Trusia

Aniu kciuki cały czas mocno zaciśnięte!!! Sekundko ja myślę, że bunt 3-latka nie omija nikogo Tasik ale Pa ma pomysły Podziwiam Twój spokój, bo ja na pewno bym nie wytrzymała, gdyby Jagódka nasikała na dywan. Bogu dzięki, że nie ma takich pomysłów. Gratulacje 1000-go posta! Nuchna jaką w ogóle B miał diagnozę? Zdrówka dla niego i sił dla Ciebie:).

DziubalaU nas pomogło to, że Adaś zamiast soków miał pić wodę. Po kilku awanturniczych nocach odpuścił upominania się o sok, a dla samej wody nie opłacało się wstawać. Tyle, że u nas było prościej, bo Adaś pił z kubeczka, który miał położony na półce. Jak mu się chciało pic to prostu wstawał i pił. Gorzej jak się picie skończyło, bo mnie się przestało chcieć wstawać żeby to picie nalać. identycznie jak u nas tyle, że zamiast soku była herbatka Ann ale fajny Szymek Reniu to była herbatka owocowa Dziewczyny macie jakieś wiesci od Ani?

O śmietanie nic nie ma to możesz jeść

Sliffka sił do walki z przemęczeniem i miłego pasowania Reniu miłych pogaduszek

Tasik mleko tylko pasteryzowane UHT. Serena o matko, ale Oskar ma pomysły

A tak w ogóle to dzień dobry wszystkim Monika trzymaj się i nie daj się! Moja Jagódka wprawdzie nie piła z butelki, ale z niekapka, ogromne ilości i sikała tyle samo. Skończyło się gdy zamiast herbatki zaczęłam jej dawać wodę, której nie lubi. Teraz w nocy w ogóle nie pije i rzadko sika.

Tasik mam przed sobą mądrą książkę, którą dostałam od położnej i w niej pisze, że jesli chodzi o kofeinę to ważne, aby nie przekraczać 300mg na dzień, czyli: -3 kubki kawy rozpuszczalnej (po 100mg) -3 kubki kawy parzonej (po 100mg) -6 filiżanek herbaty (po 50mg) -8 puszek coli -8 batoników czekoladowych

TasikA teraz pytanie : czego mi nie wolno jeść i pić? Oczywiście oprócz rzeczy oczywistych typu alkohol i kawa czy cola. Ja kawę piję, rozpuszczalną z mlekiem i cukrem, chociaż ostatnio coś mi nie smakuje, colę też od czasu do czasu jak mam ochotę, alkoholu nie Nie wolno jeść wątróbki, serów pleśniowych, owoców morza, tatara, niektórych ryb (rekin, marlin, miecznik) i ograniczyć tuńczyka. Tyle mi póki co przychodzi do głowy. Aha i jeszcze unikać orzeszków ziemnych i produktów je zawierających, jeśli miałaś w rodzinie przypadki alergii.

Aniu trzymaj się mocno, na pewno będzie dobrze

Aniu trzymam kciuki!!!!!!!!

Megan sama nie wiem co lepsze, weekendowe wychowywanie czy chaos w relacjach na codzień, pewnie ani to ani to:(. I wiem, że to żadne pocieszenie, ale mi też częściej brakuje cierpliwosci niż ją mam, z natury jestem choleryczką, a to mi nie ułatwia życia Karola niezmiennie zdrówka dla chłopaków. Brzoskwa oby udało się przezwyciężyć niesmiałość Igorka, trzymam kciuki, wyobrażam sobie jakie to musi być trudne i dla niego i dla Ciebie. Niezapominajko u mnie też tak jest, Jagódka ze mną czy z D jest w miarę grzeczna, a gdy jesteśmy we trójkę to faktycznie dostaje małpiego rozumu, chociaz ja mam wrażenie, że u nas głównym powodem takiego jej zachowania jest to, że różnie z D reagujemy na jej wybryki i ona po prostu się gubi. Sił na jutrzejszy dzień! GRoszko wow, ale Miłoszek jest duży Alfik niech niedoczas szybko mija! U mnie 7-my rok był beznadziejny, a 8-my też na razie taki sobie Reniu póki co najlepiej idzie jej czytanie słowa ASDA, to nazwa największego supermarketu w Corby Dobranoc.

A ja ostatnio kompletnie nie panuję nad moją córką, właśnie przed chwilą urządziła przedstawienie, krzyk, płacz, rzucanie ze złością zabawkami, a to wszystko dlatego, że nie pozwoliłam jej ogladać bajki, a to z kolei była kara za nie reagowanie na moje prosby o posprzątanie zabawek W dodatku jakos tak rozmijamy się z D jeśli chodzi o wychowanie dzieci, zupełnie nie możemy się dogadać w tym temacie. Ogólnie porażka na całej linii

W ogóle zdrówka dla wszystkich, dużych i małych!!!

Megan super, że dzieci zaakceptowały Nianię Biedny Piotruś, zdrówka dla niego!

Dobry wieczór, Tasik świetne rysunki, moja Jagódka raczej za rysowaniem nie przepada, jesli już to na tablicy, ostatnio ma pęd na pisanie literek, cyferek i próbuje czytać i muszę przyznać, że całkiem sprawnie jej idzie Ja obstawiam jeża na 1 rysunku i łódkę na 2:). Aniu wspólczuję Ci tych mdłości, oby jak najszybciej minęły! Mnie na szczęście te atrakcje omijają, mam nawet wrażenie, że troszkę więcej energii mam ostatnimi dniami. Zajrzyj czasem na czerwcówki:). Monika śliczna Gosia, ale już dorosła panna:). Reniu wspólczuję buntu dwulatka Wybaczcie więcej nie pamiętam, starość nie radość U nas pogoda okropna, zimno jak diabli, w dodatku pada od czasu do czasu, a we czwartek padał śnieg Normalnie żyć nie umierać

Starletko wszystkiego najlepszego!!! Ann dziękuję, w porządku, podczytuję, ale nie piszę, bo weny brak Dobranoc.

Aniu spełnienia marzeń!

Na nic więcej nie mam siły więc tylko dobranoc.

Dzień dobry, u mnie noc masakra, Jagódka wymiotowała i miała biegunkę, w dodatku wstała po 7.00 więc ogólnie koszmar jakiś. Teraz już na szczęście czuje się dobrze, śladu nie ma po nocnych sensacjach więc mam nadzieję, że to tylko zatrucie. Ja natomiast jestem nie do zycia, a D nie ma, a jakże Aha i jeszcze pada deszcz Miłej niedzieli.

Moja cesarka nie była planowana, ale mialam znieczulenie do kręgoslupa i uważam, ze to super sprawa. Niczego nie czujesz, ale jesteś swiadoma co się dzieje, ja miałam tak swietnych lekarzy, że gdy mnie kroili jednoczesnie ze mną żartowali, dzieki temu w ogóle nie miałam czasu myśleć ani sie bać no i od razu zobaczyłam córeczkę A myslę, że jesli chodzi o takie powikłania jak paraliż to nie kwestia rodzaju znieczulenia ale doświadczenia i umiejętności anestezjologa. A w przypadku znieczulenia ogólnego istnieje ryzyko, że się nie wybudzisz, to mnie zawsze okropnie przerażało W kazdym razie ja polecam znieczulenie miejscowe.

Aniu u mnie podobnie, wybuchy złości bez powodu, płacz, a za chwilę śmiech

Dzień dobry:) Ja chcę już II trymestr!!! Kompletnie nie do życia jestem, a jakby tego było mało to jeszcze mnie mdli bleeeee Proszę mi tu nic o spaniu nie mowić, bo ja to mogłabym cały dzień i całą noc A ja jak zaczynam budzić moje dziecko 0 7.30 tak do 8.00 nam schodzi, Jagódka niestety nie z tych co zaraz po wybudzeniu zrywają sie na równe nogi Natka brawa dla Paulinki!!! Neta zdrówka życzę, a kawał Dziubala, Starletka sił na dzisiejszy dzień.

Monika dołączam do kciuków Ann:) Megan fajny dzień za Tobą i śliczne zmiany w suwaczkach:) Starletko super! Trzymam kciuki za to, żeby blizny szybciutko zniknęły. Ann niestety tak, senność i zmęczenie męczą mnie okropnie

Dzień dobry:) Jakoś weny do pisania nie mam, dosłownie zasypiam nad klawiaturą Aniu spróbuj tutaj: Suwaczki i grafiki – ciąża, ślub, urodziny – podpisy, sygnatury na forum, bloga, stronę www, ten twój pokazuje chyba faktyczny wiek ciąży, a nie liczony od ostatniej miesiączki. A mi wychodzi, że będziesz miała termin na 27 czerwca Ja dzięki Bogu nie mam takich problemów jak Ty, u mnie w rodzinie wszyscy przyjęli tę wiadomość z radością, a przynajmniej udają, że się cieszą Moja siostra też

Ania co zobaczymy? Chyba brzuszek, krecha jest A czego ty się boisz?