-
Postów
278 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Treść opublikowana przez Cobra
-
Dzisiaj dziewczyny wizytuję Założenie karty ciąży, wyniki badań i spotkanie z maluszkiem. Oby wszystko było dobrze ☺️ Oczywiście poinformuję Was jak wyjdę. Wiecie, że bardzo się boję, więc wszystkie kciuki na pokład ☺️
-
cyśka no czyli dzień po mnie albo dzień przede mną ☺️ W każdym razie bardzo blisko. Gdyby ktoś chciał uaktualnić datę, dajcie znać. Albo gdyby zaznaczyć płeć maluszka, to też. Jakoś to ogarnę ☺️
-
dani cudowne wiadomości. cyśka chętnie dopiszę cię do listy, tylko podaj mi datę porodu. Widzę, że będzie podobnie do mojej ☺️ Ja już w domku. Od 9 rano bolał mnie brzuch a potem musiałam spędzić w samochodzie 5 godzin :( Mam dość. Teraz leżę ale nadal boli... Jutro mam wizytę na 11.00 Mam nadzieję, że pochwalę się dobrymi wieściami ☺️
-
Ja jestem na wyjeździe 350km od domu. Trzeba było wcześnie wstać i bałam się jak zniose drogę, ale jakoś w miarę dałam radę. Jestem u rodzinki więc nie wypada mi siedzieć w telefonie ;)
-
Yuliia Cześć. Mam 9 tygodni, prawdopodobnie jesteśmy najmniejszy w sierpniu :) Badanie prenatalne mam na 15 lutego. Mam nadzieję, że wszystko będzie OK Jej ☺️ u mnie też dopiero 9tc więc najmłodsi nie jesteście ☺️ sasanka ja używam Hi Mummi i Ciąża+. Ta druga jest ładniejsza. Ale. Hi Mummi też fajna. Natomiast Hi Daddy to dla mnie masakra... Nie lubię takiego stylu, gdzie dziecko mówi do taty: stary, nie patrz tak na cycki mamy!, albo coś o zarastaniu dziurki. Myślałam, że będzie to takie jak w formie dla mamy. Ale różnią się kosmicznie. Szybko ją usunęłam.
-
pomarańczka tak jak napisała kikki - te badania nie są obowiązkowe. Ja ich nigdy nie robiłam a mam troje dzieci. Teraz dostałam skierowanie że względu na wiek i dlatego zrobię. zakochana ja bardzo wyczekuje, aż minie ten cholerny 12,13 tydzień. A tu dopiero 9 :( Też boję się cieszyć. We wtorek druga wizyta a wiadomo, że właśnie wtedy najczęściej serduszko gaśnie. Bardzo się boję. Po stracie już chyba zawsze tak jest. Wierzę, że będzie dobrze. Ale jednak się boję.
-
zakochana Super, że wszystko dobrze z maluszkiem. A tak w ogóle to maluszek już nie taki mały... Ponad 7cm to już jest całkiem spory bobasek Chciałabym już też być taka spokojna...
-
Ja w nocy też raczej nie wstaje. Tak jak mogłam spać jeszcze kilka dni temu, tak teraz budzę się co chwilę od dwóch, trzech nocy. Nie wiem o co chodzi.
-
~Zakochana Czy któraś z Was ma dziś wizytę? Cisza tutaj dzisiaj... Ja mam wizytę dopiero we wtorek...
-
Ja sobie zawsze kołdrę tak podwijalam pod brzuch i między nogi Teraz też się zastanawiam nad tą poduszka. Ale to jeszcze nie teraz ☺️
-
Lilli nie boisz się tak rzadko chodzić do lekarza? Ja to próbuje co trzy tygodnie zawsze. Góra cztery. No nie wiem. To ryzyko to tylko ryzyko. Powinnaś to skonsultować z lekarzem. Może idź raz do kogoś innego? Ja nie wiem, czy lepiej to brać czy nie. Tylko lekarz może Ci odpowiedzieć.
-
Lilli z tego co wiem, to na rozrzedzenie krwi. Ale pierwszy raz słyszę, żeby to było zalecane po badaniach prenatalnych. Może poczekaj do wizyty u swojego lekarza i zapytaj go co o tym myśli i dlaczego tak...
-
~Kikii Hej wszystkim. Jestem w 11 tc i 3 dni. Miałam robione tydzień temu pappa i bhcg wyszła dość wysoka, pappa norma. Wizyta u gina w piątek, trochę się stresuje. Robiliście to badanie? Jak u was? Witaj kikki ☺️ Ja mam prenatalne dopiero 20 lutego więc wszystko przede mną ☺️
-
Night... Hehe z tymi terminami z USG tak jest mi wyszło że dzidzia młodsza o 4dni ale u mnie to też nie możliwe bo mój chłop był już wtedy w delegacji chyba że wiatropylna jestem Teraz by lekarz powiedział chłopu ile ma dziecko i facet zaczął by liczyć, że był w delegacji i kłopot Tak jest z tym usg. Podobno najbardziej wiarygodne jest z 12 Tc. Zobaczymy kto kiedy... Już się nie mogę doczekać tego wyczekiwania. Teraz podczytuje styczniówki i one się tam pomału rozpakowują ☺️
-
cyśka czekamy więc na dobre wieści po wizycie ☺️
-
sandawilla :( cholera jasna, tak mi przykro kochana... Nie spodziewałam się w ogóle takiej informacji. Trzymaj się jakoś. Ja też wybrałam szpital i zabieg. I nie żałuję. Trzy miesiące po zabiegu byłam w ciąży. Na pewno jeszcze się uda. Dużo siły Wam życzę...
-
Wyszłam właśnie z laboratorium. Taka głodna, że aż mu się niedobrze robiło. Weszłam do pierwszego baru po drodze i zamówiłam chamburgera Ale dziewczyny, jaki on pyszny
-
Justyna u mnie wi tak progres, bo ja w ogóle pierwszy raz w życiu będę prenatalne robić. I to tylko ze względu na wiek. Jeśli wszystko będzie ok to nie zamierzam doszukiwać się więcej ☺️
-
Etuś Ja po dzisiejszej wizycie. 1.8cm człowieka :) 8+4 Termin na 28.08 <3 <br /> Super ☺️ prawie tak jak u mnie. U mnie z usg ciąża 3 dni młodsza, ale moja dr stwierdziła, że różnica tak mała że będziemy brali pod uwagę OM. Także termin na 29.08. Zobaczymy, która z nas będzie pierwsza
-
U mnie od rana jest ok. Najgorsze są wieczory. Przychodzi 22.00 i jestem wrwkiem :/ Mdli mnie strasznie. Ale wtedy kładę się koło 23.00 do łóżka i jest lepiej. Też się budzę co chwilę ale zasypiam w miarę szybko.
-
nosorożec Super ☺️ Ja jutro wybieram się do labo porobić wszystkie wyniki... We wtorek za tydzień wizyta. A w niedziele jadę 350km w jedną stronę do szwagra. Nie mam ochoty na tą podróż ale co zrobić...
-
sasanka i dani witam was serdecznie ☺️ Cieszę się, że u was wszystko w porządku i że postanowilyscie się odezwać do nas ☺️ Jeśli chodzi o ruchy malucha to w pierwszej ciąży to był 21tc. W drugiej i trzeciej ciąży to jakoś około 18tc.
-
Lilli a ty powiedz lekarzowi, że od miesiąca nie jesz mięsa. Być może brakuje ci białka. Mięso jest źródłem wielu składników i minerałów. Może zapisze ci jakiś suplement.
-
zakochana spokojnie. To minie. To że pierwsza ciąża była spokojnie jna, nie znaczy że druga też będzie bezobjawowa niestety. Jeszcze chwilę i będziesz w drugim trymestrze. Wtedy jest ciut lepiej. A mąż powinien zrozumieć. Choć mój też ostatnio spytał mnie, czy się na niego focham bo na niego nie patrzę i tylko leżę wgapiona w telewizor lub telefon Myślałam, że padne że śmiechu. Przy piątej ciąży powinien już mieć te minimum świadomości... No ale oni nic nie kumaja... ☺️
-
Lilli ja też tak mam. Robię zwykłe rzeczy a sapie jak parowóz. Serce też wali mocniej, choć tylko weszłam po schodach. Sprzątanie rozkładam na raty, a jak nie daje rady to przekładam na później. Z tego co pamiętam, to akurat to nie mija mi z czasem i trwa cała ciąże. Ale może u ciebie minie...