Skocz do zawartości
Forum

ronia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ronia

  1. ronia

    Sierpień 2009

    coś będę próbować dobrze że jej spływa chociaż ale gil nieprzeciętny aha i grzeją u nas to jedno dobre
  2. ronia

    Sierpień 2009

    Olka spała całe 10min normalnie koszmar aż się boje nocy ;/
  3. ronia

    Sierpień 2009

    dziewczyny co z agatha?
  4. super rewelacyjna wiadomość gratulacje pati
  5. ronia

    Sierpień 2009

    Mama_MonikaroniaMama_Monikaronia o kurde to teraz znasz też moje kosmate rozmyslania hę? hihi ta kosmate i te wygolone teżronia czuję sie tak obnażona! widze to całkiej do twarzy Ci z tym
  6. ronia

    Sierpień 2009

    Olka robi i kosi kosi i papa jak trzeba i jak ma ochotę ale napewno mniej intensywnie niż kiedyś bo skupia się na innych rzeczach bardziej Aniu jak robisz biały bardzcz tak żeby dac małemu ?
  7. ronia

    Sierpień 2009

    Mama_Monikaronia o kurde to teraz znasz też moje kosmate rozmyslania hę? hihi ta kosmate i te wygolone też
  8. ronia

    Sierpień 2009

    ania_83hejka, ja nie Tosia, ale czy tyż mogę być? koniecznie
  9. ronia

    Sierpień 2009

    Mama_MonikaA Wy myslicie coś dawać na uodpornienie teraz w tym okresie jesiennym? Ja podaje teraz mojej wit.C jak się ta brzydka pogoda zaczęła. A od wczoraj Lipomal pije w związku z tymi glutami. Dzisiaj nastawię jej sok z cebuli i czosnku (bo już można), póki do końca nie wydobrzeje A resztę dopytam na szczepieniu co mozna a co nie, bo z Roksaną nie miałam takich problemów do 5 lat i nie bardzo wiem co w tym wieku sie podaje, a pewnie niewiele. Aha i jeszcze herbatkę popijamy z dzikiej róży :) czytam w Twoich myślach właśnie dałam do herbatki Luśce witke C w kropelciach :)
  10. ronia

    Sierpień 2009

    u mnie też chodzi farelka ale czy ona dużo daje ? Coś tam daje no gil taki wiecie ... dobrze że spływa bo jak nie będzie to od razu uszy będą chorować idę ją cieplej ubrać
  11. ronia

    Sierpień 2009

    Olka wstała własnie sie karmi ale gil jak stąd do Krakowa ;/
  12. ronia

    Sierpień 2009

    mpearlUciekam jakis prysznic wziąc bo trzeba się do lekarza zebrac:) buźka
  13. ronia

    Sierpień 2009

    mpearlU nas też kapuśniaka, grochówki i kiełbasy nie było, ale np ogórkowa jest mniam:) u nas ogórkowa i pomidorowa
  14. ronia

    Sierpień 2009

    Mama_Monikampearllubią wasze dzieciaczki bułki maslane? hanka się zajada, zresztą pszenne też uwielbia i pierogi ruskie i naleśniki:)Podpisuję Lenkę pod wszystkim co wymieniłaś :) U nas nie ma żadnego problemu z jedzeniem. A lubia Wasze dzieci kapuśniak, grochówkę i kiełbasę swojską ?hehe kapuśniak młodej nie smakował .. ale ja też nie lubię grochówki jeszcze nie jadła pierogów też nie naleśników też nie ale placki ziemniaczane omlety to tak bardzo
  15. ronia

    Sierpień 2009

    zana27roniaMama_MonikaNo własnie ronia juz zara z morświnem bys chciała być, nie ma tak, nie zasługujesz na to miano :))) no to może waleń?A tej jak zwykle psotne myśli w głowie po prostu coś dużego
  16. ronia

    Sierpień 2009

    u nas Maciek nauczył Olkę wciąga powietrze i wciąga policzki i tak głośno oddycha wygląda młoda przekomicznie
  17. ronia

    Sierpień 2009

    Mama_MonikaO wiem jeszcze co Lenka się nauczyła, jak ją wezmę na ręce przodem do siebie, tak że mnie nóżkami w pasie obejmie i pytam się "Lenka jak śpią nietoperze"? to odchyla się do tyłu i wisi głową w dół hehe To nasz numer popisowy :)
  18. ronia

    Sierpień 2009

    Mama_MonikaNo własnie ronia juz zara z morświnem bys chciała być, nie ma tak, nie zasługujesz na to miano :))) no to może waleń?
  19. ronia

    Sierpień 2009

    zana27roniampearlA z nowości u nas to Hania daje cześc i mói "cze" przy tym, liże sobie lizaki, zaczyna sobie nieźle radzic z samodzielnym jedzeniem, chociaż to mnie kosztuje duzo nerwów jak widzę jak jest czysto po:) Ostatnio dorwała skarpetkę i sama chciała sobie nałożyc, itd. Codziennie coś nowego, fascynujące to jest:) Podpisuje sie pod tym. Brawo dla Hani:)) Moj też próbuje sam skarpetki zakładac i buciki też. A jak chce dostac paluszka do pochrupania to pokazuje na opakowanie i swojego palucha do buziaka wsadza :) a moja tylko podaje nogę do założenia skarpetki buty a i owszem przymierza ale nasze ... a jak chce coś zjeść też pokazuje i mów "da" teraz ma faze na gruszki
  20. ronia

    Sierpień 2009

    mpearlRonia miałam juz kiedys to napisac, że Ola to coraz śliczniejsza dziewuszka jest i jakie ma śliczne włoski:) dziękujemy jest jaka jest wiadomo różne są typy urody chciałabym tylko żeby zgrabna była a nie morświn jak mama
  21. ronia

    Sierpień 2009

    i powiało chłodem ... brrr
  22. ronia

    Sierpień 2009

    mpearlA z nowości u nas to Hania daje cześc i mói "cze" przy tym, liże sobie lizaki, zaczyna sobie nieźle radzic z samodzielnym jedzeniem, chociaż to mnie kosztuje duzo nerwów jak widzę jak jest czysto po:) Ostatnio dorwała skarpetkę i sama chciała sobie nałożyc, itd. Codziennie coś nowego, fascynujące to jest:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...