agacav

Hej dziewuszki co tam u was?? Ja to mam dzis takiego lenia ze szok, tez najchetniej bym sała albo lezała w wyrku i tak od kilku dni... moze moj organizm chce sie wyspac poki mozna czy co, niewiem... Fajne brzuszki macie, Kaszaaa ja to mam chyba prawie taki jak ty- wielki bębenek hehe Pozdrawiam i całuje mocno

hej kochane Marcóweczki!!! Co tam u Was?? Jak wasze dzieciaczki?? moja mała to tak wariuje ze czasem mam wrazenie ze wyskoczy mi z brzucha hehe. Poza tym to juz mi troszke ciezko i szybko sie mecze - na szczescie jeszcze 2 m-ce i bedzie mała żaba ze mna Dzwoniłam wlasnie przed chwila do lekarza tu w Irl i kur... mam dopiero wizyte (pierwszy raz bede tu u ginekologa a powinnam juz przynajmniej ze 2 usg miec) wyznaczoną na 3 lutego no myślałam ze mnie szlag trafi jak mi to babka powiedziała. Pozniej sie dziwia ze przez burdel w papierach zgłaszam sie na pierwsza wizyte w zaawansowanej ciazy Ehh chyba wczesniej pojde prywatnie do polskiego ginekologa.... Buziam Was i brzuszki mocno

Hej Hej Marcóweczki Jak tam przygotowania do Sylwestra ida?? Pewnie wszystkie zaganiane i sie robią na bóstwa heheh Ja niestety w tym roku w domku, moj P dzis w pracy i jutro na 8 wiec jeszcze pewnie przed połnocą będe sie na drugi boczek przewracac, bo przed telewizorem sama to nie dam rady wysiedziec... Wiec kochane moje napijcie tam za mnie łyczek szampana lub co tam bedziecie miały w zasiegu reki Ide ponadrabiac zaległosci a Wam kochane babeczki życze aby w tym Nowym Roku ominęły Was wszystkie smutki i spotykały same radosne wydarzenia, aby nasze dzidziusie były zdrowe i piękne a my czasem mimo zmęczenia i nieprzespanych nocek pełne energii i uśmiechniete!!!

Aby przy świątecznym stole nie zabrakło światła i ciepła rodzinnej atmosfery, a Nowy Rok niósł ze sobą szczęście i pomyślność. Wszystkim Marcowym Mamusiom życzy Aga i prosto z brzusia moj mały skarb

Ja własnie swojego wyciagnęłam z piekarnika i wygląda obiecująco Dobra spadam pomyc gary po tych wyczynach w kuchni bo sajgon mam nieziemski Buziole

Redberry Pierniki - mm.. mnie nigdy nie wychodzą cholery jedne! Muszę kupować! Ja właśnie pieke teraz pierwszy raz i jestem ciekawa efektu hehe jak chcesz to spróbuj tez przepis [url=http://www.smaczny.pl/przepis,piernik_z_powidlamiPrzepisy kulinarne - Piernik z powidłami - Ciasta, desery, sałatki[/url] mi dała go mama i taki sam własnie znalazłam na necie

a ja własnie zasiadłam na momencik, pierwszy raz od rana, tyle mam robotyna szczescie piernik siedzi juz w piekarniku a ja mam chwilke zeby podczytac... Overpowered trzymam kciuki za Ciebie i Tymka A Ty dbaj o siebie, zeby mały dzidziolec jeszcze posiedział troche w bzuszku Kinga jak tam u Ciebie samopoczucie dzis?? mam nadzieje ze lepiej Miłego wieczorka Wam życze, bede podczytywac bo jakos weny na pisanie brak...

Hajka dziewczyny Redberry gratuluje zdrowego i dużego synusia!!! jak wczoraj czytałam jaką pozycje przybrał myślałam, ze padne - moze mały cyrkowiec Ci w brzuchalu urzęduje Izabell ciesze sie ze z Twim dzidziolcem tez wszystko ok - oby tak dalej A ja dzis mam znow dzien zabiegany, ale na szczescie zostały mi juz do zrobienia tylko dwa ciasta, sałatka i na sam koniec sprzątanie, wiec jakos sie postaram to rozłożyc na dwa dni zeby sie nie przemeczac. Pozdrawiam was dziewuszki

[quote=Agunia Laninio Ty masz się z kością a ja z kroczem,nie wiem co to z tym jest ;) Chyba też od łażenia po tym śniegu,co raz nogi mi się rozjadą,może to od tego... ehh zobilam sobie malutka przerwe od lepienia i was podczytuje troche... Agunia m nie tez krocze boli masakrycznie, szczegolnie jak siąde na dłuzasza chwile to potem jest sie ciezko poruszac... Redberry powodzenia na wizycie dzis Dobra wracam do roboty...

Jakos na pewno znajdziesz rozwiazanie tego problemu, zobaczysz... Ja niestety musze juz uciekac bo czeka mnie lepienie pierogów, tak na chwilke wpadłam sie przywitac i zmykam. Miłego dnia dziewuszki

Heja kobietki Oj Kingusia współczuje Tobie takich jazd, ale jak on tak postępuje to ja bym sie zastanowiła na powaznie czy sie chce z takim nieodpowiedzialnym człowiekiem wiązac na rezte zycia. Wiem ze to łatwo pisac, bo w gre wchodzi miłosc i w ogóle, ale czasem warto pocierpiec i poczekac na cos lepszego. A Twój jak nie uważał jak robi, to niech robi jak uważa-takie jest moje zdanie.Jakby mój mi taką manianę odwalał to Kinia szkoda nerwów na takiego ch*ja bo inaczej go nazwac nie mozna. Sciskam Ciebie i brzucholek mocno, nie daj sie kochana

Witam Marcóweczki!!! Jak tam dzis smopoczucie u was i waszych brzuszkow?? moja malutka juz sie od rana kokosi, nie da pospac mały potworek Na dzisiaj mam w koncu zaplanowane zakupy swiateczne, pozniej musze do szpitala jechac zawiezc osobiscie list polecający, moze wtedy sie ktos zainteresuje bo juz powinnam byc przynajmniej raz na usg w szpitalu ale olali sprawe i musze wszystko załatwic na wlasna reke...ehhh jak ja kocham ten irlandzki system... Ide sie zbierac powolutku, a Wam kochane zycze udanego weekendu

Ja sie ide na chwilke poloyzc, ledwo moge usiedyiec pryz kompie... Do póżniej brzuchatki

racuszekbardzo ciężko.... :) juz niedługo tysięczna strona forum, może Ci sie zgra z Twoim 1000 postem

qmpeelaWróciłam Wysprzątałaś?? Masakra, ja właśnie jedno pranie wrzuciłam do suszarki, powiesiłam nastepne i czuje taki ból w krzyzu ze szok...

racuszeknaleśniki to jest to czego mi brakowało w organizmie :) Racuszku ale smaka mi tu robisz, aż mnie skręca... Cos Stysi dawno nie było, czyżby już uszka lepiła do barszczu na wigilię?? Stokrotka tez nie zagląda, pewnie bierze zakręty na ręcznym hehe

Jestem z powrotem Kinia stroik piekny, ja własnie cos takiego mam na mysli malutkie i zeby nie trzeba było sprzatac duzo jako po choince. Ubieranie to luz ale pozniej to zawsze dla mnie katorga była jak sie miałam wziac za robieranie drzewka.... Racuszku te sukienki i sweterki tez fajne, chociaz ja w takiej sukience to bym zatonęła bo dosyć niska jestem. Qmpeela fajne imie macie dla córci. Moja miała byc własnie Nadia ale stanęło na Wiktorii, moze i dobrze. A jakby był chłopak to Alan - normalnie uwielbiam to imię. Pytałam wczoraj o przepis na piernika, ma ktos moze jakis sprawdzony bo tym z neta to średnio ufam...

Hej Dwupaczki!!! Witam sie i ja w piątek i ide poczytac wasze wczorajsze posty. Ja troche sobie w domku ogarnełam, odkurzyłam, zmyłam podłogi i już czuje że mi zaraz nogi w dupe wejdą... ehhh. Widze ze niektóre juz choineczki poubierane, ja w tym roku rezygnuje z choinki, jakos tak nie mam nastroju i nie czuje klimatu świąt jak jestem tu a nie w Polsce, wiec zakupie se jakąś ozdóbke na stół i ujdzie Pozdrawiam kochane

Mam zamiar zrobic jeszcze takiego sernika Moje Ciasto - Sernik z pianka

Dziewczyny macie jakiś sprawdzony przepis na piernika z powidłami?? Bo ja gdzies swój zawieruszyłam a dla mnie Świeta bez piernika to nie swieta. Zawsze jakos ten czas mi sie kojarzy z zapachem mandarynek i pierniczka właśnie

Wracam do tematu. Zadzwoniłam do mamy, a ona cała w skowronkach, bo kupiła pościel dla małej. Opisywała mi chyba z 10 minut różową pościel w misie. I sie wkurzyłam bo chyba z 5 razy jej mówiłam, że nie chce różowej, bo prawie wszystkie ciuszki tu są dla dziewczynek w tym kolorze i nie chce, żeby leżała taka różowa kluska... Zapytałam się czy by się nie dało tej pościeli wymienić na inny kolor, to się obraziła i rzuciła słuchawką i tyle pogadane było. Poza tym wróciła do ojca, on ją zawiózł do tej hurtowni i on za tą pościel zapłacił. I tym bardziej jestem wqrwiona, bo ja nie chce mieć z tym człowiekiem nic wspólnego. I skoro tak zrobili, to ja tego nie przyjmę jako prezentu, tylko oddam im kasę. Mam już dość życia ich sprawami, tego że matka mi płacze co 5 minut jak ją ojciec źle traktuje, a za chwilę do niego wraca. Nie mam za grosz szacunku do tego człowieka, a najgorsze, że do niej szacunek też powoli tracę... Oj Madziarka wspólczuje takich jazd, zwłaszcza przed Swietami jak sie powinien człowiek cieszyc i w ogóle... Jakoś to bedzie nie martw sie na zapas, a jak mama chce sobie tak zycie ukladac to jej sprawa, Ty masz swoje problemy i troski teraz. Powinna zrozumiec ze zawsze jej za rączke prowadzić nie bedziesz... Trzymaj sie ciepltuko kochana, na pewno sie jakos poukłada. Sciskam mocno

kingusia1991Hej marcóweczki Hej Qmpeela Kinga ::*: Kinia jak tam u Ciebie nadal śnieżek?? W Polsce to zima na całego widze

Hejoo dziewczynki Przebrnęłam już przez reszte postów i mam z głowy... Qmpeela gratulacje dziewczynki!!! Stysia i Redberry wspaniałych studniówek!!! Kaszaaa tak sie przed chwilą ośmiałam z Twoich tekstów o deskorolce i nie tylko ze szok Az mnie brzuch rozbolal taka bania Ja wczoraj u lekarza byłam na kontroli i tym razem z ciśnieniem wszystko ok na szczęście. Ide sobie jakies sniadanko wstrząsnąć Buziaki

Ja spadam dziewuszki pranie powiesze i sie musze do lekarza wyszykowac Trzymajcie sie cieplutko bużki

hej Agunia