magda_79

Anielinka jak Amelka?

Dzisiaj Misiek sie obudzil i mowi: mama picie! I tak kilka razy, a ja nie moglam oczu otworzyc, ale jak juz powiedzial: kochanie, idz po picie! to juz nie moglam odmowic No i sam, bez podpowiedzi, mowi caly wierszyk: Babko, babko udaj sie bo jak sie to cie zjem

Oj, co to za cisza??? Justynka zycze, zeby te mdlosci jak najszybceij odpuscily!Ale jestem ciekawa czy to faktycznei blizniaki! Jak tak to my sie chyba wstrzymamy , bo to chyba jakis sezon A masz mozliwosc pracowac tylko na rano? Kasioleqq udanego wyjazdu! U nas leje! Normalnie urwanie chmury. Mam od wczoraj u nas chrzesnice i chcialam ja dzisiaj gdzies zabrac, a tu lipa. P. pojechal na mecz, a my kwitniemy w domu. Wczoraj bylam z Miskiem u rodzicow n dzialce. Troche rodzinki z Koszalina sie zjechalo, wiec wesolo, a ja nic nie musialam robic :) Mlody ma tam raj.

Anielinka te nasze dzieciolki to udane Zdrowka dla Amelki! Michał juz mial zapalenie gardla i ten nagorszy czas trwal z 4-5 dni :(

kasioleqqmagda ja swojego czasu bywalam prawie codziennie w Trzebiezy, bo R.tam mieszkal z rodzicami, potem sie przeprowadzili tam na wies...fajnie tam jest teraz jest super ta plaza kiedys bylo tam nie ladnie tak dziko...;/ moj Kacper wczoraj stanal na pufe i bardzo mu sie spodobalo, musielismy ja wyniesc do piwnicy bo chcial na balkonie stawac na pufe oooo, to dobrze znsz Trzebiez :) Ja wiedzialam, ze duzo osob tam jezdzi, ale wydawalo mi sie, ze to nic ciekawego. A od nas, jak pojedziemy przez Osów to 25 min drogi. A takie super miejsce. Chcielismy ze znajomymi wynajac domek na weekend i jak oni przyjechali to byl wolny 6-osobowy. Czekali z decyzja na nas, a jak my juz dojechalismy to byla zajety :( A szkoda, bo taaaak sie napalailam. To nasz ostatni weekend kiedy P. nie bedzie tak bardzo zajety. A w drodze powrtonej kupilismy rybke wedzona. Mniam!

Wiecie co, moje dziecko odkrylo przed chwila, ze mozna wejsc na krzeslo i na nim stanac. On to ma tempo

KAsioleqq tak, w Trzebiezy bylismy. Nigdy tam nie bylam, rewelacja. Na takie jednodniowe wypady idealna sprawa. Kacper to tez slodziak. Rozbrajajace sa te teksty! cafe Andzia miala chyba pogrzeb wujka, wiec chyba dlatego nie zaglada. Nastroju nie ma.

Fotki z wczoraj! Slubne wrzuce jak bede miala dluzsza chwile, bo musze je zmniejszyc.

Mialam dzisiaj super pobudke! Michał poglaskal mnie po glowie i mowi: kochanie, kochanie! Mama Madzia! Ehh, az chcialo sie oczy otworzyc! Wczoraj powiedzial do mnie: mama, Ty klucho! Dzisiaj mila odmiana

Andzia hop hop!

Kasioleqq fotki Kacperkowe suuuper! Juz obejrzalam wczesniej na NK. Ma swietna fryzurke i w ogole fajny z niego facet! A jak Ty sie czujesz? Po takiej nocy to chyba glupie pytanie. NAm pralka padla zaraz po powrocie z Dziwnowa. Masakra. Wczoraj zawiezlismy rzeczy do prania do tesciow. Super, ze nad morze jedziecie! Beata a gdzie na wakcje ruszacie? Byc moze pisalas, moze cos przeoczylam. Udanego wyjazdu! Bez zadnych histerii :) Cafe wspolczuje zlego samopoczucia. Ale dobrze, ze juz z K. ok! Kiedy wrzucisz Olkowe fotki? Juz tak dawno go nie widzialsymy! Anielinka jak Amelka??? MAm nadzieje, ze juz ok. Zapalenie gardla to okropne paskudztwo. Tak naprawde to samo musi przejsc, a maluch tak sie meczy :(( Zdroka dl Was! Nasza sluzba zdrowia jak zwykle jest rewelacyjna!

Witam! Wczoraj juz nie zajrzalam, bo wyladowalismy nad Zalewem Szcz. Bylo super! Co prawda bylismy tam dopiero o 16, ale i tak fajnie. Posiedzielismy do 20. Znajomi nas namowili. Maly przeszczesliwy, bo byla jego Aurelcia Dostal od niej po glowie, ugryzla go i szczypala, ale on i tak zadowolony Najpierw poplazowalismy, a potem pojezdzilismy gokartami, takimi fajnymi stworkami (wrzuce fotki), pogralismy w kosza i w noge. Bossssko! Nie mialam sily nawet odpalic kompa jak wrocilismy!

Anielinka zdjecia Amelki sa przecudne. To w niebieskiej sukieneczce przeslodkie. Ogladalam i ogladalam. Sliczna ta Twoja corcia :) MAm nadzieje, ze Amelka juz ok i temp nie ma. No i ze odespaliscie. Trzymam kciuki za samochod :) Vercia z Marcela fajny przystojniaczek, wrzucaj wiecej Waszych fotek! Z Ciebie jak zwykle super laska!!! Nie strasz mnie stulejka. Obawiam sie, ze u Michała tez jest to samo :( Moze sprobujcie najpierw ze sterydami - pomagaja. Zabieg jest cholernie bolesny :((( Cafe mam nadzieje, ze z K. juz ok. Nie da sie tak bez zadnej klotni, oby tylko byla konstruktywna! Kasioleqq reakcja mamy niezbyt ciekawa, ale na pewno jest w szoku. A jak juz zobaczy malutka .... :) Andzia co u Was?

Witam! Wczoraj caly dzien poza domem. Zlozyla wnioski o dowod i prawo jazdy. Po poludniu babka przywiozla nam zdjecia ze slubu w abumie i na plytce. Potem Wam troche pofocze :). A o 19 pojechalismy ogladac mieszkanie, ktore kupila moja przyjaciolka. Bosssskie! Wyjsc nam sie nie chcialo. Szkoda, ze nie mamy szans na takie. A na sam koniec wyladowalismy z przyjaciolka, jej facetem i moim chrzesniakiem w naszej ulubionej knajpce. Siedzielismy na dworze, pojedlismy, pogadalismy. Do domu wrocilismy o 22.30

Miałam dzisiaj zakwasy, ale nie poddaje sie i wieczorkiem znowu pobiegalam na stadionie. Dzisiaj 2 km i troche gry w pilke. Dobrze, ze moi chlopacy mnie wspieraja, bo sama bym nie poszla. Ledwo chodze, a jeszcze czeka na mnie prasowanie :( Uciekam do deski.

My dzisiaj bylismy u moich rodzicow na obioadku i kawce, obzarlam sie okrutnie. Michał steskniony za dziadkami, a jeszce bardziej przejety opowiadaniem o wyjezdzie. Oddechu nie mogl zlapac i tylko: pan townik (ratownik) jezdzi quadem, lata samolot, latawiec ...i drugi latawiec. do plazy, do wody, Michał plywa I tak bez konca. A ja kskonczyl to mowi: ide, ide. Pytamy sie gdzie. A Michał: do wody!

Gosia ale slodziak z Kuby! Fajnie, ze cieszycie sie, ze Yoko jest z Wami. U nas bywalo roznie, ale od jakiegos czasu tez widzimy jak Michał kocha i Milana, wiec i my jestesmy szczesliwi. Ostatnie 3 dni urlopu Michał tylko gadal: do Milusia, kocham Milusia :) A teraz ciagle mu na szyi wisi. KAsioleqq wspolczuje zlego samopoczucia. Dzisiaj bylo wyjatkowo duszno, co? I jakos cos nie moze zczac padac. Anielinka nic nie napisalas co u Was, jak spedziliscie dzien :) A Misiek zakochany w swojej Lalelci (Aurelci), nawet jak go leje samochodami po glowie

andziamagda_79Suuuuper! Mam nadzieje, ze bedziecie zadowoleni. Jak chcecie to mozecie do nas zajechac w drodze na noc :) Zapraszamy!!!!A czy chcecie czy nie to do Was na pewno podejdziemy :) Na pewno się jakoś zmówimy, oby tylko była pogoda, bo musismy wpłacić 1000 zł zaliczki I prawdopodobnie pojedzie z nami moja sister P. sie juz wczul i mowi, ze mam brac wolne Trzymam kciuki za super pogode!

Suuuuper! Mam nadzieje, ze bedziecie zadowoleni. Jak chcecie to mozecie do nas zajechac w drodze na noc :) Zapraszamy!!!! A czy chcecie czy nie to do Was na pewno podejdziemy :)

Hotele ADC - Ośrodki Wczasowe nad Morzem Bałtyckim

My w ciemno, ale najpierw tam zajechalismy, bo ten osrodek prowadza rodzice naszej kolezanki. Przemek ich zna od wielu lat, bo przyjazni sie z Natalia i jej mezem. No i oni tez dojechali i jeszcze inni znajomi. Tam jeszcze na wjezdze do Dziwnowa jest osrodek wczasowy z wyzywieniem Dankan (chyba jakos tak). Zaraz znajde. Przy samym morzu, wychodzi sie przez bramke i juz sie prawie jest na plazy. Ale nic nie wiem wiecej.

MojaZa udane wyjazdy wakacyjne!!!

andziaCafe fajnie, jakby udało wam sie chociaz na kilka dni wyskoczyc nad morze, to otstanie wasze wakacje tylko we trójeczkę, za rok juz nie bedzie tak hop siup:) Współczuje Ci wszystkich dolegliwosci, niech głowa szybko odpuszcza. A Ty w domu czy w sklepie?Magda ja nie po wakacjach a rosne w oczach Dzięki za namiary, powiedz mi czy w tej Rybitwie sa pokoje z łazienkami? Tak, wszystkie w nowej Rybitwie sa z lazienkami. W naszym pokoju byla mega duza lazienka. No i jest czysciutko. Ta czesc Rybitwy ma dopiero 5 lat.

A jeszcze co do wczasow to przytylam 3 kg!!!! Te regularne zarelko dobija :(

Zroblam zdjecia do dokumentow. PORAŻKA! Nochal czerwony, grzywka zarosnieta. Ale nie bede juz cudowac, chce miec to z glowy. I help! Michałowi sie odmienilo. Histeria za histeria. Rzuca sie na ziemie, jak tylko cos mu nie pasuje to ryk. Dzisiaj robilismy niezle widowisko