Cobra

Oj tak... Jak włożył małych nogi pod żebra to masakra... Zresztą prawie każdy ruch wtedy jest bolesny... Ale taki uroczy jednocześnie ☺️

kinga no to już nie ma wątpliwości ☺️ lada dzień młode się ujawni

zakochana ale ci zazdroszczę ☺️ ja jeszcze sporo pewnie muszę czekać na pierwsze smyrnięcia ☺️

Bożka ja w środę pierwszy raz szłam na usg ze spokojem. Przyjemne uczucie ☺️ Ale to pewnie tylko dlatego, że tydzień wcześniej miałam prenatalne i się na maluszka napatrzylam. Strach pewnie nigdy nie minie, dopóki nie przytulimy maluszków do piersi ❤️

Karolaa no to pozostaje nam trzymać mocno kciuki za Was ☺️❤️

Karolaa no nie zazdroszczę... :(

Ryzyko powikłań jest bardzo małe, to fakt. Ale znam dziewczynę, która straciła dziecko po amnio bo miała wyciek wód. Dziecko było zdrowe :( Ja bym się bała. Sama będę odbierać wyniki dopiero za dwa tygodnie. Bałabym się, ale chyba bym zrobiła tą amniopunkcje. Tak myślę teraz. Nie wiem co bym zrobiła gdyby za dwa tygodnie okazało się, że jestem w tej samej sytuacji. Na grupie na fb jest kilka dziewczyn, które są już po amnio i wszystko jest w porządku... Trudna decyzja. Poczytaj i porozmawiaj z lekarzem. Lekarz wie najlepiej jakie są ryzyka... Jest też nieinwazyjny test z krwi Sanco który jest dużo dokładniejszy niż pappa, ale jest drogie strasznie to badanie. A jeśli Sanco też wyjdzie źle to i tak robi się amniopunkcje.

Za to mieszkamy z moimi rodzicami. Tzn my na górze oni na dole. Jak nie chcemy to się nie widzimy, taki układ domu. Mama czasami wpada ponarzekac na ojca. Jak poproszę, to też pomoże, zostanie z dziećmi, ale czasami muszę wysłuchać ile to ona miała akurat w tym czasie zrobić... No ale pomoże. Nie mogę powiedzieć, że nie. Choć sama z siebie nigdy, ale ja rozumiem, że swoje dzieci wychowała i nie chce jej narzucać swoich. Zawsze staram się umówić fryzjera czy wizytę jak aż jest w domu. Ale nie zawsze tak się udaje. Wszystko zależy od człowieka i jego charakteru...

Jeśli chodzi o teściów to ja mam cudownych ❤️ sami się nie wracają, a poproszeni o pomoc zawsze zapomoga. Zarówno teść jak i teściowa. Jeździmy do nich co niedziela od 12 lat i bez przymuszenia. Oni rzadko wpadają do nas, no ale też nie tak, że nigdy ☺️

Karolaa2101 Cześć dziewczyny. Niedawno zalogowałam się na forum, bo też jestem sierpnioweczka :) termin z usg mam na 24.08 a z Om na 27.08 :) w załączniku pochwalę się zdjęciem swojego Bobaska :) Witamy Nie myślałam, że jeszcze ktoś do nas dołączy, a tu trzy mamy w ciągu tygodnia Super. Bardzo się cieszymy i witamy ☺️ Bobasek śliczny jeszcze się nie pokazał rozumiem i nie wiadomo czy książeczka czy księciu? ☺️

Ja doczytałam Tylko nie wiem co odpowiedzieć. Nic się nie stanie jak będziesz miała usg po dwóch dniach. Ja bym poszła.

arlusiek Super wieści ❤️ Jeśli twoja gin ma certyfikat to faktycznie dziwne, że wysyła cię do innego lekarza... Albo nie ma zaufania do samej siebie albo, chce dać zarobić koleżance, ale myśli, że tak jak mówisz, co dwie głowy to nie jedna ☺️ Nie wiem co bym zrobiła. Chyba bym poszła do tej drugiej. Ale za oba badania wtedy musisz płacić? Bo wtedy to już się robi "drogo"...

Super, że dzisiejsze wizyty takie fajne ☺️ mamaRadzia koniecznie daj znać, czy ta glukoza lepsza, bo nie cierpię paskudztwa ☺️ kinga na Twoje wieści czekamy jutro ☺️

Ja już po nie czekałam nawet 5 minut, bo po mierzeniu ciśnienia i ważeniu (o zgrozo) usiadłam i zaraz wchodzialm. Dzidziuś ma się dobrze. Wszystko w porządku. Przez cztery tygodnie przytyłam 2,7kg :/ Czyli od początku to będzie już 4,7kg. A nie jem słodyczy prawie wcale. Jem normalnie. Muszę porównać z poprzednią ciąża ile ja tam tylam w danym tygodniu ☺️ Czekam na kolejne relacje z wizyt ❤️

Częściej a nie wcześniej ☺️ A co do wagi, to myślę, że chodziło o 10g. Możliwe,ze lekarzowi się źle powiedziało, ale niemożliwe, żeby ważyło maleństwo 100gr ☺️

Iwona29 Cobra to co ile masz wizyte? tak czesto ??? trzymam kciuki :) Wizyty mam teraz co 4 tygodnie. Na początku były wcześniej. Ale ta wizyta tydzień temu to były badania prenatalne i w innym miejscu u innego lekarza. Dzisiaj idę na normalną wizytę do mojej ginekolog... Następna wizyta napewno będzie dopiero za 4 tygodnie.

A tutaj prezentacja Jutro 14tc zdjęcie świeże ☺️ P. S. Spodnie kupione na allegro za 2,75 zł Nie jestem pewna, czy to już brzuch ciążowy czy nadal. Moje sadło (pewnie to drugie) ale już go nie muszę chować w luźnych ubraniach Teraz go uwielbiam ❤️

Iwona miałam to samo. Stan przedzawałowy przed każdą wizytą. Tak naprawdę dopiero dzisiaj idę na wizytę spokojna. Pierwszy raz w tej ciąży... Ale to pewnie dlatego, że widziałem maluszka tydzień temu na prenatalnych. Chciałabym już czuć ruchy, to wtedy jest lepiej.

Iwona29 ja zabieg mialam 12 wrzesnia. troche sie balam ze tak wczesnie ale lekarz powiedzial ze juz mozna Cobra w ktorym tygodniu jestes ?? jak malenstwo? znasz plec Jutro zaczynam 14tc Wielkim krokiem wejdę w drugi trymestr. Na prenatalnych w 13tc lekarz mówił, że prawdopodobnie chłopak. Zobaczymy, czy się potwierdzi. Mam w domu dwie córki i syna, więc byłoby fajnie ☺️ patelli właśnie dzisiaj przeglądałam nasza listę i pomyślałem o tobie, że dawno się nie odzywałas Tak samo Cyśka i Yuliia. To super, kolejny chłopak na stanie Jest ogromna przewaga chłopców. Chyba, że dziewczynki nieśmiałe i nie chcą się jeszcze pokazać a potem wyskoczą jedna po drugiej. Iwona a u ciebie kto mieszka? Wiadomo już?

Bardzo podobnie do mnie. Ja co prawda dziecko będę miała czwarte, ale też we wrześniu miałam zabieg. Dokładnie 20 września. A 19 grudnia zobaczyłam dwie kreseczki ☺️ Rozumiem twój strach doskonale. Ale wszystko. Będzie dobrze. Masz już ponad 15tc więc możesz trochę odetchnąć.

Iwona29 Witamy ☺️ Sam fakt, że się odezwałaś wystarczy, żeby do nad dołączyć. Jeśli chodzi zaś o naszą listę sierpnióweczek (widoczną pod moim postem) to podaj mi proszę datę porodu i już ☺️ Resztę ja załatwię. Opowiadaj, która ciąża, jakie miałaś problemy... Wiele zbnas jest tutaj po stracie i po różnych problemach. Na pewno znajdziemy wspólny język ☺️

Czyli jutro wizytowy dzień Dużo nas ma jutro spotkanie z maluszkiem. Będą same dobre wieści. Wierzę, że już koniec tych złych ...

Justaa3 Przez odejście Justyny Twój post jakoś mi umknął :( Cysta na tym etapie to raczej nie jest nic groźnego i sama się wchłania. Dobrze, że tylko jedna. Nie denerwuj się. Na pewno lekarz by ci powiedział, gdyby cokolwiek miało mu zagrażać... Trzymaj sie i bądź dobrej myśli. Wszystko będzie dobrze. Czekamy na informacje :)

Arlusiek - a co u Ciebie? Znasz już płeć? Pokazał maluszek? :)

~Katia88 Cobra U mnie 9 sierpien :-) No i pięknie Nikogo nie mieliśmy na 9 sierpnia To czekamy na płeć