest o wiele bardziej cierpliwy :) Vercia i ja mam nadzieje, ze G. kogos znajdzie. Remont to nie najlepszy czas dla zwiazku Cafe Spij, odpoczywaj - niech maluch rosnie :)

U nas tez masakra zebowa :( Przed chwila Misiek przyszedl do mnie, trzymal sie za policzek i mowil: mama, boli! A mnie boli serce, bo naprawde nie wiem jak jeszcze moge mu pomoc :( I tak w tym wszystkim jest pogodny. Dzisiaj urzadza sobie biegi i wola: dzidzia biegnie! albo: dzidzia goni mame! P. na treningu, a my sami, wiatr taki, ze nawet nie wybieramy sie na spacer :(

Hej. Nie iwem czy uda mi sie cos napisac, bo slysze tylko: chodz, chodz! Gosia moze w koncu UP czyms sie wykaze i jakas fajna oferte Ci przedstawia :). Wspolczuje P. tych dojazdow! Koszmar - tyle godzin w drodze codziennie. Biedny Kubuś! Musi bardzo cierpiec :( Mam nadzieje, ze te jego zebole w koncu odpuszcza. Kasioleqq super, ze z babcia lepiej! Pewnie z R. sie ulozy. Dla niego to chyba tez niezbyt latwa sytuacja. Super z tymi zabiegami! i jakie efekty! Dlugo jeszcze bedziesz chodzic? Anielinka tydzien na wynik badania?? Lekkie przegiecie! Andzia jak tam siostra dotarla ze Stasiem do domu? Jak poszly jej ustne egzaminy? Vercia chwila moment i sama ten remont robisz Tynia dobry pomysl z kaloszami i plaszczem! My tez sie chyba zaopatrzymy w taki sprzet. Wiem co o nudzie w pracy. O wiele bardziej wole jak jest duzo pracy.

Dobrze, ze Michał chcoiaz nie placze i nie jeczy. Ale za to pol nocy znowu kaszlal, suchy kaszel i tylko noca. Do tego ciagle zatkany nos, nie ma kataru, a oddycha mu sie ciezko. Chce mu kupic nubilizator. Andzia czy moge mu robic jakies inhalacje bez wizyty u lekarza, czyms lagodnym?