kaszu

Karolekserce po prostu staje jak sie to czyta!!najgorsze dziewczyny ze mowa jest o moim miasteczku!!!!!!!!!!!!!nie moge powstrzymac lez!!!!!!tragedia i to w miejscu gdzie ja spedzilam szczesliwe dzieciinstwo!!!! Anusiazbardzo dziekuje!!!!!naprawde mi pomoglas!!!!!!!!wielkie dzieki!!!!!!

Anusiaz Hallo , der Versandkostenrechner über DHL zeigt 21,00? an. Liebe Grüße na pewno to cos prostego tylko ze jak nigdy z niem nie mialam do czynienia. z gory dziekuje!!

Tasikspoznione ale szczere zyczenia naj..naj...!!! Martynaagratulacje-oby zabkowanie bezbolesnie przebiegalo... Anusiazwiem ze ofiarowalas pomoc z niemieckiego ale komus innemu czy ja moglabym Cie prosic o przetlumaczenie jednego zdania?bo ja z niem ni w zab...a koles odpisal mi w sprawie dostarczenia przesylki i nie wiem o co kaman... Tasika kysz z te chorobska od Was!!!!!!!

Anusiazja tez mialam wielkie problemy z okresem przed porodem-znala mnie kazda pielegniarka w szkole, szef zwalnial do domu bo wiedzial jak zle sie to skonczy-bralam mnostwo tabletek, co miesiac klotnia z mama-bo po ja ich tyle biore...ktos kiedys mi powiedzial ze bedzie o wiele latwiej po porodzie. I faktycznie nic nie boli-tylko leci jak z kranu...wizyty z wc czestse ale lepsze to niz zdychanie z bolu calymi dniami

Mummyta metoda 1,3,5 tzn.ze jak Mala placze bierzesz ja na rece co 1,3,5 minut?dobrze rozumiem?skuteczna ta metoda?

Anusiazja tez mialam wielkie problemy z okresem przed porodem-znala mnie kazda pielegniarka w szkole, szef zwalnial do domu bo wiedzial jak zle sie to skonczy-bralam mnostwo tabletek, co miesiac klotnia z mama-bo po ja ich tyle biore...ktos kiedys mi powiedzial ze bedzie o wiele latwiej po porodzie. I faktycznie nic nie boli-tylko leci jak z kranu...wizyty z wc czestse ale lepsze to niz zdychanie z bolu calymi dniami

Justi24mnie tez mowiono ze jesli nie dopaja sie piersia to najlepiej woda... skoro nie marchewka to moze dam mu kaszke...moze chociaz to zje...bo ona rana to mleko ktore wypil to zwylke na raz wypijal...

Felimenaja niestety nie pomoge odkad Maly skonczyl piers okres dostakam po 2-3 tygodniach. Trzymam kciuki zeby ulozylo sie po twojej mysli!!

Catalabamawitamy Scarletjjwszystkiego naj naj... u nas dzis niespodzianka-Maly jak poczul dzis marchewke w ustach to omal nie zmymiotowal!!!tak mu sie unioslo...a wczoraj z takim zadowoleniem jadl....nie wiem co jest...moze zly dzien...a do tego jak zawsze 1x dziennie kupke zrobil tak dzis od rana juz 3x!!! pogoda paskudna wieje leje i niedlugo nas zaleje....dostalam film jak u nas miasteczko zalalo-masakra jak taj dalej pojdzie to i moze do nas dojdzie... YouTube - November Floods'09 Part 6.wmv

Scarlettjkaszu troszkę mało zjada... chyba bede musiala albo zwiekszyc dawki albo ilosc posilkow.nie chce tez wpychac nic na sile,a on sie nie domaga wczesniej niz co 4godz...

Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl - Zobacz Profil: Scarlettj

agak168dobrze ze staraja sie trzymac chore dzieci od zdrowych-przynajmniej bezpiecznie

moj mail kaszu@wp.pl zapomnialam wpisac

my dzis po marchewce-ale byl ubaw

u nas tez pogoda do bani-leje wieje jakby huragan jakis...my dzis sprzatanko-milego dnia kobietki

dziewczyny ile razy wasze pociechy jedza w ciagu dnia??odad Igorek zaczal przesypiac noc ma tylko 4 posilki w ciagu dnia.mleko po 180 ml i czasem kleik lub marchewke zamiast lub miedzy posilkami.zastanawiam sie czy nie za malo....

gmonia z tymi kolkami to naprawde przekichane...my tez sie meczylismy, ale u nas sosowalam infacol i naprawde dziala!!z tego co wiem to w Pl tez jest.probowalas jakis srodkow?

Justi24gratulacje i najlepsze zyczenia dla Malej!! u nas dzis spokojnie-bez koncertow. Dzis marchewka zjedzona z wielkim usmiechem i jeszcze malo bylo. Zobaczymy jak jutro pojdzie...

hej u nas proba marchewki poczatkowo sie nie udala ale to bylo z glodu wiec dalam polowe porcji mleka i potem kilka lyzeczek marchewki i zjadl ale nie moglam wiecej dac, zeby zobzaczyc czy go nie uczula.jutro bedzie druga proba. mam nadzieje ze zje przewidziana porcje... a ja nalalam wody w najwieksze garnki i wann bo u nas leje od kilku dni!w Anglii powodzie u nas tez miasta podtopione...w naszej miescinie rzeka rozlana powiekszyla sie, chyba z 3x szersza jest.w ogrodku wielka kaluza....dojazd do polskiego sklepu niemozliwy :( a w dodatku pogoda ma sie zmienic dopiero w pt. Maly spi a ja lece prasowac bo R w domu to wyklorzystam czas bo jak mu sie czujnik wlaczy to tata sie nim zajmie

Karolekhej,zapowiada się piękna pogoda więc Karolka zaliczy spacerek. Scarlettj ja jestem z 8 grudnia, a Ty? kaszu a Ty karmisz piersią? bo Vitapil w okresie karmienia jest przeciwwskazany. Ja stosuje szampon Dermena od tygodnia zobaczymy nie ja piersia nie karmie-nie udalo sie w naszym przypadku przez polozne w szpitalu. Maly nie jadl nic przez pierszwe dwa dni wiec mi go wziely i karmily butelka-potem piersi nie chcial bo go baby przyzwyczaily do butli-masakra :( agak168Katbe np wczoraj wieczorem takim tekstem do mnie : kobieto spokojnie nie denerwuj sie i to tak powoli do mnie mowil ze myslalam ze mnie trafi sprytny ten Wasz Maluch :) my zaraz gotujemy marchewke-pierwszy raz ciekwe jak Malemu bedzie smakowac.czy dodawalyscie mleka do marchewki??

gmonia poza tym chyba dopadło mnie wypadanie włosów. Normalnie wylatują garściami znacie jakiś sprawdzony środek godny polecenia? bo jak tak dalej pójdzie to będę łysa ja mialam ten sam problem-fryzjerka doradzila mi tabletki Vitapil jesten na nich drugi tydzien i musze przyznac ze widac poprawe. u mnie niby sporo wlosow ale wypadaly garsciami wiec postanowilam dzialac... Anusiazkaszu - mój mimo, iż na piersi na noc dostaje kleik z mlekiem i to przeważnie na porcji 100 - 120 w zależności ile ściągnę, mój pediatra powiedział, że jeśli mały przesypia noce to mogę mu dawać nieco więcej kalorii na noc. dziekuje za porade.dzis dalam kleik ok 40 min przed nastepnym karmieniem i zjadl!!!popil woda i najedzony byl przez 3 godz!!oby tak dalej jutro planujemy marchewke-zobaczymy jak pojdzie-ale jestem zdenerwowana...

no ja tez mam duzy problem z prezentami tym bardziej ze ograniczona miejscowo i wagowo jestem.wiem ze dla bratanicy i siostrzenicy na pewno ciuszki bo tego nigdy za wiele.dla taty zamierzam kupic plyte jego uubionego zaspolu ktora kiedys kupil i zgubil.tesciom planujemy zdrobic kalendarz ze zdjeciami Malego ze wzgledu na to ze jest to ich pierszwy wnuczek.zostaje jeszcze siostra mojego R i moje liczne(4) rodzenstwo-kazde z para :( siostra wspominala o narzucie na lozko u nas sa takie sliczne tylko z kolei to objetosciowo sporo ,wiec kupie jesli po spakowaniu zostanie troche miejsca :) . a moj luby marzy mu sie golarka elektryczna samoczyszczaca ale spory wydatek-moze oszczedze do tego czasu z checia czytam wasze pomysly boja wciaz jeszcze mam wiele do kupienia.... .Maly pobudka o 7.44 coraz lepij :)

katbeejo, ja z dzieckiem u cycka.Kaszu ja bym spróbowała kaszkę łyżeczką. Może sam kleik mu nie pasuje. Może jakąś smakową spróbuj. Nie wtedy kiedy jest wściekle głodny a troszkę i w dobrym nastroju. Bo jak się fragles przyzwyczai do butelki to trudno ci będzie go przestawić na łyżkę . Z flaszki szybciej leci Chyba, że kasza z butli a zamiast kleiku jakaś zupka łyżeczką. Kleik jest lekkostrawny Zuza - Operacja i gra z Petshopami. Adek- wybór zabawek wszelakich. Chłop- coś pachnącego. Mama - dobra książka. Brat- porąbana książka. Siostra- decoupage w wykonaniu teściowej. Teściowa-???? Teść- nic mu nie trzeba a po każdym prezencie wydzwania i nas opitala, że nie mamy na co kasy wydawać i dzieciom od ust odbieramy...Szwagierka- kosmetyki. A chłop jak mnie wnerwi dostanie skarpetki. no wlasnie kleik mu wchodzi smakuje mu-tlyko nie moge dobrac odpowiedniej pory.a co do kaszek smakowych to u nas w polskim sklepie wszystkie sa na wode a on ma skaze wiec podawac mu nie moge.na smaki tez musze uwazac-alergia po tatusiu :) ja bylam swiecie przekonana ze kleik czy kaszka dluzej trzyma niz mleko...

a zapomnilam wspomniec ze Igorek od niedzieli przesypia cala noc.wykapalam go w niedziele o 19 dostal butle-oczywiscie calej nie wypil bo w trakcie usnal.no i oczywiscie przyszla godzina 4 rano na karmienie-wiec mama jak w zegarku obudzila sie zeby synusia na karmic a tu synus spi.mysle sobie oki-moze zaraz sie obudzi wiec polozylam sie.godzina 6 rano wstaje zdenerwowana bo Maly wciaz spi.wiec wstalam i sprawdzilam czy oddycha (!!!!!)bo nie wiedzialam co sie dzieje-oddycha...ufff...ale juz nie moglam zasnac i co kilkanascie miut kukalam do lozeczka.a moj synus wstal o 7.30!!! zamiast sie cieszyc ze mi przespal noc to z nerwow patrzylam czy Maly oddycha-ale wkretka!!od tej pamietnej niedzieli pobudka zawsze po 7.30 dziewczyny jaki relaks...wreszcie cala noc do wyspania sie u was juz przespane nocki?

wiem ze padlo juz podobne pytanie ale prosze doradzcie mi bo nie wiem co robic z karmieniem otoz Maly jadl zwykle co 4 godz 180 ml mleka(prawie z zegarkiem w reku) w sobote wprowadzilam mu kleik ryzowy-zjadl kilka lyzeczek i dopoilam go mlekiem ok120ml nastepnego dnia zjadl prawie caly kleik przygotowany z 60 ml mleka i 1,5 lyz kleiku juz bez mleka po kleiku.wytrzymal na tym2 godz.-potem byl glodny.wiec normalnie dawalam mu co 4 godz mleko. w tej chwili nie mam jak go nakramic kleikiem bo je wciaz co 4 godz ale nie chce od kaszki zaczac bo jest zbyt glodny zeby jesc lyzeczka.jak staralam sie mu podac kleik wczsniej to nie chce bo nie jest jeszcze glodny-nie mam pojecia kiedy dawac mu ten kleik!!!!! jest opcja wieczorem przed snem butelka ale on wieczorem zasypia mi przy butli i nie wypija nawet 60 ml, a poza tym zalezy mi zeby jadl lyzeczka co robic??a tak wogole to nie za krotko trzyma na tym kleiku??