Cobra

A ja właśnie polecam te małe wanienki ☺️ wystarcza do czasu, aż dziecko samo stabilnie siedzi. A wtedy to już myk do dużej wanny ☺️ Tak jak że wszystkim, każdy lubi co innego.

koza Super, że już po połówkowych jesteś. Mały uparciuch z tego twojego maluszka ❤️

Mój maluszek wreszcie wyszedł z ukrycia i znów się uaktywnił już czuć go coraz wyraźniej ❤️ Do kąpieli ja zawsze używałam gąbki właśnie. Przy trójce dzieci mi się sprawdziła i nie będę już nic zmieniać. Siostra miała to plastikowe coś (ja na to wieszak mówiłam zawsze), dziecko jakoś tak. Dziwnie na tym wisiało... Nie podobało mi się. Ale każdy ma swoje przyzwyczajenia i jednemu coś pasuje, innemu nie...

mamaprzedczterdziestką dołącz do nas ☺️ zapraszamy. Możliwe, ja będę rodzić we wrześniu jeśli przenoszę ciszę kilka dni. Ty może urodzisz tydzień wcześniej i już mamy ten sam termin ☺️ Najwyżej będziesz ostatnia. Myślę, że dziewczyny nie będą miały nic przeciwko temu. Która to ciąża? Opowiedz trochę o sobie.

Monikacz duży już twój chłopak Też myślę, że jeśli już jakakolwiek szkoła rodzenia, to najlepiej ta przy szpitalu, gdzie chce się rodzić. Słyszałam, że często trafia się na Położne ze szkoły właśnie podczas porodu i już jest milej, jak się znacie ☺️

Do położnej że swojego ośrodka zdrowia chyba najlepiej się zgłosić. Wiem, że do bratowej przyjeżdżała do domu z detektorem i porozmawiać, ale nie pamiętam jak często. Po porodzie przyjeżdżała z waga i ważyła maluszka. Ja na trójkę dzieci też tego nie doświadczyłam, bo przepisy zmieniły się później. Bratowa rodziła rok po mnie i już położną ja odwiedzała przed porodem. Ale czy to tak jest wszędzie to nie wiem.

koza1 Mi również lekarz nic nie wspominał o szczepieniach. Więc raczej nie będę brała tego pod uwagę. I za to kazał mi odstawić na miesiąc witaminy dla ciężarnych. Bo podobno działają ona na dziecko jak sterydy na mięśniaków i rodzą się nawet po 5 kg. Trochę mnie to zaskoczyło. W tym temacie to ilu lekarzy tyle opinii... Wg mnie to bujda. Znam mamy, które się suplementowały w ciąży i dzieci nie miały nawet 3kg. A ja jestem przykładem w drugą stronę. Nie suplementowałam się w żadnej ciąży. Dzieci 3900, 3600 i 4250g także jedni rodzą duże dzieci inni mniejsze. Witaminy na moje nie mają nic do rzeczy tutaj ☺️

arlusiek myślę, że my tu jakoś tak jesteśmy zgrane, że żadnych wojen na żaden temat nie będzie Ja się nigdy nie szczepiłam a zwykle chodziłam w ciąży zimą. Teraz też nie zamierzam. Ale ja mam dobrą odporność, w życiu nie miałam grypy, ewentualnie jakieś przeziębienie i może raz w roku jakąś gorączka. Jak każdy człowiek. Jeśli jesteś w środowisku pełnym ludzi (duże miasto, kominukacja miejsca) nto wtedy ryzyko jest większe i możesz to przemyśleć. Niby zalecają lekarze, ale myślę, że nie każdy jest narażony w tym samym stopniu. Zresztą wydaje mi się, że sezon grupowy się teraz kończy i ryzyko zachorowania spada.

Już jesteście po połówkowych ☺️ wow... Ja nawet o tym jeszcze nie myślę. Wizytę mam za tydzień, dostanę skierowanie i będę się umawiać. Może za trzy tygodnie, choć pewnie cztery... Zawsze będę gdzieś na końcu ☺️ Jutro jadę do laboratorium porobić badania i czekam na wizytę.

bergamotka jakie to śliczne ❤️ takie malusie... Super, że się zdecydowałaś. Na pewno radość ogromna

katia spokojnie. Masz jeszcze conajmniej 4 miesiące na to, żeby poznać płeć przed porodem Ale z tą szyjką uważaj... Łez, jak lekarz każe. Najwięcej jak się da, bo z szyjką nie ma żartów niestety... fraszelka witamy i ciebie ☺️ pytaj o co chcesz, mamy tu różne i najróżniejsze doświadczenia. Ile możemy tyle pomożemy. Znasz już może płeć maluszka? Czy wciąż niewiadomo?

koza[/b ja dwa razy rodzilam zimą a raz w maju. I powiem Ci, że dla mnie zima nie straszna. Latem już dzieci na kocyku siedziały i było fajnie. Ta z maja marudziła w upały. Chociaż spacery przyjemniejsze, to fakt. Niema złej pory na poród Boję się tylko obrzęków, które lubią się latem ciężarnym pokazywać.

koza mnie też te upały przerażają. Nie cierpię ich a w ciąży też już w ogóle. Mamy w domu klimatyzator bo mieszkamy na poddaszu i jka na Zewnątrz było 35 stopni (bo tyle u nas jest latem na zachodzie) to w domu też było 35. Tak się nie dało żyć i zainwestowalismy trochę, żeby dało się żyć. Bez tego nie wyobrażam sobie... A za jakiś miesiąc dwa będę trochę listę modyfikować, bo jest kilka dziewczyn, które odezwały się na początku tylko i teraz milczą. Chyba już tu nie zaglądają i będę zaś usuwać niektóre, ale tylko takie które nie odezwały się od początku...

cyśka podwyższone crp świadczy o jakimś zapaleniu. Coś się dzieje w organizmie ale możliwe, że to właśnie od przeziębienia. Na pewno jutro na wizycie lekarz ci wyjaśni wszystko.

Witaj koza ☺️ super, że kolejna mama do nas dołączyła Witamy gorąco. U mnie pod postem w stopce jest nasza lista. Możesz rzucić okiem kto na kiedy ma termin oraz kogo nosi pod sercem ☺️ Z wielką przyjemnością dopiszę i ciebie jak tylko będę mogła ☺️

Bożka - piękna mama z pięknym brzuszkiem ❤️❤️ Ja też nic jeszcze nie mam. Nic. Mam jeszcze w sobie strach, choć już trochę mniejszy. Dzisiaj 18. Za miesiąc miałam już rodzić :( Po połówkowych myślę, że pomału zacznę coś kupować, bo jednak wydatki trzeba rozłożyć w czasie...

bergamotka no ruszył brzusio Ja adapterow też nie kupuję, bo mało jeżdżę. Tyle co do lekarza, na badania czy do teściów w niedzielę.

Witam się w słoneczną niedzielę Ja nigdy nie byłam na takich warsztatach. Najbliższe są organizowane w Poznaniu, a tam mam ok 50km. Nie opłaca mi się jechać. Teraz na szczęście już ich nie potrzebuje. Mam własne doświadczenia

Bedi no to piękny prezent ci zrobił ☺️ ja o takim nawet nie marzę

Ja nie cierpię miodu. Już sam zapach mnie odrzuca. Aleic nie słyszałam nigdy, że nie zaleca się go w ciąży...

U mnie narazie cisza z ruchami. Pewne się młode schowało głębiej albo za łożyskiem i jeszcze sobie poczekam na kolejne ruchy... ☺️

Ja pamiętam ten ból z poprzednich ciąż. Ale dałabym sobie rękę uciąć w czułam je pod koniec ciąży, i to bardzo. Ciwzko było wstać czy chodzić. A teraz też czuję, ale nie jest to jeszcze taki ból upierdliwy. Jest znośny, ale też zastanawiałam się dlaczego tak wcześnie się pojawił Oby się nie nasilał i nie był zbyt szybko za bardzo upierdliwy ☺️

U mnie to zawsze koło 21tc było robione. Ale może można później. Na pewno jeszcze ci da. Może na kolejnej wizycie dostaniesz skierowanie.

Ja pamiętam, że zawsze ze skrzywioną miną, ale jednak wypijałam bez większych problemów to cholerstwo. Potem nic mnie nie mdliło na szczęście. Najgorsze to czekanie potem dwie godziny...

night to dla ciebie może dobry by był ten balonik do ćwiczenia co się nim rozciąga pochwę? Ja nigdy nie stosowałam ale czytałam o nim i podobno działa. Skoro tak bardzo się boisz pęknięcia... Ja byłam nacinana przy pierwszym porodzie a pękłam przy drugim. Pęknięcie faktycznie goi się lepiej i szybciej. Nie wspominam tego jakoś źle. Zagoilo się w kilka dni i tyle.