magda_79

cafe82jestem jestemecho serca zrobione,wszsytko dobrze na szczescie jutro wychodzimy chlopcy osluchowo ok kaszla jeszcze ale maja prawo nawet przez kolejne 2 tyg! jutro od ranca bedziemy rozmawiac z lekarzami co dalej wiem,ze przed poludniem lekarz bedzie nas szkolil odnosnie pierwszej pomocy,reanimacji itd...w razie czego,masakra!!! baaardzo sie kuzwa boje ale dluzej nie chce tutaj siedziec,bo zwariuje Suuuuper wiadomosc! W domu bedzie na pewno ok! A co do szkolenia odnosnie udzielania pierwszej pomocy to bardzo dobrze. Uwazam, ze kazda mama powinna przejsc takie szkolenie. Ja przy okazji zalapalam sie tu w strazy jak strazacy mieli kurs przypominajacy i schodzilam do nich na tematy dzieciece. Niestety polowy juz nie pamietam

Kasioleqq suuuuper fotki! Kacper juz tak zmeznial, taka buzka juz chlopieca. A Kornela to faktycznie skora zdarta z R. Ma sliczne oczka :) A jaki z niej pulpecik fajny :)

Andzia 8 szwow??? Maskara! Ale najwazniejsze, ze to juz za Toba! Jutro juz na pewno bedzie lepiej. Dobrze, ze K. wzial wolne, bo masz mozliwosc na spokojnie dojsc do siebie! KAsioleqq wlasnie jak pomysle o tyc hwszystkich chorych dzieciach w przychodni to mi sie jakos nie spieszy. Najgprsze tylko to wozenie do t., bo najlpeiej jakby siedzial w domu :( A pogoda faktycznie koszmarna, co? Nie ma opcji na zadne spacery. Ale przynajmniej jest troche cieplej. anielinka na izbie przyjec zawsze trzeba swoje wysiedziec! Ja na zabieg tez pojechalam na 8, na izbie full ludzi. Cale szczescie, ze moja mama kiedys pracowala w tamtym szpitalu, wiec na izbie od razu przejela mnie jej kolezanka. Inaczej wysiedzialabym tam co najmniej 2 h! Daj znac jak sie Ł. odezwie. Anouk dobrze, ze Julka juz zdrowa! nie musialam jej targac po lekarzach. Ide na bok.

U nas chorobowo :((( Nie wiedzialam co dzisiaj robic? Zostac z mlodym i isc do lekarz czy nie. Przyjechalam do pracy, ale mam morlaniaka. Z drugiej strony nie chce go od razu po przychodniach ciagac :( A jesli chce zosatc w domu to musialabym, zeby dostac zwolnienie. Mlody z goraczka, lekkim kaszlem i troche z katarem. Oczywiscie zeby szaleja, stad to oslabienie. Czyli nic nowego.

Anielinka dotrzymam Ci towarzystwa. Wierze, ze Ci smutno :((( Ale te dni szybko zleca i Ł. bedzie zdrowy! Amelka kochana, Michał jak ja placze to tez przychodzi i pyta: jestes smutna? Placzesz? chodz Cie przytule! juz Ci lepiej? Dzieci przezywaja wszystko razem z nami :(

O matko! Co tu sie dzieje??? Dziewczyny, piszcie! Andzia jak szczena??? Mam nadzieje, ze ok! Ja w poniedzialek ide do dentysty i jestem przerazona, bo mam na pewno full leczenia i tez do wyrwania :((( Cafe czekamy na info jak po zrobieniu echa serduszek chlopcow! Anielinka Ł. pojechal?? Zdazyliscie zrobic zakupy?

Andzia oby do 18. I umawiaj sie do lekarza, bo ciagle chora chodzisz :((( Anielinka i ja bardzo wspolczuje problemow z kolanem. Koszmarne musi byc takie ograniczenie ruchowe :((( Chyba faktycznie ta artroskopia bedzie najlepsza. Moj P. tez sie chyba na to zdecyduje. A 4 dni bez Ł. szybko mina! a najwazniejsze, ze bedzie zdrowy.

Cafe nie bede Cie pocieszac. tulam Cie baaaarrdzo mocno! Myślę o Was i wiem, ze na pewno bedzie ok!!!

Anouk super, ze Jula juz ok! Kicha z kasa, my pracujemy w budzetowce, wiec kasa zawsze na czas. Tyle, ze starcza na nic. Ale co tam :)

Olek pewnie troszke porozpieszczany przez ciotke to i w domu moze troche szalec :) Mam nadzieje, ze naprawde szybko wyjdziecie, bo skoro tyle chorych maluchow to i chlopakom nie bedzie to sluzyc. A w pokoju sami jestescie?

Cafe olej sprzatanie i po prostu odpocznij ile mozesz. Chwila moment bedzie w domu tloczno i wesolo :) Kwestia pewnie kilku dni. A Ty z tych nie narzekających, wiec ta lekcja pokory byla zbedna :((( Mysle, ze kazda z nas wie co jest najwazniejsze nawet jesli czasem ponarzekamy na glupoty.

Nie ma Was to wrzuce fotki mojego lalusia :)

Wkurzylam sie, bo Michał zaczal w nocy kaszlec. I juz rano mleka nie wypil :(((( Jakbym byla w domu to luz, ale znowu mam isc na zwolnienie? Masakra!

Witam dzisiaj w o niebo lepszym humorze :) Dołek minął i jest ok. Justynka suuuper fotka! Z niecierpliwoscia czekam na kolejne. No i na relacje jak dajecie rade :) Jak na wczesniaka to Julek wyglada na calkiem duzego. Andzia poplakalm sie ze smiechu jak poczytaalm teksty dziewczyn Wcale sie nie dziwie, ze lekarz jak zaczarowany. Ale teksty w samochodzie najlepsze Ale macie wesolo! super, ze u lekarza ok! A Ty dasz rade! Na ktora jedziesz? Bede mocno trzymac kciuki! Cafe ło matko! Ty jeszcze o sprzataniu myslisz? Ciekawa jestem jak Olek daje rade!? Tu;am mocno!

Justynka super, ze masz tyle pokarmu. Po jakims czasie ten nawal minie i bedzie tyle mleka ile Julkowi bedzie trzeba :)

Mojaza bezproblemowe zrzucanie kilogramów :)

kasioleqqmagda_79Andzia a ja weszlam specjalnie, zeby Ci napisac co moje dziecko przed chwila powiedzialo :) Mowi: moglaby tu dzisiaj przyjsc jakas ciocia. Ja: a ktora ciocia? Michał: moze ciocia Ania? Ciocia Ania to ciocia i moj przyjaciel! I ciocia Ania ma wujka Kube!Ale mnie rozbawil :) dobrą ma pamięć przecież widzieliście się w lato nie??? No chyba ma dobra pamiec. Dawno juz nic nie wspominal z wakacji :)

justynka1984magda mam pytanko przyszły do ciebie już te pampersy?? Jeszcze nie mam, pisali, ze w pierwszej polowie lutego.

Andzia a ja weszlam specjalnie, zeby Ci napisac co moje dziecko przed chwila powiedzialo :) Mowi: moglaby tu dzisiaj przyjsc jakas ciocia. Ja: a ktora ciocia? Michał: moze ciocia Ania? Ciocia Ania to ciocia i moj przyjaciel! I ciocia Ania ma wujka Kube! Ale mnie rozbawil :)

JA juz po lekarzu. Zrobil mi tylko usg, bo na cytologie i usg piersi jescze za wczesnie. No i wsio ok. Rosna nowe pecherzyki, wszystko oczyszczone. Moge juz normalnie funkcjonowac. troche pogadalismy. w domu znowu zryczalam sie jak durna, ale juz mi lepiej. Fajny lekarz, taki cieply i serdeczny. Niby nic, ale od razu mi lepiej jak mowi np ze stalo sie nieszczescie a nie obumarcie czy cos w tym stylu. Albo maluszek a nie zarodek.

anielinkajustynka1984cześc dziewczyny, my juz w domu...czujemy sie dobrze, Julek spi w swoim łózeczku, Oleczek pokazuje gdzie braciszek spi, i narazie na tyle....jakos sie nie przejoł, akurat spal jak przyjechaliśmy.......jak wstał to karmiłam, przygladał sie i mowil gdzie Julek bedzie spał....Hej Justynka!!! Właśnie dzis o Tobie myślałam i zastanawiałam się czy juz Was wypuścili:) No to musi byc nowe przeżycie dla Olka:) Opowiadaj wszystko, jak się czujesz? jak Julek?no i pokazuje oczywiście fotki, bo uwielbiam przygladać się na takie małe słodziaki:))) hej. Mam nadzieje, ze szybciutko sie w domu "ogarniesz" i powrzucasz troszke fotek Julka, co? Super, ze juz jestescie w domku. Oleczek pewnie steskniony, co? No i chyba jeszcze nie jest do konca swiadomy, ze konkurent to juz tak na zawsze :) Udaje sie karmic piersia?

Mi po ciazy zeszlo 18 kg w pol roku. 13 ciazowych i 5 z zapasow. To byly czasy! :) Spodnie, w ktore dzisiaj nie wlazlam byly luzne, z tylka mi spadaly. Niestety kg wrocily i nie chca odejsc. Wlasnie dostalam smsa od kolezanki. Urodzila dzisiaj synka, Maksa. A ma corke z lipca 2008, wiec roznica wieku fajna, no i parka :)

To jeszcze raz:za ZDROWIE!

AnoukandziaA wiecie gdzie ja jutro jadę???do wyrwizeba ? spokojnie bedzie dopsze :) Tylko spokojnie, bez kopania i rekoczynow Bedzie dobrze! Wyrwa i problemu juz nie bedzie!

Cafe oby do czwartku i do dobrych wiadomosci! Dziwne by to bylo, gdyby wypisali tylko jednego. Nie wiem jak Ty funkcjonujesz :( Pomimo tego, ze dobrze sie czujesz to jak tylko mozesz to podsypiaj chociaz pare minut. Pewnie noce sa najciezsze :(( Ale najwazniejsze, ze juz chlopaki ok!