angela00000

szyszkaAch dzisiaj 6 więc wszystkiego najlepszego dla Ulci:) I ja przyłączam się do życzeń :)

Kdrt dziękuję.Jeszcze nas spacerek czeka i R powiedział że z nami idzie, a przy kawce jak dzieci będą się dalej ładnie bawić może będzie okazja porozmawiać o nas... My Oskarkowi jeszcze nie robiliśmy żadnych badan krwi lekarz nie zalecał, za tydzień idziemy na kontrole i ważenie zobaczymy ile małemu przybyło choć mi się wydaje że nie wiele... Oliwka miała tylko raz badanie krwi i moczu jak miała 1,5 roku.A płakałam razem z nią jak jej krew pobierała, w zasadzie to męża kuzynka jej pobierała bo pracuje w labolatorium a ja nikomu innemu małej nie chciałam dać do kłucia.

dbozutanarazie o tym nie myślę bo zmieniają zdanie jak kierunek wiatru Babcia ma małą kawalerkę, ale zawsze było by to COŚ :) No to kciuki zaciśnięte.

dbozutadzień dobry Angela fajnie, że pogoda dopisuje:) U nas też narazie świeci słoneczko, jak długo zobaczymy :) u nas rozmowa z teściami o mieszkanko obyła się bez awantury której tak się obawialiśmy z M. ale decyzji jeszcze nie ma No właśnie nie pisałaś o co chodzi... ale cieszę się że obyło się bez awantury no i trzymam kciuki za pozytywną decyzję

Witajcie dziewczynki. U nas słońce za oknem, babcia mi wyjechała do Szczecina przez miesiąc jej nie będzie.Muszę iść dzisiaj do niej i z lodówki powyciągać i zabrać do siebie co by się nie popsuło. Dzieci najedzone się bawią póki co razem i wyjątkowo grzecznie hehe Ja popijam herbatkę zieloną z cytrynką a kawusią za 1,5 godzinki z mężusiem wypiję jak wstanie po nocce.

Witajcie dziewczynki. U nas słońce za oknem, babcia mi wyjechała do Szczecina przez miesiąc jej nie będzie.Muszę iść dzisiaj do niej i z lodówki powyciągać i zabrać do siebie co by się nie popsuło. Dzieci najedzone się bawią póki co razem i wyjątkowo grzecznie hehe Ja popijam herbatkę zieloną z cytrynką a kawusią za 1,5 godzinki z mężusiem wypiję jak wstanie po nocce.

Hej Ja na chwilkę bo humoru brak a nie chcę smęcić. Aśka nie nie idzie.... choć nie wiem czy jej nie zapiszę na darmowe godziny bo są a dowiedziałam się hmm 1 września dopiero a listy rezerwowe zapełnione że nie wpisują :( No nic poczekam może za miesiąc dwa coś się zmieni to wtedy ją dam chociaż na te 5 godz. choć to jeszcze będzie zależało...

Krawatek ech tak po części też... ale to inna bajka... pomaga mi dużo i w ogóle ale między nami nie jest ostatnio najlepiej... oprócz tego sporo innych problemów... no nie smęcę. Cafe trzymam kciuki. Daj znać jak Olek w przedszkolu :)

Cześć U mnie humor do bani więc wpadłam się tylko przywitać. Krawatek no niestety wysoka... jakbym mogła to bym się jakoś skróciła... Mam 173 cm... moje utrapienie a jak mam już spodnie kupić to w ogóle.... Spokojnie kochana Radzio dzielny chłopaczek, będzie ok. Kasia u mnie z kondycją źle nie jest, ale jak nie biegam za Oskarkiem to z Oliwką cudujemy No i tak moje dzieciaczki w zasadzie zapewniają mi duuuużo ruchu.

Zmykam kochane.Spokojnej nocy

Aśka36Oopsy to teraz 2 godz.na necie posiedzisz i będzie dobrze,he,he...no,co 2 godz przed snem. Współczuję tej nogi,cholerny pech.Angela u mnie kleik na mleku nie przejdzie,Nutramigen jest gorzki jak diabli,zero smaku mleka.Młody o dziwo pije ale w innej postaci to patrzy na mnie jak na wariatkę.Ty byś to posmakowała,fuuu,sama plułam. Jakieś zaległe fotki wkleję zaraz. No to kochana pozostaje Ci kaszka :))

Oopsy ja na kolację piję herbatkę zieloną, jakoś nie mogę jeść :)

A Krawatek brawa dla Radzia. Ja niestety notebooka nie mam ale co firmy acer to jestem mega zadowolona, w sumie to mieliśmy kupić notebooka ale kupiliśmy laptopa z firmy acer.Ja w 100% zadowolona.

Witajcie. U nas jakoś takoś.... jednym słowem szkoda gadać. Byliśmy dzisiaj u teściowej i w końcu weszłam na wagę.70 kg. Schudłam 2 kg ale z herbatką troszkę pofolgowałam.Nic trzeba się wziąć w garść i za siebie bo jeszcze sporo mi zostało do zrzucenia...

Oopsy kurcze oby nie... A co do wagi, to wiesz na zdjęciach niektórych nawet ładnie wyglądam ale w rzeczywistości jest inaczej.Zresztą wstawiam Wam zdjęcia te korzystniejsze A jeszcze naprawdę sporo mi brakuje żebym czuła się sama ze sobą dobrze.Póki co nie mogę patrzeć na siebie... Smacznego kochana

Witajcie. U nas jakoś takoś.... jednym słowem szkoda gadać. Byliśmy dzisiaj u teściowej i w końcu weszłam na wagę.70 kg. Schudłam 2 kg ale z herbatką troszkę pofolgowałam.Nic trzeba się wziąć w garść i za siebie bo jeszcze sporo mi zostało do zrzucenia... Aśka ja z jabłkiem kleik też daję, ale robię normalnie na mleku jabłko ścieram i kładę trochę kleiku trochę jabłka, znowu kleik i jabłko i tak aż wszystko przełożę.Mały wcina aż mu się uszy trzęsą.Nic mu nie było po tym.Ostatnio dałam mu jabłuszka starte z marchewką i miałam pomarańczowe kupki na drugi dzień a mały pomarańczową dupcię... Jaka Ty stara, daj spokój... A konkurs do 15 przypomnę kiedy koniec. Oopsy kurka z tą nogą, oby jak najszybciej przyszedł wynik i było już wszystko wiadomo a co najważniejsze aby nózka szybko się zagoiła. Buziaki

Witam się z kawką.;)) U mnie dzisiaj w miarę spokojna noc a w zasadzie spokojna bo mały ładnie pospał do 5 wypił mleczko i zasnął.O 8 wstaliśmy. Pranko się pierze, dzieci po śniadanku i się bawią. Na obiadek zupka z serków topionych bo Oliwka sobie zażyczyła. Cafe daj znać jak po egzaminie.Kciuki były zaciśniętę oczywiście. I ja dołączam sie do życzeń.Wszystkiego naj naj dla Olka

Witam się z kawką.;)) U mnie dzisiaj w miarę spokojna noc a w zasadzie spokojna bo mały ładnie pospał do 5 wypił mleczko i zasnął.O 8 wstaliśmy. Pranko się pierze, dzieci po śniadanku i się bawią. Na obiadek zupka z serków topionych bo Oliwka sobie zażyczyła. Oopsy tak chyba zęby bo u góry dziąsła ma takie opuchnięte że.... Aśka a dajesz małemu same mleczko na noc??? Może zaciągnij troszkę kaszką co??? Może wtedy malutki prześpi całą noc, albo kleikiem.

Krawatek będzie dobrze, Rado da radę.

Cafe ja też robię takie gołąbki bez zawijania i to już od..... uhu tyle czasu że coś.Moja mam je już dawno robiła nim ten knorr z tym wszedł haha. Ja knora nie daję, przyprawiam sama i daje jeszcze troszkę marchewki ;)) Ale są pychaaaaaaaaaa Kdrt no to mnie pocieszyłaś... współczuję że sama jesteś, mój ma pierwsze zmiany.

Witam z rana. Ja po okropnej nocy z udziałem Oskarka.Najpierw koło 23,30 się obudził i ani jeśc ani nic ani spać!!!! Jakimś cudem zasnął po godzinie to Oliwka ech... Jak się w końcu położyłam to o 3,30 nad ranem słyszę jak mały nawija, już się wyspał.Przewinęłam i się nie dałam.Położyłam go do łóżeczka a ja siedziałam przy nim no i zasnęłam z głową opartą o łóżeczko.... po jakim czasie mały zasnął nie mam pojęcia.No i pospał do 8,30 ale za to Oliwka już o 7,30 nie spała... Normalnie oczy na zapałki i mało.... brrrrrrrrrrr

Witam z rana. Ja po okropnej nocy z udziałem Oskarka.Najpierw koło 23,30 się obudził i ani jeśc ani nic ani spać!!!! Jakimś cudem zasnął po godzinie to Oliwka ech... Jak się w końcu położyłam to o 3,30 nad ranem słyszę jak mały nawija, już się wyspał.Przewinęłam i się nie dałam.Położyłam go do łóżeczka a ja siedziałam przy nim no i zasnęłam z głową opartą o łóżeczko.... po jakim czasie mały zasnął nie mam pojęcia.No i pospał do 8,30 ale za to Oliwka już o 7,30 nie spała... Normalnie oczy na zapałki i mało.... brrrrrrrrrrr

Mój wstaje Co prawda nie zawsze słyszy ale wstaje a jak nie słyszy to kuksaniec w bok i zaraz na nogach My właśnie przemeblowaliśmy nasz pokój Teraz mamy więcej miejsca i mały będzie miał gdzie szaleć hehe

Aśka jak tam przetwory??? My właśnie przemeblowaliśmy nasz pokój Teraz mamy więcej miejsca i mały będzie miał gdzie szaleć hehe

No nic zmykam na obiadek. R zrobił faszerowane papryki Miłego