angela00000

Pewnie też spać poszło hahah

Hm fajne to nosidła.Mi się wydaje że to ala chusta ale to kwestia gustu.Oliwka mi w nosidle siedziała, z kolei Oskarek już nie chce w nosidle i woli jak w chuście go noszę.

Dbozuta co chciałaś napisać ???

No to teraz czekamy na bąbelka Mammy

Witajcie ;) Kdrt dziękuję.Jakoś idzie, byłyśmy na zmianie gipsu na krótszy, pokolorowałyśmy go pisakami i jest lepiej.Troszkę ją rączka boli ale to na wieczór narzeka i wtedy daje jej syropek przeciwbólowy nurofen... no i rączka ją swędzi pod tym gipsem... ale ogólnie nie jest źle i nawet zaczęła z powrotem szaleć że trzeba ją pilnować żeby nic sobie znowu nie zrobiła. Gosiu fajnie że nie masz problemów z malutkim.Ja małemu jak się odparzenie robi sudocremem smaruje i mu przechodzi. A u nas no cóż mały miał tą przepuklinę pępkową ale ładnie sama mu się wchłonęła a 12 kwietnia idziemy do kardiologa. Miłego dnia

Witajcie. Dziękuję dziewczynki za słowa pocieszenia Ale niestety moich nerwów to nie złagodzi, i jestem pewna że nawet moja mama z własną matką się nie pożegnała.Ja mam pewne podejrzenia ale to Wam na privie napisze. A co u Was kochane???? Lena,Darenka,Aga,Sandra jak maluszki???? Jak Wy się kochane czujecie???? Mirabell, Mamma, Irena, Megane jak brzuszki???? Dbozuta jak poszukiwania pracy??? Trzymam mocno kciuki. No to kto teraz jest w kolejce do wypakowania???? Bo ja rachube zgubiłam. Wiecie jak patrzę na mojego szkraba to przez myśl przechodzi mi że chciałabym mieć jeszcze jednego dzieciaczka ale szczerze mówiąc to nie damy rade finansowo... Buziaczki kochane Miłego dnia

Witajcie ;) Irena nie kochana nie wiem.Jutro do niej napisze już dzisiaj nie będę przeszkadzała jej. Megane witaj kochana i pisaj tu z nami pisaj. A ja się wku****** (sory) mój brat - chrzestny Oskarka właśnie mi oświadczył że będzie tylko w kościele bo później do pracy idzie, ale zła jestem żałuje że go prosiłam o chrzestnego.Jakby tego było mało moja mama wyjechała sobie do Niemiec do pracy nic nie mówiąc dowiedziałam się od brata.Te chrzciny nie wiem ale mam takie nerwy że coś, pół dnia przeryczałam.... Miłego wieczora

Witajcie ;) Po bioderkach wszystko w porządku.W maju kolejna kontrola. Oliwka już zaczyna wariować ona chyba nigdy się nie nauczy wczoraj pokolorowałyśmy gips i jakoś tak lepiej.A przeciwbólowo dostaje nurofen dla dzieci. W sobotę 16 kwietnia mamy chrzciny ;) Buziaki.

witaj Martek Byliśmy dzisiaj z nią na zmianie gipsu.Ale za to ma krótki do łokcia, bo chirurg powiedział że woli takie dzieciaczkom zakładać żeby się nie męczyły (miała wczoraj na całą rączkę).W poniedziałek idziemy na kontrolę czy się zrasta ładnie bo jak nie to dopiero wtedy założą jej ten długi na całą rączkę, no i miesiąc będzie nosiła.Biedulka płakała jak jej zmieniali ale już później nawet z lekarzem piątki i żółwiki przybijała.A teraz sobie śpi.

Cześć dziewczynki. A gdzie wy się pochowałyście co?? My dzisiaj byliśmy z Oliwką na zmianie tego gipsu.Ale za to ma krótki do łokcia, bo chirurg powiedział że woli takie dzieciaczkom zakładać żeby się nie męczyły.W poniedziałek idziemy na kontrolę czy się zrasta ładnie bo jak nie to dopiero wtedy założą jej ten długi na całą rączkę, no i miesiąc będzie nosiła.Biedulka płakała jak jej zmieniali ale już później nawet z lekarzem piątki i żółwiki przybijała.A teraz sobie śpi. Miłego dnia.

Widzicie bo ja mogę liczyć ale tylko na siebie i męża.... nikt nam nie pomoże bo każdy coś...

Marta on dzisiaj strasznie panicznie na niego reaguje i płacze.Teraz już śpi i mam nadzieję że jutro będzie lepiej.No i musimy iść z nią jutro do chirurga i wymienić gips bo ten zły nie wiem czemu, tak lekarz kazał

dbozutaAngela a może zaproponuj jej że kwiatki na nim namalujecie albo że go pokolorujecie Proponowałam ale powiedziała że jutro... no jutro jak jej założą drugi to może się zgodzi.

No i jest tak.Gips ma na całej rączce,jakby tego mało jutro musimy iść jeszcze raz bo zły dali i lekarz kazał przyjść jutroo bo nie chciał jej męczyć.Ma łuske.No i tak przez tydzień a później przez kolejny będzie miała na samym przedramieniu.Ma złamaną zieloną gałązke kości promieniowej czy jakoś tak.I strasznie panicznie reaguje na niego i płacze jak się gips dotknie,ale mam cichą nadzieję że jutro będzie lepiej.No i mówi że nic nie może robić :( Mamalina/B] chrzciny mamy 16 kwietnia

Gosiu faktycznie pomyliłam się miałam napisać 6860.Jakas zakrecona jestemm ostatnio Szyszka kochana trzymam kciuki.Ja mam z Oskarkiem 12 kwietnia do kardiologa. A Oliwka ma rączke w gipsie.Niestety jednak złamana.

Dziękuję.A ja zmykam z małym na bioderka.

dbozutaAngela ciężka decyzja nigdy nie byłam w podobnej wiec cieżko mi coś poradzić, A która to ręka ?? Lewa ale chyba nie przełożę jakoś dam radę

No to Wam pisze ma pękniętą kość.Czekają na chirurga żeby gips założył.

No to Wam pisze ma pękniętą kość.Czekają na chirurga żeby gips założył.I nie wiem teraz czy chrzcin nie przełożyć bo nie dam sobie rady sama wszystko porobić i do tego mała ech poradźcie coś prosze

Martek73Angela coś wiadomo co z Oliwcią?? Byli u lekarza kazał zrobić zdjęcie i dalej nie wiem.Nie mogę się dodzwonić bo tam słaby zasięg i nie wiem czy przypadkiem nie są u lekarza bo jak był zasięg to M mnie rozłączył...

Martek no właśnie tak ją trzyma sztywno i mówi że nie boli ale jak ma coś nią zrobić jak te kapcia miała ubrać to wielki płacz, nawet jak się o nią oprze.Nie wiem może jestem przewrażliwiona ale wolę żeby lekarz ją zbadał żeby później na noc nie było przypadkiem trzeba jechać.

Martek śliczne fotki.A na motorze ekstra A mój właśnie pojechał z Oliwką do szpitala na pogotowie.Mała spadła z łóżka i boli ją rączka.Trzyma ją sztywno i mam nadzieję że jednak nie jest złamana.Co prawda lekko rusza paluszkami i ją zgina ale jak ma ubrać kapcie czy coś mocniej rączką zrobić to strasznie płacze że ją boli Teraz czekam aż tam dojadą i dadzą mi znać co i jak.Strasznie się denerwuje.

I ja witam. U nas w porządku.Mały rośnie jak na drożdżach już 3860 g waży.Dzisiaj jedziemy na bioderka. A mój właśnie pojechał z Oliwką do szpitala na pogotowie.Mała spadła z łóżka i boli ją rączka.Trzyma ją sztywno i mam nadzieję że jednak nie jest złamana.Co prawda lekko rusza paluszkami i ją zgina ale jak ma ubrać kapcie czy coś mocniej rączką zrobić to strasznie płacze że ją boli Teraz czekam aż tam dojadą i dadzą mi znać co i jak.Strasznie się denerwuje. Pozdrawiam Was wszystkie.Buziaki

Lena ja nie zauważyłam nic z tymi stronami, no bo wcale na nie uwagi nie zwracałam A mój właśnie pojechał z Oliwką do szpitala na pogotowie.Mała spadła z łóżka i boli ją rączka.Trzyma ją sztywno i mam nadzieję że jednak nie jest złamana.Co prawda lekko rusza paluszkami i ją zgina ale jak ma ubrać kapcie czy coś mocniej rączką zrobić to strasznie płacze że ją boli Teraz czekam aż tam dojadą i dadzą mi znać co i jak.Strasznie się denerwuje.

Witajcie ;) Ja wpadłam na chwilkę z wioeściami od Asi: 04.04.2011 o godz. 21:40 przyszedł na świat Nikodem.Waży 3160 g, długi 53 cm i 10 pkt. apgard. Miłego dnia