angela00000

Hej dziewczynki ;) Ja dopiero teraz.W pracy załatwiłam, po macierzyńskim mam urlop wypoczynkowy a zaraz po urlopie wychowawczy ;) Teraz wiem że dobrze zrobiłam i że podjęliśmy słuszną decyzję. Z małym jedziemy raz cyc raz butla i jest o wiele lepiej, mały się nie denerwuje a dzisiaj to nawet zdziwiony że u mamusi w cycu tyle mleka nagle przybyło hehe bo nie wiem jakim cudem ale mam go dzisiaj troszkę więcej niż wczoraj sama jestem w szoku Ale powiem szczerze że czuję się lepiej, nie myślę o tym że nie moge go wykarmić itd. itp. Nawet M mi wczoraj powiedział że zaraz inna jestem ;)) Ale za to mały ma 37,3 gorączki i nie wiem czy podać mu coś czy jeszcze nie bo w necie wyczytałam że dopiero jak będzie miał 38,5 no i sama nie wiem Mam nadzieję że się nie rozwinie a jak nie to jutro do lekarza.Ale mam nerwa

Aguś kochana to jak chcesz mogę Ci kupić takiego i wysłać tylko napisz :)) Mirabell kochana dużo zdrówka życzę, a ja piłam jeszcze na noc mleko z miodem i czosnkiem i to mnie na nogi dość szybko postawiło.

sarinkaann D i angela,a propo waszych problemów z karmieniem,to może spróbujcie pić herbatke laktacyjną z hippa,mi pomaga..No i trzeba jeśc dużo,najlepiej tłuściutki rosół ja jem co drugi dzień prawie cały garnek zjadam Herbatki z hippa ja piję regularnie ;) Dzięki. A co do tłustego rosołu to ja nie nawidzę tłustego cokolwiek miałoby to być ;))

Asia ja małego nie smaruje niczym po kąpieli bo dostał potówki.No ale jak nie miał to też balsamem nivea i buźkę też nim smarowałam,tak jak resztę ciałka ;))

Witajcie kobietki ;) Ja już z kawką bo niedługo do pracy jadę zawieźć ten wniosek o wychowawczy. Za oknem pięknie świeci słoneczko i jeden termometr pokazuje 9 stopni a drugi aż 15 hahaha ale na niego prosto słoneczko świeci hihi Aga kurcze no nie wiem co Ci poradzić, może jak będzie robił sobie z cyca znowu smoczek to wyciągaj pierś a jak będzie płakał to spróbuj go uspokoić, niektóre dzieci nie noszą smoków.Wiesz na pewno będzie płakał bo będzie chciał wymusić na Tobie zebyś mu dała cyca z powrotem a może i wtedy jednak przekona się do cyca.No bo chyba już nie ma smoczków bardzo podobnych do sutków.Kochana a próbowałaś takiego ściętego??? lub takiego: http://dino.sklep.pl/nowy/images/smoczki_gryzaki/can_sm_silik_okrag_d.jpg Takiego okrągłego to moja Oliwka lubiła. Miłego dnia

agalk28Angela mnie moj Olaf tez te babelki robi Aska niestety ja tez tak myslalam o tej cieminiusze niestety u nas sie zaczelo tydzien temu niepozorni na brwiach a teraz jest glowka Lena a dostalas cos na to ucho Olgi?dziewczyny jak wyscie wkrecily smoczki swoim dzieciom bo ja probuje i Olaf go najpierw wypluwa a pozniej zaciska dziaselka zebym mu wcisnac nie mogla o traktuje moje cyce jako smoczek do uspienia a mnie brodawki juz nawalaja Kochana mój sam zaczął brać ale tylko Aventa, takiego z taką końcówką i silikonowego, innego nie weźmie: A Ty kochana jakiego masz??? Może mu końcówka nie pasuje

Dzięki dziewczyny Jadę póki co na butli i cycu.Zobaczymy może się rozkręci. Asia tak wiem kryzys laktacyjny występuje w 3 i 6 dobie życia dziecka i w 3 i 9 miesiącu życia dziecka.Jak mały miał 3 miechy to właśnie miałam coś takiego, ale się unormowało. Ostatnio mam troszkę stresów i więcej płaczę niż to warte więc może ze stresu mi zanika... no zobaczymy. Lena nie mały o dziwo nie ma jeszcze ząbka... no ale ślini się że muszę mu śliniaki zakładać bo bluzeczki wiecznie mokre, puszcza bąbelki ze śliny i w ogóle tak wydziwia że

Mirabell ja na gardło brałam tantum verde w pastylkach, na kaszel syrop homeopatyczny stodal.Poleciła aptekarka ;)) Wiesz kochana tylko ja mam teraz takie uczucie jakbym się już zupełnie do niczego nie nadawała bo nie potrafię dziecka nakarmić...

Szyszka dzięki wiesz mi po ciąży z Oliwką nie wypadały ani nic się nie działo więc teraz się przestraszyłam... już sobie nawet wymyśliłam że może chora na coś jestem haha A co do karmienia to u mnie koszmar jakiś mały jak ma cyca pić to strasznie płacze bo zanim poleci to... a jak juz poleci to też nie za dużo i karmienie trwa jakieś 10 minut.Jakby tego było mało popije to co jest nie raz do drugiego przystawiam zaraz ale też dupa nic nie daje i mały jest strasznie marudny.Ostatnio zaczął mi się w nocy budzić i wczoraj wieczorem skapitulowałam i dałam małemu na noc butlę i spokojnie przespał do 5 rano a później już cyc.Z tym że szłam do chirurga z małą a że M po nocce dałam mu znowu butlę i M mówił że malutki spokojny, poleżał, "pogadał" i zasnął a po cycu jak ma zasnąć to płacze nieziemsko... I nie wiem czy przerzucić się na butlę a cyca dawać na "deser" póki coś tam jeszcze jest czy co robić... jak myślicie?

Witajcie ;) My już po chirurgu... wszystko w porządku z rączką i jeszcze tylko jedna kontrola w czerwcu już ostatnia. Dziewczyny wiecie co mam dylemat... ech w sumie to nie wiem co robić.Otóż od paru dnia mały jak ma pić cyca to strasznie płacze bo mu nie leci, rzuca mi się na rękach że ciężko go utrzymać, popije troszkę i już nie chce a za pół godziny znowu marudzi... i tak w kółko, teraz to nawet zaczął w nocy się budzić bo głodny.... wczoraj skapitulowałam i dałam mu butle... Dzisiaj rano też jak szłam z małą do lekarza dałam mu butlę i M mówił że on taki spokojniutki był, podejrzewam że on się chyba nie najada moim mleczkiem... jestem załamana że nie mogę go wykarmić tak jakbym chciała, ale ostatnio każde karmienie cycem to jakiś koszmar, płacz i rzucanie że ciężko mi go utrzymać nim poleci... doradźcie dziewczynki co robić??? Lena ja mam teraz zaledwie 20 stopni i ubieram mu body, rajstopki, spodnie i jakąś bluzkę.Ale jak miałam 23-25 to sam bodziak z krótkim,skarpetki i spodnie a jak troszkę rączki i karczek przede wszystkim miał chłodny to zakładałam bluze.Ja jestem zwolenniczką ubierania nie za grubo, moją małą też cienko ubierałam i dzięki temu mi nie choruje.A jak wychodzimy na dwór to na to co ma zakładam mu tylko bluzę no i czapkę, a kocykiem nakrywam dopiero jak zaśnie.Nawet jak jest w krótkim to tylko cienka bluza i nic więcej.Ostatnio jak było cieplutko to mały był na dworze nawet bez czapeczki i nic mu nie jest. No to się rozpisałam Ale kochana jak coś to pisz, postaram się pomóc.

Witajcie kochane ;) Ja już na nogach, z kawką bo na 10 idę z małą do chirurga na kontrolę rączki. A później lub jutro muszę jechać do pracy zawieźć prośbę o udzielenie urlopu wychowawczego.Aż nie mogę uwierzyć że 20 maja kończy się już macierzyński... kiedy to zleciało???? Mirabell kochaniutka ja Ci nie pomogę co do tych badań, też pamiętam że Sandra coś tam pisała ale dokładnie to już nie pamiętam. No właśnie ja jestem zdziwiona bo po ciąży z Oliwką włosy mi nie wypadały i teraz się przeraziłam, gdzie nie usiądę tam pełno moich włosów, czesanie to jakiś koszmar tyle mi ich wypada... Jestem wściekła bo muszę nawet małego pilnować bo one są wszędzie dosłownie, ręką we włosach nie przejadę a one i tak są Po 10-tym idę do gin. po odbiór wyników cytologii i się zaraz jej zapytam co mogę brać z tabletek Aga kochana a gdzie Wy je kupowałyście te ampułki???Bo ja sprawdzałam w aptece internetowej i nie ma :( Miłego dnia

dbozutaznalazłam coś takiego jeszcze dzywka "Maczna", popularna wsrod francuzek: Podobno maka ma wygladzac luski wlosa, a przynajmniej francuzki tak twierdza... 1/2 szklanki przesianej maki pszennej 1/2 szklanki maki ze zmielonej kaszy perlowej/peczaku (w przepisie jest "barley") 1 szklanka wody destylowanej 1 lyzka octu jablkowego czepek pod prysznic (taki luzniejszy , z gumka) Zmieszac skladniki, polozyc na suche wlosy - raczej na wlosy niz na skore glowy. Nalozyc czepek i odczekac 30 minut. Splukac wlosy CHLODNA woda (ciepla/goraca zrobi nam ciasto na glowie!) , umyc szamponem jak zwykle. Haha tą mąkową sobie daruje.Gdzieś kiedyś obiło mi się o uszy z tymi żółtkami to ją najpierw wypróbuję.Nie wiem o co chodzi, nie raz mi włosy wypadały ale nie w takich ilościach.Z jednego mycia głowy dwie trzy garście włosow wychodzą

dbozutaja rozbijam 2 jajka biorę same surowe zółtka rozterzepuje i po myciu głowy nakładam na ok.10 minut i wcieram a poźniej spłukuję Dzięki muszę spróbować bo jak tak dalej pójdzie to łysa będę

dbozutaa zółtko jajka stosowałaś ?? Nie a jak??

Dbozuta będziemy trzymać kciuki za wizytę Boże dziewczyny jak mi włosy wypadają, normalnie garściami je wyciągam.... nie wiem co się dzieje... macie może jakieś sprawdzone odżywki ???

Gosia mój mały też się nie przekręca tylko z boku na plecy i z pleców na bok.A na brzuszku tak jak uwielbiał nawet spać tak teraz tragedia, dokładnie jak Twój mały zaraz wielki bek i tyle... Boże dziewczyny jak mi włosy wypadają, normalnie garściami je wyciągam.... nie wiem co się dzieje... macie może jakieś sprawdzone odżywki ???

Aśka36Angela no wlasnie smutno tu ostatnio. Moj Nikodem od kiedy go nie zawijam w rozek tez czesto ma girki u gory. Pisze jedna reka,bo musze go tulic.Wiadomo,kolka.Teraz placze juz nie tylko wieczorami. Probowalam to co radzilas ale on sie strasznie prezy w druga strone. Najbardziej sie jednak wycisza jak go tule zawinietego w kocyk i lekko bujam+smok a w wersji de lux spiewanie i krecenie kółek na czółku.Dzisiaj znowu pogoda do bani.Gdzie ta wiosna? A ja znowu nagle w nocy wstałam i dałam mlodemu mleko.Potem patrze na zegarek a to znowu nie jego pora i nie minely 3 godz.Chyba juz nie odróżniam jawy od snu. Gorzata ja niestety nie doradze w tej sprawie,bo nie wiem.Dobrze ze masz wizyte. Milego dzionkaa dziewczyny,moze slonce wyjdzie jednak. Asieńko już nie wiem co Ci poradzić.Mój mały nie miał aż takich kolek a jak już go złapała to niestety trzeba było przeczekać... no i nam espumisan bardzo pomógł. A ja małego cycuję a ten piernik mnie gryzie

gorzataja czekam niecierpliwie na czwartek, mam wizyte w szpitalu u poloznej.trroszke sie martwie bo brzucho podrosl i moje szwy po cesarce sie uwydatnily i troche spuchly, musze ja o to podpytac.a moze ktoras z was tez tak miala? Kochana ja jestem po cc no teraz to po dwóch ale mi się nic nie działo z blizną w czasie ciąży,ani nie puchły bynajmniej ja nic takiego nie zauważyłam.Ale najlepiej zapytaj położnej

Witajcie kochane ;)) Ja dzisiaj piję bawarkę, nie lubię ale może będzie wtedy więcej mleczka ;)) Nocka minęła jakoś dziwnie, mały obudził się na karmienie o 24 i o 4 nad ranem.Jak nigdy zawsze przesypia całe nocki... A wczoraj nim przełożyłam go z wózka do łóżeczka to tak wydziwiał że spał z nóżkami u góry zobaczcie A co tam u Was dziewczynki???? Coś mało Was tu pisze ostatnio... szkoda...

Witajcie kochane. Na początku dziękuję za pamięć Tak dzisiaj lepiej.Wczoraj to jakaś porażka na koniec już siedziałam trzymałam małego na rękach on ryczała a ja razem z nim... No ale M wziął dzieci popołudniu na spacer a ja fundnęłam sobie relaksującą kąpiel w pachnącej pianie hihi Mam mój ulubiony olejek do kąpieli z nivea diamond, a on mnie tak relaksuje A co do siedzenia to mój mały już główkę trzyma ładnie, w spacerówce już posiaduje no i na sofie między poduchami też bo on leżeć nie będzie bo zaraz ryczy haha

A tak w ogóle to witajcie :)) U mnie dzisiaj jest ok. Ale wczoraj to jakiś koszmar był.Mały cały dzień płakał i to tak straszliwie a jak w końcu przysnął to pospał troszkę, obudził się chwilkę posiedział i ryczał na nowo.Wieczorem już nie wytrzymałam, siedziałam i ryczałam razem z nim.Trzymałam małego na rękach on buczał a ja razem z nim albo i głośniej.... No ale dzisiaj lepiej, M wziął dzieci na spacer a ja fundnęłam sobie kąpiel w pachnącej pianie i sie zrelaksowałam Aśka właśnie tak jak Mirabell napisała.Bierzesz maluszka tak jakby leżał na brzuszku ale w jednej ręce masz główkę a drugą rękę masz pod brzuszkiem maluszka ale tak że musisz rękę włożyć od strony pupy pod brzuszek żeby nóżki były między przedramieniem.Nosisz maluszka i jednocześnie ruszasz palcami tak że masujesz brzuszek.Mojemu małemu tak robiłam i był zadowolony hehe Mirabell zdrówka dla M.Niech się wykuruje a Ty się nie dawaj i nie zarażaj ;)) A co do spania to mi też nigdzie nie pasowało najlepiej to i siebie nawet nie chciało mi się za dużo siedzieć u rodziny bo w domku mi najlepiej było. Irena ja niestety nie pomogę bo z mebelków mam tylko łóżeczko Gorzata super że wszystko w porządku, no i że dostałaś to skierowanie na zasiłek ciążowy ;) Pozdrawiam wszystkie wymienione i niewymienione.Buziaki

Mirabell kochana wklej linka jak możesz

Ja krzesełko mam bo dostałam. A co do wózka to ja spacerówki nie kupuję.Małego już wożę w spacerówie i lekko podnoszę oparcie bo on już leżeć nie chce.A ten wózek co kupiłam (pokazywałam Wam ten granatowy) spacerówę ma super no i jest lekki nawet ;) Jestem z niego zadowolona i innego nie chce

Ja jestem na skraju wyczerpania psychicznego.... mały dzisiaj cały dzień ryczy, pośpi trochę i znowu koncert ja nie mam sił nie dość że on tu cyrki wydziwia jakieś to jeszcze głowa mnie boli, gardło zimno mi brrrrrrrrrrrrr Niech ten dzień się skończy bo ja już siedzę i ryczę sama

Ja takiej paczki nie dostałam, a co do butelki to u mnie problemu nie ma bo mały był karmiony butlą w szpitalu po cc (nie wspomnę że myślałam że mnie trafi) No ale później już na cycu i jak miałam problem z pokarmem i było go mało to musiałam dokarmiać butlą