irena34

Witam was dziewczyny i serdecznie pozdrawiam,jestem jeszcze na chodzie,ale na nic niemam sil:(wczoraj juz wstawilismy lozeczko i przewijak do sypialni...wnocy mialam skurcze,ale z rana juz jakos mineli,ale jeszcze caly dzien przed nami :)mam takie jak by mial okres zaczac sie chczal a nie mog.jak mam skurczowe twardzenie brzucha ,to odrazu uciska na macice ,ale z 1-2 min mija.Cholera juz sama nie wiem ,bo poprzedniej ciazy nic takiego nie mialam .Czy to juz to ,czy to tylko przepowiadajace skurcze,w czwartek mam lekarza,to ciekawa jestem czy dotrwam :( czy juz bedzie

Witam dziewczyny,jestem jestem,ale nadal czuje sie dziwnie.Skurczy jak w nocy to nie mam ,ale mysle ze to tylko przez to ze jestem w malym ruchu.Mega wysilek byl w wanie,umyc sie ,ogolic sie i t.dNo wiecie w razie czego musi byc wszystko przygotowane,Wklejam moj brzunko po kompieli,Wiki ze mnie sie smieje,ze juz nie wyglada jak pilka tylko jak arbuz jajowaty:)No i lozeczko mojego maluszka przy mamuski lozku , jak bedzie juz z nami.ale w srodku walka trwa,caly czas cos tam kreci ,puka,sama nie wiem co do czego.Ale bardzo wam dziekuje o wsparciedzienkuje ze jestescie ze mnaMoja najlepsza grupa wsparcia.Kocham was za to

Witam dziewczyny z samego ranca,ja jeszcze jestem Ale....mam skurcze ,tylko nie wiem czy to juz te co mam wyczekiwac,czy to tylko przepowiadajace ze w krotce bedzie porod zaraz wypie kawke i sprobuje jeszcze raz polozyc sie do spania....Praleczka nastawiona ,zmywareczka tez to jak wstane to bedzie juz po wszystkim :)A wtedy bede wiedzala ,co z tymi skurczami i dam wam znac

Witam was dziewczyny, piersze co to mysle ze ten kto ma kontakt do Kamy ma do niej napisac,bo wcale mi sie to nie podoba,ze ona tak dlugo sie nie odzywa.... Katija mleka nie mam,ale czulam takie kucie i ucisk w srodku na szyjke,no i pobolewala mnie prawa strona.Teraz to mam tak ze mi sie wydaje ze cos chce wyjsc,tak jak przy okresie jak macica skraca sie,Staram sie lezec,bo jak siedze to odczuwam i wydajsie mi ze siedze na glowce :(A wogole jestem do d...,czujesie okropnie,nic mi sie nie chce,szybczej do szpitala.Bo ten ucisk na dol,mnie powoli wykancza,jak tak dalej pojdzie to nie bede miala sily rozrodzic sie A dzis to juz leze i sama nie wiem czy to zaczyna sie czy to tylko przemenczenie.Przestawiismy nasze lozko w sypialni i Wstawilismy lozeczko do sypialni i przewijak z wanienka.Wszystko mam przygotowane na przyjscie malego dodomku.Ale raczej nic takiego az nie robilam,ale ...Teraz to mnie caly czas w okolicy nerek boli,i maly w srodku nawala bolesno na dol.Mysle ze poprostu przemeczenieZ rana dam znac,czy wytrzymalam noc,bo nie moge sobie miejsca znalesc tak mnie wszystko boli.Najbardziej prawa strona z tylu na wysokosci nerek... A Afirmacja cos tez dzis nie zabardzo aktywna ...hej hej daj znac co tam u ciebie? Reszte dziewczyn pozdrawiam

Witam was dziewczyny,ja nadal w dwupaku :)ale czuje sie super,jak by wcale nie bylam w ciazy :) nic mi nie dolega,przynajmie z samego rana. Lena,Aska dzienkuje odpowiedz dotyczaca chrzscin,przynajmie mam oryjentacyjne ceny.tu wstawiam link ,gdzie by chczalam zrobic chrzciny : ~~Folwark Dajak~~ a to ich propozycja Witam serdecznie termin 19.11.2011 jest wolny,15.10 też,oczywiście na dzień dzisiejszy,tak że proszę o szybką decyzję,który dzień koszt imprezy wieczorno-nocnych zaczyna się od 130pln/osoby,dzieci do 2 lat nie płacą,do 7 lat 60%, pokoje z łazienkami 60pln/osoby plus śniadanie 12pln/osoby, pokoje są dwa dwuosobowe,jeden trzyosobowy,i apartament gdzie może spać nawet 7 osób[koszt wtedy w tym pokoju 50pln/osoby] ciasta mogą być też nasze[bez tortu,jeżeli macie swój zawsze proszę o kwit ,skąd pochodzi] 10pln/osoby alkohol i napoje gazowane mogą być Państwa,korkowe od alkoholu 10pln/butelki[w to wchodzi szkło,schłodzenie alkoholu,lód] obsługa jest do końca,więc trzeba ustalić mniej więcej przewidywaną godzinę końca imprezy,czy nie będą wiązać się z tym dodatkowe koszty nie udostępniamy kuchni osobom trzecim[tylko nasz personel] jedzenie oczywiśc możemy przygotować też na wynos Dj mamy[nawet trzech b.dobrych]koszt za noc ok1300pln[cena zależy od ilości osób i do której grają] przykładowe menu na początek;chleb ze smalcem ogórki kiszone,pieczone śliwki w boczku zupy dwie do wuboru podawane w wazach; rosół z wiejskiej kury z domowym makaronem,krem z dyni danie główne;polędwiczki pieczone w boczku i porach,piersi z kurczaka z grzybami w sosie śmietanowym,pieczone pstrągi w zołach ziemniaki gotowane,kopytka,frytki modra kapusta, mizeria,gotowane warzywa na zimno;pieczone mięsa;karkówka,boczek,schab,pasztet drobiowy,wieprzowy swojskie wędliny sledzik w śmietanie,oleju sałatka jarzynowa,caprese z pomidorami na rukoli ,z wątróbką,bobem na sałatach z sosem balsamico w galarecie;tymbaliki z kurczaka,indyk w maladze,łosos dodatki;sos tatarski,chrzanowy,ćwikła,pieczywo białe,razowe,masło kawa,herbata,woda,soki póżnym wieczorem żurek z jajkiem i białą kiełbasą oczywiście możemy dania zmieniać wg Państwa uznania,jest to tylko jedna z wielu propozycji i co myslicie o tym dziewczyny?drogo?bo niemam zielonego pojecia co do polskich cen :( Reszte dziewczyn pozdrawiam i zycze milej niedzieli :) Aha zapomnialam dopisac ze mam w planach zrobic razem z weczorowa zabawa,w listopadzie mamy 10 rocznice slubu i drugie ze bardzo duzo osob jest przyjezdzajacych,dla tego musi byc wrazie czego spanie .A generalnie ja juz sama nie wiem,co do czego.W domu robic to na to samo wyjdzie,tylko bedzie syf i cale tydzien przygotowan do imprezy.A do pomocy by mialam tylko siebie i moja mame,no i moze sasiedzi by pomogli z ciastami...ufff ciezki orzech do zgrzyzienia:(

Witam was weekendowo,co tam u spiochow?Ja sie czuje wspaniale,nic mnie nie boli,nic mi nie dolega,jak by wcale nie bylam w ciazy :) ale jazda :) Wczoraj mielismy super zabawe z dzieciakami i bardzo im sie to spodobalo,a koncowe dzielo wklejam dla was do pokazania

Witaj MartaMaria,super ze dolaczyla sie do nas...u nas jest tu oki doki,i jesli masz cos co cie grzyzie,smuci,smialo wal....czym mozemy tym pomozemy. A teraz pytanko z innej beczki,czy mam cie wpisac na piersza strone do naszej listy?czy wolis na razie jeszcze wstrzymac sie? Reszte dziewczyn pozdrawiam

Aśka36 Apropos chrzcin to ja postanowiłam bezstresowo tzn.wszystko od obiadu po ciasto,tort i obsługę mam zapłacone i NIC nie robię.W sumie mogłabym bo to tylko 12 osób ale też mi się coś należy. Witam was dziewczyny,jestem nadal w dwupaku :)nozki zacisniente :) A pro po chrzcin ile placiliscie za osobe?i sale,restawracje?i co w to wchodzi dodatkowowego?

Witam dziewczynki,u nas spokojnie :) Bugi super ze juz jestes wdomku.z malenstwem wszystko okej,wyniki poprawili sie,czyli wszystko jest okej Rachotka moj lekarz liczy normalnie od miesiaczki ,czyli dzisiaj mam 36+1 nie sugieruj sie usg wcale Kati no wlasnie jak to wrazie czego bedzie u mnie z tymi tyg,hnnnnnn dobre pytanie mam... Kamila a mi wcale nie odszedl czop,tylko wode bez niego.A jego wyciagneli recznie chyba jak bylo juz na dwa palce rozwarcie Kama jak tam twojeopuchniente czesci ciala?polepszylo sie_?

Witam dziewczyny,ja nadal na lezaco i nic nie robiaco :)Kazdy dien ,to jest dzien do przodu.Dziewczyny czy 36 tyd,to nadal zalicza sie do wczesniego porodu?bo cos mi ostatnio powiedzano ze .37 tyd to jest normalny porod,a do 36+6 to jest wczesny?Ktos wie cos na ten temat... Widze i odczuwam ze kazda z nas na forum w jakis swoj sposob jest zdesperowana..ale dziewczyny strach ma tylko wielki oczyJa juz sobie wszystko odpuscilam,co ma byc to bedzie...i tak wiem ze nie dzazymy przeprowadzic sie do urodzenia malego.Jeszcze w sypialnoie i wiki pokoju wykladzin niema i sciany nie pomalowane,a w kuchnie i salonie okna nie pomalowane,klatka schodowa nie zrobiona,eeeehhhh z tydzien roboty.Ale chyba juz wole ze by osesek teraz sie urodzil,to wtedy bede miala sily na przeprowadskie,a tak to nic a nie zrobic,a nie przeniesc....Bo czujesie tak:love sickzis pofarbowalam odrosty,zeby osesek nie przestraszyl sie mamuski :) A ty Kati bez wyglupow,nozki do gory i zacisni mocno,moze to naprawde jakas zylka tylko pekla od tabletki.. Reszte dziewczyn pozdrawiam,a my na pollezaco siedzimy ze sluchawkami na brzuchu i sluchamy Mozarta i innych.Chyba jemu sie podoba bo jest bardzo spokojniutki.Albo zalozyl korki do uszów ,bo niema juz ochoty tego sluchac :) Dziewczyny piszcie ,bo niemam co czytac :)

Dziewczyny wizyta udana,pojehalam tam taksowka i wrocilam tez taxi.Myslalam najpierw wracac na piechotke,mam okolo 15-20 min,ale zrezygnowalam z tego pomyslu.A czuje sie oki doki,ale i tak ide spac.Pamietaj cie wrazi czego napewno wyszle smska ,dobranoc :

AfirmacjaCoś się rozleniwiłyśmy ostatnio Moja kluseczka dziś też sobie odpoczywa czym mnie stresuje bardzo, bo normalnie zamazywałam kwadracik na mojej karcie ruchów ok 15, a dziś dopiero przed chwilą był 10 kuksaniec. Miałam Was zapytać czy Wy też czasem czujecie takie regularne "pukania"? Coś jakby puls, ale w dłuższych odstępach. Ja tez tak mam ,ale mysle ze to chyba czkawka.Powiem wam ze super po poludnie czujesie :)Czy moze to cisza przed burza Hi hi hi zobaczymy,lezec leze,ale boki mnie juz bola a jeszcze taka cisza na forum,dziewczynky ruchy ruchy w tym pisaniu,raz dwa

dziewczyny witam,jestem jeszcze ,tryb lezacy,ale to zbyt nie pomaga.Czuje sie jak wieloryb bez wody :( Uplawy mam zwiekszone,wczoraj to byli takie z przemianke z niteczkami krwi,ciekawa jestem do kiedy do ciagne?jade na spotkanie taxsowka ,bo na piechotke isc mam stracha :) Aby wszystko zalatwic dzis,bo moge to zrobic tylko przed urodzeniem oseska. WY Trzymajcie kciuki zeby nie rozrodzilam sie ,a ja bede trzymac nogi :) Milego dnia,okolo 12 odezwesie,bo mam termin na 10,to szykuje papiery na przemian z odpoczynkiem... Marta kciuki zacisniente

Witam dziewczyny,u mnie to jak zawsze cos...mam juz glowke w kanale,szyjka na 1 cm,i jest bardzo mienka.Maly pakujesie normalnie juz do mnie,a tak by chczalam zeby pobyl tam jeszcze z tyd.Caly czas leze ,bardzo malo staram sie robic,zeby go nie przenenczac.Zobaczym czy sie uda przetrzymac go w srodku.Jak cos dam wam napewno znac...milo ze pamieta cie o mnie,a to dla was

Witam was dziewczyny,sorki ze tak czesto nie wpadam do was ,ale u mnie troche sie porobilo i wdomu i w ciazy...Maly juz od tygodnia siedzi w kanalie,szyjka bardzo mienka, i szyjka na 1 cm,lekarz zadnych szans nie daje ze donosze do 38 tyg.Caly czas leze ,wczoraj zrobilam kolyske,torba wprawie spakowana tylko wrzucic wszystko do niej,dla malucha mam tez wszystko przygotowane,mam malego stresa,jak nie bede w najblizszym xczasie sie odzywac ,to bedzie oznaczac ze jestem w szpitalu.Troche za wczesnie chce maluch na swiat,caly czas leze,dobrze ze jest szwagerka u nas to duzo mi pomaga,druga szwagerka pomogla wyprasowac wyprawke,tak ze pomoc otrzymalam,choczaz nie liczylam na to wcale.Caluje waszych bobaskow a was sciskam,Jak bedzie po wszystkim to odezwe sie Mysle ze taki jeszcze przeciagne z tydzien,jesli bede wdomku to dam wam znac co i jak...

a ja dzis koncze 36 tydzien i wchodze w 37ale mam stresa przedporodowegochyba zawalu szyczej sie nabawie,zeby to nie dzisiaj w nocyjutro dam znac napewno,dobranocmilych snow

witam was dziewczyny ja juz po wizycie,nic nowego dobrego nie mam,Ale juz leze,bo jutro mam wazny termin i nie moge go zawalic...Czyli nie moge dzis isc rodzic :)a malego juz wcale nie mog lekarz zmiezyc na usg,bo jest w kanale rodnym,szyjka nadal 1 cm,i mienczusienka i bardzo wszystko nizko.Ale polozylam sie plackiem i leze ,jeszcze by z tydzien,caly czas do niego mowie i prosze zeby jeszcze posiedzal w brzuszku mamuski,Mamy z Bogusia taka samom diagnoze ciazowa,tylko nie wiem dokladnie w jakim ona tyg.Moze poslucha .Reszte dziewczyn pozdrawiam,buziaki w brzuszki mamuski

O matko kochana,ale mi sie napisalo,sorki dziewczyny

Witam was dziewczyny zranca, Ivi kochana najwazniejsze w wyjezdzie spokoj,dobrze ze wyjezdacie wieczorem ,bo wtedy bedziesz mogla spokojnie jehac,bo maly pojdzie spac,ale i tam nasuwa sie mi pytanie,dla czego by wam nie zostawic malego z diadkami,jesli oni maja tak wspaniale relacje.Ja rozumiem ciebie ze bnedzie smutno tobie bez niego,ale zawsze jest pod dobra opieka,a ty by spokojnie dochodzila,dolezala ciaze.A wiesz ze przy dziecku sama tego nie zrobisz.M musi pracowac a ty musisz zajmowac sie domem.Ale to tylko moje zdanie.Niewiem czy czytalas moj przyjzd z Pl do DE,to byl horor,a samochod niemamy jakis nie wygodny VW T5,ale i tak modlila sie cala droge zeby tylko przekrocic granice zeby nie zaczelas jakas akcja porodowa w drodze,A ty bidulka jeszcze z ta skracającą sie szyjka.Bidulka ty nasza...powiem ci szczerze to lepiej ja sie czulam na przedniem siedzeniu czym z tylu,mi sie wydawalo ze tam bardziej rzuca,a kazda dziure na drodze ,kazdy kamyczek odczuwal mi moj maluch.Musicie co poltora godziny wstawac ,zeby moglas rozprostowac nogi,duzo wykladaj ich na maske ,jesli bedziesz z przodu i kup sobie obowiazkowo krem,masc na lydki dla ciezarnych i caly czas masuj nogi bez i co trzy godziny z kremem albo mascia.I to chyba na tyle co moge w tej kwestii powiedzic.Ale bardzo sie ciesze ze moze twoim rodzicam uda sie do ciebie przyjehac na sam porod,to duzo tobie pomoze,a co do synka to sproboj przemysliec zeby na razie zostal sie z dziadkami,chyba ze on niema paszportu i jest u ciebie albo M; wpisany .... Zeberka a co myslisz o Empumisanie dla dzieci w kropelkach?Czy ten sab simplex i jeszcze niemiecki,bedzie lepszy?jedno co mam dobrze w niemczach ,tgo to ze majm leki dla dzieci za darmo :) Dziewczyny co do kikutka,to uwazam ze nic zlego nie bedziejesli waszy ksiezniczki beda w sukienusiach i w rajstopkach...owiniecie dodatkowo gazikiem,tak jak to robia pelegniarki po porodzie w szpitalu,zeby nie draznil brzuszka maluszka,bo akurat to co ja ogladalam to dzieciaczki zawiali i pieluszki na sztywno,jak zownierzyka :) Na to przyjdzie pampersik,dodatkowa pieluszka tetrowaw kroku,zlozona w chuste,na raz,dwa ,trzy(prawa,lewa,i srodek) i na to rajstopki,ktore na pewno nie beda uwierac ,bo waszy dziewuszki nie beda odrazu puszystymi bobasKami.Ale to tylko moje zdanie i prosze tym nie sugierowac sie,ale miec na mysli.Ja mam i tak trzy zestawy,bo niewiem kiedy ,co i jak bedzie :) Kama75 to u nas tak samo,co do finansow,tylko ze kosztem tego ze chczelismy do czegos do robic sie,a pozniej moje problemy zdrowotne,usuwanie guza z piersi,2 pozamacicne,poronienie ,to powstala tak duza roznica po miedzy moimy dzieciakami .Tak ze niema tego zlego zeby na lepsze wyszlo,napewno da cie rady z jednym dzieckiem,a mam nadziej ze nie bedziesz musiala wracac do pracy,a bedziesz mogla poswiecic cala siebie dla Lenki :) A co do babc i dzidkow,to powiem wam tak.Dziadkow moji dzieci nie maja,a babci,to jedna niema z czego dac,ale jak ma to zawsze daje dla wnusi(czyli moja mama)a druga ma ,ale nigdy nie daje.Bo juz taka jest.Ale na cale szczescie juz jej niema,wyjehala wczoraj wieczorem,pojehala do innych zamet siac,i plotki sprzedawac:)Ale cuz juz taka jest schorowan,tylko ze ten przyjazd mozna zaliczyc jej do nie udanych,bo nie wykrecila awanture pomiedzy nami,Oproc tych slow co moj w moja strone powiedzal,ale ona tego i tak nie slyszala...Bo jest stara,glupia i glucha...Az mam natroj jak przypomne ze jej juz niema wdomu.A dzieci jak cieszyli sie ze babcia wyjehala...to nazywa sie milosc... Reszte dziewczyn pozdrawiam i spadam robicc sobie kawke.Moze pozniej jeszcze zajze,ale musze od poludnia szykowac sie na wypad,bo mam dzis wizyte u lekarza na 15.30,bedzie usg i reszta badan,zobaczymy co w tym brzuszku sie dziej.Buziaki dla was i waszych brzuszkow :)

Dziewczyny uzbroilam dzisiaj kolyske,zlozylam lozeczko do lozka naszego ale jeszcze nie uzbrojone i przewijak z wanienka tez zostal umyty ale nie uzbrojany,to juz jutro i tak za duzo jak na dzisuiaj.Ale to i tak przy pomocy szwagerki,foto wstawiam kolyseczki no i ide was czytac :)

Witam dziewczyny, ale mi do cukrowaliscie,ze od razu mam humorek,taki przyjemnie jak ktos z boku widzi w tobie sexsi ciazaroweczke,a przykre ze nie wlasny M.Chyba bede musiala u niego zapytac z ciekawosci ,co on o tym sadzi Mart co do ubranka wyjsciowego to powiem ci tak,ze ja pod spod bede zakladac cienutkie bawelniane spioszki,a na gore jak bedzie zimno to kurteczka misiowata i spodenki +skarpetki,botki i czapeczka.Napewno bedziemy go odbierac w nosidelku ,to mam taki specjalny kocyk do nosidelka jak bedzie ciplutko,a jak zimno to taki spiwor na zasadzie kombinezonu,ale bez nozek. a co do kupna nowego ,to polecam teraz w C&A jesiena kolekcja w kolorze niebieskim,welurowy pajac i do tego welurowa kurteczka ladnie to wyglada i jakosciowo tez super,Niewiem ile bedzie w polsce kosztowac ale tu 12€ komplekt.No i oczewiscie polecam,ten komplekt,czym w H&M,bo tam mi nic nie wpadlo w oko... Afirmacja tak jak mowisz futerko prosto bajer :) A co do leczo,to ja robie tak,obsmazam z kazdej strony kelbase,ktora kroje na 8-10cm dlugosci i na 4.Wkladam do garnuszka,na tym samym tluszczyku od kielbasy obsmazam papryke i cebule i do garnuszka.Do tego przecier ,albo sok pomidorowy tez moze byc,albo to i to,liscie lawrowe,pieprz ziolowy,troche majeranku(na lepsze trawienie) i parke innych ziol,na jakie w tym momencie mam smaczka...i gotowe.A moj je albo z chlebiem,albo z ziemniaczkami i do tego ogorek kiszony,uuuuuu mniam mniam Venezzii super wypraweczka,ale tylko metki nie znajame,co to za sklep? A co do mnie myslalam ze juz dzis wyladuje w nocy w szpitalu,tak mnie dol brzucha bolal, to do tego jesze tesciowa chodzila i trzaskala drzwiami od lazienki i od pokoju,jak by ja ktos tam chczal podgladywac w nocy.Tak ze nocke mialam kiepska.Torbe mam spakowana,odrazu dopakowalam z samego zranca,bo strachu juz sie najadlam na samom mysl,ze to juz..ale ustalilam z moim chlopakiem ze by posiedzal do 11 i zrobil dla mamuski prezent urodzinowy na 13.08Akurat wyjdziemy dodomku,no i tlumacze mu ze data bedzie ladna11,08,11,Zobaczymy czy poslucha Narazie leze na sofie,wkurzam tym tesciowaWczoraj to jej wyskoczylo,ze ona tez byla wciazy,a ja ...wiem wiem i mama 6 urodzila,tylko ja chce jeszcze zeby chwilke posiedzal u mnie w brzuszku,bo chczala zeby ja z niam taka duza balie w ogrodzie przesunelam,a ja powiedzalam ze nie bede,a ona ze ona dla 2 nie bedzie ciezka,a ja i tak ze nie i koniec....to wtedy jej to i wyskoczylo.Czyli wiemy gdzie kot pogrzebany i to ja boli...Miala wczoraj jehac ,ale zostala sie bo dzis bedzie ladna pogoda i ona bedzie na tarasie siedziecA szwagerka zabiera sie za mysie kolyski i przewijaka,dzis chcemy juz uzroic w kowdeke ,ochraniacze ...czyli do spania juz i owine to w folie cienka malarska i do konta,a tatus juz bedzie musial sam przeniesc co do czego w razie woooo. POzdrawiam brzuchatki i zycze milego dnia,i jeszcze raz dziekuje za komplement

Boze dziewczyny,wy jestescie najwazniejsza grupa mojego wsparcia,bez was by ze swiru by zwarjowalam ta cala sytuacja.Ja wiem ze to jest chore i wszystkie na okolo,ale co oni moga poradzic,nic...to jest moje zycie,moj cyrk i moje małpy...Ale super ze moge wam sie wygadac,to mi daje sily.Ja patrze na wasze zdjecia,to mi az lezka sie zakreca,bo na swojej twarzy nie widze takiego radosnego usmiechu i szczesliwego M obok.Ciza ma byc najwpanialszym czasem dla kobiety,a co ja mam...Dobrze ze Wikulka jest,to mnie rozumie.Jestem w sypialnie w lozku,tesciowa siedzi w salonie i czeka zeby jej podali...To szwagerka jej kawe podala z rana,sniadanie nie poszla sobie zrobic,tylko czekala do godz 12 zeby jej podali.Do 10 spala,a pozniej czekanie kiedy jej dadza.Szok.To szwagerka jej zrobila herbate,a ta na kanapki miala sobie sama polozyc co chce,to w koncu powiedzala ze Wiki kupila nie ten chleb,za kanapki ,to ona by wolala bigos(a to nie jest bigos,a potrawka z kiszanej kapusty i wedzonej karkowki w platach,a do tego maja byc ziemniaki z wody ..danie obiadowe na dzis)To ja jej powiedzalam ze trzeba bylo sobie wziac samej i zjesc,jak ma na to ochote...A nie teraz gadac.Widze nie tylko ja mam ja dosyc,tylko wszystkim juz swoim dziecia dopiekla ze nikt z nia nie chce byc,i ja miec u siebie.Naprawde dobrze ze ta szwagerka jest,to mi nie daje z tym wszystkim zwarjowac do konca.No i duze postepy w szorowaniu tego mieszkania zrobila.Teraz poszla jesze cos tam robic.A to ja dzis,tak jak co miesiac w swojej okazalosci.Mysle ze to bedzie taki ostatnie zdjeciez 1 kazdego miesiaca :)...1.09 raczej juz nie bedzie :) milego dnia kochane wrzesnioweczki

AfirmacjaHej Dziewczyny. Dzisiaj zaczyna się mój miesiąc, co prawda do terminu 4 tygodnie, ale widok miesiąca "sierpień" w kalendarzu ma psychologiczne znaczenie :) Coraz częściej myślę o porodzie, czyli coraz częściej robi mi się gorąco i mam dreszcze- ze strachu oczywiście. Męża to ciągle przytulam, albo trzymam za rękę, a dzisiaj jak wychodził do pracy to mi się płakać chciało, bo tak się boję sama zostać. Podziwiam kobiety, które sobie same radzą, bo ja to taka dupa wołowa jestem, jak to mówi mój mąż "Beze mnie nie istniejesz" Ostatnio w ogóle taka beksa się zrobiłam, że sama siebie mam dość. Nigdy mnie na płaczki nie brało podczas oglądania filmów, a teraz ryczę jak głupia nawet na reklamach, wystarczy, że będzie pokazane dziecko, poród, albo jakieś silne emocje lub nastrojowa muzyczka.irena jestem oburzona zachowaniem Twojej rodzinki, a w szczególności tego buca męża, jak on może się tak do żony zwracać i to jeszcze ciężarnej na ostatnich nogach? Najchętniej bym Cię do siebie wzięła i razem byśmy sobie pojechały rodzić, bo termin mamy obok siebie :) zeberka super zgrabnie wyglądasz! kati te cycuchy w połączeniu z tym brzuszkiem wszystko takie okrąglutkie idealnie. Liziii dziewczyny są coraz większe i może dlatego tak odczuwasz, moja ma główkę w dole, więc póki co kopie mnie tak, że mi cycki podskakują Ja nie myślałam o tym co ubiorę po porodzie, bo to będzie pewnie coś sprzed. W ogóle nie mam żadnych ciążowych ubrań, prócz dwóch spódnic i sukienki, które kiedyś Wam pokazywałam, ale większość ubrań mam swoich sprzed ciąży jako, że głównie chodzę w sukienkach lub tunikach. Witam cie Airmacja i reszte dziewczyn z ranca,ja tez juz na nogach od 6...pije kawke zbozowa,spalam na sofie,ale w nocy obudzilam sie bo sie dusilam z placzu ze snu.Snilo sie mi ze umarla mi kolezanka,najpierw ta co dopiero urodzila,a pozniej jak podeszlam do grobu kwiaty przekazac to inna,a ze byla siostra jej to tak zaczelismy ryczec ze szok...to jak obudzilam sie,to poszlam do sypialni juz spac,bo moj mniej hrapal,ze moglam szybko zasnuc. A co do rodzinki ,to jest jego ,a nie moja.Mnie to wkurza ze jestem ta nie dobra synowa,a ta najwspanialsza tesciowa siedzi u mnie,kiedy to jej synusia niema wdomu i czeka kiedy to jej podadza sniadanko i obiad.Niema sprawy sniadanie niech sama sobie zrobi,a na obiad zrobie barszcz albo kapusniak,to chyba hrabina sama da rady nalozyc ,a nie ze ja jeszcze bede jej pod nos podstawiac.Bede dzis caly dzen w kompie w sypialnie siedzic,nie musze przeciez z nia przebywac w salonie,jak szwagerka pojedzie na termin.A co do mojego to jak sie po urodzeniu nie zmieni,to moze sobie skladac papiery rozwodowe,mam to gdzies...robi sie mi to bardziej obojetne.Ja zawsze sobie w zyczu nie zle radzilam,a on to bedzie jeszcze sobie lokci grzysc.A jego kontrachenci jak sie dowiedza jaki to on jest wspanialomyslny,to nie wierze ze az tak bardzo beda chczeli z nim nadal na tak wysokich obrotach wspolpracowac.Bo dla nich ,to on zawsze byl wspanialomyslny i t.d same plusy,niema zadnych minuskow.... Moja mama jak my przyjezdztamy do nas do polski,to zawsze ma dla nas i jedzenie zrobione i wszystko przygotowane,obiadki codzienie,pod nosek postawione.Caly czas nam dogadza,a jak moj przyjedzi sam,to przecierz nie siedzi z moja mamusia,tylko ma ja gdzies.Idzie i robi sobie co chce,wraca pozno i wcale sie nie przejmuje nią.. Ja cie powiem Afirmacja,ze ja jestem taka beksa,jak mam wpanialy nastroj,harmonia i t.d.a jak jestem nabuzowana to mi sie juz i plakac sie nie chce,bo mam na niego taka zlosc.Poryczy sie jak juz niemam miejsca w srodku,kiedy juz wypelniona ta gorycza do pelna jestem.Narazie mam dzis toche pracy papierkowej to popracuje,to i czas minie nie na mysleniu.A za szpitalek dziekuje,ale chyba taki nie skorzystam z tak dobrej oferty.Rozrodze sie i do polski.A skurcze to juz mam takie przepowiadajace,tak potrafia bolesnie skreczic brzuch.No i wyczytalam w necie,ze korek przed porodem wcale nie muszi odrazu odesc,a moze to trochu i to jeszcze bialo zoltym kolorkem i przez pare dni przed porodem.To mnie normalnie rozbroilo do konca,bo mam teraz bardziej takie obfite uplawy w takim kolorze... Reszte dziewczyn pozdrawiam

Dziewczyny nie uwiezycie tesciowa zostala sie ....bo ona swierdzila ze nie pojedzie bez szwagierki,a ta woli zostac sie przy mezu,jakas paranoja.Ja do swojego mowie,ze jutro ona zostanie sie sama, ide odprowadzic szwagierke na metro bo ma termin na 15 w HH,a niewie a ni jak bilet kupowac,a ni gdzie to metro jest.To uslyszalam ze jestem S... zaje....Myslalam ze padne.A probowalam caly dzien udawac ze jest wszystko okej i ze super ze mamy gosci,bo jeszcze dojehal Wiki chrestny z dziewczyna.Siedzieli sobie grilowali i popijali,ale lozeczko tak i nie skreczilo sie.Chyba taki maluch bedzie spac w tym smierdzacym od lakieru apartamencie....a mogli w 3 acetow skrecic w 15 minut.A jeszcze taki tekst do mnie,kurka wodna zero szacunku,poprostu ham z calej gemby.Spie na sofie,bo mnie kruza i jego otdych i jego hrap na cala sypialnie.Najbardziej cieszysie Wiki bo musi i chrap sluchac i spac z tesciowa w jednym pokoju.Szybczej by do Polski po urodzeniu,normalnie dziewczyny chce sie mi byc z dala od niego....moze to tylko zlosc,a moze i nie. Zazdroszcze wam Zeberka,Kati i Sylwunka...na ile pamietam to wasze sa caly czas w delegacjach Zeberka taki brzuszek jak ty masz ,to ja mialam w 4 miesiacu :)no poprostu modelka :) Kati Kajtek ma apartamencik sliczny i ty zawsze taka usmiechnienta,nie tak jak ja.Ja to jak A dziewczyny kupilam sobie wczoraj majtki poporodowe,ale niewiem czy mi beda pasowac ...bo jak mam przymierzyc :))))))))))))))))wzielam L Reszte dziewczyn pozdrawiam

irena plamienie ustało? Kurcze rano myślałam że się popłaczę, tak ubolewam nad wielkością brzucha bo nie zmieściłam się w kolejne spodnie ciążowe (nie mogłam naciągnąć elastycznego pasa na brzuch aż słyszałam jak pękają szwy materiału). Wydaje mi się że są momenty że czuję jak mi w środku zaczyna pękać, tak jakby uczucie pieczenia w jednym miejscu, jakby ktoś jakimś ostrym narzędziem mnie smyrał. Tak cholernie się boję powiększenia tej przepukliny ;( tak juz jest okej,wiecej leze czym chodze,moj M na mnie krzyczy jak laze po domu i za cos chce zabrac sie,czy to sniadanie,czy obiad i t.d Mam lezec a on wszystko robi sam,prawda mu pomagam i tak....Teraz poszedl malowac w tym drugim mieszkaniu nasza sypialnie i Wiki pokoj,a szwagerka poszla myc okna i podlogi,a tesciowa....(ktora przyjehala z siatami w nocy)poszla relaksowac sie do wanny.....i jeszcze musialam jej kawe zrobic,bo corka zrobila dla M i cioci Latte Maciato,to ona tez taka chce,a jak Wiki robila to nie powiedzala ze chce.A ze dzieciak poszedl zalatwiac sie do lazienki,to spadlo na mnie.Ja chyba mecze ze ja leze,bo jak to tak ona ich 6 urodzila i nie musiala lezyc,a ja sie rozlozylam na sofe w salonie i leze.............gggggggrrrrrrrrrrrrrrrr kark by skrecilam jesli by bylam zwierzakiem...ma szczescie ze jestem tylko w horoskopie chiskim i zodiakalnym ...:)W jednym TYGRYS a w drugim LEW A co do spodni to ci powiem ze mam dwie pare w ktore nie zdazylam tylka wsadzic,bo takie eleganske,a juz za male,przed tym mialam s/m zalerzy od firmy,a teraz L...szok ...kupilam biale lniane,ale jeszcze a ni razu nie mialam zalozone,bo niema pogody,a tak chczalam miec takie proste lniane ciazowe.Dobrze ze kupilam dwie pare jedne biale a drugie kawa z mlekiem.To moge w nich i siedzic i chodzic,bo jedne mam czarne lniane ,ale w nich moge tylko chodzic,bron boze siadac,to wtedy zle samopoczucie gwarantowane,bo odrazu wszedzie uciskaja.... Dziewczyny co bedziecie zakladac po porodzie?ja sobie przygotowalam leginsy i taka luzna sukienke ,bo sie zaczelam zastawiac sie czy na pewno wejde w inne spodnie,a czy ciazowe nie spadna.Bo chyba bylo by glupota brac pare zestawow do przymiarki.Z Wiki bylo super,zima byla ...zalozylam leginsy ,dlugi sweter plaszczyk trapez i do domu,a tu niewiesz co zalozyc zeby nie wygladac jak .....sama nie wiem jak kto....