magosia

Witam czyli dziewczyny lepiej złożyć do jednego przedszkola? z tego co piszecie ma to trochę logiki.. bonarek ja uczę w technikum więc nasze dzieciom jeszcze daleko do tego etapu

a ja technikum ja na jednym forum jestem już jak pisałam od 5 lat. ale nie ma tam wątków regionalnych. tzn są ale mało jest tych osób,... ale powiem Wam że forum potrafi połączyć. ja wakacje spędzam z dziewczynami z forum

nie nie awans tylko etap edukacyjny w jakim uczysz czyli jaki typ szkoły.

coraz bardziej mi się podoba to forum i z własnego osiedla mam tu osoby haha kalka a nie myślałaś o żłobku? w grupie najstarszej są dzieci którym brakuje miesiąc do trzech lat, bo właśnie jest problem z przedszkolem. a do jakiego przedszkola składasz? znasz jakieś opinie o tym tutaj Na stoku integracyjnym? przy spółdzielni?

pofikana ta pogoda. uff.. mój młody zasnął. może jakiś film na dziś wieczór zapodamy z mężem marysia miło że na forum mam duszę z tej samej profesji zadowolona jesteś z pracy? który etap edukacyjny?

ja mam właśnie plan się wybrać w sobotę może. ale sama z synkiem. mam nadzieję ze się uda.

Ja byłam nacinana ale to nie było tak strasznie jak szycie.. ale tam w środku ponieważ bardzo popękałam i musieli "podkówać" te wszystkie pęknięcia. wogóle poród miałam straszny... 15h... mały dwa razy okręcony pępowiną... wypychany bo się cofał aż w końcu urodził się w niedotlenieniu i dostał 8 pkt. Dla mnie to była straszna trauma...

My nie możemy przejechać koło MC. wciąż słyszę.. "mamo pingwina" haha

odkąd urodziłam to wszędzie słyszę i widzę Wiktorów ilu tu na wątku ich jest? a wogóle ja tak się do Was przyłączyłam ni z tego ni z owego.. długo już tu forumujecie? ja jestem na jednym ogólnopolskim forum już od 5 lat a na to wpadłam przypadkiem. aż trudno mi uwierzyć że w Kielcach tak dużo mam udziela się na forach oczywiście żartuję. nie znam Was jeszcze, ale mam nadzieję że z czasem się wyrobię. haha.

Gratuluję!!!!!

paskudna... wieje, rano lekko pruszył śnieg... straszna.

My staramy się już 3 miesiąc... zaczynam się marwić bo cały czas boli mnie brzuch.

jestem nauczycielem. pracuję w szkole i dziś mam na 12.55. a co do kierunku... moje niedoścignione marzenie to położnictwo, choć teraz jak nie mam zbyt dobrych doświadczeń po swoim porodzie, wolę tylko o nim rozmawiać druga będzie cesarka.. mam nadzieję.

A jaki kierunek? ja planuję od października zorbić podyplomówkę... ale czy dam radę. to nie wiem.

Dokładnie... na szczęście go już nie widać. Ja mieszkam na Stoku więc mam po drodze jak jadę do pracy, do centrum a co do siedzenia w domu. Ja siedziałam rok z moim synem i powiem że to mi wystarczyło.. Cenię sobie bardzo to, że mogę pracować a Wiktor uwielbia żłobek. ale teraz i tak... byle do wakacji

rano padał śnieg.... mnie się też nie chce bardzo.. a jeszcze do pracy na 13 lecę.

Moja siostra rok temu była ze swoimi dziećmi na wakacjach w biura Orbis w Turcji. Bardzo się obawiali tego wyjazdu, ja sama patrzyłam na to sceptycznie bo jak można jechać z 1,5 rocznym dzieckiem za granicę. Chyba się myliłam, bo wrócili baardzo zadowoleni. Mieli na miejscu do dyspozycji polską opiekunkę w ramach klubu Koliber i wiele atrakcji dla dzieci, dzięki którym rodzice w pełni wypoczęli. ja teraz się nakręcam i męża również na wyjazd do Bługarii bo w ofercie mają bardzo niskie ceny. i chyba pójdę śladem siostry choć ja mam jedno dziecko w wieku prawie 3 lat.

Zgadzam się. 5 miesięcy to zdecydowanie za mało. Moja siostra dała córkę do żłobka jak miała niespełna 9 miesięcy, dla mnie to też było za szybko.. ale życie czasem wymusza takie decyzje. Mój synek w lipcu skończy 3 latka. Obecnie chodzi i żłobka na Bocianku a przedszkole też chcę na Bocianku. Siostra posyła tam swojego syna i jest zadowolona. Mimo że mam przedszkole naprzeciwko bloku w którym mieszkam to jednak wybieram jako pierwsze właśnie to na Bocianku, zawsze mam możliwość by siostra odebrała mi syna gdy ja nie będę mogła.. no i...mam w planach drugie dziecko a obok jest żłobek więc kwestie logistyczne przeważyły haha dziękuję za powitanie,. mam nadzieję, że się tu odnajdę

zgadzam się. To jest szczęście mieć taką znajomą. Choć ja jak mój syn miał 13 miesięcy poszedł do żłobka i ja sobie to chwalę, naprawdę. Dla mnie to nie jest wcale ostateczność tylko mój własny wybór. Teraz już czekamy na rekrutację do przedszkola. dodam że jestem z Kielc

u nas była dziś paskudna pogoda... deszcz, mrzawka.. okromnie

ja nosze miesięczne ale chciałabym zmienić na jednodniowe. czy ktoś z was korzystał z tej promocji soczewek B&L gdzie odbiera się darmowe weekend paki? bo jak na ofertę jest niezła i w sumie nic się nie ryzykuje.

Widzę że Małgoś tu na forum jest sporo ja też mam tak na imię i jestem pracującą mamą prawie 2,5 roczniaka, który daje czasem popalić mam nadzieję, że znajdę na forum miejsca do wykazania się w jakiś tematach :) pozdrawiam.